

Wymiana uszczelki głowicy omega bfl silnik 2.2 benzyna
#41
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2016 - 17:52
Dorzuć 100 zł do imprezy i wymień kpl. pierścieni na tłokach, przy okazji rozpinania tłoków sprawdź stan panewek
#42
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2016 - 22:11
z tego co oglądam to pierścienie są dużo droższe koło 300zł komplet na 4 tłoki
#43
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2016 - 22:55
Jak chcesz to mogę Ci pomóc w normalnych cenach pokupować, daj znać na PW jakby co.
Jako punkt odniesienia tydzień temu kupowałem panewki korbowodowe do X20XEV Kolbenschmidt i za kpl. płaciłem chyba z 60 zł brutto, oczywiście.
#44
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 00:56
Czyli 1 dobry reszta ma zatarte pierścienie.
Dorzuć 100 zł do imprezy i wymień kpl. pierścieni na tłokach, przy okazji rozpinania tłoków sprawdź stan panewek
No tu bym się wstrzymał ponieważ może być z tego więcej złego niż dobrego
1. Czy samochód brał olej, jak odpalał czy były problemy z silnikiem
2. jakie duże są progi w cylindrach, czy występują uszkodzenia gładzi cylindra
3. jaki jest luz tłoka w cylindrze
4. Najlepiej załatwić średnicówkę i wszystko pomierzyć, natomiast ja bym tego nie tykał ponieważ sama wymiana pierścieni to krótkotrwałe rozwiązanie i może być gorzej niż jest. Ostatnio robiłem swój silnik po przebiegu 300 tys niby nie było problemu a jednak trzeba było szlifować (koszta: szlif cylindrów + honowanie 150zł, szlif góry bloku 80 zł, tłok uzbrojony (tłok + pierścień + sworzeń) 170 zł sztuka, wprasowanie sworzni 80zł, szlif wału 150zł, panewki (główne + korbowodowe) 220zł
Sama wymiana pierścieni zapewne da nie wiele ponieważ tuleja nie będzie trzymała wymiaru i tu decyzja należy do ciebie, np. u mnie nie było problemów z ciśnieniem oleju natomiast wał miał delikatne ślady zużycia wyczuwalne pod paznokciem oraz nieznacznie uszkodzoną jedną z głównych panewek. Mona było wymienić same panewki ale równie dobrze można było zostawić stare dlatego też zdecydowałem się na szlif.
#45
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 01:02
#46
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 01:13
No widzisz, a ja zmieniałem właśnie same pierścienie, wcześniej pomierzone wszystko średnicówką i tuleje cylindrów były idealne
Jeśli nie będzie progów można by się pokusić -- u mnie np. jak kupiłem omegę (kupiłem ją z zerwanym rozrządem) miała najechane 200 tys i progów również praktycznie nie było, natomiast przy 300 tys były już wyczuwalne.
Wszystko zależy od tego jak to wygląda u kolegi, natomiast w przypadku ewentualnej wymiany polecam wyczyścić rowki w tłokach (tylko nie śrubokrętem tak aby nie poniszczyć, można spróbować starym pierścieniem) oraz na wszelki wypadek w nowych pierścieniach sprawdziłbym luzy na zamkach.
#47
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 02:58
takie półśrodki są nic nie warte, szkoda czasu i pieniędzy, maks 5tys km i będzie to samo co przed inwestycją
albo zrobić generalkę od 0 albo wstawić drugi sprawny motor
jak już grzebiesz przy głowicy to ją skończ, montuj na to co jest i zapomnij o problemie
#48
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 07:22
Podaj fakty na tą Twoją teorię
#49
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 09:34
Ja też jestem zdania aby pierścienie zostawić w spokoju (jeśli nic się nie działo) racji trochę ma technix i barteklodz --> nowe pierścienie na stare tuleje to loteria może będzie działać 1tys a może i 50tys nikt gwarancji nie da a decyzja należy do właściciela budżetu
Ja zanim robiłem swój silnik również zastanawiałem się nad wymianą samych pierścieni - prześledziłem różne fora (nie tylko Omegi) i jest to generalnie loteria, znam Clio gdzie były wymienione same pierścienie samochód przejechał 40 tys i było wszystko ok po wspomnianym przebiegu zaczął na potęgę brać olej (pierścienie kaput, trudno powiedzieć czemu ponieważ nie były to najtańsze zamienniki). Rozmawiałem z dwoma szlifierzami zajmującymi się tego typu usługami (technix pewnie będzie znał firmę Moto-Szlif na JPII w Bydgoszczy) i również powiedzieli, że to loteria i nikt gwarancji nie da. Reasumując jeśli nie ma progów można zaryzykować natomiast decyzja należy do zainteresowanego, pytanie też jak szybko nalana ciecz zeszła?
