Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

TULEJE POLIURETANOWE czy się opłaca??


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
350 odpowiedzi na ten temat

#161 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 października 2014 - 10:09

Mogą natomiast z czystym sumieniem napisać, że najnowsze tuleje nie mogą już łąmać wahaczy bo nareszcie ich konstrukcja jest taka jak oryginalnych.

Wybacz, ale czyste sumienie mógłbyś mieć po kilkudziesięciu tysiącach przejechanych na tych tulejach. z tego co czytam to nie miałeś ich nawet w ręce. Każdy ma swój rozum, ale w sytuacjach w których ma wątpliwości posiłkuje się opiniami innych. Dobrze aby te opinie były na czyś oparte. Same przeczucie że coś będzie dobre to za mało.
Bez urazy i wycieczek osobistych, ale czy Twoje sumienie nadal będzie czyste jak ktoś po zamontowaniu tych tulejek złamie wahacz i wyladuje na drzewie?
Nie chcę nikogo atakować, jedyne o co proszę to o większą powściągliwość w wyrażaniu opinii w kwestiach co do których nie ma się wystarczających merytorycznych argumentów.

#162 OFFLINE   wars1977

wars1977

    WarsSztat Jagiełły (specjalizacja silniki V6) Opel Tech2 , MDI

  • 1 896 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 06 października 2014 - 10:15

Wybacz, ale czyste sumienie mógłbyś mieć po kilkudziesięciu tysiącach przejechanych na tych tulejach. z tego co czytam to nie miałeś ich nawet w ręce. Każdy ma swój rozum, ale w sytuacjach w których ma wątpliwości posiłkuje się opiniami innych. Dobrze aby te opinie były na czyś oparte. Same przeczucie że coś będzie dobre to za mało.
Bez urazy i wycieczek osobistych, ale czy Twoje sumienie nadal będzie czyste jak ktoś po zamontowaniu tych tulejek złamie wahacz i wyladuje na drzewie?
Nie chcę nikogo atakować, jedyne o co proszę to o wiekszą powściagliwo


Miałem je w ręce, jeden komplet leży u mnie.

#163 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 października 2014 - 10:37

Tak jak pisałem, bez urazy. ;)

#164 OFFLINE   wars1977

wars1977

    WarsSztat Jagiełły (specjalizacja silniki V6) Opel Tech2 , MDI

  • 1 896 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 06 października 2014 - 10:44

Tak jak pisałem, bez urazy. ;)


Oczywiście ja się nie obrażam bo niema o co.

#165 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 października 2014 - 10:47

Oczywiście ja się nie obrażam bo niema o co.

i gitara.
ja jednak małe tulej założę oryginalne. Przy dużych zadecyduje ich stan. jeśli po demontażu będą ok to je zamontuję. Jeśli nie, to też założę oryginał. Przy wieku auta i moich rocznych przebiegach i tak przeżyją samochód.

#166 OFFLINE   Tuptus

Tuptus

    Tomek

  • 1 341 postów
  • Dołączył: 12-08-2008
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 06 października 2014 - 12:38

Ja robię przebiegi 5..6kkm miesięcznie więc szybko się okaże czy pękają czy nie :)

#167 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 października 2014 - 13:59

a tak na marginesie, za kompletny wahacz (wahacz sworzeń i tuleje) lemfordera mam zapłacić 250pln. Zamawiam dwa i mam nadzieje mieć problem z głowy.
Na poliuretanie samochód prowadzi się naprawdę dobrze (komfort spadł ale precyzja:jump:). Sparzyłem się jednak na tym i raczej nie wrócę do tego rozwiązania.

#168 OFFLINE   Tuptus

Tuptus

    Tomek

  • 1 341 postów
  • Dołączył: 12-08-2008
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 13 października 2014 - 06:56

Takie miałeś ?
Dodany obrazek

#169 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 13 października 2014 - 10:19

Takie miałeś ?
Dodany obrazek


Tak, tylko małe były żółte. Czerwone małe wychodziły z wahacza (tak twierdził producent) i z tego powodu przestali je produkować i przysłali mi żółte.

