Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Stłuczka, ile powinni mniej więcej wypłacić


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
675 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 stycznia 2010 - 14:16

generalnie bardziej zależy mi na naprawie


To oddaj auto do ASO i skończ już ten temat.

#22 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 12 stycznia 2010 - 13:51

A więc byłem u ubezpieczyciela to mi wycenili na 550zł no to chyba śmieszna suma bo rzeczoznawca twierdzi że pęknięcie i tak będzie schowane pod plastikową listwą i nie będzie tego widać :mad: .To mi powiedział gość z aso ( dowiedział się od rzeczoznawcy) bo oczywiście nie zgodziłem się na te 550zł i powiedziałem że oddaje auto do opla. Teraz oni będą próbowali zmień coś tam ale się wszystko okaże jak to pójdzie bo jeszcze raz będzie trzeba wzywać rzeczoznawcę. Auto idzie w poniedziałek do nich więc mam nadzieję że załatwią sprawę jak należy.

#23 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 12 stycznia 2010 - 14:10

Spoko, tak działają rzeczoznawcy. Żeby zaniżyć. A jak go muszę wezwać raz jeszcze to ma płacone za kolejną wizytę. Taki kraj :D

Jakby mieli sankcje za źle wycenioną szkodę to by się inaczej autka wyceniało. Jako przykład, po raz kolejny zresztą, nowy ciągnik pod który wjechał koleś polonezem. Koszt naprawy wyniósł prawie 120 tys, jak mnie pamięć nie myli, podczas gdy pierwsza wycena wynosiła zaledwie 33 tys, czyli 1/4 kosztu całkowitego.

 


#24 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 12 stycznia 2010 - 16:47

Oddaj do ASO i niech robia Ci auto, i rozliczają się z ubezpieczalnią.

#25 OFFLINE   Ksiadz

Ksiadz
  • 309 postów
  • Dołączył: 02-08-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 12 stycznia 2010 - 18:17

kolego musisz wszystkiego dokladnie pilnowac i sie klucic ze to jest zepsute i jest do wymiany nie daj sie na gadki wypolerujesz i bedzie jak nowe oni chyba nie licza jako do klepania tylko jako nowa czesc, teraz nie jestem pewien ale tak chyba jestja mialem tez blotnik lekko wgnieciony i piliczyli za nowke. Sprawdz czy lampa i zaczepy sa cale czy gdzies nie pekla zeby potem nie parowala. z tego co widze blotnik ci sie podniusł wiec nie tylko wgnieciaony ale i gdzies wygiety skoro poszedl do gory

#26 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 12 stycznia 2010 - 20:21

Oddaj do ASO i niech robia Ci auto, i rozliczają się z ubezpieczalnią.


Przecież napisałem że oddaje do ASO:) odstawione będzie w poniedziałek bo to najbliższy wolny termin. Chodzi mi o to jak szanowny pan rzeczoznawca zrobił mi wycenę że i tak pęknięcie jest pod listwą to nie widać to się odszkodowanie nie należy. Teraz niech się aso z nimi załatwia sprawę i pewnie zapłacą ze 3 razy tyle co zamierzali dziady jedne

#27 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 12 stycznia 2010 - 23:28

Przecież napisałem że oddaje do ASO:) odstawione będzie w poniedziałek bo to najbliższy wolny termin. Chodzi mi o to jak szanowny pan rzeczoznawca zrobił mi wycenę że i tak pęknięcie jest pod listwą to nie widać to się odszkodowanie nie należy. Teraz niech się aso z nimi załatwia sprawę i pewnie zapłacą ze 3 razy tyle co zamierzali dziady jedne


Co to za firma??

#28 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 13 stycznia 2010 - 07:19

Co to za firma??


Generali. A myślałem że pzu to dziady...

#29 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 stycznia 2010 - 09:58

Generali. A myślałem że pzu to dziady...


No proszę a do niedawna to jeszcze byli całkiem porządni, ehhh :stop:

#30 OFFLINE   srubox

srubox
  • 27 postów
  • Dołączył: 16-04-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 22 stycznia 2010 - 16:21

Witam,
mam podobny problem jak kolega wypowiadający się przede mną. Miałem stłuczkę, kobieta wjechała mi w tył. Szkoda została zgłoszona, wyceniona. Dzisiaj dostałem kosztorys. Chciałbym, żebyście się wypowiedzieli, czy nie został on zaniżony, ponieważ ja się na tym w ogóle nie znam.


Moim zdaniem, uszkodzonych jest sporo elementów, ale większość delikatnie.
Bagażnikiem trzeba trzasnąć mocno, żeby się domknął i przecieka strasznie. Jest spora szpara po lewej stronie i też nie mała po prawej, czyżby rozjechały się błotniki? Zerwane zostały mocowania zderzaka, zaślepka ucha do holowania do wymiany. Tłumik końcowy też się złamał. Szyberdach przecieka. Sonda lambda nie działa. I kto wie co jeszcze pod zderzakiem się dzieje...

