No i ja także w tej sprawie

Temat jest taki że najpierw walczyłem z niedziałającą klimatyzacją (auto mam świeżo kupione). Na pierwszy ogień poszedł do wymiany czujnik temp w zderzaku bo nic nie pokazywał. Potem wentylator na chłodnicy - jeden doszczetnie zniszczony, drugi ocierający o obudowe - oba wymienione. Klima nabita - oba chodza po zapięciu kompresora (wiem - układ równoległy:)), po jakimś czasie zaczęły chodzić na max biegu - czyli też wszystko działa. Ale jaki byłem zdziwiony gdy odpiąłem czujnik w chłodnicy na dwa piny i po jego zwarciu wcale nie wystartowały wentylatory tylko odkurzacz "w ECU" i pompka pod zbiorniczkiem wyrównawczym? W TD z moich obserwacji jest tylko jedna pompka, i nie jest podpieta do nagrzewnicy a właśnie w obwód chłodnicy, ponadto jeżeli zwieram czujnik w chłodnicy to chyba normalne ze wentylatory powinny działać? Jeżeli przy klimie chodzą to znaczy że są sprawne i ogólne połączenie śmigła -> skrzynka bezpiecznikow/przekaźników jest w porządku. Jeżeli po zwarciu czujnika pompka i odkurzacz działają to także to połączenie wydaje sie w porzadku.
Czy ktoś może sprawdzić co sie u niego dzieje przy włączonym zapłonie i zwartym górnym czujniku w chłodnicy (strona kierowcy jakby ktoś szukał)?
A tak wygląda w 2.5 TD skrzynka:

