Tak, wiem o tym, też zaznaczyłemAle regulowany kąt łopatek jest w 2,5 DTI - nie 2,5 TD.
czy to tylko przy turbo ze zmienną geometrią?

Napisany 14 stycznia 2009 - 18:47
Tak, wiem o tym, też zaznaczyłemAle regulowany kąt łopatek jest w 2,5 DTI - nie 2,5 TD.
czy to tylko przy turbo ze zmienną geometrią?
Napisany 14 stycznia 2009 - 23:33
Napisany 29 stycznia 2009 - 15:26
Trzeba duzej siły urzyc by je przesunąć. Amplituda to ok 1cm moze troszkę wiecej. Wczesniej myślałem że 0,5 ale po mocniejszym wcisnieciu (z bólem i odgniotem na palcu ) dało rade głębiej.
Napisany 04 lutego 2009 - 23:03
Napisany 05 lutego 2009 - 16:05
blaszki w ciągu najbliższych kilku tygodni zostaną wyp.... z hukiem
Napisany 05 lutego 2009 - 22:14
Zastanawiam sie teraz nad katalizatorem mr.n3mo - chyba zrobie tak samo jak Ty bo coś mi się wydaje że przy przelocie 163000km to i u mnie ten kat bedzie zapchany zwłaszcza, że z odmą miałem problem i stąd "maź" w EGRze.
Napisany 05 lutego 2009 - 22:32
zmartwię cię bo niestety te torksy potrafią zostać co oznacza że twój zabieg może okazać się nie do końca skuteczny.ale nikt z "doświadczonych blaszkowiczów" nie napisał co tak naprawdę było przyczyną tego, że blaszki powędrowały do cylindrów. Czy było to pękniecie blaszki i torksy tkwiły nadal na swoim miejscu w wałeczkach czy raczej torksy sie wykreciły i wpadły razem z blaszkami do środka?
Napisany 06 lutego 2009 - 11:51
Napisany 08 lutego 2009 - 00:49
Napisany 08 lutego 2009 - 01:30
Ten drugi. Dalej od silnika.Nie napisales jeszcze o ktory katalizator chodzilo, bo sa dwa. Jeden zaraz za turbina, a drugi pod podloga.
Pozdrowienia!
Barted
Napisany 04 marca 2009 - 22:42
Napisany 05 marca 2009 - 08:55
Napisany 09 marca 2009 - 21:28
Napisany 10 marca 2009 - 12:23
Panowie ale się naczytałem ślipka bolą .Przed godziną wróciłem z próbnej jazdy po autostradzie i 160km/h i ani ciut więcej tragedia!
!Ale wszystkie objawy mam takie jak mr.n3mo.Jutro jadę wywalić kata,zobaczymy czy to pomoże!
Pisałeś że 160km/h i ani ciut wiecej przed wymianą - jak jest teraz?Wymieniłem wreszcie kata no i pomogło!Nie od razu bo jak stwierdził mechanik pierwszy katalizator też jest przy pchany ale po przejażdżce po autostradzie z butem w podłodze jest o wiele lepiej a pierwszy katalizator ciut sie odetkał.Myślę że można by go wyciągnąć i spróbować przepłukać tym płynem który reklamował mr.n3mo albo rozpuszczalnikiem do farb bitumicznych .Może macie jakieś inne sposoby na usprawnienie kata?Ten pierwszy jest nie do dostania w zamienniku a orginał kosztuje worek pieniędzy.
Napisany 10 marca 2009 - 21:51
Napisany 10 marca 2009 - 22:42
.Teraz kombinuje jak zdobyć ten płyn o którym pisał mr.n3mo .
Napisany 11 marca 2009 - 13:37
Napisany 08 października 2011 - 17:26
Napisany 08 października 2011 - 21:53
Powiedzcie jak to właściwie teraz jest
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją