Jak kupiłeś swoją Omegę?
#81 OFFLINE
Napisany 14 września 2009 - 08:57
#82 OFFLINE
Napisany 14 września 2009 - 09:28
Wcześniej jeździłem fordem probe II 2.5 V6 fajna maszynka z efektownym wyglądem ale że już miała swoje lata i brała olej jak benzynę to trzeba było ją sprzedać Padło na Opla Omegę B i jak zapewne w większości przypadków żmudne poszukiwania prasa/internet. I tak podejście pierwsze w sumie to powinno być :evil: kierunek --> Radom. Podróż pociągiem nawet przyjemna Na miejscu okazało się że Klucha to w wiekszości złom cena - 4600 po negocjacjach chociaż Pan zachwalał że przyjeżdzać i się nie bać. Teraz jak to słysze to mi się nóż otwiera w kieszeni. Tak więc po pierwszych oględzinach udało mi się wyczaić drugą Omeszkę i na szybkiego przejazd na drugą stronę Radomia (przydałaby się lepsza komunikacja miejska). Teraz Panów było dwóch . Stan wizualny tragiczny porysowana, prawe przednie nadkole prawie całe zardzewiale, cała reszta zresztą też, widać było że to handlaż bo strasznie zaniedbana a w bagażniu butelki po browarach i do tego tak puknięta z tyłu, że jak podniosłem wykładzine, to chyba tyłem na drzewie była zawinięta. Cena 5200 po negocjacjach. Podejście 3 już w rodzinnej stolicy. Pan miły - ojciec rodziny przyjechał audi a4 kombi model na oko 2006 z córką (poprzedni kierowca owej Omeszki - straszna blachara a tapete to chyba szpachelką na dobranoc zdejmowała :>). Zapewniał że jeździła spokojnie chociaż na moje oko to jakby mogła pedał gazu wyszedłby drugą stroną . Nadaje się tylko stwierdzenie mojego Wujaszka - warta tyle ile waży po cenie złomu za kilogram. Cena po negocjacjach 3500 chociaż byli tacy co przyjeżdżali do gościa i dawali 2000 od ręki ale sprzedający tylko im wrzucał W sumie dla mnie nie wiedział co czyni . I znalazła się Omeszka wytargowana za 5500zł 3.0 MV6 AUTOMAT B+LPG w super stanie - Panu spieszyło się sprzedać bo wyjeżdzał do naszych sasiadów za Odrę (w sumie to nie pojechał i załuje że sprzedał Omeszkę). Jak narazie wymienione po zakupie płyny + filtry oraz klocki + tarcze tył i przód szczęki ham. tył, osłony ham. tył., linka ham oraz czujnik temp. cieczy. oraz zrobione zabezpieczenie antykorozyjne spodu - cena z robocizną u znajomego mechanika około 1800zł.
mv6 za 5500 i to jeszcze z gazem. prezenty rozdawali:pad:
#83 OFFLINE
Napisany 15 września 2009 - 22:39
No i zaczęło się poszukiwanie i oglądanie. Pojechaliśmy zobaczyć vectrę teoretycznie miała mieć tylko przetarcie... na miejscu okazało się ze rdza ją wpieprza od dołu go góry silnik się grzeje, wydech dziurawy ... no cóż podziękowałem i po drodze wstąpiłem z kolegą i rodzicami do komisu. Chodzimy oglądamy i patrze stoi Omega B piękny sedanik ładnie utrzymany. Wychodzi facet, i pyta czy szukamy samochodu wskazałem mu Omege ale cóż jego prywatna i nie sprzedaje. Zaczęliśmy rozmawiać i po półgodzinnej rozmowie doszedł do wniosku że może on by sobie kupił wersje FL a ta sprzedał . Niestety dopiero za 2 tygodnie bo akurat jechał na urlop. W tym czasie obejrzałem sporo samochodów, kilka omeg koledzy z forum też pomagali:). W końcu wróciłem zobaczyć tamta pojechaliśmy na przegląd i wyszło kilka rzeczy do zrobienia gumy na wahaczu, wymiana uszczelki miski olejowej, no i listwa na drzwiach u kierowcy i ta chromowana listwa na zderzaku z tyłu ( nie wiem jak się dokładnie nazywa).
Rocznik 96 stanęło na 8 tysiącach właściciel nie chciał zejsc z ceny, ale za to dorzucił mi części których na razie nie muszę wymieniać a on je kupił pryz okazji jak robił zakupy do swojego komisu, także gratis mam sprężyny na tył, zapasowe lampy, i komputer.
na liczniku co prawda 295 tys, ale patrząc na to że on tym autem jeździł po samochody za granicę i daje to 22 tys na rok to jest to w miarę wiarygodne. Pozatym od czasu jak kupił samochód sam prowadził książkę serwisową, zapisywał stan licznika co robił ile kosztowało i do każdej pozycji dostałem fakturkę. Do tego dochodzi komplecik dokumentów od czasu jak samochód został kupiony w Niemczech.
