Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić
#1 OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 20:43
Pozdrawiam
#2 OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 20:53
Jeżeli chodzi o odszkodowanie kwotę to sądzę że 700-1200zł powinni wypłacić.
Powiedz że zderzak z wzmocnieniem do wymiany że nie da się go zrobić, ramka i reszta to co wyżej.
#3 OFFLINE
Napisany 08 stycznia 2010 - 21:11
Musisz poprostu przypilnowac, żeby Ci wszystko wpisał w protokół i tyle.
#4 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 18:11
#5 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 18:21
#6 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 18:51
#7 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 18:55
#8 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 18:59
pozdrawiam
#9 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 19:06
#10 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 19:12
No, ale to przecież logiczne że...
Myślę że gdyby to było dla kolegi logiczne to by się nie pytał
Nie ma o co robić sprawy, pyta bo nie wie. Wiesz że zjawisko naskórkowości jest wykorzystywane przy rozruchu silników indukcyjnych klatkowych głębokożłobkowych? Bo dla mnie jest to oczywiste i logiczne, ale dopuszczam do siebie myśl że nie każdy tą wiedzę posiada, i może się w związku z tym o coś takiego spytać.
#11 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 19:32
w RTV robisz?Wiesz że zjawisko naskórkowości jest wykorzystywane przy rozruchu silników indukcyjnych klatkowych głębokożłobkowych?
#12 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 19:34
Jeżeli będą chcieli ci za mało kasy wypłacić (500 - 700 PLN) lub nie zależy ci na kasie tylko na zrobionym aucie, to powiedz, że nie zgadzasz się na wypłatę gotówki i chcesz naprawę w ASO. Wtedy nowy zderzak, błotnik i halogen.
Z rok temu eMdżeJ miał stłuczkę i uszkodzony lekko tylny zderzak. Ubezpieczyciel sprawcy proponował 500 PLN. Nie zgodził się kazał wezwać rzeczoznawcę i odstawić auto do ASO. Rzeczywisty koszt naprawy 4.200 PLN. Nie trzeba komentować.
#13 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 19:42
#14 OFFLINE
#15 OFFLINE
#16 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 20:05
Kolego jeżeli chcesz sobie zarobić to weź kasę i zrób sobie sam. Postaraj się tylko żeby ci wszystko dobrze wpisali.
Jeżeli będą chcieli ci za mało kasy wypłacić (500 - 700 PLN) lub nie zależy ci na kasie tylko na zrobionym aucie, to powiedz, że nie zgadzasz się na wypłatę gotówki i chcesz naprawę w ASO. Wtedy nowy zderzak, błotnik i halogen.
Z rok temu eMdżeJ miał stłuczkę i uszkodzony lekko tylny zderzak. Ubezpieczyciel sprawcy proponował 500 PLN. Nie zgodził się kazał wezwać rzeczoznawcę i odstawić auto do ASO. Rzeczywisty koszt naprawy 4.200 PLN. Nie trzeba komentować.
No i to jest konkretna odpowiedź bardziej zależy mi na zrobionym aucie bo dość sporo jeżdzę i jazda z dyndającym zderzakiem i lekkim wgniotem mi nie odpowiada choć miałem lekką nadzieję ze uda się przy okazji zrobić kilka tyci zaprawek na drzwiach bo coś tam się pokazało. Ale najbardziej chodziło mi to na co zwracać uwagę jak rzeczoznawca będzie wpisywał żeby nie wyszło że on powie da się wyklepać itd żeby jak najtańszym kosztem a w rzeczywistości powinno się ten element wymienić.
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi, teraz mogę spokojnie wypić browarka bez zastanawiania się czy mnie ubezpieczyciel nie wyr...a
Pozdrowiam
#17 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 21:56
Zjawisko naskórkowości w praktyczny sposób zostało wykorzystane w konstrukcji silnika indukcyjnego klatkowego głębokożłobkowego. W czasie rozruchu, kiedy przy dużym poślizgu w prętach klatki płyną prądy o dużej częstotliwości, na skutek zjawiska naskórkowości prąd płynie nie całym przekrojem pręta, ale częścią leżącą po zewnętrznej stronie wirnika. W ten sposób w czasie rozruchu rezystancja prętów klatki staje się większa, niż wynika to z pola przekroju przewodnika. Po rozruchu, kiedy poślizg jest mały i częstotliwość prądu w klatce jest niewielka, prąd płynie praktycznie całym przekrojem prętów klatki, co zmniejsza rezystancję prętów wirnika. Zjawisko to jest korzystne, gdyż ogranicza prąd pobierany przez silnik klatkowy w czasie rozruchu. Tak więc dla mnie tez to jest oczywiste .
O widzisz. Żeby to zrozumieć (choć śmiem twierdzić że jest inaczej, bo wiki pomija kilka istotnych dla rzeczy spraw) zasięgnąłeś zdania w Wikipedii.
A koledze robisz wyrzuty że pyta o wgniecenie, bo 'jest to logiczne'.
No więc nie wszystko kolego, i nie dla wszystkich.
Ale nie będziemy się tu sprzeczać, bo po pierwsze nie ma się co o pierdoły, a po drugie weekend jest, mam nadzieję że przynajmniej Twój jest udany
#18 OFFLINE
Napisany 09 stycznia 2010 - 22:49
#19 OFFLINE
#20 OFFLINE
Napisany 10 stycznia 2010 - 12:45