Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Jak kupiłeś swoją Omegę?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
219 odpowiedzi na ten temat

#161 OFFLINE   darios

darios
  • 0 postów
  • Dołączył: 25-11-2010
  • Skąd: bełchatów

Napisany 06 stycznia 2011 - 21:12

ja swoją szukałem 4 miechy w polsce a kupiłem w niemczech i jak narazie nie nażekam pozdro

#162 OFFLINE   hans161

hans161
  • 155 postów
  • Dołączył: 01-10-2010
  • Skąd: Krapkowice
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 2.2 DTI 16v Y22DTH

Napisany 06 stycznia 2011 - 21:26

Swoją kupiłem przypadkiem pojechałem do Oświęcimia po bmw 5 e39 ale zauważyłem omcie w ładnym stanie i za rozsądną cenę i się zdecydowałem na omegę

#163 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 06 stycznia 2011 - 23:01

Ja jeździłem za samochodem ok 2 miesięcy ale oglądałem się za mesiem 124 i za BMW 5 i obejrzałem kilka tych samochodów w okolicach lublina i na giełdzie. Był to rok 2008 Chciałem przeznaczyć na auto nie więcej niż 8000zł a Omcia była wtedy troszkę poza zasięgiem.
Natrafiłem na allegro na ogłoszenie bez zdjęcia i pomyślałem że sobie przynajmniej obejrzę i może poczekam z kupnem aż trochę kasy przybędzie. Ogłoszenie, bajer standard - jeździła kobieta, nie palono w środku fajek, zadbany , 115tys km, roczny gaz, lekko uszkodzone drzwi.
Zadzwoniłem umówiłem się z kobietą na oględziny, oczywiście zajeżdżam - stoi, maska ciepła. Cała brudna, nie widać było w jakim stanie lakier, drzwi tylne puknięte i zagięte z puklem wewnętrznym. No ale OK. W środku zadbana, nie wygnieciona, nie powycierana. Poprosiłem kobietę żeby mnie przewiozła by sprawdzić czy faktycznie ona tym autem jeździła. Kazałem bratu usiąść z tyłu by słuchał czy tam coś stuka a ja z przodu na pasażerskim. Jak mnie przewiozła, to nie miałem wątpliwości że ona jeździła tym samochodem i nie miałem wątpliwości że jest mój :) Pozostało aby jeszcze się targować i sprawdzić dokumentację. Wszystkie przeglądy w niemczech z pokwitowaniami z udokumentowanym przebiegiem. Po sprowadzeniu ona była drugim właścicielem w ciągu roku i jeździła jeszcze na miękkim dowodzie. Opony letnie 195 na stali, gdzieś odchodzący chrom, wgniecione drzwi i pukiel.
Po długich negocjacjach i moich rozmyśleniach, czy aby na pewno to to, doszliśmy do porozumienia i odjechałem Nowym samochodem :)
Najpierw pojechałem na myjkę i zatankować. Potem pojeździłem po mieście by jeszcze ocenić wszystko dokładnie.
Za miesiąc kupiłem nówki zimówki. Na drugi rok na wiosnę zakupiłem i zamontowałem drzwi, wyprostowałem pukiel, kupiłem aluski 16 z oponami, wyczyściłem lakier i tak Omegę pieściłem troszkę.
Zaniedbałem ostatnio autko, bo w pracy spędzałem czas do wieczora. Ale w tym roku myślę że już się naprawdę nią zajmę od nowa.
Muszę wymienić Lewy błotnik i przednie lewe drzwi, pobawić się z chromami, wymienić parę drobiazgów przy zawieszeniu, wymienić czujnik położenia wałka rozrządu i doprowadzić instalację LPG do porządku.
W środku jest igiełka, brak zastrzeżeń, ale na zewnątrz robi się pomału brzydkawa.
Ale , aby do lata hehehe będzie ciepło i długi dzionek to się zacznie dłubaninkę i dobremu koledze mechanikowi też da się zarobić :)

#164 OFFLINE   baron_kr

baron_kr
  • 976 postów
  • Dołączył: 12-07-2007
  • Skąd: NowaSól/Oborniki
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 stycznia 2011 - 23:27

jak kupie swoją czwartą , a zrobie to , to na pewno to opisze , na razie nie ma nic co by mnie interesowało ....:)

