

Zbyt wysoka temperatura
#1
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 13:49
Wiem, że na forum jest sporo tematów o grzaniu się silnika, ale takiego przypadku jak ja mam, nie mogę znaleźć. A więc tak: gdy temperatura powietrza wynosi około 20 stopni jest wszystko ok. Omega osiąga temp. 95 włączają się wiatraki dochodzi do 97 i spada do około 93 stopni. Ale gdy temp. powietrza wynosi 30 st. zaczynają się problemy. Przez 10-15 minut jazdy po mieście jest tak jak wyżej opisałem, lecz gdy jeżdżę dłużej temp. nie spada poniżej 96 st. i powoli systematycznie rośnie nawet pod okolice 100 st. Nie wiem czy dalej by rosła, bo jak zobaczyłem 100 na liczniku to zrobiłem przerwę w mojej podróży. W tym czasie wentylatory cały czas się kręcą. Co może być główną przyczyną takiego zjawiska ? Z góry dziękuję. Aha, silnik to 2.0 16v.
#2
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 14:26
Witam.
Wiem, że na forum jest sporo tematów o grzaniu się silnika, ale takiego przypadku jak ja mam, nie mogę znaleźć. A więc tak: gdy temperatura powietrza wynosi około 20 stopni jest wszystko ok. Omega osiąga temp. 95 włączają się wiatraki dochodzi do 97 i spada do około 93 stopni. Ale gdy temp. powietrza wynosi 30 st. zaczynają się problemy. Przez 10-15 minut jazdy po mieście jest tak jak wyżej opisałem, lecz gdy jeżdżę dłużej temp. nie spada poniżej 96 st. i powoli systematycznie rośnie nawet pod okolice 100 st. Nie wiem czy dalej by rosła, bo jak zobaczyłem 100 na liczniku to zrobiłem przerwę w mojej podróży. W tym czasie wentylatory cały czas się kręcą. Co może być główną przyczyną takiego zjawiska ? Z góry dziękuję. Aha, silnik to 2.0 16v.
zobacz czy cala chlodnica jest goraca, moze masz zasyfiona i plyn nie rozchodzi sie po calej chlodnicy albo ma za maly przeplyw. plukanie sie przyda a jesli nie pomorze wymiana
#3
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 16:09
#4
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 16:45
#5
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 19:18
#6
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 19:19
Wczoraj jak wracałem i chciałem go rozgrzać bardzo nieudało mi się bo dmuchawa działała niewiem czemu nie działała wtedy.
#7
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 19:26
#8
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 21:58
pozdrawiam
#9
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 22:02
witam nie wyciągaj termostatu będzie jeszcze gożej. po przejechaniu kilku kilometrów "zagotujesz ją" kup lepjej nowy tylko nie jakąś taniochę i wszystko wróci do normy
Eeee tam u mojego kolesia w escorcie też padł termostat i go wyjeliśmy i nic się nie grzało a wcześniej właśnie się gotował :ok:
#10
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 22:08
na początku też trzymala wysoka temperaturę więc wyjeliśmy termostat. niestety nic to nie dało a było jeszcze gożej.
#11
OFFLINE
Napisany 26 maja 2007 - 22:50
Kolego nie powinno być wogóle żadnej róznicy w chłodnicy, jeśli masz różnicę to myślę że masz ją delikatnie zamuloną, a druga sprawa to sprawdź dokładnie czy nie masz chłodnicy brudnej na zewnatrz ( czy nie jest mocno zabrudzona po zewnetrznej stronie muchami, robalami itd)Sprawdzałem chłodnicę i tylko w jednym miejscu jest minimalna różnica temperatury.
Nie zgodzę się z taką opinią, nie przy silnikach 2.016V.ale omega to takie cudo że się gotuje przerabiąłem to u znajomego w omedze 2.0 16 v
na początku też trzymala wysoka temperaturę więc wyjeliśmy termostat. niestety nic to nie dało a było jeszcze gożej.
U mnie nawet w takich upałach jak dziś a było w Warszawie 34 stopnie C i stojąc w korkach temperatura nie wzrosła powyżej 95 stopni C.
Tylko z silnikami 2.5 lub 3.0 to temperatura powyżej 96-98 stopni to normalka.
#12
OFFLINE
Napisany 28 maja 2007 - 06:42
#13
OFFLINE
Napisany 28 maja 2007 - 08:34
W moim przypadku samochód grzał się w korkach nawet do 105C -poczytałem na forum i podobno normalne,ale mi to spokoju nie dawało .
Podobno w silnkach V6 układ sam się odpowietrza i po jakimś czasie pokazał mi komunikat o małej ilości płynu(miesiąc temu wymieniałem,nuie dymi na biało ,nie cieknie,nowa chłodnica) dolałem płynu około litr zagrzałem samochód i teraz max pokazuję 97,5 nawet w upał w max korku.
Teraz poziom na zimnym jest ok ,a na gorącym jak się korek powoli odkręca podchodzi pod korek ale to normalne zjawisko.
Moje pytanie jak długo się odpowietrza układ samoistnie? Co może spowodować za duża ilość płynu -oprócz tego że wykipi i jakie by były objawy?Czy przewody przy nagrzanym silniku mają być twarde?
#14
OFFLINE
Napisany 29 maja 2007 - 21:34
Czy przewody przy nagrzanym silniku mają być twarde?
Jeśli przewody z układu chłodzenia są na gorącym silniku twarde,to na 99% pada uszczelka głowicy i kompresja przez nieszczelności cylindrów dostaje się do płaszcza wodnego, czyli do układu chłodzenia.No i dlatego płynu ubywa mimo braku wycieków.
Dolej płynu do pełna zbiornika i zapal silnik, jak będzie płyn wybijało ze zbiornika to puszcz uszczelka.
Oby nie. Powodzenia.
#15
OFFLINE
Napisany 29 maja 2007 - 21:36
weż pod uwagę że to układ ciśnieniowy w którym panuje nadciśnienie ok.1 atmJeśli przewody z układu chłodzenia są na gorącym silniku twarde,to na 99% pada uszczelka głowicy
#16
OFFLINE
Napisany 29 maja 2007 - 21:44
weż pod uwagę że to układ ciśnieniowy w którym panuje nadciśnienie ok.1 atm
wiem,tylko gdy przy tych objawach płyn znika,a wycieków brak to tylko to może być przyczyną.
A 1 atm. to znów nie tak dużo.
#17
OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2007 - 19:00
#18
OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2007 - 19:57
#19
OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2007 - 22:17
#20
OFFLINE
Napisany 05 czerwca 2007 - 10:13