

Ceramizery przetestowane
#21
OFFLINE
Napisany 24 listopada 2007 - 20:23
Pokazałem badania i opinie i zadałem pytania. Niestety nie otrzymaliśmy żadnych przekonujących argumentów od przeciwników. Szkoda.
Panie Jacku jeśli chodzi o ceramizację to jest coraz więcej silników aut które mają ceramizowane gniazda zaworów, gładzie cylindrów czy panewki (Porsche już kilkanaście lat temu miało panewki pokryte podobnym materiałem, Ford robi to z sukcesem, honda o ile wiem również). Czym więc się to różni od ceramizera? Może tym, że jest słabszy.
"Ceramizer jest tani więc kiepski?" Nie wie jaki jest, ale czy 60zł za 5ml to mało? To 12.000zł za litr! Proszę o zastanowienie.
Czytając Pana posty dochodzę do wniosku, że jesteśmy ofiarami jakiegoś zbiorowego oszustwa. Firma sprzedająca produkt razem z Chojnackim i tysiącami ludzi którzy zastosowali produkt oszukali wszystkich, przy sceptycznych oczach śledzących dziennikarzy Motoru, TVN i innych stacji i czasopism. Czy nie za dużo w tym fantazji? Czy myślał Pan jak drażliwy jest to dla nich temat i jak pilnowali i zastanawiali się co napiszą jeśli wynik będzie pozytywny? A może stosuje to dużo więcej ludzi tylko dla świętego spokoju o tym nie mówią (jak Chojnacki), bo i tak ktoś powie, że sobie wmówili albo zostaną nazwani kłamcami.
Jeśli wszystko się zużywa to czemu nie jeździcie na oleju z Tesco czy Lidla? Można nawet na Hipolu, bo wszystko to tylko reklama i fajne nazwy.
Mnie bardzie przekonało to za niż przeciw. Każdy ma swoje zdanie. Jedni są sceptykami i szukają prawdy inni nie chcą się przekonać i zawsze będą stali przy swoim.
Ja jeszcze czekam na wyniki testu długodystansowego bo również interesuje mnie jakie są wyniki. Nie, nie interesują mnie zdania, silnik na pewno sie rozleci, bo musi.
#22
OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2007 - 21:11
Ja zaryzykowalem i wlalem ceramizer. Po jakims czasie zauwazylem ze auto lepiej odpala bo teraz nawet przy ujemnych temperaturach pali doslownie na dotyk. Wczesniej przynajmniej raz zakrecilo a teraz jak tylko rozrusznik ruszy to silnik od razu chodzi. Zauwazylem tez ze minimalnie poprawila sie dynamika tyle ze wczesniej mialem zatkany filtr paliwa wiec wymiana filtra mogla spowodowac wzrost dynamiki. Minimalnie spadla tez temperatura pracy silnika bo przy normalnej spokojnej jezdzie wynosi okolo 88 stopni wczesniej bylo ok 92 stopnie. Nie zauwazylem natomiast wyciszenia pracy silnika bo chodzi tak jak chodzil. Podsumowujac, zastosowanie ceramizera jest dobrym posunieciem.Poza tym kilka osób wypowiada się o zmniejszeniu temperatury silnika (przy tych samych warunkach),
#23
OFFLINE
Napisany 30 grudnia 2007 - 23:14
#24
OFFLINE
Napisany 31 grudnia 2007 - 12:12
#25
OFFLINE
Napisany 31 grudnia 2007 - 17:18
Silnik po rozgrzaniu pracuje teraz ciszej. Jest to odczuwalne w środku auta.
Dynamika? Ten środek temu nie służy i może jedynie zmniejszając tarcie poprawi się moc. Pewnie w granicach błędu statystycznego, albo niezauważalnie.
Ja wlewałem na pracujący rozgrzany silnik i po ok 40 sekundach (jak już sie wszystko rozprowadziło) czuć było jak silnik zaczął pracować troszkę ciszej i mniej wibrować. Nie miałem się do czego wcześniej czepiać, ale drobną różnicę dało sie odczuć.