Tak wygląda samochód:

Dodany obrazek

widać jak podniosła się klapa
Dodany obrazek

złamany tłumik końcowy
Dodany obrazek

a tutaj jest wycena..
Dodany obrazek

W cenie nie uwzględniono mi szyberdachu, który zaczął mi po zdarzeniu przeciekać, nie wyceniono podświetlenia rejestracji, na komputerze pokazało mi, że nie działa sonda lambda (pół roku temu wymieniłem na oryginał) wydaje mi się, że mogła paść przy stłuczce, bo dostałem strzała jednak w układ wydechowy, a tam też znajduje się sonda, chyba trochę słabo wycenili robociznę, poza tym dali amortyzacje 80% na tłumik. I co oznacza [67%] przy materiale lakierniczym? Co o tym sądzicie?

Kolega wcześniej napisał, że ktoś dostał kosztorys na 4200 za sam zderzak, a tutaj w sumie wychodzi 2700.

#31 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 stycznia 2010 - 16:47

Oczywiście że Ci zaniżyli, nie bierz kasy, postępuj wg. wskazówek w temacie.
W ogóle w dziale 'lakiernik' masz tylko materiał na moje, a nie robociznę. Poza tym kto Ci dwa elementy polakieruje za 330 zł :D :laugh:

Jedź do ASO i niech działają, zobaczysz jaka różnica będzie między pierwszą wyceną a końcową fakturą.

 


#32 OFFLINE   srubox

srubox
  • 27 postów
  • Dołączył: 16-04-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 22 stycznia 2010 - 16:55

Tylko, że ja chce mieć to dobrze wycenione, nie będę raczej korzystał z ASO, chociaż kto wie... Chce mieć dobrze zrobiony kosztorys, żeby w razie czego mieć kasę. Bo sam jeszcze nie wiem, czy wole gotówkę, czy bezgotówkowo.

Czy Waszym zdaniem coś jeszcze zostało zaniżone?

Bo tak jak teraz patrzyłem, to nawet głupią rejestracje wypisali na 20zł, a komplet kosztuje 80...

Poza tym jak porównywałem ceny części, to:
- wzmocnienie wycenili na 45, a znalazlem za 219
- zderzak na 750, a znalazlem trzy różne za 1280, 1300 i 1900 ( nie wiem czemu są trzy rodzaje)
- par tylny na 178, a znalazłem za 363

jakaś pomyłka..

W dziale 'lakiernik' jest tylko robocizna, bo materiały lakiernicze są wyżej. Ale nie wiem czemu przy nich napisali 67%..

#33 OFFLINE   chmieleck

chmieleck

    [ZSW 05127]

  • 321 postów
  • Dołączył: 11-10-2009
  • Skąd: Świnoujście

Napisany 22 stycznia 2010 - 17:02

jakaś pomyłka..


Nie liczyłbym że to pomyłka. To jest zakład ubezpieczeniowy. Do wypłacania to oni są ostatni. Nie zastanawiaj się i naprawiaj w ASO, a oni niech płaczą i płacą. A już na pewno zrób wycenę w ASO.

#34 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 22 stycznia 2010 - 17:19

Tylko, że ja chce mieć to dobrze wycenione, nie będę raczej korzystał z ASO, chociaż kto wie... Chce mieć dobrze zrobiony kosztorys, żeby w razie czego mieć kasę. Bo sam jeszcze nie wiem, czy wole gotówkę, czy bezgotówkowo.

Czy Waszym zdaniem coś jeszcze zostało zaniżone?

Bo tak jak teraz patrzyłem, to nawet głupią rejestracje wypisali na 20zł, a komplet kosztuje 80...

Poza tym jak porównywałem ceny części, to:
- wzmocnienie wycenili na 45, a znalazlem za 219
- zderzak na 750, a znalazlem trzy różne za 1280, 1300 i 1900 ( nie wiem czemu są trzy rodzaje)
- par tylny na 178, a znalazłem za 363

jakaś pomyłka..

W dziale 'lakiernik' jest tylko robocizna, bo materiały lakiernicze są wyżej. Ale nie wiem czemu przy nich napisali 67


Kolego jak chcesz cwaniaczyć i dostać kasę to gwarantuje że CI się to nie uda, bo albo robisz w ASO i oni wtedy wystawią fakturę albo Ty z tego co Ci dają, możesz napisać odwołanie, ale dużo więcej nie dostaniesz.

Nie liczyłbym że to pomyłka. To jest zakład ubezpieczeniowy. Do wypłacania to oni są ostatni. Nie zastanawiaj się i naprawiaj w ASO, a oni niech płaczą i płacą. A już na pewno zrób wycenę w ASO.


Kolego sorry bardzo, ale czy Ty uwazasz, że gdyby on dał gdzieś do prywaciarza to by zapłacił więcej niż w kosztorysie? raczej NIE
Więc albo bierze kase albo ASO.

