

Zbyt wysoka temperatura
#181
OFFLINE
#182
OFFLINE
Napisany 23 czerwca 2011 - 20:29
#183
OFFLINE
Napisany 23 czerwca 2011 - 21:06
Korek zbiorniczka wyrownawczego...Co jeszcze można sprawdzić?
#184
OFFLINE
Napisany 23 czerwca 2011 - 21:14
#185
OFFLINE
Napisany 23 czerwca 2011 - 21:19
#186
OFFLINE
Napisany 07 listopada 2011 - 20:49
2 listopada miałem małą kolizje niestety z mojej winy

Morał z tego taki że "AUTOBUS'' się nie grzeje cała drogę do pracy i z ani razu się nie włączyły wiatraki a tęp. max 94, więc może w wiekszosci naszych aut zasyfione są chłodnice klimy, kiepski przepływ powietrza = większa tęp.
#187
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2011 - 02:31
Mam omege 2,5 TD i mam problem z tym że grzeje się przy miejskiej jezdzie tak do około 100 i wiecej stopni jak porządnie jej depne na pedał gazu i pomaga włączenie na maxa w kabinie grzania.Pytanie jest czy jak mam małe ale zawsze pęknięcie chłodnicy to może być przyczyna tego ?? bo to że jest to powodem uciekania płynu to pewny jestem. i czy to znaczy że trzeba planować głowice co jest jak wiecie kosztowne mega. Bo nie wiem co moge sugerować mechanikowi bo on odrazu chce planowania głowicy i juz wiem że to mnie 2500zł ma kosztować a może inna jest przyczyna jak możecie proszę o pomoc i rady.
#188
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2011 - 15:45
tak przez dziurę w chłodnicy może się przegrzewać
co do zdejmowania głowicy to sie raczej wstrzymaj to że masz podwyższona temp to nie znaczy że się pokrzywiła od tego głowica coś ten mech kręci

#189
OFFLINE
#190
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2011 - 23:19
Dziękuje koledzy za uspokojenie o tym że to nie jest koniecznie głowica a co to jest wisko kolego?? bo ja to nie wiem. przepraszam za moją małą wiedze ale nie bede udawał znawce co powiem otwarcie powoduje ze potem mechanicy mnie robią w balona wiele razy i płace im za nic.
#191
OFFLINE
Napisany 13 listopada 2011 - 00:09
Sprzeglo lepkosciowe umiejscowione na koncu walka pompy wody odpowiedzialne za zalaczenie wiatraka. Jak sie silnik robi za cieply to wisko "skleja sie" i wiatrak (chodzi wtedy z predkoscia obrotowa pompy wody) zaczyna ciagnac powietrze przez chlodnice. Jak zbije temp to wisko sie "rozlacza" i wiatrak obraca sie swobodnie. To tak w skrocie.co to jest wisko
#192
OFFLINE
#193
OFFLINE
Napisany 17 listopada 2011 - 00:10
Oczywiscie nie omieszkałem odwiedzić mechaników i 3 z nich powiedziało 3 inne diagnozy. Jeden zaproponował wymiane chłodnicy i termostatu oraz pompy wody w wiskiem.Inny powiedział że przegrzałem silnik i proponuje wymiane go na inny a jeszcze jeden co mi sie wydaje sesowne to powiedział że mam zacząć od wymiany termostatu i potem jak nie to będzie i nadal będzie grzał sie wymienić pompe i dalej isc w poszukiwaniach. Koledzy ja juz nie mam pojecia co mam zrobic
#194
OFFLINE
Napisany 17 listopada 2011 - 02:09
Koledzy ja juz nie mam pojecia co mam zrobic
1.
jeszcze jeden co mi sie wydaje sesowne to powiedział że mam zacząć od wymiany termostatu
2.
potem jak nie to będzie i nadal będzie grzał sie wymienić pompe
Najpierw sprawdz te dwie rzeczy

