Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Pasy groźne?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
168 odpowiedzi na ten temat

Ankieta: Czy jazda w pasach powinna być obowiązkowa? (1 użytkowników głosowało)

Czy jazda w pasach powinna być obowiązkowa?

  1. Tak, pasy ratują życie (144 głosów [64.57%])

    Procent głosów: 64.57%

  2. Tak, ale tylko poza miastem (17 głosów [7.62%])

    Procent głosów: 7.62%

  3. Nie, czasem pasy mogą zaszkodzić (26 głosów [11.66%])

    Procent głosów: 11.66%

  4. Nie, to wolny kraj i moje zdrowie (36 głosów [16.14%])

    Procent głosów: 16.14%

Głosuj Goście nie mogą głosować

#101 OFFLINE   DaVePGN

DaVePGN

    Drift King

  • 4 228 postów
  • Dołączył: 17-02-2009
  • Skąd: PGN
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 12 października 2010 - 09:55

Tu macie wlasnie idealny przyklad, jak osoby niemajace pasow pozabijaja inne, majace je zapiete >> http://polskalokalna...sob,1543300,217

#102 OFFLINE   Iwonkablasowa

Iwonkablasowa
  • 1 postów
  • Dołączył: 23-09-2010
  • Skąd: bytom siemonia

Napisany 12 października 2010 - 13:05

powiem tak to czy ktos bedzie miał zapiete pasy czy nie to zalezy od tego co mu jest pisane u góry niektórym ludziom pasy ratuja zycie a nie których zabija to jest taki temat do dyskusji ze nie wiadomo co jest dobre a co złe ?

#103 OFFLINE   bystrymaciek

bystrymaciek

    Zbanowany

  • 8 postów
  • Dołączył: 02-05-2010
  • Skąd: Wólka Polanowska

Napisany 12 października 2010 - 16:43

prawda pasy ratują życie

#104 OFFLINE   DaVePGN

DaVePGN

    Drift King

  • 4 228 postów
  • Dołączył: 17-02-2009
  • Skąd: PGN
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 12 października 2010 - 19:48

powiem tak to czy ktos bedzie miał zapiete pasy czy nie to zalezy od tego co mu jest pisane u góry niektórym ludziom pasy ratuja zycie a nie których zabija to jest taki temat do dyskusji ze nie wiadomo co jest dobre a co złe ?

Ja bym wolal jednak jechac w aucie z osobami zapietymi, niz takimi co czuja sie wyzwolone.

#105 OFFLINE   zwloki

zwloki

    omega

  • 680 postów
  • Dołączył: 02-11-2006
  • Skąd: olsztyn, cork
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 października 2010 - 21:39

powiem tak to czy ktos bedzie miał zapiete pasy czy nie to zalezy od tego co mu jest pisane u góry niektórym ludziom pasy ratuja zycie a nie których zabija to jest taki temat do dyskusji ze nie wiadomo co jest dobre a co złe ?


statystyki mowia , ze ratuja , jest wiekrzy procent ludzi co przezyli wypadek z pasami, niz tych bez pasow

#106 OFFLINE   ermi

ermi
  • 377 postów
  • Dołączył: 13-10-2008
  • Skąd: Toruń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 października 2010 - 22:00

Dokładnie jakby był to idiotyczny patent to nie kazali by ich montować do samochodów. Poza tym równie dobrze możemy mówić o bezsensowności kontrolowanych stref zgniotu.
Mnie uratowały z całą pewnością życie właśnie przy dachowaniu omegą.
Jasne że przy udarach bocznych zdarza się że nie pomogą tak samo jak i przy dużych prędkościach .

Przecież pasy są obliczane właśnie na tzw"udarowość statystyczną" czyli z założenia że większość uderzeń w auto odbywa się statystycznie w lewy przód i prawy przód (w kolejności) potem tył i lewy bok (z tego co pamiętam). Stąd miejscem "dyplomatycznym" zawsze jest siedzenie za pasażerem przednim.

może ktoś wynajdzie w necie % udział zderzeń z podziałem na strefy samochodu.