#35 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 22 stycznia 2010 - 17:20

Ja swoją oddałem do ASO bo mi krzyknęli 550zł... wczoraj dzwonili z ASO i gość mi powiedział że trochę walczyli z ubezpieczycielem (stoi od poniedziałku) i będzie zderzak do wymiany, dodatkowo wyszło że reflektor do wymiany bo pękł uchwyt, błotnik do prostowania i lakierowania, listewka pod lampą do wymiany i coś tam jeszcze gadał ale już nie pamiętam. Ile to ich będzie kosztować jeszcze nie wiem ale na pewno więcej niż 550zł. napiszę ile jak odbiorę auto. Więc jeżeli chcesz mieć dobrze zrobione auto (bo po rozebraniu może coś jeszcze wyjść) to oddawaj do opla. A jak chcesz zarobić to pierw podjedź do jakiegoś blacharza i obgadaj z nim sprawę ew będziesz wiedzieć do czego się odwołać żeby podnieśli kwotę

#36 OFFLINE   chmieleck

chmieleck

    [ZSW 05127]

  • 321 postów
  • Dołączył: 11-10-2009
  • Skąd: Świnoujście

Napisany 22 stycznia 2010 - 17:28

czy Ty uwazasz, że gdyby on dał gdzieś do prywaciarza to by zapłacił więcej niż w kosztorysie?


Ma prawo oczekiwać naprawy przy użyciu nowych, oryginalnych części (ASO), a wydaje mi się, że w tej kwocie by się jednak nie zmieścił. Nie wiem tego jednak na pewno, sądzę że ty wiesz lepiej więc nie będę polemizował. Ja w każdym razie byłbym spokojniejszy gdyby poskładało mi samochód ASO niż Rysiu i Zbysiu (bez podtekstów politycznych :razz:).

#37 OFFLINE   MadMan

MadMan

    ...S6...

  • 88 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 22 stycznia 2010 - 19:02

Myśmy oboje z Payatzem ten temat przerabiali :D

Niedawno miałem podobnie, tylko szkody mniejsze. Wjechano mi w zaparkowaną kluchę.
Efekt:
Porysowana i pęknięta dokładka oraz porysowany zderzak. Oddałem sprawę do ASO i po tygodniu rzeczoznawca stwierdził że należą mi się nowe części. A co do tego kosztorysu i kwoty to chyba są jakieś jaja :D Wiem że moje części będą kosztowały sporo więcej a roboty przecież u mnie mniej.

#38 OFFLINE   golowy

golowy
  • 274 postów
  • Dołączył: 08-04-2009
  • Skąd: Olsztyn

Napisany 22 stycznia 2010 - 19:13

Najlepiej oddawać do ASO, pewnośc że wszystko będzie naprawione tak jak należy na oryginalnych częściach, nie warto zarabiać na aucie no chyba że to już grat ;) Jakoś te ubezpieczalni teraz lecą w kulki kiedyś mi rozbili malucha którego kupiłem za 800zł to za wgnieciony z tyłu błotnik, nadkole i belkę dostałem szkodę całkowitą i wypłacili 1300zł :D
i sprzedałem wrak za 400 :rolleyes:
a teraz.. przykład na moim aucie, wycena 550zł... no śmiech na sali. Te ubezpieczalnie to złodzieje tylko.

#39 OFFLINE   srubox

srubox
  • 27 postów
  • Dołączył: 16-04-2009
  • Skąd: Gdynia

Napisany 22 stycznia 2010 - 20:02

No prawda... chcą jak najniżej wycenić. I to jest oczywiste. Jednak dalej nie wiem co to jest to 67% przy materiałach lakierniczych itd...

Pozwólcie, że sam wybiorę sposób naprawy, prosiłem Was o ocenę kosztorysu, a nie teksty w stylu "Kolego jak chcesz cwaniaczyć i dostać kasę(...)".

A co do nowych części, to teraz chyba tylko mogą zakładać nowe, nawet jak są małe uszkodzenia. :) A wyceniają ich wartość jakoś dziwnie... liczą 50% od oryginalnych części..

#40 OFFLINE   axk

axk

    Wolność Rządzi :)

  • 262 postów
  • Dołączył: 11-01-2010
  • Skąd: Kraków

Napisany 22 stycznia 2010 - 20:13

No prawda... chcą jak najniżej wycenić. I to jest oczywiste. Jednak dalej nie wiem co to jest to 67% przy materiałach lakierniczych itd...

Pozwólcie, że sam wybiorę sposób naprawy, prosiłem Was o ocenę kosztorysu, a nie teksty w stylu "Kolego jak chcesz cwaniaczyć i dostać kasę(...)".

A co do nowych części, to teraz chyba tylko mogą zakładać nowe, nawet jak są małe uszkodzenia. :) A wyceniają ich wartość jakoś dziwnie... liczą 50% od oryginalnych części..


nie 50% tylko liczą zawsze najtańsze zamienniki !