Dlatego uważam, że mi się udało poza tym od 2 września jak auto kupiłem zrobiłem nim prawie 2 tys km i nawet się nie zająkną . życzę wszystkim tak udanego zakupu
A i zapomniałem dodać ze autko ma 2 letnią instalację gazową BRC.
#84 OFFLINE
Napisany 16 września 2009 - 06:04
#85 OFFLINE
Napisany 16 września 2009 - 22:14
Ciągle ma jakieś bóle...
Bo wypadek to dziwna rzecz.
Nigdy go nie ma, dopóki się nie wydarzy
- Kubuś Puchatek
#86 OFFLINE
Napisany 16 września 2009 - 22:58
#87 OFFLINE
Napisany 17 września 2009 - 19:07
Jako ciekawostka - przebieg - 135.000km - albo ktoś nieźle poszalał z kręceniem licznika albo miałem głupie szczęście. Wiele wskazywało że taki to ma przebieg.
Po południu chciałem sobie ją odpalić ale paliwo się skończyło hehe - nawet litra nie zostawili w baku.
Drugiego dnia pojechałem zarejestrować, a z urzędu prosto do mechanika na wymianę rozrzadu który już był mega luźny
I tak jest sobie ze mną, mimo że zapłaciłem za nią dużo - bo 13.000 w 2008 roku za 97 rocznik nie było to mało - zwróciła się już i jeszcze raz tyle zarobiła. Teraz od sierpnia nasz związek trwa drugi rok i znowu mamy zamiar zrobić dużo kilometrów
#88 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2009 - 12:55
#89 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2009 - 15:10
Jak przyjechalem na miejsce to gosc odrazu przyznal sie ze jest handlarzem...
Troche mnie to zniechecilo ale jak na auto od handlarza bylo bardzo zadbane(gosc mial je 4 dni) wiec ostatecznie je kupilem.
I szczerze powiem ze nie zaluje bo omega to najmniej klopotliwe auto ze wszystkich ktore mialem:)
#90 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2009 - 18:14
#91 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2009 - 18:40
Hmm.
Pomyslalem, ze przydałaby sie jednak B, wiec odpalilem otomoto, dwa dni później pojechalem do wawy, ale oma okazała sie szrotem, wiec wyciągnąłem z otomoto pierwsze lepsze ogłoszenie z okolicy, kolega z klubu mnie podwiózł i kupilem - bo nie chcialo mi sie wracać do domu pociągiem.
#92 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2009 - 19:28
#93 OFFLINE
Napisany 23 listopada 2009 - 21:07
#94 OFFLINE
Napisany 24 listopada 2009 - 10:15
No i stało się, dopiąłem swego w pewnym momencie.
Kolega wtedy kupił Zafirę 2.2 direct 2006. Jakie wielkie było moje zdziwienie kiedy kolega 2 miesiące później (czerwiec 2008 ) złożył mi propozycję odkupienia... Bo niby Zafira wprawdzie niemal nowa to nie ma tej przytulności i komfortu jak w kokpicie samolotu!! Tu padła salwa śmiechu z mojej strony wyrażająca pełną dezaprobatę tego "nieprzyzwoitego" pomysłu mojego koleżki!! Jednak co do porównania komfortu to zgadzam się na całej linii!! Ale cóż, życie toczy się dalej i 2 tygodnie temu (!) dostałem ponownie taką propozycję odsprzedania z powrotem Omci!!
Uuuu kolego, powiedziałem, nie ze mną takie numery, hehe! :jump:
Ciekawe czy wreszcie da mi spokój...
Pozdrawiam.
:piwo:
#95 OFFLINE
Napisany 24 listopada 2009 - 17:09
#96 OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2010 - 01:37
#97 OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2010 - 08:52
#98 OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2010 - 08:58
Ja wyjąłem kasę zapłaciłem i tak ją kupiłem :laugh:Jak kupiłeś swoją Omegę?
<embed FlashVars="bt=devil 63... &cl=rainbow" src="http://www.superpimper.com/generators/LED_Scroller/LED_Scroller.swf" quality="high" wmode="transparent" bgcolor="000000" width="380" height="50" name="blipsy-sign" align="middle" allowScriptAccess="sameDomain" type="application/x-shockwave-flash"><br>
#99 OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2010 - 16:15
#100 OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2010 - 17:28
No i do tego nabiłeś tego posta w tym temacie opisujemy HISTORIĘ zakupu, a nie spamujemy. Jeśli nie chcesz się pochwalić tym jak kupiłeś auto, to po co piszesz w tym temacie? Chyba rzeczywiście, aby nabić posta...Ja wyjąłem kasę zapłaciłem i tak ją kupiłem