#195
OFFLINE
Napisany 17 listopada 2011 - 11:58
Więc chciałem ułatwić sobie życie a utrudniłem na maxa i widząć że mi płynu ubywa z chłodnicy postanowiłem ja uszczelnić takim specjalnym preparatem do tego.Zakupiłem i wlałem do płynu co było efektem tego że ponoć przetarłem czy uszkodziłem na maxa termostat i teraz temperatura mi podnosi się do 100 stopni tak około po 15 min jazdy.
Oczywiscie nie omieszkałem odwiedzić mechaników i 3 z nich powiedziało 3 inne diagnozy. Jeden zaproponował wymiane chłodnicy i termostatu oraz pompy wody w wiskiem.Inny powiedział że przegrzałem silnik i proponuje wymiane go na inny a jeszcze jeden co mi sie wydaje sesowne to powiedział że mam zacząć od wymiany termostatu i potem jak nie to będzie i nadal będzie grzał sie wymienić pompe i dalej isc w poszukiwaniach. Koledzy ja juz nie mam pojecia co mam zrobic
kolego sprawdź termostat przede wszystkim. Przy jakiej temperaturze się otwiera.
powiedz jeszcze czy masz dalej wyciek płynu.
#196
OFFLINE
Napisany 18 listopada 2011 - 01:53
#197
OFFLINE
Napisany 18 listopada 2011 - 10:31
Układ trzeba przepłukać. Zadbać o czystość płynu. Nieszczelności zlikwidować. Niesprawne elementy wymienić.
I pamiętać żeby zalewać odpowiednim płynem i nie mieszać płynów jak popadnie. Do rozcieńczania koncentratów używać wody destylowanej a nie kranówki.
Nie używać uszczelniaczy i twardej wody. Nie zalewać samym koncentratem.
Wystarczy o tym pamiętać i nie będzie problemu z chłodzeniem czy grzaniem.
Dla mnie prędzej chłodnica jest do wymiany niż termostat.
#198
OFFLINE
Napisany 18 listopada 2011 - 11:03
Wycieki w chłodnicy to za socjalizmu uszczelniało się musztardą, albo bardziej hardkorowo herbatą, teraz można się poratować takim patentem jedynie na czas dotrwania do wymiany. Przeciek należy bezwzględnie skasować, zalać płyn, potem poobserwować i dopiera działać dalej.
#199
OFFLINE
Napisany 18 listopada 2011 - 21:19
Więc jak mówiłem tak i zrobiłem wymiana termostatu nastąpiła i choć panowie w norauto mieli problem ze śróbą i ja musiałem podejmować decyzje czy odkręcać czy nie bo jak urwie sie to oni nie chcą ponosić konsekwencji tego i kosztów związanych z odwiercaniem i cudowaniem to udało się wymienic termostat na nowy.
Po odpaleniu i uzupełnieniu płynu okazało się że w 95stopniach termostat puscił obieg i ja uradowany tym wyjechałem do domu. Po ujechaniu 2 km temperatura podniosła się do 100 i dalej jak dawniej więc TO NIE TERMOSTAT.Jutro chyba do pompy wody podejscie wykonam a jak okazało by się że ma wszystkie łopadki i działa to chłodnice wymienie a jak to nie da rady pomóc to już nie mam pojęcia i tylko mi uszczelka pod głowicą przychodzi do głowy. Ale szanowni koledzy nie powiedziałem wam że jak wymieniłem termostat i wyjechałem szczęsliwy to podczas ruszania mi nagle odmówiło wspomaganie posłuszeństwa i zapaliła się lampka ładowania!

#200
OFFLINE
Napisany 19 listopada 2011 - 16:07
kupiłem ome 2 miesiące temu. Wracając 100 km do domu trasą (miasta oblatywałem obwodnicami) temp. na zegarach od 92 do 97 stopni podczas jazdy. Jako że nie dochodziło do czerwonego nawet w korku nie przejmowałem sie tym wcale
Po dwóch tygodniach strzeliła chłodnica (oczywiście plastikowy boczek). Ciekło jak z zarzynanej świni. Na szczęścia zauważyłem wyciek zanim poziom płynu niebezpiecznie sie obniżył (szczęście - to była krótka trasa 2km) Wpieniony byłem na maksa, a że nie chciało mi się latać po szrotach ani czekać na wysyłkę nowej kazałem mechanikowi zamówić nową - zamiennik. To był jedyny wymieniony element.
Po wymianie wskazówka jak przyklejona trzyma 92 stopnie podczas jazdy. Stojąc w korku max 95. Podczas 20 min butowania na postoju przy regulacji gazu zobaczyłem na cyferblacie max 98stopni - jednym słowem bajka
Wygląda że chłodnice lubią sie zapychać i nie zapewniają odpowiedniego przepływu płynu. Jak poprawiłeś jeszcze "doktorkiem" to ja bym zaczął od jej wymiany a dopiero później się za pompe wody zabierał.
Preparaty uszczelniające to największe dziadostwo jakie można wlać do auta. Owszem, często likwidują wycieki, ale najczęściej też zapychają nagrzewnice, chłodnice, a w skrajnych przypadkach kanaliki w głowicy. Nigdy bym czegoś takiego nie wlał do swojego autka