Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Zestaw naprawczy - nie odpala diesel


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
151 odpowiedzi na ten temat

#61 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 05 lutego 2010 - 08:14

po wczorajszych próbach z bańk, dziś rano wsiadam do auta, przekręcam i odziwo odpalił, ale... ale startuje tak z 500 obrotów, głośno, szarpie autem, po około 5s wchodzina 1000 obrotów, pochodzi chwile i dopiero się uspokaja...

Na TECHa pojade dziś może, jak mi się uda.

Jak odpalę i nie wchodzi na obroty nie zaświeca się żadna kontrolka na desce. Tzn. Przekręcam zapłon zapalają się kontrolki jak zawsze, podgrzewam świece i auto startuje normalnie, kontrolki gasną... jak normalnie wszystko

zaworek wykręciłem, jak w niego dmucham tak mi się wydaje jakby puszczał... tak delikatnie, ale puszczał, ma trzymać, tak, że w ogóle nie pójdzie nic? ani gram?

#62 OFFLINE   Piotr40

Piotr40
  • 77 postów
  • Dołączył: 10-08-2009

Napisany 05 lutego 2010 - 08:40

Delikatnie może puszczac, bo ma taki mały otworek odpowietrzający. Dziwi mnie tylko ciągle brak lampki CHECK przy tych objawach...Szkoda, ze bańki nie zostawiłeś na noc, bo mógłbyś wtedy wykluczyć na 100% zapowietrzanie i zaopatrywanie w paliwo...Obroty powinny zaraz po starcie sie unormowac tzn schodzic z 1000 do 800
Silnik bez turbo i przy odłączeniu wszystkich czujników powinien wkręcac sie do 3000 obrotów.. Mam ciągłe wrażenie , ze niestety pompa sie kończy, ale tak jak pisałem w poprzednim poscie sprawdz najpierw te parametry na Techu (dawki pożadane i rzeczywiste).. To odpowie na wszystkie pytania

#63 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 05 lutego 2010 - 08:56

zaworek oryginalny ma 3 otworki... dwa większe, w których widać sprężynkę i ten malutki trzeci (chyba to ten odpowietrzający), w każdym razie jak zatkam palcem ten mały, to puszczają tak delikatnie tamte dawa, ale to ssam ustami, a w pompie jest chyba większe ciśnienie no nie? to pewnie bardziej w pompie puszcza...

bańkę zostawię dziś na noc, chyba, że wcześniej do TECHa się podepnę...

a i mam taki zaworek podobny, tzn. ta sama średnica, i trzyma jak nie wiem co tylko nie ma tej 3-ciej malutkiej dziurki... mogę go założyć czy nie bardzo?

#64 OFFLINE   Piotr40

Piotr40
  • 77 postów
  • Dołączył: 10-08-2009

Napisany 05 lutego 2010 - 09:03

Możesz...Sam kiedys w moim zaworku zaślepiłem ten mały i nic sie nie działo. Myslałem, ze tędy sie zapowietrza, ale jak układ jest szczelny na filtrze i przewodach, to paliwo w pompie sie trzyma. Daj znać , co wyszło na Techu, bo ja ciagle skłaniam sie ku pompie......niestety. wiem, ze brzmi groźnie..Ja postanowiłem raz zrobić z tym porządek i mam z serwisu Śmietana BOSCH za 1800zł z VAT z roczną gwarancją.(nowy tłoczek przyspieszacza, całe uszczelnienie, nowiutka eletronika i kalibracja)...czasami warto zainwestować, bo nikt nigdy nie liczy tych kosztów naszych eksperymentów(zaworki, przewody, pompki no i czas oraz nerwy) I poza tym, ze przy wielkich minusach muszę rtroche kręcic starterem, to autko smiga jak nigdy jeszcze. Ale to juz chyba taka uroda tych opli

#65 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 05 lutego 2010 - 09:10

ok, będę coś próbował, jak będę miał wyniki z techa to napiszę

na razie dzięki za info


nie miałem jak na TECHa jechać :/ podłączyłem na razie do bańki, chodzi sobie tak, ale obrotów nie ma
Zostawie go na noc z bańką i zobacze rano czy bez problemów zapali

#66 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 lutego 2010 - 18:14

Możesz podłączyć się również pod opelscannera lub op-coma lub ktsa. Oprócz pompy przychodzi mi jeszcze go głowy potencjometr przyspieszenia.

