

A tak poważnie to tylko nieliczne z drzew powinny być wycinane lub tylko przycinane-te które są na pół uschnięte i przy przeciętnej wichurze lecą z góry
Napisany 04 sierpnia 2009 - 21:32
Napisany 04 sierpnia 2009 - 21:50
Napisany 05 sierpnia 2009 - 06:42
Napisany 05 sierpnia 2009 - 06:51
Napisany 05 sierpnia 2009 - 07:05
Napisany 05 sierpnia 2009 - 07:18
WCALE NIE.. przecież nikt nie napisał tutaj nic takiego.. IMO mówimy o tym, że jeśli nie byłoby drzew to byłaby większa szansa na przeżycie.dyskutujemy czy drzewa sa głowna przyczyną wypadków czy predkośc na drogach
Napisany 05 sierpnia 2009 - 07:26
Napisany 05 sierpnia 2009 - 09:14
Napisany 05 sierpnia 2009 - 09:20
co nie oznacza że to własnie te drzewa są JEDYNĄ przyczyna wypadków
Napisany 05 sierpnia 2009 - 10:08
Napisany 05 sierpnia 2009 - 11:00
niby tak tylko czy ta "głupia" osoba bedzie porafiła docenic to
istotą tego zagadnienia nie są drzewa lecz myślenie podczas jazdy i noga z gazu......
Napisany 13 października 2009 - 10:24
Napisany 13 października 2009 - 10:35
Napisany 13 października 2009 - 11:36
Napisany 13 października 2009 - 12:35
Napisany 31 października 2009 - 18:13
Napisany 31 października 2009 - 18:18
ja natomiast wyciąłbym w pień te głupkowate leżące psy na parkingach marketów i co 2 fotoradar:zolta_kartka:
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
Napisany 31 października 2009 - 18:29
Drzewa nikomu nie są winne i nie wychodzą nam na drogę
trzeba dostosowywać prędkości do warunków drogowych , ja natomiast wyciąłbym w pień te głupkowate leżące psy na parkingach marketów i co 2 fotoradar:zolta_kartka:
Napisany 31 października 2009 - 19:05