[quote name='sypus']Są prędkości dozwolone, które określa PRAWO - i tu jest wszystko jasne., Ja jeżeli te prędkości przekraczam i zostanie to ujawnione to W RAMACH PRAWA prawa płacę mandat. Ale nie jest w porządku i ja się z tym nie zgadzam, że "ktoś" (nieważne kto) stawia radar NIEZGODNIE Z PRAWEM i chce mi wlepić mandat próbując STOSOWAĆ PRAWO

Czy jest to dla Ciebie zrozumiałe, czy dalej chcesz mnie przekonywać, że PRAWO obowiązuje i dotyczy tylko mnie "Kierowcy" ??
Kolego, dla mnie jest zrozumiałe tylko to, ze gdy przekraczasz szybkość , musisz sie liczyć z tym ze łamiesz prawo, i grozi Ci za to mandat.
Następna sprawa , kto to stwierdził??, ja uwazam ze KAZDY kto to stwierdzi,[ja, czy ktos nawet z OK.pl] moze mieć prawo [ nie wiem czy tak jest] do zgłoszenia ze łamiesz prawo.Nie reagując na łamanie prawa,sam łamiesz prawo.
Następna sprawa,to radary SM, nie mają prawa stosowac radarów stacjonarnych???, ale czy radar w koszu na smieci, jest stacjonarnym???fakt ze to smieszy..ale czy jest wbrew prawu???sam odpowiedz.
następna sprawa,jak niektorzy piszą: radary powinny stac tylko w"niebezpiecznych miejscach"...co to niebezpieczne miejsce??.. czy zakret 90 stopni , z ograniczeniem do 30km/h , gdzie co chwile ktos wali w przeciwległy płot , jest niebezpiecznym miejscem?[uprzedzam pytania-nie mozna przebudowac , bo stoi koscioł], czy szeroka droga w miejscowosci o podwyzszonej szybkosci do 70km/h, gdzie kierowcy jada 110km/h jest niebezpiecznym miejscem? czy autostrada ,gdzie z powodu braku pasa awaryjnego jest ograniczenie do 110km/h i zdarzyło sie juz pare wypadkow smiertelnych , jest bezpiecznym miejscem???czy niebezpiecznym???i stawiac radar???
Reasumując, w/g mnie przekraczając szybkosc [nadmieniam ze nie chodzi mi o przekraczanie o 10-20km/h], musisz sie liczyc z tym ze mozesz byc ukarany, i tłumaczenie sie ze nie mieli prawa, jest nie na miejscu..
Do Moderatora,- dziekuje za interwencje, bo ostatnie wpisy były juz ponizej pasa.
Życie jest chwilą - więc żyj i kochaj.