152 odpowiedzi na ten temat

[PromiL2006]

weze masz miekkie,bo rozszczelniasz sam co chwile uklad,rece mi juz opadly

dobra jutro nagram filmik co się dzieje i w jakich okolicznościach, wrzucę go na youtube i podesle wam linka.

Zawor trojdrozny na pierwszy ogien... A gdzie jest to sobie poszukasz na forum.

wiem ten plastikowy ciężko dostępny (z dojściem)

[Sathron]

omega 2.0 16v (x20xev) zalany płynem z koncentratem, wymieniona chłodnica, ogazowana. przy rozgrzanym silniku (92-95 C) i zakręconym korku nie robi ciśnienia na układ (węże są miękkie) wentylator się załącza chłodnica gorąca... odkręcam korek delikatne psykniecie po opływie jakiś 2 minut wywali z litr płynu i jest ok za jakiś tam czas znowu troszkę stan płynu się zwiększy ale już nie wywala i opada. przytykam ucho do zbiorniczka nie słychać żadnego bulgotania nie ma bąbli piany i innych takich korek od oleju czysty oleju nie przybywa na miarce.

moje pytanie brzmi czy to może być UPG ?

w samochodzie jak ustawie temperaturę na Maxa to cały czas leci gorące powietrze, moc auta bez zmian z wydechu leca normalne spaliny

na forum jest tyle tematów ale żaden nie ma takich objawów.b:(

Może na początek kup nowy korek zbiornika wyrównawczego one bardzo często siadają. Ja sam u siebie już 3 wymieniłem...

[JJdzej]

Teraz 1000 razy, że korek po to jest żeby był zakręcony a nie żeby go odkręcać?

To już z 15sty temat jaki widzę, wywala płyn jak odkręcę korek, no to go kurde nie odkręcaj

[tomspeed]

p oto jest korek, aby uklad byl zamkniety, wtedy w ukladzie wzrasta cisnienie i caly uklad moze pracowac w wiekszych temp, bez wrzenia.
otwierasz korek, czyli wyrownujesz cisnienie do atmosferycznego, uklad nie ma w cale 92 stopnie jak piszesz, sa miejsca, gdzie ma grubo ponad 100, wylaczasz silnik, krazenie ustaje i dodatkowo, jeszcze odkrecasz korek,

zalozyc sie moge, ze wywalenie plynu nastepuje w sposob gwaltowny, jakby wielkie bable wypychaly ciecz ze zbiorniczka,
a tak sie wlasnie dzieje kiedy plyn w bloku zaczyna sobie wrzec.

jest jeszcze jedno zjawisko, wybieg termiczny potocznie mowiac.
to ze silnik jest zgaszony, nie oznacza wcale, ze energia cieplna nie jest oddawana z cylindrow do cieczy, przez pewien czas sie tak wlasnie dzieje i temp cieczy potrafi wzrosnac jescze o kilka ladnych stopni, w zaleznosci od objetosci ukladu.



znalezc wyciek, uszczelnic i zapomniec o problemie

[warjat500]

PromiL2006 ma ma tematu ja błędnie zrozumiałem Twój wpis.
koledzy mieli racje.
Dlaczego ten korek odkręcasz jak jest wszystko wporządku

[JJdzej]

Jaki nadmiar płynu wywala? Co Ty tu wypisujesz?

[warjat500]

kolego hehe wiem co pisze.... i co ty z tym korkiem tu Swirujesz
ma napompowane przewody czyli zbiera mu sie podciśnienie w ukladzie zawór z tyłu za silnikiem mu wyrzuca płyn bo on jest po to że iż jak sie zrobi podciśnienie to on ma wurzucać płyn(tzn powietrze ale przy tym razem z płynem). napisałem mu żeby sprawdził łopatki na pompie wody jeżeli są całe to na milion uszczelka pod głowicą .

[sypus]

bo on jest po to że iż jak sie zrobi podciśnienie to on ma wurzucać płyn(tzn powietrze ale przy tym razem z płynem)

No to ja mam popsuty samochód :hmmm: bo mnie nic nie wyrzuca, a ciśnienie w układzie jest też nie małe, bo to układ ciśnieniowy przecież jest.

[sypus]

Masz na myśli zawór trójdrożny ??

[warjat500]

Masz na myśli zawór trójdrożny ??

to ten zawór:
http://allegro.pl/op...3793603740.html

to umnie poszło i tym zaworem ciurkiem leciał płyn ale tak jak mówie to było w moim przypadku.

[JJdzej]

kolego hehe wiem co pisze....

Może, ale chyba nie wiesz, że głupoty.

i co ty z tym korkiem tu Swirujesz

Ale, że co?

ma napompowane przewody czyli zbiera mu sie podciśnienie w ukladzie

Napompowane czy podciśnienie? Bo jedno jest przeciwieństwem drugiego.

zawór z tyłu za silnikiem mu wyrzuca płyn

Gdzie on tak napisał?

on jest po to że iż jak sie zrobi podciśnienie to on ma wurzucać płyn(tzn powietrze ale przy tym razem z płynem).

Nie, on nie jest po to.

łopatki na pompie wody jeżeli są całe to na milion uszczelka pod głowicą .

