Witam.
Może ktoś mi tu pomoże. Dopiero od tygodnia posiadam auto, przejechałem 600 km i było dobrze, po przekroczeniu 5 tys. obrotów wywaliło check engine i przestał działać jeden cylinder na lpg, komputer przełączył auto na bp, ale po ponownym odpaleniu (na bp) wszystko działało, na bp nie wyczułem żeby coś było nie tak, jedynie na biegu jałowym trzęsie trochę jak się stoi na światłach.
Byłem u dwóch gazowników jeden stwierdził że wtrysk gazu, drugi podmienił wtryski i efekt był ten sam. Odczytane były błędy i wyszło wypadanie zapłony 6 cylindra.
Jest to możliwe że przez cewkę auto na bp jezdzi a na gazie odcina jeden cylinder??
Będę wdzięczny za wasze wypowiedzi.
Kolego mam to samo wymienione cewki świece w sumie moj szwagier tez ma 3.2 i tez ten problem ten sam gazownik w srode oddaje ostatni raz auto jesli nie bedzie rezultatu demontuje instalacje zmieniam gazownika dodam ze spalanie przy spokojnej jezdzie 14, 15 a na banie przy 160 kolo 20 w czwartek juź prawdopodobnie bede wiedzial o co chodzi może to ci pomoże
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2