Panowie, założyłem nowe wahacze. Jestem bardzo miło zaskoczony. Komfort jazdy nie do porównania z poliuretanem. Dopiero teraz odczułem, że mam nowe amortyzatory. Autko po prostu płynie, żadnych uderzeń na nierównościach. Żadnego skrzypienia nadwozia (zwłaszcza drzwi). Samochód lekko poszedł do góry (przód), ale nie wpłynęło to negatywnie na prowadzenie. Byłem bardzo zadowolony po założeniu poliuretanu, jednak zbiegło się to z jednoczesną wymianą wykończonych amortyzatorów. Nie doceniłem roli jaką spełniła ta wymiana. Dopiero teraz to czuję.

Co do samych tulei poliuretanowych, to niestety nie mogę powiedzieć niczego pozytywnego o ich stanie. Na samochodzie były od maja i przejechałem na nich jakieś 6000 km. Małe mają duże luzy poziome (około 1,5 mm) wokół metalowej tulejki. Duże są trwale odkształcone, na szczęście nie wokół tulejki tylko na płaszczyznach. Według mnie, odkształcenia te nie wróżą zbyt dużej trwałości nowych (konstrukcyjnie) małych tulei. Mam nadzieję że się mylę, ale materiał z których są zrobione, jest za mało elastyczny i przez to ulega trwałym odkształceniom. Zaznaczam, nie jestem fachowcem w tej dziedzinie.

Według mnie, do samochodów normalnie użytkowanych, zamiast poliuretanu lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w oryginalne tuleje i dobre amortyzatory. To tak na posumowanie. ;)

#170 OFFLINE   Tuptus

Tuptus

    Tomek

  • 1 341 postów
  • Dołączył: 12-08-2008
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 18 października 2014 - 17:04

Dodany obrazek

Takie coś mam :)

#171 OFFLINE   pele99

pele99
  • 9 postów
  • Dołączył: 07-10-2009
  • Skąd: Warszawa/Łódź

Napisany 06 listopada 2014 - 14:38

W Poniedziałek zamontowałem duże tuleje (prosiaki) i tuleje wahaczy tylnych (wszystkie z Olkusza 75 ShA) u siebie w Omedze, i jestem bardzo zadowolony.

Samochód nabrał sztywności (jest mały ubytek w komforcie - bardziej wyczuwa się drgania) i przyczepności, prowadzi się o niebo lepiej i dużo lepiej trzyma się w zakrętach.

Jest twardziej ale nadal bardzo komfortowo, trochę inaczej przenoszone są nierówności na karoserie (czytaj tyłek kierowcy) ale nadal jest to wygodne. sam montaż to wręcz czysta przyjemność. Nic nie skrzypi w zawieszeniu.

Z przodu udało mi się zamontować jedynie pionową tuleję wahacza z Olkusza (ta z metalowym pierścieniem, którą trzeba wprasować) ponieważ starej poziomej nie udało mi się wycisnąć. Jak tylko dostanę kolejną wypłatę to oddam do mechanika, żeby poziome też wymienił.

Resumując, jestem bardzo zadowolony z wymiany i jeżeli nie będzie żadnych skutków ubocznych użytkowania (np. połamane wahacze) to następny raz też założę poliuretany.

#172 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 06 listopada 2014 - 17:38

Resumując, jestem bardzo zadowolony z wymiany i jeżeli nie będzie żadnych skutków ubocznych użytkowania (np. połamane wahacze) to następny raz też założę poliuretany.


Generalnie to te tuleje są w stanie przeżyć auto przy małych przebiegach :D

#173 OFFLINE   Tuptus

Tuptus

    Tomek

  • 1 341 postów
  • Dołączył: 12-08-2008
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.2 16v Z22XE

Napisany 07 listopada 2014 - 09:07

Zrobiłem na razie jakięs 4000km - tak wiem - szybko mi kilometry lecą :D
Na bruku mam wrażenie że drzwi stukają.
Mocniej czuć małe nierówności. Ale nie na tyle bym narzekał że taczką jeżdzę.
Za to prowadzenie i przyczepność o wiele lepsze. Na początku zastanawiałem się dlaczego auto się pochyla na zakrętach - po chwili zorientowałem się że szybciej zakręty pokonuję bo się pewniej czuję :)
Niedługo wymiana oleju - będę na kanale to skontroluję wahacze pod kątem ew pęknięć.
Wg Warsa przecieram szlaki z nowymi tulejkami :).