#165 OFFLINE   Szyperek

Szyperek
  • 101 postów
  • Dołączył: 29-08-2010
  • Skąd: Jelcz Laskowice

Napisany 07 stycznia 2011 - 06:18

Ja szukalem swoja dwa miesiace ,obejrzalem wiele szrotow :o nawet mialem moment zalamki chcac kupic Verke z tym samym motorkiem czyli 2.0 16V ale jak zobaczylem ja w Poznaniu to sie zalamalem :( na zdjeciach wszystko git a rzeczywistosci pelna lipa :( . Po powrocie do domu usiadlem przed kompem i znalazlem swoja Ome :) zapakowalem sie z kumplem do Renaty i pojechalismy po nia . Przyprowadzilem ja o 24:00 pod dom z za Scinawy nawet nie pamietam jaka to byla wioska jedno wiem na pewno , zabita dechami :D.
Pozdrawiam

#166 OFFLINE   jarecky

jarecky

    ## za miedzą :-( ##

  • 286 postów
  • Dołączył: 03-11-2009
  • Skąd: Jelcz-laskowice

Napisany 07 stycznia 2011 - 08:56

Szukałem tak na szybkiego samochodu kombi do pracy taki żeby miał przynajmniej te 150KM:).Na allegro wybrałem sobie trzy sztuki mondeo,passat i omega a że passat i mondeo było wypucowane i dopieszczone(jak dla mnie to nawet za bardzo) na fotkach to zdecydowałem się pojechać najpierw obejrzeć zakurzoną omege:o(oczywiście znajomi mi odradzali) zajechałem na miejsce a tam stoi taki brudasek pod drzewem:o ale po pierwszej jezdzie :jump:się chyba w niej zakochałem i wiedziałem że już dalej nie muszę szukać:D i tak została przy mnie:D
Oddam 3,2 v6 w dobre ręce :D

#167 OFFLINE   radza

radza
  • 238 postów
  • Dołączył: 20-01-2009
  • Skąd: Opole . . . . . . . . Y25DT & C3.0SEJ
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 07 stycznia 2011 - 13:31

Swoją Omesię szukałem ponad pół roku, początkowo celowałem w kombiaka w benzynie 3.0 lub 3.2, ale nie mogłem w Polsce i nawet za granicą znaleźć zadbanej sztuki. Diesla w ogóle nie brałem po uwagę...
Okazyjnie po cierpliwym szukaniu trafiłem na 2.5DTI od Pana z Niemiec, rocznik 1936, który miał ją od nowości:jump: Tz. zrobił sobie prezent w związku z odejściem na emeryturę:D i kupił w salonie nówkę sztukę w wersji Executive:jump: Po 7 latach Pan z Niemiec stwierdził ,że znudziła mu się już Omega i stałem się szczęśliwym posiadaczem tego egzemplarza:) a radość trwa do dziś:D
Drugą Omegę kupiłem około miesiąc temu:) też kombi tylko że w wersji A z silnikiem 2.6i dual ram , ale chwilowo odmówiła posłuszeństwa i czeka na naprawę serducha lub jego wymianę:(
Brakuje mi jeszcze Omegi B, a wtedy miałbym ABC-adło:D:D:D

#168 OFFLINE   FOTON

FOTON

    GMS+Pioneer+MacAudio :D

  • 2 963 postów
  • Dołączył: 02-08-2010
  • Skąd: zapomniałem
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18S gaźnik

Napisany 07 stycznia 2011 - 14:43

Ja swoje auto (vectra C 1,8 benzyna) kupiłem jako sprowadzone z Niemiec. Szukałem przez jakiś czas ogłoszeń i nawet byłem umówiony z gościem koło Namysłowa na oględziny vectry ze skóra, komputerem, Cidem i kilkoma innymi rzeczami, ale w rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, (jak przydusiłem gościa), że auto było uderzone z przodu (niby delikatnie) i że wszystko jest ok, ale ściąga na jedną stronę.

Zrezygnowałem i kolega polecił mi gościa, który jemu 2 auta sprowadził z Niemiec (znajomy tego kolegi). Pojechaliśmy do niego, gość zapytał czego szukam i za jaką kasę mniej więcej i powiedział, że akurat wczoraj wrócił z Niemiec i widział takie auto, ale szczegółowo nie oglądał. Powiedział, że może zdjęcia mi skombinować, bo ktoś tam mieszka w Niemczech i jak się zdecyduje to zaliczka i on jedzie i sprowadza.
Zastanawiałem się sam nad wyjazdem, ale stwierdziłem ,że tych formalności jest tyle, że chyba lepiej zdać się na kogoś kto ma doświadczenie z tym i jest zaufany.