Ty tak poważnie, upiłeś się dziś czy to jakaś prowokacja jest? :pokoj:

[szakal2004]

Przy pracującym silniku i odkręconym korku zawsze będzie wywalać płyn nawet jak po rozgrzaniu zgasisz silnik i zbyt gwałtownie odkręcisz korek to może zdarzyć się ta sama sytuacja normalka

[dawtow]

niby temperatura nie rosnie ale denerwuje mnie to ze za kazdym razem jak go gasze to przed ponownym odpaleniem musze nalac okolo litra plynu

To dokręć korek albo cieknie z innego miejsca

[tomspeed]

kolego hehe wiem co pisze.... i co ty z tym korkiem tu Swirujesz
ma napompowane przewody czyli zbiera mu sie podciśnienie w ukladzie zawĂłr z tyłu za silnikiem mu wyrzuca płyn bo on jest po to że iż jak sie zrobi podciśnienie to on ma wurzucać płyn(tzn powietrze ale przy tym razem z płynem). napisałem mu żeby sprawdził łopatki na pompie wody jeżeli są całe to na milion uszczelka pod głowicą .

Boze, widzisz i nie grzmisz.
Chlopie kto ciebie takich glupot nauczyl?
Sprawdz w googlach jak jest zbudowany uklad chlodzenia w obecnych silnikach spalinowych, sprawdz co to zawor trojdrozny,
Sprawdz co to cisnienie, a co to podcisnienie.

I dopiero wtedy udzielaj sie w temacie.

Bo jak narazie co bladzisz po omacku, piszesz totalne brednie i przez to zamiast pomagac koledze usunac problem, to zwyczajnie szkodzisz.

Sory, ze tak moze za ostro, ale jak nie wiesz, to sie nie wypowiadaj.

smartniete tapfonem

[warjat500]

dobra zwracam wszystkim honor.
że tak powiem plama
kuźwa zle przeczytałem i żle oceniłem no chciałem dobrze JJdzej.
sorry Pany ;P

[sypus]

kuźwa zle przeczytałem i żle oceniłem no chciałem dobrze

niezły z Ciebie warjat :ok:

[PromiL2006]

p oto jest korek, aby uklad byl zamkniety, wtedy w ukladzie wzrasta cisnienie i caly uklad moze pracowac w wiekszych temp, bez wrzenia.
otwierasz korek, czyli wyrownujesz cisnienie do atmosferycznego, uklad nie ma w cale 92 stopnie jak piszesz, sa miejsca, gdzie ma grubo ponad 100, wylaczasz silnik, krazenie ustaje i dodatkowo, jeszcze odkrecasz korek,

zalozyc sie moge, ze wywalenie plynu nastepuje w sposob gwaltowny, jakby wielkie bable wypychaly ciecz ze zbiorniczka,
a tak sie wlasnie dzieje kiedy plyn w bloku zaczyna sobie wrzec.

jest jeszcze jedno zjawisko, wybieg termiczny potocznie mowiac.
to ze silnik jest zgaszony, nie oznacza wcale, ze energia cieplna nie jest oddawana z cylindrow do cieczy, przez pewien czas sie tak wlasnie dzieje i temp cieczy potrafi wzrosnac jescze o kilka ladnych stopni, w zaleznosci od objetosci ukladu.



znalezc wyciek, uszczelnic i zapomniec o problemie

teraz wszystko rozumiem, mieliście racje wszystko jest w porządku.wyciek byl z malego wężyka za alternatorem zmienilem tez korek bo raz popuszczał ciśnienie a raz nie i wszystko jest OK
temat mozna zamknac / DZIĘKI ZA POŚWIĘCONY CZAS I POMOC. POZDRAWIAM

[wars1977]

kolego hehe wiem co pisze.... i co ty z tym korkiem tu Swirujesz
ma napompowane przewody czyli zbiera mu sie podciśnienie w ukladzie zawór z tyłu za silnikiem mu wyrzuca płyn bo on jest po to że iż jak sie zrobi podciśnienie to on ma wurzucać płyn(tzn powietrze ale przy tym razem z płynem). napisałem mu żeby sprawdził łopatki na pompie wody jeżeli są całe to na milion uszczelka pod głowicą .

Co najwyżej nadciśnienie, ani epodciśnienie

[warjat500]

Co najwyżej nadciśnienie, ani epodciśnienie

zgadza się

[wafel69]

Witam. Oma B 94r 2.0 16v +LPG II gen

Do pracy jade ok 5km, w tym czasie temp silnika szybko rośnie, przekrece nawiew na maks ciepły to troche wtedy spada. dywaniki wew auta suche i jak trzeba dmucha ciepłym powietrzem. Mam płyn w układzie nie wode. wczoraj wracałem troche dookoła, zrobiłem ok 12km. Jak zgasiłem auto pod blokiem było słychać bulgotanie (nie cisnęłem auta) wysiadam, kałuża pod autem. Macha w góre, leci płyn chłodniczy spod korka zbiorniczka wyrównawczego. Leciało tym drobnym pęknięciem dookoła gwintu w zbiorniczku. Jak by jakieś ciśnienie się w układzie zrobiło i "cofneło" płyn... nioe mam pojęcia co to może być. Zapchany obieg płynu gdzieś w układzie, głowica (uszczelka) czy termostat??? Auto nie straciło na mocy, nie kopci białym dymkiem, ani w chłodnicy nie ma "kogla-mogla"
Będę wdzięczny za wszelaką pomoc.
pozdrawiam wszystkich forumowiczów