#67 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 05 lutego 2010 - 18:26

ArturL, a błędu tego potencjometru by nie pokazało na kompie?

godz. 20:42 cały układ oparty na bańce i 2 wężykach :) kręcę, kręcę i dopiero po 2-3 sekundach odpalił, znów 500 obrotów, dusi, dusi z 5s i skok na 1100 i spadek do normy, czyli 700-800, pochodził chwilę i zgasiłem później odpalił od strzała ale znow 500>1100>800, a po dodaniu gazu max 1500

no i po nocy próbuje odpalić, a tu lipa. Nic, kręci i tyle, pamiętajmy, że paliwo z bańki miał... obydwa wężyki zanużone i stał noc...
Co teraz panowie?

#68 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 lutego 2010 - 12:20

Podpiecie pod kompa zdecydowanie i sprawdzenie parametrów pompy podczas rozruchu (kąty i dawki żądane vs rzeczywiste).
W vectrze 2.0 i 2.2dti zdarza się, że potencjometr przyspieszenia nie zawsze daje checka. Pomaga przeczyszczenie styków jakimś konektorem do połączeń elektrycznych (ja używam ISOL).

#69 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 06 lutego 2010 - 14:43

powiem tak, dość mam tego auta, nie odpali teraz za nic...z przelewu leje sie ropa i tylko kręci, nic więcej teraz się nie dzieje. mam to dziadostwo dwa miesiące, byłem zadowolony jak nie wiem co, a tu nagle koniec. Maskara, naprawie to i się żegnam z tym autem

#70 OFFLINE   DamianB

DamianB
  • 1 595 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 06 lutego 2010 - 14:54

Czyli po prostu minę kupiłeś. :)

#71 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 06 lutego 2010 - 17:33

minę nie minę... z wierzchu ideał. Lakier elegancki itd. silniczek pracował miodzio, równo itd. odpalał od strzała i nagle trach :/ 2 miesiące radości i 2 tygodnie nerwów takich, że głowa mała

#72 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 lutego 2010 - 08:02

Spoko, pompa to nie tragedia, kwestia kasy. Najtaniej spotkałem ok. 1200zł za elektronikę i mechanikę, a najdrożej ok. 3.000zł za to samo. Pociecha jest taka, że jak zrobią, to na następne kilkaset tys. km wystarczy.

#73 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 07 lutego 2010 - 11:44

Pociecha jest, o ile dobrze zrobią... i o ile nic więcej nie siądzie

#74 OFFLINE   Piotr40

Piotr40
  • 77 postów
  • Dołączył: 10-08-2009

Napisany 08 lutego 2010 - 08:10

Nie takie 'miny"ludzie kupują ..Nie robił bym tragedii z takiej awarii. Skoro autko jest ok a tylko siadła pompa, bo dalej twierdzę , ze to bedzie przyczyna, to zainwestuj 1800zł i wyślij pompe tam, gdzie pisałem wcześniej. Jak chcesz, to dam Ci namiary i skończą sie Twoje kłopoty. Tak jak napisał Artur, na 200tys bedziesz miał spokój. A teraz skończ robić te wszystkie eksperymenty,które kosztują Cie sporo nerwów i kasy chyba też i zrób konkretny ruch. Pamietaj , ze następne auto wcale nie musi być lepsze.. Pozdrawiam

#75 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 09 lutego 2010 - 17:13

witam Panowie,

podłączyłem dziś moją Astrę w domu do kompa, ale tylko pod program AB COM (taki mi na win7 poszedł), tu są pomiary ale tylko na włączonym zapłonie, coś mi się wydaje, że mam przestawiony kąt wtrysku, ale zobaczcie sami http://www.kamuda.com.pl/opel

ma ktoś te pomiary wszystkie z wartościami jakie powinny być?
super by było jakby dał ktoś linka, bo oszukałem się na necie i nie mogę znaleść

co jest jakie i jak sprawdzać, na zapłonie tylko czy na włączonym silniku na wolnych obrotach czy na gazie dużym (o ile można bo u mnie 1500 obrotów max heh)

