Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Brak ciepłego nawiewu. Samochód szybko się grzeje


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
154 odpowiedzi na ten temat

#61 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 21 grudnia 2011 - 15:24

nadal to samo pompa wodna ok cicha


jakiej firmy pompa wodna ? mialem taki sam przypadek na pompach Krafta - maja zle skonstruowane lopatki i ogrzewania niet.




 


#62 OFFLINE   croton5

croton5
  • 41 postów
  • Dołączył: 06-02-2009
  • Skąd: Gdansk

Napisany 22 grudnia 2011 - 15:30

nie wiem jakiej firmy pompa zmienialem roz... jakies 6mies.temu ale przed zmiana chlodnicy bylo ok czyzby zbieg okolicznosci??

#63 OFFLINE   stokus

stokus
  • 10 postów
  • Dołączył: 05-10-2010

Napisany 22 grudnia 2011 - 20:25

Panowie mam pytanko powiedzcie mi gdzie ja znajdę zawór trójdrożny w Omie 3.0??

#64 OFFLINE   pawe

pawe
  • 1 postów
  • Dołączył: 26-01-2012

Napisany 26 stycznia 2012 - 19:22

witam
mam problem z ogrzewaniem w omedze bfl 2.2dti silnik ma kolo 85 stopni ale i ta temperature trzyma ale z nawiewow leci zime pwietrze
klimatronik ustawiony na 23 stopnie
ta awaria nastapila doslownie z minuty na minute.
jaka moze byc przyczyna ?
wymienilem termostat na nowy i nic,
wczoraj grzal sie pod setke ale wialo zimnem

#65 OFFLINE   truespinmice

truespinmice
  • 34 postów
  • Dołączył: 16-02-2011
  • Skąd: Lublin

Napisany 27 stycznia 2012 - 08:24

mam problem z ogrzewaniem w omedze bfl 2.2dti silnik ma kolo 85 stopni ale i ta temperature trzyma ale z nawiewow leci zime pwietrze

Może sprawdź to samo co było u mnie parę postów wyżej (pompka od nagrzewnicy)?

Panowie mam pytanko powiedzcie mi gdzie ja znajdę zawór trójdrożny w Omie 3.0

Pomiędzy silnikiem a ścianą kabiny (ciężko jest go zobaczyć).

#66 OFFLINE   Rafal222

Rafal222
  • 2 postów
  • Dołączył: 07-01-2012

Napisany 01 lutego 2012 - 20:05

Witam
Przejolem od brata omege ktora byla w rekach rzeznika ( koles czary pod maska robil) caly system chlodzenia przeciekal ( chlodnica + pompa wody + czujnik nagrzewnicy)
dodal jeszcze srodka na przeciekajaca chlodnice co spowodowalo zapchanie i rozwalenie danego czujnika po wymianie tych rzeczy wszystko bylo by pieknie i ladnie gdyby nie zniklo ogrzewanie i Omega nie grzala sie jak szalona i tu sie pojawia moje pytanie co moze byc przyczyna ? A propo chlodnicy to zostala wrzucona z automatu chyba ( sa dodatkowe otwory ) a pan ktory mi ja sprzedal podtrzymywal ze to od wersji manual czy w miejsce gdzie powinien byc olej od automatu trzeba wlac wode i to jakos uszczelnic czy moze tak zostac? Co do ogrzewania to zastanawiam sie tez czy nie pomylilem wezy od czujnika i dlatego go nie ma :/ jesli mialby ktos fotke jak ma byc to pod laczone byl bym wdzieczny.

#67 OFFLINE   Siuks

Siuks
  • 11 postów
  • Dołączył: 20-01-2010
  • Skąd: Częstochowa

Napisany 02 lutego 2012 - 20:34

witam. mam pytanie czy w 2.0 16v jest jakis czujnik nagrzewnicy albo pompa? mam wymienioną chlodnice. ale wczesniej gdy probowalem ja uratowac wsypalem proszek uszczelniający i od tej pory gdy sa minusowe temperatury mam zimno w aucie. prosze o pomoc. pozdrawiam

#68 OFFLINE   mogrzes

mogrzes
  • 62 postów
  • Dołączył: 24-10-2010
  • Skąd: Tarnobrzeg

Napisany 02 lutego 2012 - 20:38

witam. mam pytanie czy w 2.0 16v jest jakis czujnik nagrzewnicy albo pompa? mam wymienioną chlodnice. ale wczesniej gdy probowalem ja uratowac wsypalem proszek uszczelniający i od tej pory gdy sa minusowe temperatury mam zimno w aucie. prosze o pomoc. pozdrawiam


i pewnie wsypując ten proszek zamuliłeś nagrzewnice i dlatego teraz nie grzeje

#69 OFFLINE   krisu1990

krisu1990
  • 50 postów
  • Dołączył: 26-10-2011
  • Skąd: brzeźnio

Napisany 03 lutego 2012 - 09:54

Podepne sie pod temat,a mianowicie mam problem z omegą 2.5v6 nie moge jej odpowietrzyć,wentylatory chodzą cały czas wyjade tylko 1km i już sie włączają jak zgasze auto to potrafią jeszcze chodzi nawet do 1 godziny pomocy a jak wyjąłem przekaźnik od wentylatorów to kilka minut na postoju i prawie sie zagotowała POMOCY