Przesłał mi zdjęcia i się zdecydowałem, dałem gościowi zaliczkę i w ciągu 4 dni auto w Polsce. Również dziadek (1939 r.) był pierwszym i jedynym właścicielem w Niemczech, auto w bardzo dobrym stanie z udokumentowanym przebiegiem (książka serwisowa itd.) bez zastrzeżeń, do tego po stanie niektórych części widać, że auto faktycznie nie jeździło dużo i w przebieg na poziomie 60 tys można uwierzyć - do tego potwierdzony), do tego 8 poduszek i kurtyn powietrznych, webasto, hak, który się przydaje i inne wyposażenie.

Oczywiście trochę kasy trzeba było zainwestować w auto i dodatkowo aktywowałem sobie komputer pokładowy i wsadziłem Gida.

Szkoda tylko, że sedan, bo gts byłby lepszy jeśli chodzi o bagażnik i otwieranie klapy.

Zima pokazała jak wygląda sprawa w sedanie. Niemcy trochę nie przemyśleli, bo klapa bagażnika kończy się zaraz pod szybą i woda, śnieg i lód zbierają się na krawędzi szyby co powoduje problem z otwarciem bagażnika jak jest siarczysty mróz.
Ale trudno. Nie żałuję decyzji i jestem póki co zadowolony z eksploatacji i stanu technicznego. Mam nadzieję, że zostanie z nami kilka lat bo ogólnie bardzo mi się podoba.

#169 OFFLINE   Noon

Noon

    król w kólestwie cieni

  • 146 postów
  • Dołączył: 24-07-2010
  • Skąd: na krancu swiata

Napisany 07 stycznia 2011 - 14:59

ja wracając z wakacji zajechałem do Cita i kupiłem choć miałem dop za jakiś czas zacząć szukać. Było sporo do zrobienia ale za to uczciwa transakcja i wszystko czarne na białym i nie zawiodłem się. Super jestem zadowolony i jeszcze z rok omegą polatam

#170 OFFLINE   Ciamek

Ciamek
  • 70 postów
  • Dołączył: 13-09-2010
  • Skąd: Ustka/Bydgoszcz/Kutno

Napisany 07 stycznia 2011 - 16:31

Ja swoja przygodę z Oplem zacząłem jeszcze przed zniesieniem ceł na auta sprowadzane z zachodu jednakże omegę mam od października. Przygoda zaczęła się bardzo dziwnie, ale jak narazie uważam, że skończyła super.

Jeszcze we wrześniu jeździłem vectrą b 2.0 sport na pełnym wypasie i nie narzekałem na to auto, kupiłem je przy przebiegu 82tys. km od pierwszego właściciela. Później nosiłem się ze sprzedażą, ale nie poszło. Pewnego dnia, gdy wyjeżdżałem od ciotki z domu, zauważyłem dwóch gości pchających vw garbusa, a że jestem garbusomaniakiem, zapytałem czy nie pomóc, panowie stwierdzili, że nie bo tylko zabrakło paliwka, ale zaproponowali pogaduchy. Na pogaduchy podjechałem 30min później. W trakcie nich podszedł do nas gość i zapytał, czyja vectra stoi na chodniku, odpowiedziałem, że moja, a on na to, że chce ją kupić. Powiedziałem, że spoko, ale za dwa tygodnie, bo następnego dnia wyjeżdżałem na Białoruś. Po powrocie spotkałem tego gościa, który nadal chciał zabrać mi to auto i meczył mnie przez 3 dni, aż wreszcie sprzedałem.

