

Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić
#301
OFFLINE
Napisany 13 maja 2012 - 09:19
- kumpel miał dzwonek nie wziął na bezgotówkową i od 4 miesięcy jest bez auta bo warsztat przepycha się z PZU o kwotę za części - wycena warsztatu 16k , PZU 7k
- masakra
Pzdr
#302
OFFLINE
Napisany 13 maja 2012 - 12:14
Jak?? => Tak!!
#303
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 18:00
Wiesz, w takim przypadku kolega powinien wziąć z ASO auto zastępcze i leciały by kolejne koszta na konto PZU, ASO sobie z nimi poradzi, w pewnym momencie założy im sprawę i na 100% ją wygra. Jeżeli wybierasz bezgotówkową naprawę to nie interesuje Cię koszt naprawy, serwis się na to zgadza, PZU też i nawet jeżeli później wyjdzie to ponad wartość pojazdu to nie jest Twój problem, by Ty możesz mieć już auto naprawione przez ASO a TU dopiero może zrobić kosztorys, to już jest problem serwisu i TU jak się dogadają. Jeżeli serwis nie oddaje Ci auta to możesz go odebrać z policją a jeżeli nie to zakładasz im sprawę. Ty nawet nie musisz wiedzieć co ile kosztuje, bo nie koniecznie musisz dostać fakturę, bo te koszty mogą przechodzić tylko między serwisem a TU, co innego jeżeli robisz auto za gotówkę, i musisz przedstawić faktury, wtedy Ty płacisz, a TU na podstawie faktur zwraca Tobie pieniądzeNie doprowadzą na pewno autka do stanu z przed dzwona bo to nie możliwe - kumpel miał dzwonek nie wziął na bezgotówkową i od 4 miesięcy jest bez auta bo warsztat przepycha się z PZU o kwotę za części - wycena warsztatu 16k , PZU 7k - masakra

Zgłoś przez telefon i zrób weryfikacje danych, no chyba że wypełnisz na miejscu formularz. Jeżeli chcesz bezgotówkowo, to Ciebie to nie interesuje jak to załatwią, powiedz od razu że auto wstawiasz do ASO i wszystkie części będziesz brał oryginalne i nowe i żadnego szpachlowania i nakładania kolejnej warstwy lakieru, ma być nowe i kropka

Masz prawo wyboru rozliczenia i w przypadku wyboru bezgotówkowego, prawo wyboru serwisu.
Ciebie nie powinno interesować co i jak , na dodatek, zgłoś od razu że z ASO bierzesz auto zastępcze na czas naprawy samochodu i czym szybciej to zrobią tym lepiej dla PZU, podejrzewam że sami zrobią Ci odpowiedni kosztorys i będą chcieli wypłacić gotówkę

#304
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 18:06


#305
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 22:54
Wiesz, w takim przypadku kolega powinien wziąć z ASO auto zastępcze i leciały by kolejne koszta na konto PZU,
Nigdzie nie napisałem że to ASO bo do tej fury ASO nie ma w pobliżu - wstawił do normalnego warsztatu więc furki zastępczej brak!
#306
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 22:55

#307
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 23:00

#308
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 23:09
#309
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 23:13
A w jaki sposób powodujesz obciążenie PZU- refakturujesz usługę?
#310
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 23:36
Mimo cwaniakowania TU od lat przy szkodach z OC sprawcy zawsze miałem auto zastępcze opłacane z tegoż OC - nawet jeśli dotyczyło to auta prywatnego, a pieniędzy musiałem dochodzić sądownie.
#311
OFFLINE
Napisany 15 maja 2012 - 08:06
Ale i tak pomysł z wypożyczalnią jest naprawdę niezły
#312
OFFLINE
Napisany 15 maja 2012 - 11:07
#313
OFFLINE
Napisany 16 maja 2012 - 12:17

#314
OFFLINE
Napisany 16 maja 2012 - 13:50
Ale powiedzieli ze odszkodowanie bedzie wyplace w wysokosci 3200 dlaczego??
z tego co pamietam jezeli jest szkoda calkowita to ubezpieczyciel placi 70%wartosci samochodu wiec ok 4900 z kad im sie wzieło 3200???
#315
OFFLINE
Napisany 16 maja 2012 - 14:23
witam mam ptakie pytanie brat miał stłuczke szkoda została wyceniona na 3800 cena rynkowa auta wg ubezpieczalni 7000 czyli szkoda całkowita.
Ale powiedzieli ze odszkodowanie bedzie wyplace w wysokosci 3200 dlaczego??
z tego co pamietam jezeli jest szkoda calkowita to ubezpieczyciel placi 70%wartosci samochodu wiec ok 4900 z kad im sie wzieło 3200???
wg mnie 3800 + 3200 = 7000
- zapewnie zostawią Ci furę (jej pozostałość) i wypłacą różnice czyli 3200.
Weź swojego rzeczoznawcę do wyceny wraku - wtedy możesz na tym skorzystać