#70 OFFLINE   Rafal222

Rafal222
  • 2 postów
  • Dołączył: 07-01-2012

Napisany 15 lutego 2012 - 21:15

Witam
Przejolem od brata omege ktora byla w rekach rzeznika ( koles czary pod maska robil) caly system chlodzenia przeciekal ( chlodnica + pompa wody + czujnik nagrzewnicy)
dodal jeszcze srodka na przeciekajaca chlodnice co spowodowalo zapchanie i rozwalenie danego czujnika po wymianie tych rzeczy wszystko bylo by pieknie i ladnie gdyby nie zniklo ogrzewanie i Omega nie grzala sie jak szalona i tu sie pojawia moje pytanie co moze byc przyczyna ? A propo chlodnicy to zostala wrzucona z automatu chyba ( sa dodatkowe otwory ) a pan ktory mi ja sprzedal podtrzymywal ze to od wersji manual czy w miejsce gdzie powinien byc olej od automatu trzeba wlac wode i to jakos uszczelnic czy moze tak zostac? Co do ogrzewania to zastanawiam sie tez czy nie pomylilem wezy od czujnika i dlatego go nie ma :/ jesli mialby ktos fotke jak ma byc to pod laczone byl bym wdzieczny.


Rozwiazanie = pompa wody (od srodka poszlo:/)
chlodnica pasuje idealnie dziekuje za pomoc ....

#71 OFFLINE   volvomaniak

volvomaniak

    Łukasz

  • 37 postów
  • Dołączył: 04-06-2012
  • Skąd: gdynia

Napisany 26 czerwca 2012 - 19:05

mam takowy problem- auto mi sie zagotowało :( bo visco na wentylatorze padło. Visco już sprawne, zalałem nowym płynem, próbowałem odpowietrzyć ale nie dało rady tzn z nawiewów ciągle zimne powietrze. na biegu jałowym temp trzyma się ok 92 stopni. gdy pojechałem kawałek w mieście auto szybko sie nagrzało i temp sięgnęła znów 100 stopni. zgasiłem silnik i na raty dojechałem do domu.

teraz pytanie- padła pompa wody? ta mechaniczna czy elektryczna? nic pod autem nie kapie, wąż doprowadzający wodę do chłodnicy nagrzewa się wraz z otwarciem termostatu (czyli sprawny) wąż odprowadzający zimny jak i cała chłodnica.

#72 OFFLINE   MateuszOmega

MateuszOmega
  • 136 postów
  • Dołączył: 08-09-2010
  • Skąd: Kraków/Ryki/Wola Gułowska
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 26 czerwca 2012 - 20:07

mam takowy problem- auto mi sie zagotowało :( bo visco na wentylatorze padło. Visco już sprawne, zalałem nowym płynem, próbowałem odpowietrzyć ale nie dało rady tzn z nawiewów ciągle zimne powietrze. na biegu jałowym temp trzyma się ok 92 stopni. gdy pojechałem kawałek w mieście auto szybko sie nagrzało i temp sięgnęła znów 100 stopni. zgasiłem silnik i na raty dojechałem do domu.

teraz pytanie- padła pompa wody? ta mechaniczna czy elektryczna? nic pod autem nie kapie, wąż doprowadzający wodę do chłodnicy nagrzewa się wraz z otwarciem termostatu (czyli sprawny) wąż odprowadzający zimny jak i cała chłodnica.



Wymień dla pewności termostat, przerabiałem to u siebie, i nowy termostat rozwiązał sprawę.

#73 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 26 czerwca 2012 - 20:15

Wymień dla pewności termostat, przerabiałem to u siebie, i nowy termostat rozwiązał sprawę.


ale po co ma wymienic skoro jest sprawny ? w ciemno pol auta wymienic ? odpowietrz porzadnie uklad kolego. zostaw odkrecony korek, ogrzewanie na max i trzymaj po odpaleniu na obrotach kolo 2500 rpm powinno pomoc. jesli nie to trzeba pompe wody sprawdzic moze zdechla.