#107 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 października 2010 - 22:44

Dokładnie jakby był to idiotyczny patent to nie kazali by ich montować do samochodów. Poza tym równie dobrze możemy mówić o bezsensowności kontrolowanych stref zgniotu.
Mnie uratowały z całą pewnością życie właśnie przy dachowaniu omegą.
Jasne że przy udarach bocznych zdarza się że nie pomogą tak samo jak i przy dużych prędkościach .

Przecież pasy są obliczane właśnie na tzw"udarowość statystyczną" czyli z założenia że większość uderzeń w auto odbywa się statystycznie w lewy przód i prawy przód (w kolejności) potem tył i lewy bok (z tego co pamiętam). Stąd miejscem "dyplomatycznym" zawsze jest siedzenie za pasażerem przednim.

może ktoś wynajdzie w necie % udział zderzeń z podziałem na strefy samochodu.

Eee tam, swagra wujek mowil, ze jego stryjeczny brat slyszal jak ktos opowiadal, ze chlopak mial wypadek i przezyl bez pasow...
Szkoda tylko, ze na jednego takiego przypada sto ktorzy bez pasow zgineli a o ktorych sie nie mowi. To jak ta prezentacja gdzie S6 jest rozprute na 2 czesci i w sto kawalkow a kierowca dzwoni do domu. Tylko ze potem 100 kolejnych zginie, a i tak kazdy bedzie o nim mowil.

Jak juz pisalem mam zdjecia z wypadkow w naszym koncernie (wiekszosc albo stany albo jakies podrzedne panstewka) i w najmniej groznie wygladajacym aucie zginal kierowca bo jako jedyny z 9 wypadkow jakie mialy miejsce nie mial pasow.

No ale w Polsce to trzeba byloby prawnie zakazac jazdy w pasach to wtedy pewnie Polacy na przekor by je zakladali. Taka juz nasza natura...

#108 OFFLINE   daniel0830

daniel0830
  • 10 postów
  • Dołączył: 07-10-2010
  • Skąd: Młoszowa

Napisany 13 października 2010 - 00:16

Pasy jak najbardziej tak !
lecz czasem sam o nich zapominam :dziura:

#109 OFFLINE   ArmagedoN

ArmagedoN
  • 158 postów
  • Dołączył: 24-04-2010
  • Skąd: Gdynia

Napisany 13 października 2010 - 20:06

pasy owszem sam zawsze zapinam i pasazerom przypominam ale skoro jak juz ktos napisal: co komu pisane to go nie minie TO JA CHCE SAM DECYDOWAC o swoim losie. Niestety w naszym kraju politycy uwielbiaja przejmowac kontrole nad ludzkim zyciem ze tak przytocze procz pasow to ustawa antyaborcyjna czy ostatnio wycofanie lekow dla chorych na raka bo sa nie przetestowane, wogole powinni tez kazdego leczenia zabronic. Jak silny to przezyje, a jakie oszczednosci by byly. Z pasami poprostu zal nie mniej jednak namawiam do uzywania

#110 OFFLINE   roman665

roman665
  • 9 postów
  • Dołączył: 13-10-2010

Napisany 13 października 2010 - 23:10

Nigdy nie ruszam jak pasażerowie nie zapną pasów. Ktoś kto z tyłu nie zapnie podczas wypadku zabija inne osoby miażdżąc wszystko na swojej drodze, tak jest niestety.
Zresztą mam AirBag więc pasy obowiązkową muszą być, żeby się nie zabić jak poduszka wystrzeli. W TopGear było o tym mówione w 2009 roku ;P

