Wybacz, ale czyste sumienie mógłbyś mieć po kilkudziesięciu tysiącach przejechanych na tych tulejach. z tego co czytam to nie miałeś ich nawet w ręce. Każdy ma swój rozum, ale w sytuacjach w których ma wątpliwości posiłkuje się opiniami innych. Dobrze aby te opinie były na czyś oparte. Same przeczucie że coś będzie dobre to za mało.Mogą natomiast z czystym sumieniem napisać, że najnowsze tuleje nie mogą już łąmać wahaczy bo nareszcie ich konstrukcja jest taka jak oryginalnych.
Bez urazy i wycieczek osobistych, ale czy Twoje sumienie nadal będzie czyste jak ktoś po zamontowaniu tych tulejek złamie wahacz i wyladuje na drzewie?
Nie chcę nikogo atakować, jedyne o co proszę to o większą powściągliwość w wyrażaniu opinii w kwestiach co do których nie ma się wystarczających merytorycznych argumentów.