147 odpowiedzi na ten temat

[jjanusz]

kolega ma 2,2 vektre od nowości 2001 rok
jeżdzi sporo serwisuje w oplu ale lasuje się to naokrągło
ostatnio rozleciały mu się ślizgi od łancuszka zapłacił coś 1.7 zeta za wymiane rozrządu
miał kiedyś 1.8. na silnik nie nażekał oprucz spalania oleju ale może nie brał tyle co 2.2
ten to norme ma około 0.7 l na 1000
ale tyle to brał jak był nowy

[jarcco]

Dzięki, odpuszczę sobie to 2.2

[Szwagier]

To powiedzcie mi co niejest kicha madrale jak opel kicha ford bo gowno wort tez kicha japonczyki kicha ,to co niejest kicha jestem ciekaw?

[Maro]

Opel Omega z silnikiem V6 :yes_yes:

[piotr027]

mercedes S55 AMG :bigok: ...........uzbieram za 200 lat na niego :mlotek:

[sirchaser]

japonczyki kicha

nie zgadzam sie!!

[iivo]

kolega ma 2,2 vektre od nowości 2001 rok
jeżdzi sporo serwisuje w oplu ale lasuje się to naokrągło
ostatnio rozleciały mu się ślizgi od łancuszka zapłacił coś 1.7 zeta za wymiane rozrządu
miał kiedyś 1.8. na silnik nie nażekał oprucz spalania oleju ale może nie brał tyle co 2.2
ten to norme ma około 0.7 l na 1000
ale tyle to brał jak był nowy

Ja mam ten silniczek w Vectrze i nie wiem ale mi sie jakoś nic złego nie dzieje

A oleju to od wymiany do wymiany praktycznie nie bierze więc nie wiem w jakiej kondycji twój kolega ma ten silniczek :neutral:
Jeśli chodzi o rozrzad to te silniki miały wade i łańcuch sie potrafił zerwać ale to w autach z początku produkcji, potem podobno zostało to poprawione :grin:

Apropo częsci to nie zauważyłem żeby były jakieś kosmiczne ceny i zeby nie mozna było dostać zamienników :grin:

Apropo Omegi to chyba w tych silnikach 2.2 nie było łańcuszka tylko zwykły pasek więc nie ma sie czego bać .

Jeśli chodzi o utrzymanie tego silniczka to napewno nie będzie droższe od utrzymania V6

A jeśli kolega ma jakieś wątpliwości to może podjechać do sklepu i sie popytać jak z częsciami i zamiennikami wtedy będzie miał wiadomości z pierwszej ręki :grin: :grin:

Pozdrawiam

[wolf]

To powiedzcie mi co niejest kicha madrale jak opel kicha ford bo gowno wort tez kicha japonczyki kicha ,to co niejest kicha jestem ciekaw?

jak ktoś nie raczy zaglądnąć od czasu do czasu pod maske bo sie mu nie chce to każdy wózek będzie dla niego kicha jak sie zacznie sypać,Ja dotąd miałem przeważnie fiaty i złego słowa na nie nie powiem,opel ze swoją blachą w porównaniu z fiatem to totalne dno,we fiacie jest całkowity ocynk i o ile pamiętam to już od 90 roku.Miałem fiata tipo 90 rok,zawsze stał pod chmurką,sprzedałem koledze który też tylko na zewnątrz parkuje i na aucie (16 lat) do tej pory nie ma najmniejszego pryszcza bo go codziennie widuję.W następnym moim fiacie bravo którym jeżdziłem 5 lat oprócz wymiany olejów,filtrów,klocków i tym podobnych eksploatacyjnych rzeczy nie wymieniłem nic bo nie miałem żadnej awarii(5 lat!)Więc tak jak napisałem,jeżeli sie trafi na nie kombinowany egzemplarz i prawidłowo eksploatuje(a nie dopiero sie zagląda pod mache jak jakiś stukot staje sie głośniejszy niż radio)to każde autko odwdzięczy się bezawaryjnością i nie wyciągnie kasy z kieszeni w najmniej odpowiednim momencie

[sirchaser]

ja tam stawiam tylko na japonczyki

Opel jest fajny... ale to opel Jak tylko sie wzmocnie finansowo to go zmienie :razz: :razz:

100% zgoda :mrgreen:

[jjanusz]

kolega zamięników nie wkłada tylko serwis
a ja kiedyś kupiłem poloneza 5 letniego przelatałem 5 lat i dołorzyłem tyle do niego co do omegi za filtry, olej przez jeden rok
pomijając częsci eksplautacyjne

[elcoruso]

Nie piszcie proszę takich rzeczy
1. "miałem kiedyś poloneza jezdzięłm 5 lat i nic mi sie nie psuło" - a co tam miało się popsuć??? Zero elektroniki.
2. "jezdziłem kiedyś 15-letnim czymś tam i nic się nie psuło, teraz mam nowe coś tam i ciagle do serwsiu" - od kilku lat jest przecież taka tendencja, że nowe auta sie ciągle psują, to chyba wszyscy wiedzą.

[niko]

A mój kolega w pracy ma 30 letnią Ładę (siódemkę chyba) i też jeździ.. (20 litrów na 100 km)... :mrgreen:

[DamianB]

opel to zwykle auto dla klasy robotniczej i najwieksza wada to korodowanie nadwozia
jak sie ustatkuje, bede na swoim i bede mial kase na auto, to raczej kupie se cos innego, chociaz omega c jest przepiekna i mimo wszystko chcialbym ja kiedys miec

[DamianB]

no to o tym wiadomo ale bedac jakims biznesmenem majacych w cholere hajsu predzej taki gosc se kupi audi/bmw/mercedesa niz opla/vw/seata czy fiata
dobra juz nie pisze nic, bo offtopowo

[Obywatel]

To powiedzcie mi co niejest kicha madrale jak opel kicha ford bo gowno wort tez kicha japonczyki kicha ,to co niejest kicha jestem ciekaw?

Jak to nie znasz odpowiedzi : :nu_nu: Wszyscy przecież wiedzą, że najładniejsze, najszybsze, najzrywniejsze, najtrwalsze, najbardziej niezawodne auto to Volkswagen - a zwłaszcza Golf - nie to co jakieś tam gówno Opel czy wszystkie na F. Jak mogłeś nie wiedzieć takiej oczywistości, że jedyne porządne auto na świecie to VW :czerwona_kartka:

[iivo]

Ja wiem jedno VW to auto dla ludu a Opel to auto dla elity :mrgreen: :mrgreen:

[Piterek]

eno, eno spokojnie proszę

Wiadomo, że Opel to nie szczyt techniki i np. Audi trzyma się dużo lepiej, ale nie da się kupic Audi z 99r za 20tys, a Omeszkę można