Zrobiłem na razie 200km i nie robiłem testu ciśnienia więc tego się pewnie nie dowiem. Może i szkoda, bo pewnie warto jakoś bardziej naukowo sprawdzić ten środek.
Też uważam, że warto.
Będę dalej testował, w sobotę zrobię ok 1200 km więc napiszę czy po tej wyprawie wystąpi jakiś dodatkowy efekt.
#26
OFFLINE
Napisany 01 stycznia 2008 - 12:22
ja tez nie twierdze ze w moim przypadku to Ceramizer poprawil dynamike tylko wymiana filtra paliwa bo stary byl zatkany. Zreszta pisalem o tym na forum.Dynamika? Ten środek temu nie służy i może jedynie zmniejszając tarcie poprawi się moc. Pewnie w granicach błędu statystycznego, albo niezauważalnie.
#27
OFFLINE
Napisany 01 stycznia 2008 - 16:29

Widziałem test Xeramic zrobiony przez niezależny ośrodek (w Polsce) i wzrost mocy gdzieś w okolicach 4000obr tuż po zalaniu wzrosła ok 1 lub 2%. Niby nic, ale o tyle spadło tarcie w silniku. Test miał na celu obalenie faktu, że ceramizery dają cokolwiek. Kto liczył na 10-20% ten się zawiedzie, ale kto szuka ochrony silnika ten będzie sie cieszył.
#28
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2008 - 00:14
Spostrzezenia:
POZYTYWNE:
- odpala bez problemu
- polepszenie humoru z pewnych opisow innych uzytkownikow ceramizera (jakie bajki niektorzy pisza)
NEGATYWNE
- brak
INNE: brak
Podsumowanie, nie jest to srodek magiczny, ktory naprawi Tobie silnik bez remontu, nie podniesie Tobie mocy silnika, nie sprawi ze bedzie mniej palil, nie bedzie pracowal ciszej. Moze jedynie wzmocnic silnik przez warstwe ceramiczna i dodac lepszego samopoczucia ze masz nowy bajer w silniku.
Teraz odpowiem po co wlalem ceramizer, by potwierdzic lub zaprzeczyc tym co pisza (z ciekawosci), by wmocnic troszke silnik przed chipem. Stwierdzielm ze 60zl to nie duzo, a jakas warstwa ceramiczna sie napewno wytworzy i silnik moze bedzie bardziej odporny na tarcie.
Nie kupujcie i nie nabijajcie kasy producentowi jesli myslicie ze to lek na wasze problemy z silnikiem.
Wazna sprawa jesli silnik pochodzi wam na jalowym np. 2h moze wydawac sie wam ze ciszej chodzi, ale nie jest to wina ceramizera poprostu silnik sie rozgrzal i ladnie wszystko pracuje. Ta informacja dla tych co jezdze tylko krotkie trasy.
Nie wlewajcie tego jesli macie cos do naprawienia w silniku, nie wiadomo czy komus nie uprzykrzy ten ceramizer zycia.
I to na tyle z moich obecnych testow. Odezwe sie jak przejade 1500km w sumie.
#29
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2008 - 00:28
Ceramizer wlewa się na rozgrzany silnik więc nie można już go bardziej rozgrzać, żeby pracował ciszej.
Diesel i benzyna to zupełnie inne silniki i będą zupełnie inaczej reagowały na taki środek.
Producent nie pisze, że silnik musi pracować ileś godzin na biegu jałowym. Wystarczy przejechać ok 200km na obrotach nie przekraczających 2700. W moim przypadku silnik zaczął pracować ciszej już 40 sekund po wlaniu preparatu i pracował ciszej. Może w dieslach jest to mniej zauważalne.