Był piątek ok 14.00, wtedy to wsiadłem w drugi samochód i pojechałem na Litwę kupić coś nowego kombi lub van (vectra była hatchback). Wymaganiami była moc powyżej 110KM. Po przyjeździe na Litwę obejrzałem setki aut, ale jakoś nie miałem przekonania do aut z silnikiem powyżej 2.0 ponieważ akcyza nie jest mała. Nie kupiłem nic i w niedzielę wróciłem do Polski. W poniedziałek rano zacząłem poszukiwania w Niemczech i wypatrzyłem kilka omeg, z czego jedna była 25km od mojej cioci w Niemczech. postanowiłem zadzwonić, bo cena, przebieg i książka serwisowa oraz gwarancja mnie zaciekawiły. Autka nie udało mi się zarezerwować, ale telefon do ciotki i jakoś poszło. O godz 20.20 wsiadłem w autobus i pognałem 800km, tj. 12h. Po przyjeździe na miejsce, wsiadłem w ciotki samochód i pojechaliśmy oglądać. Na placy sprawdziłem wszystko pod kompem (pokazywał uszkodzony czujnik prędkości pojazdu), zadzwoniłem do Polski z zapytaniem, ile taki i postanowiłem kupić auto.

Po zakupie jechałem w miarę wolno, bo nie działał ABS, kontrola trakcji i prędkościomierz (oraz radio). Postanowiłem ją posprzątać, posprawdzać bezpieczniki, więc kupiłem za 1.29 Euro bezpieczniki i wymieniłem je. wszystkie awarie ustały i do dzisiaj jest ok. Kod do radia uzyskałem w salonie sprzedaży w Niemczech za free. (nie był wpisany w książkę).

Uważam, że był to super zakup. Jak ktoś kiedyś powiedział..."najwygodniejszy opel zaczyna się od omegi"

#171 OFFLINE   Storm83

Storm83
  • 1 postów
  • Dołączył: 09-01-2011
  • Skąd: Gorzów Wlkp

Napisany 09 stycznia 2011 - 23:28

Przygodę z Oplem rozpoczełem od Vectry A i posłużyła mi kilka dobrych latek...Ale potrzebowałem kombi ze względu na 2 letnia córke i jej powiedzmy zabawki itp.itd....I szczerze mówiąc stanowczo miała być BMW 5 Kombi Diesel dopóki nie przejechałem się Omega.......I tak tez sie stało ze zrobiłem se prezent noworoczny i 31.12.2010r stałem się Szczęśliwym posiadaczem Omegi B 2.5L B+G....:D:D

#172 OFFLINE   kant84

kant84

    Zbanowany

  • 36 postów
  • Dołączył: 18-12-2010
  • Skąd: Sztum = GSZ

Napisany 10 stycznia 2011 - 21:33

Generalnie szukałem Forda Mondeo - dobre wyposażenie i jakość za dobre pieniądze - byłem bez auta 4m-ce i juz sie do tego przyzwyczajałem ale żona mnie przycisnęła i pojechałem obejrzeć Omege (kiedyś mi się podobał ten egzemplarz), jednak to była porażka. Jednak tego samego dnia znalazłem moją Omege 170km dalej...

#173 OFFLINE   andrzej3108

andrzej3108

    Omega-TOP25GC-W-Radomiu

  • 71 postów
  • Dołączył: 04-07-2009
  • Skąd: Tarłów
  • Województwo: świętokrzyskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 15 stycznia 2011 - 20:17

a przypadkowo znalazla sie w rodzinie
przyprowadzona przez mojego tate z niemiec

#174 OFFLINE   mariusz83x83

mariusz83x83
  • 78 postów
  • Dołączył: 16-12-2010
  • Skąd: katowice

Napisany 16 stycznia 2011 - 22:31

Ja kupiłem omege na allegro po pijaku zadzwoniłem powiedziałem ze biorę i chce auto pod dom za tą kasę za 2000zł rano się budzę a omega na placu stoi baba za mnie zapłaciła podpisała umowę i jestem zadowolony za 2000zł dostałem budę stan bdb. alu 17 xenon silnik po kapie z dokumentacją tyle że panewka korby wyparowała ,ale kupiłem z pewnego zrudła silnik ogólnie nowy za wyjątkiem bloku. Za 1000zł udokumentowane 76tyś przebiegu na nowych częściach chodzi super dokupiłem jasną skórkę komplet full elektryka i resztę dodatków .Tak że sprzedając części starego silnika omega mnie wyszła 2150zł .mam wszystko nowe za wyjątkiem tarcz i klocków tył.