#76 OFFLINE   Piotr40

Piotr40
  • 77 postów
  • Dołączył: 10-08-2009

Napisany 10 lutego 2010 - 08:10

Jest różnica w kącie pożądanym a rzeczywistym, stąd moje przypuszczenia o przytartym tłoczku. A czy zapalił wogóle?? Bo jeżeli tak , to dawka pożądana i rzeczywista oraz kąt wtrysku pożądany i rzeczywisty powinny sie pokrywać(oczywiście dawka inne wartości i kąt inne). Sprawdz przy rozruchu wartości "ENGINE SPEED oraz PUMP SPEED" Ta druga musi byc dwukrotnie mniejsza od pierwszej

#77 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 lutego 2010 - 09:29

Niestety, pompa do naprawy mechanicznej (wersja pesymistyczna). Nim jednak to zrobisz, to do baku dolej 1, a nawet2l mixolu na cały bak, odpal auto i niech pochodzi na luzie z godzinę. W tym czasie sprawdzaj reakcję na gaz (czy jest zmiana) i parametry wtrysku. Może pompa jest brudna, a mixol skutecznie przeczyści (to jest wersja optymistyczna) - zdarzały się juz takie sytuacje.

#78 OFFLINE   wkamuda

wkamuda
  • 47 postów
  • Dołączył: 03-02-2010
  • Skąd: Malinie k/Mielca

Napisany 10 lutego 2010 - 11:27

jak sprawdzałem to mi padł aku :/ ładował się i wieczorem odpalił, dziś rano też, co prawda trzeba kręcić i kręcić,ale odpalił. Podepnę jak wrócę z pracy to wam przyśle screeny z pomiarów na odpalonym silniku.... zalałem do baku teraz 10l vervy z 1l mixolu i dodatków do diesla, ma to cały czas w baku, ale nie zdążył na nim pochodzić, bo nie odpalał, a jak odpalił to nie mogłem go zostwić żeby sobie popracował:/ dziś go zostawię niech chodzi ile chce...

godz. 17:14
zapalił i go podłączyłem tutaj >> http://www.kamuda.com.pl/opel opisałem wszystkie wyniki z bloków pomiarowych z programu AB Com, na zapłonie, na wolnych obrotach i z gazem wciśniętym w spód (czyli 1500-1700 obrotów)

dziś rano już nie odpalił, kręci i tyle


wróciłem z pracy, poszedłem zobaczyć czy mu przeszło...
kręcę i nic, ściągnąłem wąż powrotny od pompy i paliwo się lało jak kręciłem.
Wyciągnąłem akumulator, podłączyłem na 2 godz do ładowania i .... zapalił od strzała

może być tak, że aku nie dogrzewa świec? po zimniej nocy? i dlatego nie odpala...
a za obroty odpowiada zły kąt wtrysku?
i jeszcze jedno, czy jak paliwo leje się węża powrotnego, to pompa może być i tak zapowietrzona?


18.43 powieści ciąg dalszy
odłączyłem wąż przelewowy znow i włożyłem do bańki
odlałem 10l ropy. zapiąłem znów do pompy, odpalił. Obrotów dalej nie łapał, wcisnąłem sprzęgło, puściłem,dałem gazu a tu obroty, kilka sekund dość...
pochodził później chwile na wolnch i zgasł. Nie chciał odpalić później dość sporo... kręciłem aż odpalił pochodził i zgasł (choć z 2 razy wskoczył na moment na obroty)... może to coś da, żeby ustalić co może być walnięte

#79 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 lutego 2010 - 19:02

No niby to wszystko dobrze wygląda a tym, że ten max obrotów... To jednak może być pompa, bo nie wyrabia już.
Sprawdź jeszcze podciśnienia na elektrozaworach, musi być nie mniej niż -0,7bara.

#80 OFFLINE   mangat

mangat
  • 7 postów
  • Dołączył: 29-10-2009
  • Skąd: Kętrzyn

Napisany 12 lutego 2010 - 07:09

Mam omege b 2.5 td i ciężko pali, wstawiłem nowe świece żarowe, pompa wtryskowa po regeneracji, zapłon ok, wszystkie filtry powymieniane i niemoge auta odlalić i nadodatek coś stóka przy kolektorze ssącym, co za przyczyna morze być, może ktoś wie co omege boli.