Do chipowania sprawdza się stan mechaniczny/techniczny silnika. Nie można ufać ceramizerowi. To tak samo jak napisałeś, nie jest to lek, ani na zepsuty silnik, ani na wzmocnienie przed modyfikacjami. Chyba, że sprawdziłeś, że silnik jest w dobrym stanie i jesteś pewien stanu technicznego a chcesz jedynie dodatkowego zabezpieczenia. Jeśli chciałbyś się dowiedzieć więcej to zapytaj kolegi Rascheya. On już wiele przeszedł jeśli chodzi o podnoszenie mocy w dieslu.
Dziś rozmawiałem z osobą która brała udział w prywatnym teście ceramizera. Znajomy wlewał ceramizer i jako, że jedna osoba miała dostęp w firmie do miernika głośności to postanowili sprawdzić czy coś sie stanie z silnikiem. Sprawdzili pomiarowo i tak jak pisałem, ok 40 sekund po wlaniu nastąpiło zmniejszenie głośności silnika benzynowego, a potem przy teście przy ok 200km silnik był jeszcze bardziej cichy. Niestety nie mieli czujnika ciśnienia, więc tu nadal czekamy na kogoś kto to sprawdził.
#30
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2008 - 19:28
i nie tylko Rasheya. Tskich jest wiecej nawet tu na forum. Ceramizer napewno nie uratuje silnika przed skutkami po podniesieniu mocy. No ale nie moje małpy nie moj cyrk.....Jeśli chciałbyś się dowiedzieć więcej to zapytaj kolegi Rascheya. On już wiele przeszedł jeśli chodzi o podnoszenie mocy w dieslu.
#31
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2008 - 22:24
#32
OFFLINE
Napisany 10 stycznia 2008 - 17:51
Poza tym rozrzadu nadal nie slychac, silnik na miejscu nic sie nie rozpadlo, wybuchlo czy odczepilo.
Czy ktos sprawdzil moze cisnienie po zalaniu ceramizera? Troche zaluje, ze nie mialem mozliwosci.
#33
OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2008 - 10:28
#34
OFFLINE
Napisany 13 stycznia 2008 - 14:47
Satysfakcja klienta to tylko slogan, a liczy się pożądanie auta, co tłumaczy dlaczego np droga i uważana ze ekskluzywną Vectra C jest dużo bardziej awaryjna od małej Astry, która ma być autem praktycznym i kupujący bardziej patrzą na walory użytkowe a nie samo auto.
Dlatego właśnie serwis nie wleje nic co by mogło przedłużyć życie silnika. Chociaż zdarzają już się przebłyski, bo np coraz więcej firm produkuje silniki z ceramizowanymi gniazdami zaworów lub gładziami (Ford. Honda). Dlaczego Opel tego nie robi jeśli tak przedłuża to życie silnika? Dlaczego silniki biorą olej? (przecież przez 10 lat sprzedawania tego samego silnika zrobienie lepszych uszczelnień nie jest problemem). Dlatego, że mają to być auta tanie, które są tanie, ale nietrwałe. Tak samo jak francuskie auta.
Można więc obalić tezę, że gdyby nawet coś było dobre to producent by to natychmiast zastosował. Nie udowadniam tym, że akurat ten środek działa, a to, że producent nie daje nam tego co dla nas najlepsze a to co ma jemu przynieść zysk
#35
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2008 - 20:43
Rok temu zakupilem taki ceramizer :
http://www.parys.pl/...emart/Itemid,4/
Polowe wlalem do poprzedniej omci a reszta zostala w garazu szczelnie zakrecona w oryginalnym pudelku. Wczoraj szukajac jakiegos smaru znalalzem ten ceramizer i chcialem nim posmarowac wkladke do drzwi w domu i troche sie zdziwilem tym co sie z nim stalo.
Wiec konkretnie:
Po roku czasu w garazu po odkreceniu przechylilem do gory nogami puszke i nic sie nie leje :shock: Patrze do srodka jest, ale znacznie bardziej gesty i jakis taki gumowaty sie zrobil, ze musialem go srubokretem z puszki wyciagnac bo sie kleil ( troche jak guma ), ale w sumie sie udalo.