#175 OFFLINE   danny2109

danny2109
  • 10 postów
  • Dołączył: 21-01-2011

Napisany 22 stycznia 2011 - 01:17

Z sentymentu do tego auta. Pierwsza była omega A, ale nie wytrzymała próby czasu. Jezu ile to auto zniosło. Teraz jest Bfl. I niech trwa. Czy Opel zrobi kiedyś takie auto?

#176 OFFLINE   mareczek1101

mareczek1101
  • 47 postów
  • Dołączył: 22-03-2009
  • Skąd: Chociwel
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 23 stycznia 2011 - 15:17

Przygoda zomegą zaczęła się jak znajomy handlarz przyjechał do szwagra na warsztat ( taka 3.0 sedan w manualu), po obejżeniu omegi i jeździe próbnej stwierdziłem że muszę taką mieć tylko z większym "wypasem" i rozpocząłem poszukiwania na allegro jako że nie była to sprawa pilna i miałem drudie auto mogłem sobie pozwilić na kupno uszkodzonej omegi. Po około dwuch miesiącach poszukiwań znalazłem to co chciałem czyli 3.0 w manualu na pełnym "wypasie" z uszkodzonym silnikiem. Telefon do sprzedającego i jak powiedział stukają zawory (już wtedy wiedziałem że za 6500 zł. nie sprzedawałby takiej omy i niby tylko zawory stukają), jak się okazało po wizycie u sprzedającego w Lubinie panewki waliły jak hu.., poza tym wszystko super. Jako że trzeba było lawetę wstrzymałem się z zakupem (gość nie chciał nic opuścić) po tygodniu zadzwoniłem powiedziałem że za 6000 zł wezmę gość się zgodził więc jeszcze tego samego dnia laweta i jazda po omkę. Nowy silnik kupiłem po dwóch tygodniach, szybki przeszczep u szwagra na warsztacie i chulam już tak nią 3 lata. :D

#177 OFFLINE   szakal2004

szakal2004
  • 223 postów
  • Dołączył: 31-12-2010
  • Skąd: sochaczew
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 27 stycznia 2011 - 18:02

Rozważałem zakup Omegi już od dawna lecz przy ostatnim zakupie cały czas chodziła mi po głowie alfa romeo 156 nawet już oglądałem parę ale nie mogłem się zdecydować. 30 grudnia miałem jechać po alfe ale ktoś mi ją sprzątnął sprzed nosa a fajna była srebrna białe skóry klima oczywiście gaz:D no i tak pomyślałem rzucę okiem na omegi. Stała tak jak chciałem B FL w komisie w wawie miałem unikać komisów ale pojechałem o tak zobaczyć. Obejrzałem może być no po za kilkoma rysami ale cena tylko 9900 mówię dobra nie będzie tylko jeszcze musi przejść przegląd bez problemu w dodatku tak było że się kończył i facet z komisu zrobił na swój koszt w wybranej przeze mnie stacji przeszła bez problemu jeden sworzeń wykazał tylko luzy według diagnosty do lata można jeździć. Więc wytargowałem 9700 wyszukał mi jeszcze opony zimowe które jakiś klient zostawił kiedyś z felgami i już wracałem zadowolony swoją Kluską:D

#178 OFFLINE   koles43

koles43

    została babcia i C5

  • 470 postów
  • Dołączył: 11-10-2008
  • Skąd: Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 27 stycznia 2011 - 19:04

Pierwsza była A z 92, jeżdziłem 8 lat ale czas i syn ją zajechał na śmierć. Pojechałem do Berlina i kupiłem tą co mam, miał być sedan a jest karavan.

#179 OFFLINE   jacagda

jacagda

    xxx

  • 142 postów
  • Dołączył: 27-02-2010
  • Skąd: Gdańsk Oliwa
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 kwietnia 2011 - 16:58

Ja miałem lagunę z gazem i kolega pożyczył ją ode mnie a zostawił mi omegę i tak została w rodzinie już do niego nie wróciła

#180 OFFLINE   arczon82

arczon82
  • 1 193 postów
  • Dołączył: 12-11-2009
  • Skąd: Iłowo-Osada

Napisany 05 kwietnia 2011 - 17:20

A ja omegi lubiłem zawsze tylko kiedyś były sporo droższe więc nie mogłem sobie na nią pozwolić i wreszcie jak staniały to kupiłem sobie swoją. Szukałem mojej omesi na Allegro i właśnie tak ją nabyłem od gościa prywatnego.