Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
675 odpowiedzi na ten temat

#301 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 13 maja 2012 - 09:19

Nie doprowadzą na pewno autka do stanu z przed dzwona bo to nie możliwe
- kumpel miał dzwonek nie wziął na bezgotówkową i od 4 miesięcy jest bez auta bo warsztat przepycha się z PZU o kwotę za części - wycena warsztatu 16k , PZU 7k
- masakra

Pzdr

#302 OFFLINE   kaskader83

kaskader83

    Przygoda z Omegą twała 11 lat...

  • 898 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: Opole
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 maja 2012 - 12:14

Nie załamuj mnie....Bo PZU już zaczyna kombinować.Stwierdzili że numer polisy nie pasuje z numerem rejestracyjnym auta.A najlepsze byłem ponownie na Policji i przy mnie sprawdzali czy wszystkie dane pasują i mi pokazali że wszystko gra (przy okazji dowiedziałem się że w tym ich systemie jest wiele innych ciekawych danych np. czy i do kiedy są badania techniczne). Więc spróbuję jeszcze raz to zgłosić ale już osobiście w oddziale PZU a nie przez telefon.
I ty możesz zostać Klubowiczem.
Jak?? => Tak!!

#303 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 maja 2012 - 18:00

Nie doprowadzą na pewno autka do stanu z przed dzwona bo to nie możliwe - kumpel miał dzwonek nie wziął na bezgotówkową i od 4 miesięcy jest bez auta bo warsztat przepycha się z PZU o kwotę za części - wycena warsztatu 16k , PZU 7k - masakra

Wiesz, w takim przypadku kolega powinien wziąć z ASO auto zastępcze i leciały by kolejne koszta na konto PZU, ASO sobie z nimi poradzi, w pewnym momencie założy im sprawę i na 100% ją wygra. Jeżeli wybierasz bezgotówkową naprawę to nie interesuje Cię koszt naprawy, serwis się na to zgadza, PZU też i nawet jeżeli później wyjdzie to ponad wartość pojazdu to nie jest Twój problem, by Ty możesz mieć już auto naprawione przez ASO a TU dopiero może zrobić kosztorys, to już jest problem serwisu i TU jak się dogadają. Jeżeli serwis nie oddaje Ci auta to możesz go odebrać z policją a jeżeli nie to zakładasz im sprawę. Ty nawet nie musisz wiedzieć co ile kosztuje, bo nie koniecznie musisz dostać fakturę, bo te koszty mogą przechodzić tylko między serwisem a TU, co innego jeżeli robisz auto za gotówkę, i musisz przedstawić faktury, wtedy Ty płacisz, a TU na podstawie faktur zwraca Tobie pieniądze :)

Zgłoś przez telefon i zrób weryfikacje danych, no chyba że wypełnisz na miejscu formularz. Jeżeli chcesz bezgotówkowo, to Ciebie to nie interesuje jak to załatwią, powiedz od razu że auto wstawiasz do ASO i wszystkie części będziesz brał oryginalne i nowe i żadnego szpachlowania i nakładania kolejnej warstwy lakieru, ma być nowe i kropka :)
Masz prawo wyboru rozliczenia i w przypadku wyboru bezgotówkowego, prawo wyboru serwisu.
Ciebie nie powinno interesować co i jak , na dodatek, zgłoś od razu że z ASO bierzesz auto zastępcze na czas naprawy samochodu i czym szybciej to zrobią tym lepiej dla PZU, podejrzewam że sami zrobią Ci odpowiedni kosztorys i będą chcieli wypłacić gotówkę :)

#304 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 14 maja 2012 - 18:06

Ile czasem trzeba sie nachodzić nawykłócać papierami przerzucać itd...:masakra: Kiedyś też mi nie chcieli kasy wypłacić bo pijak rozwalił 4 auta w tym moje mieli wszystkie dane z policji auto sprawcy jak i moje miało OC itd... czekałem 2,5miesiąca. A ceny jakie TU cytuje jako części do naprawy to śmiech na sali podają ceny za które nigdzie żaden człowiek nie kupi podobnej części :masakra:

#305 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 14 maja 2012 - 22:54

Wiesz, w takim przypadku kolega powinien wziąć z ASO auto zastępcze i leciały by kolejne koszta na konto PZU,


Nigdzie nie napisałem że to ASO bo do tej fury ASO nie ma w pobliżu - wstawił do normalnego warsztatu więc furki zastępczej brak!

#306 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 14 maja 2012 - 22:55

To mógł wybrać warsztat gdzie mają auta zastępcze :D Poza tym mógł skorzystać z wypożyczalni!!

#307 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 14 maja 2012 - 23:00

Rozumiem że z wypożyczalnią na koszt PZU na 4 miesiące to żart - bo to by oznaczało że po ok 2,5 miesiąca koszt wypożyczenia przekroczyłby koszt naprawy :)

#308 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 14 maja 2012 - 23:09

To już ich problem. Nie jeden raz w ten sposób już postępowałem, to tylko zachęca ich do trzymania się terminów które do niedawna de facto sami ustalali i notorycznie łamali.

#309 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 14 maja 2012 - 23:13

Kurcze dzięki za info - podpowiem jutro kumplowi no i będę miał to rozwiązanie na uwadze jak jakiś mega motorniczy postanowi uszkodzić moją nową zabawkę

A w jaki sposób powodujesz obciążenie PZU- refakturujesz usługę?

#310 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 14 maja 2012 - 23:36

Nie, składam po prostu kopie faktur, jako że prowadzę działalność gospodarczą (w różnych formach, ale to bez znaczenia) VAT i tak muszę pokryć sam.

Mimo cwaniakowania TU od lat przy szkodach z OC sprawcy zawsze miałem auto zastępcze opłacane z tegoż OC - nawet jeśli dotyczyło to auta prywatnego, a pieniędzy musiałem dochodzić sądownie.

#311 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 15 maja 2012 - 08:06

Wydaje mi się że tak możesz faktycznie robić jedynie gdy prowadzisz działalność zarobkową tym samym do wypożyczalni się nie przyczepią bo zawsze możesz wykazać że nie mogłeś prowadzić działalności w tym czasie i przez to poniosłeś stratę - jeżeli nie pracujesz lub pracujesz na etacie to raczej nie da się chyba takiego myku zrobić z wypożyczalnią - stąd w umowach leasingowych dla firm zapisy o autach zastępczych

Ale i tak pomysł z wypożyczalnią jest naprawdę niezły

#312 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 15 maja 2012 - 11:07

Wymysły TU odnośnie braku aut zastępczych dla osób prywatnych to bzdura na resorach. Jeśli ktoś mi uszkodził mój samochód, a ja bez niego nie jestem w stanie normalnie egzystować - nawet zakupów zrobić mając dokładnie 25km do centrum Warszawy, to auto zastępcze nie jest żadną fanaberią - co już potwierdził nawet sąd. Idąc dalej tym tropem, skoro miałem samochód to dlaczego z uwagi na szkodę komunikacyjną mam być stratny i go nie mieć choćby przez 2-3 dni niezbędne do dokonania naprawy?? Choćby auto było mi potrzebne tylko po to żeby zrobić Bezcelowy Objazd Miasta raz na tydzień kiedy przyjdzie mi na to ochota...

#313 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 maja 2012 - 12:17

Fajnie się czyta te Wasze wypociny, "muszą zapłacić", "pokryją na pewno", "Aso to załatwi" tylko szkoda, że w tym wszystkim mało realizmu i aby to osiągnąć to po pierwsze trzeba mieć zapas gotówki, a po drugie dużoooo sił psychicznych na pisanie pism i odwoływanie się. Mało kiedy stać kogoś z nas aby pokryć koszt auta z wypożyczalni i potem jeszcze czekać na odszkodowanie.... oj długa droga :(

#314 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 16 maja 2012 - 13:50

witam mam ptakie pytanie brat miał stłuczke szkoda została wyceniona na 3800 cena rynkowa auta wg ubezpieczalni 7000 czyli szkoda całkowita.
Ale powiedzieli ze odszkodowanie bedzie wyplace w wysokosci 3200 dlaczego??
z tego co pamietam jezeli jest szkoda calkowita to ubezpieczyciel placi 70%wartosci samochodu wiec ok 4900 z kad im sie wzieło 3200???

#315 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 16 maja 2012 - 14:23

witam mam ptakie pytanie brat miał stłuczke szkoda została wyceniona na 3800 cena rynkowa auta wg ubezpieczalni 7000 czyli szkoda całkowita.
Ale powiedzieli ze odszkodowanie bedzie wyplace w wysokosci 3200 dlaczego??
z tego co pamietam jezeli jest szkoda calkowita to ubezpieczyciel placi 70%wartosci samochodu wiec ok 4900 z kad im sie wzieło 3200???


wg mnie 3800 + 3200 = 7000
- zapewnie zostawią Ci furę (jej pozostałość) i wypłacą różnice czyli 3200.

Weź swojego rzeczoznawcę do wyceny wraku - wtedy możesz na tym skorzystać :)

Pzdr

#316 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 maja 2012 - 16:22

witam mam ptakie pytanie brat miał stłuczke szkoda została wyceniona na 3800 cena rynkowa auta wg ubezpieczalni 7000 czyli szkoda całkowita.