Pzdr
#316
OFFLINE
Napisany 16 maja 2012 - 16:22
witam mam ptakie pytanie brat miał stłuczke szkoda została wyceniona na 3800 cena rynkowa auta wg ubezpieczalni 7000 czyli szkoda całkowita.
Pamiętajcie o tym, że szkoda całkowita w przypadku naprawy pojazdu z OC sprawcy to 100% wartości pojazu, a nie 70% czy ileś.
Kurde , ta praktyka jest nielegalnie, nieprawnie, niemoralnie itd. wprowadzana ze szkód pokrywanych z AC!!
Jeżeli wartość Auta wg. ubezpieczalni to 7000zł to muszą wypłacić 7000zł

Nauczcie się tego w końcu!! Jeżeli Ci wypłacają mniej, to za resztę muszą odkupić od Ciebie samochód lub znaleźć kogoś kto go od was odkupi bo wy wraz macie dostać 7000zł. Nie wasza w tym głowa by się martwić i pozbyć się grata. No chyba że wam zaniżyli wartość i wam się opłaca rozebrać samemu.
#317
OFFLINE
Napisany 16 maja 2012 - 16:35
I nie można pozwalać TU robić się "w butelkę" tak jak to mbobik proponuje. Tak wiem że to koszta, zamrożona gotówka, nerwy itd. Ale dopóki będziemy im pozwalać bezkarnie oszukiwać, dopóty nie będzie normalnie na tym rynku w PL!!
#318
OFFLINE
Napisany 16 maja 2012 - 19:18
Jutro sie umowie z gosciem ktory prowadzi te sprawe i porusze ten temat aby znalezli kupca i dali te 7000złPamiętajcie o tym, że szkoda całkowita w przypadku naprawy pojazdu z OC sprawcy to 100% wartości pojazu, a nie 70% czy ileś.
Kurde , ta praktyka jest nielegalnie, nieprawnie, niemoralnie itd. wprowadzana ze szkód pokrywanych z AC!!
Jeżeli wartość Auta wg. ubezpieczalni to 7000zł to muszą wypłacić 7000zł![]()
Nauczcie się tego w końcu!! Jeżeli Ci wypłacają mniej, to za resztę muszą odkupić od Ciebie samochód lub znaleźć kogoś kto go od was odkupi bo wy wraz macie dostać 7000zł. Nie wasza w tym głowa by się martwić i pozbyć się grata. No chyba że wam zaniżyli wartość i wam się opłaca rozebrać samemu.
Witam wyszło ze odszkodowanie dostanie 3200 a 3800to wartosc samochodu z tymu uszkodzeniami czy ubezpieczalnia musi lub moze znalesc kupca za te 3800 czy brat jak chce to musi sobie szukac?
#319
OFFLINE
Napisany 28 maja 2012 - 18:20
Jest to mój pierwszy post, także prosił bym o ewentualną wyrozumiałość, co do mojej osoby. W ostatnim czasie stałem się nabywcą (spadkobiercą) OPLA OMEGI B FL r. 2000 Executive (nie wiem czy dobrze napisałem). Samochodem nie cieszyłem się długo sprawnym gdyż w dniu dzisiejszym jadący samochodem AUDI A4 zaatakował mnie wjeżdżając w ulicę jednokierunkową pod prąd. Straty nie są duże, gdyż zdążyłem wyhamować, obyło się bez Policji na oświadczeniu. Jednakże chciałbym się dowiedzieć (od czegoś przygodę na forum chciałbym zacząć) ile takowa naprawa może kosztować, a na ile wyceni ja LINK4 właściciela AUDI i po jakim czasie mogę się spodziewać zakończenia sprawy. Załączam zdjęcia (zauważyłem, iż bez nich się nie obejdzie mimo opisu, kolor lakieru 1A11 - chyba)
Uszkodzenia: Zderzak jak na zdjęciu, listwa podreflekotowa, spryskiwacz lewy, nadkole, innych uszkodzeń na pierwszy rzut oka nie widać.
edit: linki umarly do zdjec
#320
OFFLINE
Napisany 29 maja 2012 - 06:10