Co wy na to, ze po roku tak zmienil konsystencje

#36
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2008 - 22:27
#37
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2008 - 22:42
Ten co ja opisuje wlewa sie w duzo wiekszej proporcji, czyli uzywes innego ceramizera niz ja opisalem.lendio, ja wlalem ceramizer ale to byla taka mala strzykaweczka w ktorej bylo 5ml tego specyfiku wiec sie nie obawiam ze mi cos przytka w silniku.
Jak pisalem sam rok temu uzywem ceramizera do ex omci, ale jakos juz nie wierze w te specyfiki, chyba, ze ktos zrobi test, ale dlugodystansowy np. jak bedzie sie silnik zachowywal po 50-100tys km zrobionych w przeciagu kilku lat.Poaz tym ceramizer wlewa die do oleju i ta warstwa ceramiczna robi sie przy wysokiej temp. a w tym opakowaniu raczej wysokiej temp. nie miales zeby sie twardy jak skała zrobil.
#38
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2008 - 23:18
Ja wlałem ten ceramizer. Teraz zrobiłem znów trochę kilometrów, ale muszę przyznać ze poza tym co zaobserwowałem wcześniej nie ma więcej żadnych efektów.
#39
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2008 - 09:32
Kupiłem zestaw do paliwa i do oleju i nic.
Zawartość wyglądałą jak stary zużyty olej (nie zdziwił bym się jak by tak nie było). Kupiłem to z ciekawości, ale tak sobie później pomyślałem co może zrobić 5 ml jakiegoś gów....ka przy 6 litrach oleju w TDS, ale zaryzykowałem.
I tak jak preczuwałem nie dało to nic. A tym co wydaje się że silnik lepiej i ciszej chodzi to tylko nastawienei psychiczncze że wlałem coś co niby jest super i mój samochód naprawdę po tym lepiej chodzi. nie daj cie się naciągać złodziejom, tylko nabijacie palantom kieszenie.
Te wszystkie testy co to niby robili to też ściema, bo nie ma szans żeby samochód przejechał tyle kilometrów bez oleju, po prostu bzdura.
Ja wziąłem nauczkę, a najlepszym sposobem na długą żywotnosć silnika to regularna wymiana oleju dobrej klasy i wszystko będzie chodzić jak powinno. A tych wszystkhc naciągaczy powinni dawno pozamykać.
pozdrawiam
#40
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2008 - 12:07
Zdziwilbym sie gdyby w dieslu uslyszalbys roznice skoro z zalozenia jest to glosny silnik i nie od mechanizmow a od sposobu zaplonu.
Moze napisz co chciales zeby Ci to dalo.
Co do przejazdu autem bez oleju to nie ma za wiele wspolnego z ceramizerem bo spuszczajac olej z trwalego silnika z rozrzadem na pasku (np wlasnie Hondy) zrobisz spokojnie 500km bez ceramizera. Po drugie po spuszczeniu oleju silnik byl smarowany tym co zostalo w filtrze. To tez warto wiedziec.
Nie wiem czy sam ceramizer dal cos dla silnika (jedna osoba sprawdzila u siebie cisnienie i sie nie zmienilo). Mi nie wyswietlilo sie jeszcze podziekowanie na MIDzie

Mysle, ze opis na opakowaniu jest jak opis efektow obucznych kazdego leku - wiekszosc i tak nie wystapi. Dowodzi to rowniez bzdurnosci wypowiedzi o tym, ze niby maszyny nie moga obrobic takiego cylindra, ze mechanik zobaczyl, ze cos bylo dolane, albo ze gruba warstwa sie obrywa i uszkadza silnik.
P.S. W 100% zgadzam sie z Toba, ze sama regularna zmiana oleju jest kluczem do dobrego dzialania silnika i wychodzac dalej powiedzialbym, ze lepiej jest czesciej zmieniac olej jezdac na krotkich trasach niz tylko zalewac silnik takimi specyfikami liczac na cuda na kiju.
Patrzmy obiektywnie w obie strony!