#111 OFFLINE   Iwonkablasowa

Iwonkablasowa
  • 1 postów
  • Dołączył: 23-09-2010
  • Skąd: bytom siemonia

Napisany 14 października 2010 - 08:39

dlatego ja zawsze mam pasy zapiete niezaleznie od tego co wszyscy mówia a mnie chodziło o to drodzy koledzy ze jak wjedzie w samochód osobowy przykładowo tir to nawet zapiete pasy nie pomaga lecz w mniejszych kolizjach moga uratowac zycie

#112 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 14 października 2010 - 11:29

obrażenia osób jadących bez pasów są statystycznie większe niż tych którzy pasy zapięli. Tak długo jak leczenie ofiar wypadków będzie finansowane z mojej kieszeni nie zgadzam się by ktokolwiek jeździł bez zapiętych wymaganych pasów bezpieczeństwa. Jeśli wprowadzono by prawo, zgodnie z którym jeśli ofiara wypadku jechała bez pasów to sama musi pokryć koszty swojego leczenia (i koszty leczenia osób, które zostały poszkodowane w związku z niezapięciem przez nią pasów, np. gdy swoim bezwładnym ciałem miażdży osobę jadącą na fotelu przed nią) to proszę bardzo - niech ten co chce jeździ sobie bez pasów.

#113 OFFLINE   zwloki

zwloki

    omega

  • 680 postów
  • Dołączył: 02-11-2006
  • Skąd: olsztyn, cork
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2010 - 13:37

Jeśli wprowadzono by prawo, zgodnie z którym jeśli ofiara wypadku jechała bez pasów to sama musi pokryć koszty swojego leczenia (i koszty leczenia osób, które zostały poszkodowane w związku z niezapięciem przez nią pasów, np. gdy swoim bezwładnym ciałem miażdży osobę jadącą na fotelu przed nią) to proszę bardzo - niech ten co chce jeździ sobie bez pasów.


niestety wiekrzost takich ludzi nie zaplaciloby, bo z czego, wiec poszlo by do pierldla albo cos w tym stylu, wiec placiloby sie podwojnie bo musialby powstac fundusz na rzecz ofiar takich wypadkow albo cos w tym stylu.
tak czy inaczej , ratuja, nie ratuja, to zapiece pasow zajmuje pewnie ze 3 sekundy. wiec co komu szkodzi

#114 OFFLINE   Kuzio

Kuzio
  • 170 postów
  • Dołączył: 08-04-2010
  • Skąd: Kraków

Napisany 14 października 2010 - 17:07

Apropos decydowania o swoim losie ( ktoś tam wcześniej wspomniał ). Wszystko super dopóki jedziesz w aucie sam. Jak już jedzie kilka osób to już nie jest tylko twój los tylko osób które przez swoje przekonania zabijesz w trakcie wypadku. Jak jeżdżę w pracy z grubsza nie zapinam pasów ( ale jadę sam, po mieście a poduszki są na czujnik pasów ), w omedze zapinam zawsze, choćby po to żeby poduszka nie zrobiła ze mnie kaleki, a jak wiozę jakiś pasażerów to im każe zapiąć pasy i koniec. jak ktoś nie chce to cóż. Zawsze można zadzwonić po taksi albo iść na tramwaj.

#115 OFFLINE   ermi

ermi
  • 377 postów
  • Dołączył: 13-10-2008
  • Skąd: Toruń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 14 października 2010 - 20:13

dodam jeszcze że jak nie zapnę pasów to się czuję jakoś tak....

goły....

nawet jak jadę po bułki do sklepu to mam dyskomfort. Więc zapinam.

No i faktycznie - jeżeli mówimy o "bezpiecznych pasach" to można posługiwać się jedynie statystyką.

to tak jak zakładanie kasku na budowie, albo jeżdżeniu na rowerze czy motorze w kamizelce odblaskowej.

#116 OFFLINE   zielona

zielona

    Sylwiosława

  • 150 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 15 października 2010 - 06:38

dodam jeszcze że jak nie zapnę pasów to się czuję jakoś tak....

goły....