Generalnie jest to trudny temat ponieważ zależy kto do czego używa samochodu i jakie przebiegi pokonuje, ja osobiście Omegę mam na firmę jako ciężarówkę z pełnym odliczeniem VAT dlatego też zdecydowałem się na remont gdyż robię około 50-70 tys w roku i każdy postój samochodu to utrata kasy. Natomiast pomimo szlifu i nowych tłoków również nie mam spokoju ponieważ samochód przejechał dopiero 2 tys km a jak wiadomo życie różne zna przypadki oceny będzie można dopiero dokonać za 100 tys. Na chwilę obecną osobiście żałuje, że to robiłem ponieważ poleciało kilka złotych a ciągle coś wyskakuje typu amortyzatory, zawieszenie, tłumik itp. no ale takie życie, na chwilę w moim przypadku lepiej by się kalkulowało kupić jakiś samochód ok 3 lat z przebiegiem do 100tys dobić do 200 i sprzedać po 1,5 roku (utrata wartości byłaby podobna a zaoszczędzone dużo zdrowia i nerwów). No ale niestety sentyment do Omegi zobowiązuje :-)
Natomiast osobiście przestrzegam przed kupnem używanego silnika - ja się naciąłem, zależało mi na czasie (samochód firmowy) i w pierwszej chwili kupiłem silnik używany (chciałem zrobić przekładkę). Pojechałem, silnik jeszcze na samochodzie, odpaliłem wszystko wydawało się ok. chodził ładnie nie klepał przebieg 196 tys wydawał się wiarygodny (po ocenie środka Omegi w stosunku do mojej, która ma 300tys realnego przebiegu). Po przywiezieniu silnika zacząłem go oglądać, wszystko wyglądało jak z fabryki silnik nie grzebany rozrząd GM, filtr oleju GM ktoś serwisował niestety samochód musiał mieć ciężki żywot przez ostatni okres ponieważ coś mnie pokusiło aby ściągnąć głowicę przed założeniem (doszedłem do wniosku że planowanie i uszczelka to nie fortuna a na ściągniętym silniku to tylko chwila roboty) no i niestety miał straszliwe progi na cylindrach (może ktoś bez filtra powietrza jeździł - trudno wyrokować) koniec końców o ile układ smarowania (wał, panewki, wałki rozrządu) miał w lepszym stanie od mojego to i tak części nadawały się do szlifu natomiast wspomniane progi na cylindrach były ze dwa razy takie jak w moim silniku. Efekt tego taki, że straciłem 700zł na silnik bo z racji, iż ściągnąłem głowice utraciłem gwarancję rozruchową (silnik kupiony od człowieka z forum). Z drugiej strony czego można się spodziewać po silniku, który ma 15 lat i pochodzi z jakiegoś szrotu, którego nie opłacało się naprawiać bo nie ma się co czarować, że jeśli Omega B kosztuje około +/- 5 tys zł to 95% użytkowników będzie starało sie naprawić samochód najniższym kosztem.
Jeśli już używany silnik w chwili obecnej szukałbym chyba po automacie wydaje mi się, że są w lepszym stanie i mimo wszystko chyba z Vectry
#50
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 09:53
#51
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 10:27
Nie powinno dziać się nic nowego, będzie chodził jak przed zerwaniem paska. Jeśli brał olej to być może pomoże wymiana uszczelniaczy zaworów natomiast jeśli jest luz na prowadnicach będzie brał olej dalej jak przed naprawą (uszczelniacze szybko się wyrobią). Pytanie ile wcześniej brał oleju? Jest też małe prawdopodobieństwo, że uszkodziła się panewka lub zgiął korbowód jednak jeśli wał kręci się normalnie wszystko powinno być ok, są to dość odporne silniki --> robiłem cztery 2.0xev po zerwanym rozrządzie i wszystkie cztery chodziły po naprawie.
Zobacz jeszcze czy tłok nie jest pęknięty.
PS. zapomniałem dodać -- jeśli nie ma progów na cylindrach lub są minimalne optymalnym cenowo rozwiązaniem zwiększającym szanse powodzenia operacji jest oddanie bloku do samego honowania (koszt ok 80zł w Bydgoszczy) + star tłoki + nowe pierścienie (każdy tłok w tę samą dziurę). Niestety minusem jest konieczność wymontowania silnika i rozebrania go (tak początkowo chciałem robić u siebie)
Edytowany przez zybi20, 04 stycznia 2016 - 10:34.
#52
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 10:35
#53
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 11:44
A dość dużo to ile jest? Bo dla mnie dużo to 1 - 1,5 litra na tysiąc km
Edytowany przez zybi20, 04 stycznia 2016 - 11:46.
#54
OFFLINE
#55
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 21:26
Masz zdjętą głowicę? Zapodaj zdjęcia na forum.
Co do firmy Auto Szlif, to właśnie oni mierzyli mi owalizację cylindrów i mówili że ma idealne fabryczne wymiary i śmiało tylko pierścienie zmienić.
#56
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 21:46
#57
OFFLINE
Napisany 04 stycznia 2016 - 23:37
W takim razie tak, zawory weź sobie zvtej drugiej głowicy, tłoków nie ruszaj, napewno gumki daj nowe na zawory bo koszt żaden i w drogę
#58
OFFLINE
Napisany 05 stycznia 2016 - 01:02
Bo dla mnie dużo to 1 - 1,5 litra na tysiąc km
Moja zabiera litr na 1000km.... Na zimno troszke przebiera. Straciła na mocy. Ma małe wycieki, ale mechanik stwierdził że "poprostu się poci".... Jak może być źle..?? Chciałbym ją zrobić bo jest bardzo bardzo zadbana.
#59
OFFLINE
Napisany 05 stycznia 2016 - 16:22