#174 OFFLINE   qazmok

qazmok
  • 4 postów
  • Dołączył: 27-11-2011
  • Skąd: Gda

Napisany 24 stycznia 2015 - 00:08

Zrobiłem na razie jakięs 4000km - tak wiem - szybko mi kilometry lecą :D
Na bruku mam wrażenie że drzwi stukają.
Mocniej czuć małe nierówności. Ale nie na tyle bym narzekał że taczką jeżdzę.
Za to prowadzenie i przyczepność o wiele lepsze. Na początku zastanawiałem się dlaczego auto się pochyla na zakrętach - po chwili zorientowałem się że szybciej zakręty pokonuję bo się pewniej czuję :)
Niedługo wymiana oleju - będę na kanale to skontroluję wahacze pod kątem ew pęknięć.
Wg Warsa przecieram szlaki z nowymi tulejkami :).


.... no i jak tam twoje wahacze..??
zyja nadal? ile km przejechałeś ... tez chce zalozyc male tuleje PU.

#175 OFFLINE   benek12344321

benek12344321
  • 184 postów
  • Dołączył: 08-06-2013
  • Skąd: Turek
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0i 8v C20NE

Napisany 24 stycznia 2015 - 01:11

qazmok masz rację lepiej załóż tylko małe tuleje choć nw czy to cos da... Ja założyłem komplet i po około około 6tyś byłem po wymianie obydwóch wahaczy... Ale znalazlem rozwiazanie wzmocnienia wachaczy i już 10tys bez pęknięć więc chyba patent działa

#176 OFFLINE   whn9

whn9
  • 55 postów
  • Dołączył: 20-11-2010
  • Skąd: Stalowa Wola

Napisany 24 stycznia 2015 - 06:23

Panowie,piszcie co chcecie ale jedynie guma ma wystarczające właściwości jeśli chodzi o elastyczność,a w wahaczach taka jest potrzebna.Zakładając dwie poliuretanowe ich wspólne działanie się wyklucza,jeśli już to tylko dużą ,mała albo szybko się zużyje albo złamie wahacz.

#177 OFFLINE   Aros

Aros

    3.7 + LSD :D

  • 1 764 postów
  • Dołączył: 03-06-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 24 stycznia 2015 - 08:25

Panowie,piszcie co chcecie ale jedynie guma ma wystarczające właściwości jeśli chodzi o elastyczność,a w wahaczach taka jest potrzebna.Zakładając dwie poliuretanowe ich wspólne działanie się wyklucza,jeśli już to tylko dużą ,mała albo szybko się zużyje albo złamie wahacz.


Zrobiłem już ponad 15kkm i jakoś tuleje żyją i mają się dobrze... wahacz jak i reszta zawiasu też...

Dodany obrazek


#178 OFFLINE   wars1977

wars1977

    WarsSztat Jagiełły (specjalizacja silniki V6) Opel Tech2 , MDI

  • 1 896 postów
  • Dołączył: 05-05-2009
  • Skąd: Poznań
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 24 stycznia 2015 - 09:54

Ja zrobiłem około 20 tysięcy. Nic się nie dzieje.

#179 OFFLINE   greg200

greg200
  • 210 postów
  • Dołączył: 21-08-2011

Napisany 24 stycznia 2015 - 10:53

Ja mam małą TRW, duża czerwony poliuretan z olkusza. 60 tys po całej Polsce bez oszczędzania i póki co zero luzów i stuków w przodzie.

#180 OFFLINE   adipaw

adipaw

    WEBASTOi zima niestraszna

  • 662 postów
  • Dołączył: 25-06-2012
  • Skąd: WWY

Napisany 24 stycznia 2015 - 11:20

ja mam 30 tys na żółtych dużych z olkusza i małych zwykłych jakichś co były już w wahaczu.
teraz robiłem sworznie więc profilaktycznie wymieniłem też małe na lemfordery tuleje PU są ok nic się z nimi nie dzieje, więc zostały, wahacz skontrolowany wszystko ok.