generalnie bardziej zależy mi na naprawie
To oddaj auto do ASO i skończ już ten temat.
Napisany 10 styczeń 2010 - 14:16
generalnie bardziej zależy mi na naprawie
Napisany 12 styczeń 2010 - 13:51
Napisany 12 styczeń 2010 - 14:10
Napisany 12 styczeń 2010 - 16:47
Napisany 12 styczeń 2010 - 18:17
Napisany 12 styczeń 2010 - 20:21
Oddaj do ASO i niech robia Ci auto, i rozliczają się z ubezpieczalnią.
Napisany 12 styczeń 2010 - 23:28
Przecież napisałem że oddaje do ASO:) odstawione będzie w poniedziałek bo to najbliższy wolny termin. Chodzi mi o to jak szanowny pan rzeczoznawca zrobił mi wycenę że i tak pęknięcie jest pod listwą to nie widać to się odszkodowanie nie należy. Teraz niech się aso z nimi załatwia sprawę i pewnie zapłacą ze 3 razy tyle co zamierzali dziady jedne
Napisany 13 styczeń 2010 - 07:19
Co to za firma??
Napisany 13 styczeń 2010 - 09:58
Generali. A myślałem że pzu to dziady...
Napisany 22 styczeń 2010 - 16:21
Napisany 22 styczeń 2010 - 16:47
Napisany 22 styczeń 2010 - 16:55
Napisany 22 styczeń 2010 - 17:02
jakaś pomyłka..
Napisany 22 styczeń 2010 - 17:19
Tylko, że ja chce mieć to dobrze wycenione, nie będę raczej korzystał z ASO, chociaż kto wie... Chce mieć dobrze zrobiony kosztorys, żeby w razie czego mieć kasę. Bo sam jeszcze nie wiem, czy wole gotówkę, czy bezgotówkowo.
Czy Waszym zdaniem coś jeszcze zostało zaniżone?
Bo tak jak teraz patrzyłem, to nawet głupią rejestracje wypisali na 20zł, a komplet kosztuje 80...
Poza tym jak porównywałem ceny części, to:
- wzmocnienie wycenili na 45, a znalazlem za 219
- zderzak na 750, a znalazlem trzy różne za 1280, 1300 i 1900 ( nie wiem czemu są trzy rodzaje)
- par tylny na 178, a znalazłem za 363
jakaś pomyłka..
W dziale 'lakiernik' jest tylko robocizna, bo materiały lakiernicze są wyżej. Ale nie wiem czemu przy nich napisali 67
Nie liczyłbym że to pomyłka. To jest zakład ubezpieczeniowy. Do wypłacania to oni są ostatni. Nie zastanawiaj się i naprawiaj w ASO, a oni niech płaczą i płacą. A już na pewno zrób wycenę w ASO.
Napisany 22 styczeń 2010 - 17:20
Napisany 22 styczeń 2010 - 17:28
czy Ty uwazasz, że gdyby on dał gdzieś do prywaciarza to by zapłacił więcej niż w kosztorysie?
Napisany 22 styczeń 2010 - 19:02
Napisany 22 styczeń 2010 - 19:13
Napisany 22 styczeń 2010 - 20:02
Napisany 22 styczeń 2010 - 20:13
No prawda... chcą jak najniżej wycenić. I to jest oczywiste. Jednak dalej nie wiem co to jest to 67% przy materiałach lakierniczych itd...
Pozwólcie, że sam wybiorę sposób naprawy, prosiłem Was o ocenę kosztorysu, a nie teksty w stylu "Kolego jak chcesz cwaniaczyć i dostać kasę(...)".
A co do nowych części, to teraz chyba tylko mogą zakładać nowe, nawet jak są małe uszkodzenia.A wyceniają ich wartość jakoś dziwnie... liczą 50% od oryginalnych części..