Jak jadę w autobusie, to też mi jakoś tak dziwnie bez pasów :jump:

#117 OFFLINE   ArmagedoN

ArmagedoN
  • 158 postów
  • Dołączył: 24-04-2010
  • Skąd: Gdynia

Napisany 15 października 2010 - 07:24

obrażenia osób jadących bez pasów są statystycznie większe niż tych którzy pasy zapięli. Tak długo jak leczenie ofiar wypadków będzie finansowane z mojej kieszeni nie zgadzam się by ktokolwiek jeździł bez zapiętych wymaganych pasów bezpieczeństwa. Jeśli wprowadzono by prawo, zgodnie z którym jeśli ofiara wypadku jechała bez pasów to sama musi pokryć koszty swojego leczenia (i koszty leczenia osób, które zostały poszkodowane w związku z niezapięciem przez nią pasów, np. gdy swoim bezwładnym ciałem miażdży osobę jadącą na fotelu przed nią) to proszę bardzo - niech ten co chce jeździ sobie bez pasów.


nastepstwa wywolane spozywaniem alkoholu sa niewspolmiernie wieksze i grozniejsze w skutkach (od alkoholikow przez przemoc w rodzinie po pijanych kierowcow) i usowanie tych szkod tez idzie z twojej kieszeni. A noże tez sa potencjalnie niebezpieczne wiec wnioskuje o wycofanie ich z rynku. Pasy nalezy zapinac, ale nie przymuszac prawem tylko edukowac. Moze zamiast pokazywac kolejna komisje sejmowa ktora i tak nic nie wnosi poscic jakis program na temat bezpieczenstwa cos w stylu "szkola bezpiecznej jazdy - skoda"

#118 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 15 października 2010 - 08:12

nastepstwa wywolane spozywaniem alkoholu sa niewspolmiernie wieksze i grozniejsze w skutkach (od alkoholikow przez przemoc w rodzinie po pijanych kierowcow) i usowanie tych szkod tez idzie z twojej kieszeni. A noże tez sa potencjalnie niebezpieczne wiec wnioskuje o wycofanie ich z rynku. Pasy nalezy zapinac, ale nie przymuszac prawem tylko edukowac. Moze zamiast pokazywac kolejna komisje sejmowa ktora i tak nic nie wnosi poscic jakis program na temat bezpieczenstwa cos w stylu "szkola bezpiecznej jazdy - skoda"


spożywający alkohol płacą haracz w postaci akcyzy, podobnie palacze. Niestety jadący bez pasów ponosi dokładnie te same obciążenia daninami publicznymi co zapinający je. Przykład z nożem całkowicie bez sensu

#119 OFFLINE   FOTON

FOTON

    GMS+Pioneer+MacAudio :D

  • 2 963 postów
  • Dołączył: 02-08-2010
  • Skąd: zapomniałem
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18S gaźnik

Napisany 15 października 2010 - 19:41

Ja też uważam, że pasy są pomocą i powinno się zapinać. Jadąc jako pasażer nawet z tyłu -to je zapinam. Sam też wolałbym jadą z przodu lub kierując, żeby pasażerowie byli zapięci (także siedzący z tyłu). Przy zderzeniu ma się około 500 kilo na plecach

#120 OFFLINE   Kuzio

Kuzio
  • 170 postów
  • Dołączył: 08-04-2010
  • Skąd: Kraków

Napisany 18 października 2010 - 17:57

Przy zderzeniu ma się około 500 kilo na plecach


Niestety podobno dużo więcej. Jak byłem na szkoleniu kasującym pkt karne, pokazała się tam informacja ze w trakcie zderzenia czołowego ( wiadomo że przy jakiejś prędkości ale teraz nie pamiętam ) masa osoby ważącej około 70-80kg rośnie kilkudziesięciokrotnie i wynosi nawet 3-4 tony.