 


#74 OFFLINE   volvomaniak

volvomaniak

    Łukasz

  • 37 postów
  • Dołączył: 04-06-2012
  • Skąd: gdynia

Napisany 27 czerwca 2012 - 12:32

a takie pytanie bo tak myślałem nad tym - miałem wyciągnięta chłodnice i poszedłem ją przemyć od środka. Gdy wlewałem wodę do otworu 1 to woda wylatywała tylko z otworu nr 2, analogicznie działały 3,4 czyli nie było przepływu z lewej na prawą. Nie znam sie za bardzo ale na mój chłopski rozum to przepływ powinien być.. może to jest przyczyną? Wodę lałem z węża prysznicowego wiec za dużego ciśnienia to nie miało, może większym ciśnieniem ją potraktować?

jesli nie to trzeba pompe wody sprawdzic moze zdechla.


tak też zrobiłem i winowajca sie znalazł - wirnik pompy urwany. w bloku zostały 2 małe kawałki tego wirnika, czy konieczne jest zdejmowanie czapy aby to wyciagnąć? próbowałem już wszystkim ale nic nie sięga :(

EDIT:
to tak dla potomnych- powodem była padnięta pompa wody oraz zapchana chłodnica od wewnątrz.
pompa wody wymieniona na nową z metalowym wirnikiem
w wyjętą chłodnicę wlano 4 litry wrzącego octu, po 2 godz płukanie- wyleciało mnóstwo kamienia, chłodnica drożna i nie cieknie po zamontowaniu :) silnik trzyma 90 stopni.. ąż miło :D

a, układ odpowietrzył sie perfekcyjnie. myślę że jak układ nie chce sie odpowietrzyć sam... to wiedz że coś sie dzieję :D

#75 OFFLINE   gulin

gulin
  • 144 postów
  • Dołączył: 13-03-2010
  • Skąd: Grudziądz
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 31 lipca 2012 - 18:35

walczę z ciepłem w aucie od zimy...bronie się trochę od wymiany nagrzewnicy i stąd moje pytanie:
jak duży wpływ może mieć jakaś usterka sterowania ciepłe/zimne na to,że mam tylko ciepłe kratki?
tzn. teraz w lato jest gorąco..ale w zimę powietrze jest jakby gorące ,ale nie na tyle aby ogrzać kabinę-jeżdżę w kurtce i się trzącham...

od razu mówię,że wąż górny jest nie do złapania-a dolny też gorący ale można złapać w rękę...mam gaz wpięty w tą całą plątaninę...itd.
ewidentnie raczej nagrzewnica...ale tak pomyslałem,że może mi się dostęp zimnego nie domyka i schładza te powietrze?miał ktos taka usterkę?dodam,że manualne sterowanie mam...
co myślicie?

#76 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 01 września 2012 - 19:04

walczę z ciepłem w aucie od zimy...bronie się trochę od wymiany nagrzewnicy i stąd moje pytanie:
jak duży wpływ może mieć jakaś usterka sterowania ciepłe/zimne na to,że mam tylko ciepłe kratki?
tzn. teraz w lato jest gorąco..ale w zimę powietrze jest jakby gorące ,ale nie na tyle aby ogrzać kabinę-jeżdżę w kurtce i się trzącham...

od razu mówię,że wąż górny jest nie do złapania-a dolny też gorący ale można złapać w rękę...mam gaz wpięty w tą całą plątaninę...itd.
ewidentnie raczej nagrzewnica...ale tak pomyslałem,że może mi się dostęp zimnego nie domyka i schładza te powietrze?miał ktos taka usterkę?dodam,że manualne sterowanie mam...
co myślicie?


Mam to samo, za tydzień wymieniam nagrzewnicę :masakra:

#77 OFFLINE   Barthez

Barthez
  • 519 postów
  • Dołączył: 27-05-2009
  • Skąd: Nowe Czarnowo
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 01 września 2012 - 19:47

Mam to samo, za tydzień wymieniam nagrzewnicę :masakra:


Robert, zrób jakąś małą fotorelacę z wymiany nagrzewnicy, bo mnie prawdopodobnie też będzie czekała taka wymiana, a nie za bardzo wiem jak się za to zabrać...
Z góry dziękuje.
Pozdrowienia.

#78 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 września 2012 - 09:35

Korzystam z tej porady
http://forum.omegakl...ead.php?t=43332

#79 OFFLINE   kochasgage

kochasgage
  • 253 postów
  • Dołączył: 30-01-2012
  • Skąd: okolice Sandomierza

Napisany 03 września 2012 - 23:00

dla mnie lamanie deski to debilizm i proznosc
nie jest lekko zdjacd deske bo jest duzo elementów ale jaka satysfakcja dodatkowo mozna sprawdzic czy nic nie ma tam jeszcze w nawiewie. zdjecie deski i zalozenie ok 1 dzien mi tyle zajelo sciagalem 1 raz ale zeby dobrze deske zalozyc potrzeba 2 osoby chodzi o to by na podszybie wskoczyly 3 blaszki w uchwyty najwieksze ustrojstwo. i niestety prawie pol samochodu do rozbiorki:(

#80 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 03 września 2012 - 23:14

dla mnie lamanie deski to debilizm i proznosc

swoją radykalną opinią, kogoś mogłeś obrazić :D
jak bede robił to tylko natnę deskę i delikatnie wygnę
bez łamania
:mrgreen: