Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
675 odpowiedzi na ten temat

#321 OFFLINE   FireForge

FireForge
  • 110 postów
  • Dołączył: 30-04-2012
  • Skąd: Loża Szyderców

Napisany 29 maja 2012 - 06:39

miałem A uszkodzenie zderzaka i połamany lewy reflektor dostałem 2400 z hakiem naprawa tj nowy zderzak z halogenami wcześniej bez i reflektor (użytki ) :) kupione u kumpla rozbierał i w kolorze :) plus robocizna kosztowały 400 złotych reszta w kieszeń policję sprowadziła sprawczyni mąż kazał 250 mandatu dostała 6 punktów a ja tylko chciałem od niej 6 stów to tak na marginesie :)


omega A i B FL lekka roznica, ale i przecież i odstęp czasu pomiedzy Naszymi zdarzeniami jest znaczny, także (...)

#322 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 29 maja 2012 - 12:23

Koszt w ASO ok 3k, dostaniesz może z 1k przy dobrych wiatrach na zamienniku zderzaka z China Town i za usługę lakierniczą w profesjonalnej stodole u rolnika malującego Hammeritem z opryskiwacza :)

#323 OFFLINE   FireForge

FireForge
  • 110 postów
  • Dołączył: 30-04-2012
  • Skąd: Loża Szyderców

Napisany 29 maja 2012 - 16:28

Koszt w ASO ok 3k, dostaniesz może z 1k przy dobrych wiatrach na zamienniku zderzaka z China Town i za usługę lakierniczą w profesjonalnej stodole u rolnika malującego Hammeritem z opryskiwacza :)


zamiennik zderzaka? a to sie da tak, są wogóle?

#324 OFFLINE   FireForge

FireForge
  • 110 postów
  • Dołączył: 30-04-2012
  • Skąd: Loża Szyderców

Napisany 22 czerwca 2012 - 12:08

Kwota przyznana bezsporna 1170,-
kwota zaakceptowana po przedstawieniu kosztorysu z ASO (oraz wojnie telefonicznej) i do wyplacenia na podstawie faktury z warsztatu na konto (nie konto warsztatu tylko moje) 33470,17 :) lub wiecej w zaleznosci od potrzeby.
teraz tylko git warsztat co by mi jeszcze drzwi pomazal i reszta do podzialu :)

#325 OFFLINE   user881

user881
  • 432 postów
  • Dołączył: 07-12-2010
  • Skąd: Myszyniec
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 02 lipca 2012 - 17:33

Witam...

Jestem poszkodowanym a sprawca ma OC w MTU wie ktoś jak oni wypłacają ?? całe auto mam do malowania jutro przybędzie rzeczoznawca na oględziny....

Z góry dzieki pozdrawiam.

przeniosłem w istniejący temat ,;kocyk

#326 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 02 lipca 2012 - 18:20

Jak wszyscy inni, trochę dziwne pytanie, poczytaj wątek, nawet te dziesięć piętnaście postów wstecz to się dowiesz. Tyle o tym pisze że hoho.
A tak z autopsji to mogę podpowiedzieć że dostaniesz ok 150-200zł za element :) Nie licz na więcej chyba że na fakturę lub przez sąd :) Przez sąd wyciągasz drugie tyle :)

#327 OFFLINE   user881

user881
  • 432 postów
  • Dołączył: 07-12-2010
  • Skąd: Myszyniec
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 02 lipca 2012 - 22:01

Czytałem ale o MTU nic nie znalazłem... jutro zobaczę co mi Sz.Pan z ubezpieczalni powie i na pewno opiszę swoją przygodę...oby nie byłą długa.

#328 OFFLINE   Yecik

Yecik
  • 26 postów
  • Dołączył: 19-06-2012
  • Skąd: Człuchów

Napisany 28 września 2012 - 18:42

Witam
Jestem nowy, nie chcę się reklamować, ale gdybyście mieli jakiś problem z uzyskaniem odszkodowania to chętnie pomogę, podeślę potrzebne dokumenty - oczywiście dla forumowiczów gratis. Jakby co piszcie. Nie będę podawał dla jakieś kancelarii pracuję bo nie o reklamę chodzi a o pomoc taką na serio. Tak więc, pytajcie, będę odpowiadał. No chyba że nie będę wiedział to wtedy...:dziura:

przeniosłem w odp. temat ,;kocyk

#329 OFFLINE   Yecik

Yecik
  • 26 postów
  • Dołączył: 19-06-2012
  • Skąd: Człuchów

Napisany 03 października 2012 - 21:38

Firmy ubezpieczeniowe przy wycenie kosztów naprawy powypadkowej nie mogą ich zaniżać przez stosowanie cen zamienników niskiej jakości

Sąd Najwyższy wydał uzasadnienie do orzeczenia dotyczącego wyceny napraw powypadkowych (sygn. akt III CZP 85/11). Sędziowie tłumaczą w nim, jak zgodnie z prawem powinny być wyceniane naprawy powypadkowe aut.

Sąd Najwyższy w swoim postanowieniu stwierdził, że:
- w przypadku aut na gwarancji tylko części oryginalne zapewniają wymagany przez przepisy wymagany poziom naprawy
- w przypadku starszych aut powinny to być zaś części równoważne z oryginalnymi" (czyli tzw. części Q) , czyli najczęściej takie, które schodzą z tych samych taśm produkcyjnych, jednak pozbawione logo producenta pojazdu są znacznie tańsze od części oryginalnych
- dopuszcza się możliwość stosowania części nieoryginalnych o porównywalnej jakości (tzw. części PC/PT), ale tylko w przypadku pojazdów przestarzałych, gdzie dana część przed uszkodzeniem była wyeksploatowana lub w przypadku części prostej konstrukcji (np. klosza migacza, czy chlapaczy), które nie mają wpływu na bezpieczeństwo i komfort jazdy.


przeniosłem w odp. temat ,;kocyk

#330 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 03 października 2012 - 21:46

A co to zmienia?

#331 OFFLINE   Yecik

Yecik
  • 26 postów
  • Dołączył: 19-06-2012
  • Skąd: Człuchów

Napisany 04 października 2012 - 11:21

Zmienia to to, że ubezpieczyciel nie może kazać ci naprawiać auta częściami ze szrotu. Wszystkie części muszą być nowe. Mogą być nieoryginalne, ale muszą być nowe

#332 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 października 2012 - 09:30

Zmienia to to, że ubezpieczyciel nie może kazać ci naprawiać auta częściami ze szrotu. Wszystkie części muszą być nowe. Mogą być nieoryginalne, ale muszą być nowe

Po pierwsze to zawsze tak było, że nie mogą mi podawać cen za części używane bo nie było takiego prawa.
Po drugie, na założenie części nie oryginalnych nie muszę się zgodzić, to jest tylko dobra moja wola jeżeli wyrażę zgodę na np. błotnik za 150zł a nie za 600zł.
Po trzecie taką naprawę możesz wykonać w ASO ale pamiętaj o tym że przy byle stłuczce wartość naprawy przekracza wartość pojazdu, i resztę musisz dopłacać, co też jest sporne i przy sprawie sądowej wygrywasz. Ponieważ auto nie ma tylko wartości finansowej, ale i np. sentymentalną.
W razie braku opłacalności naprawy, podczas rozprawy sądowej można zmusić TU o dostarczenie , mi takiego samego auta, w takim samym wyposażeniu, kolorze, w takim samym stanie technicznym, i nawet z tą choinką zapachową, ponieważ TU, ma obowiązek doprowadzić auto do stanu technicznego z przed kolizji :)
Czasami można wyrwać nowsze i lepsze auto, ponieważ można od razu powiedzieć żeby kupili auto droższe, ponieważ jak będą szukać auta takiego samego, to ich to drożej wyniesie. Ponieważ wypłacą za auto odpowiednią sumę, ale potem można wystawić fakturkę np. za rzeczoznawcę który jeździ i szuka ze mną auta i ocenia jego stan, za koszty dojazdu do oglądanego auta, za wypożyczenie auta z wypożyczalni, lub opłaty za taksę którą muszę dojeżdżać do pracy i takie tam inne.
Suma sumarum , czasami przy szkodzie na aucie wartym dla nas 10tys. np. 10tys.można od razu odebrać tą kwotę nawet gdy TU wyceni nam ją na 5tys. Ponieważ robimy wycenę u niezależnego rzeczoznawcy PZMOT który odpowiednio wycenia nam auto. Do tego doliczamy inne koszty i tym sposobem możemy wziąć za auto np. 15tys. gdzie wartość 10tys. to jest wartość auta, a 5tys. to są koszty na które wystawiamy odpowiednie rachunki :)

Ale to są tylko teorie, a praktyka jest inna. Każdy bierze to co mu aktualnie pasuje :)

#333 OFFLINE   Yecik

Yecik
  • 26 postów
  • Dołączył: 19-06-2012
  • Skąd: Człuchów

Napisany 06 października 2012 - 13:34

No właśnie teoria. Twoja teoria przy obecnym stanie sądownictwa potrwałaby jakieś... 3 lata. Piszesz: "Po pierwsze to zawsze tak było, że nie mogą mi podawać cen za części używane bo nie było takiego prawa." Teoretycznie tak, ale praktycznie dopiero wyrok Sądu Najwyższego z kwietnia tego roku zmienił ten stan rzeczy. Ubezpieczyciele wypłacali według wartości części używanych. Dodatkowo gdy klient godził się na wypłatę i naprawę we własnym zakresie nie wyglądało to różowo. Dzisiaj muszą nawet dopłacić do tego, że przed wypadkiem auto było bezwypadkowe i mimo, że dzisiaj wygląda tak samo, to jako powypadkowe ma mniejszą wartość. I ta różnica także powinna zostać dopłacona.
Każdego dnia spieram się z ubezpieczalniami. Jeśli nie podeprzesz się odpowiednim paragrafem, to mało kiedy chcą dać auto zastępcze, mimo, że od pewnego czasu należy się to auto jak psu buda.
Przy szkodzie całkowitej pamiętać należy o tym, że gdy np. auto warte było 10.000 zł, a ubezpieczyciel stwierdzi, że da 7.000 zł i możesz sobie zatrzymać wrak, to jednocześnie ubezpieczyciel ma obowiązek !!!! dać ci namiary na osobę lub firmę która za te 3.000 zł ten wrak odkupi. Można więc niejednokrotnie zmusić ubezpieczyciela do wypłaty całej sumy i zabrania wraku.
Temat rzeka....

#334 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 października 2012 - 15:09

Ubezpieczyciele wypłacali według wartości części używanych.

Błąd, wypłacali wg. najtańszych zamienników i jeszcze pisali gdzie je mogę znaleźć :)
np. dostałem wycenę na jakiś element gdzie nawet na Alegroszu miałem parę złociszy drożej, ale mi napisali że w IC dostanę w tej cenie. Dzwonię pytam się , okazało się że drożej, powołałem się na wycenę od rzeczoznawcy i okazało się że na niego dostanę upust kilka procent i cena się zgadzała :)
Tak że, jeżeli się ktoś powoływał to dostawał zniżkę żeby wyszło taniej, a taki rzeczoznawca za jak najniższe wypłaty odszkodowań dostaje przecież kasiorę :)

Jeśli nie podeprzesz się odpowiednim paragrafem, to mało kiedy chcą dać auto zastępcze, mimo, że od pewnego czasu należy się to auto jak psu buda.

Dla tego zawsze piszę na każde uzasadnienie, odpowiedni paragraf :) Nie tylko przy stłuczkach, ale np. za przeterminowany mandat, za zwłokę , czy coś innego :) dobrze jest dobrze korzystaj z wujka googla :)

Tak jak pisze temat, rzeka Co do odkupienia wraku, nie muszę się tym sam zajmować, zostawiam im auto a oni mają obowiązek mi wypłacić całość, nie muszę szukać kupca na własną rękę bo to mój czas który kosztuje. A zawsze można mieć utratę np. ważnego zlecenia za jakąś sumę poprzez brak samochodu :)

#335 OFFLINE   ducati00

ducati00
  • 82 postów
  • Dołączył: 20-08-2011
  • Skąd: Okolice Szczecina

Napisany 26 października 2012 - 16:14

Panowie dzisiaj miałem stłuczkę , musiałem wzywał Policje ponieważ sprawca nie przyznawał się do winy, w końcu skończyło się to dla niego mandatem 500 zł i 6 pkt karnymi.

Jak myślcie na ile wyceni mi ubezpieczalnia takie szkody?

Maska porysowana, zderzak porysowany + jakiś luźny się zrobił jak by zaczepy pękły, listwa pod lampą , rejestracja z ramką, atrapa.

Czy mogę ściągnąć zderzak przed rzeczoznawcą, aby zobaczyć co się dzieje pod spodem?

Mam uszkodzone drzwi tylne( nie miały nic wspólnego z dzisiejszą przygodą ), czy to może jakoś wpłynąć na ocenę rzeczoznawcy ?

Dodany obrazek



Dodany obrazek

Uploaded with ImageShack.us

#336 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 października 2012 - 17:55

Oj nie za wiele kolego , nie za wiele, malowanie ze 400zł, hokej z 50zł tablica 50zł ramka 5zł, atrapa 20zł no nie liczł bym inaczej jak między 500-700zł. no chyba że udowodnisz że urwane zaczepy zderzaka to jakieś + 200zl za zamiennik i 100zł demontaż/montaż czyli suma sumarum 500 - 1000zł

Napisz potem ile Ci wyliczył :)

A czemu dostał aż 500zł mandatu, potraktowali go wyjątkowo ostro, z tak wysokim mandatem za kolizję się jeszcze nie spotkałem, zazwyczaj jest to 100-250zł :)

#337 OFFLINE   ducati00

ducati00
  • 82 postów
  • Dołączył: 20-08-2011
  • Skąd: Okolice Szczecina

Napisany 26 października 2012 - 18:10

Sprawca strasznie się aferowa kłócił, zwalał winę na mnie kombinował itp i chyba dali mu najwyższy mandat który tylko mogli

Spotykam się z różnymi opiniami co do wyceny:)

liczę na troszkę więcej niż 1000, maska do malowania zderzak do malowania /wymiany atrapa wymiana tablica ramka wymiana, listwa pod lampę wymiana.

I teraz byłem przy aucie popatrzeć to lampa rusza się tak jak by miała zaczep którys strzelony buja się od dołu,a powinna być sztywna

#338 OFFLINE   ZAHIR666

ZAHIR666

    3.0 w Złomedze i Calibrze

  • 1 550 postów
  • Dołączył: 29-01-2008
  • Skąd: Sto(L)yca
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 26 października 2012 - 18:17

Mogą wypłacić o wiele więcej , myślę że 1500 to minimum jakie bym żądał a tak naprawdę więcej. Malowanie maski 500zł, malowanie zderzaka 500zł pozostałe elementy tez swoje kosztują. Wyrobienie nowej rejestracji też swoje kosztuje. ja bym chciał minimum, ale to minimum 2 tysiące.
Mi za rysę na drzwiach jednych i drugich wypłacili 1500zł na Omedze. I to bez oglądania samochodu :) Mogłem to pasta spolerować i jeździć ale idzie do malowania, sam dół 2 rysy :p

#339 OFFLINE   lucas

lucas
  • 387 postów
  • Dołączył: 24-12-2011
  • Skąd: Warszawa

Napisany 26 października 2012 - 18:24

Student - pominąłeś malowanie zderzaka, a to kolejne 400zł ;) do tego jak masz fv lub paragon (albo chociaż screen z wygranej aukcji na allegro) na atrapę to więcej niż 20zł poleci ;)

#340 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 października 2012 - 18:55

A czemu dostał aż 500zł mandatu, potraktowali go wyjątkowo ostro, z tak wysokim mandatem za kolizję się jeszcze nie spotkałem, zazwyczaj jest to 100-250zł

U mnie 5 stów to standard.