Pamiętajcie o tym, że szkoda całkowita w przypadku naprawy pojazdu z OC sprawcy to 100% wartości pojazu, a nie 70% czy ileś.
Kurde , ta praktyka jest nielegalnie, nieprawnie, niemoralnie itd. wprowadzana ze szkód pokrywanych z AC!!
Jeżeli wartość Auta wg. ubezpieczalni to 7000zł to muszą wypłacić 7000zł :masakra:
Nauczcie się tego w końcu!! Jeżeli Ci wypłacają mniej, to za resztę muszą odkupić od Ciebie samochód lub znaleźć kogoś kto go od was odkupi bo wy wraz macie dostać 7000zł. Nie wasza w tym głowa by się martwić i pozbyć się grata. No chyba że wam zaniżyli wartość i wam się opłaca rozebrać samemu.

#317 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 16 maja 2012 - 16:35

Zgadzam się całkowicie.
I nie można pozwalać TU robić się "w butelkę" tak jak to mbobik proponuje. Tak wiem że to koszta, zamrożona gotówka, nerwy itd. Ale dopóki będziemy im pozwalać bezkarnie oszukiwać, dopóty nie będzie normalnie na tym rynku w PL!!

#318 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 16 maja 2012 - 19:18

Pamiętajcie o tym, że szkoda całkowita w przypadku naprawy pojazdu z OC sprawcy to 100% wartości pojazu, a nie 70% czy ileś.
Kurde , ta praktyka jest nielegalnie, nieprawnie, niemoralnie itd. wprowadzana ze szkód pokrywanych z AC!!
Jeżeli wartość Auta wg. ubezpieczalni to 7000zł to muszą wypłacić 7000zł :masakra:
Nauczcie się tego w końcu!! Jeżeli Ci wypłacają mniej, to za resztę muszą odkupić od Ciebie samochód lub znaleźć kogoś kto go od was odkupi bo wy wraz macie dostać 7000zł. Nie wasza w tym głowa by się martwić i pozbyć się grata. No chyba że wam zaniżyli wartość i wam się opłaca rozebrać samemu.

Jutro sie umowie z gosciem ktory prowadzi te sprawe i porusze ten temat aby znalezli kupca i dali te 7000zł


Witam wyszło ze odszkodowanie dostanie 3200 a 3800to wartosc samochodu z tymu uszkodzeniami czy ubezpieczalnia musi lub moze znalesc kupca za te 3800 czy brat jak chce to musi sobie szukac?

#319 OFFLINE   FireForge

FireForge
  • 110 postów
  • Dołączył: 30-04-2012
  • Skąd: Loża Szyderców

Napisany 28 maja 2012 - 18:20

Witam.
Jest to mój pierwszy post, także prosił bym o ewentualną wyrozumiałość, co do mojej osoby. W ostatnim czasie stałem się nabywcą (spadkobiercą) OPLA OMEGI B FL r. 2000 Executive (nie wiem czy dobrze napisałem). Samochodem nie cieszyłem się długo sprawnym gdyż w dniu dzisiejszym jadący samochodem AUDI A4 zaatakował mnie wjeżdżając w ulicę jednokierunkową pod prąd. Straty nie są duże, gdyż zdążyłem wyhamować, obyło się bez Policji na oświadczeniu. Jednakże chciałbym się dowiedzieć (od czegoś przygodę na forum chciałbym zacząć) ile takowa naprawa może kosztować, a na ile wyceni ja LINK4 właściciela AUDI i po jakim czasie mogę się spodziewać zakończenia sprawy. Załączam zdjęcia (zauważyłem, iż bez nich się nie obejdzie mimo opisu, kolor lakieru 1A11 - chyba)

Uszkodzenia: Zderzak jak na zdjęciu, listwa podreflekotowa, spryskiwacz lewy, nadkole, innych uszkodzeń na pierwszy rzut oka nie widać.

edit: linki umarly do zdjec

#320 OFFLINE   fryga31

fryga31
  • 1 postów
  • Dołączył: 29-05-2012

Napisany 29 maja 2012 - 06:10

miałem A uszkodzenie zderzaka i połamany lewy reflektor dostałem 2400 z hakiem naprawa tj nowy zderzak z halogenami wcześniej bez i reflektor (użytki ) :) kupione u kumpla rozbierał i w kolorze :) plus robocizna kosztowały 400 złotych reszta w kieszeń policję sprowadziła sprawczyni mąż kazał 250 mandatu dostała 6 punktów a ja tylko chciałem od niej 6 stów to tak na marginesie :)