768 odpowiedzi na ten temat

[Adam10]

a na jakim oleju jeździsz ???

Motul 300V 5W40

[Furious]

Motul

to świetna marka niestety nie u nas, ponieważ na półkach w sklepach jest chyba 2x więcej podróbek niż ori.

[cinioo]

to świetna marka niestety nie u nas, ponieważ na półkach w sklepach jest chyba 2x więcej podróbek niż ori.

Dlatego trzeba kupować w hurtowniach patronackich Motula

[Adam10]

to świetna marka niestety nie u nas, ponieważ na półkach w sklepach jest chyba 2x więcej podróbek niż ori.

Przeczytaj co napisałem parę postów wcześniej

Olej kupuje u przedstawiciela producenta w zaplombowanych opakowaniach. Na każdej plombie jest indywidualny numer produkcyjny, data wyprudkowania oleju

[Furious]

Przeczytaj co napisałem parę postów wcześniej

Dobrze, przecież ja nie neguje tego, że ten olej jest dobry wręcz przeciwnie co napisałem wcześniej. Też nie napisałem, że napewno wozisz u siebie podróbkę. Bo koro kupujesz u dystrybutora to napewno jest to ori. Tym bardziej nie rozumiem dlaczego naskakujesz na mnie.

Ja wypowiedziałem się tylko w temacie tego oleju dla innych którzy czytają to forum, mających zamiar kupić olej i sugerujący się tymi wypowiedziami. Przeczytają kupią w sklepie a później rozejdzie się fama że Motul to syf. Dlatego lepiej takie pogłoski dusić w zarodku. Tyle z mojej strony pozdrawiam

[Adam10]

Tym bardziej nie rozumiem dlaczego naskakujesz na mnie.

a w życiu wszystko jest ok

w temacie tego oleju dla innych którzy czytają to forum, mających zamiar kupić olej i sugerujący się tymi wypowiedziami. Przeczytają kupią w sklepie a później rozejdzie się fama że Motul to syf. Dlatego lepiej takie pogłoski dusić w zarodku.

zgoda w 100% :yes:

Dlatego drodzy forumowicze.... apelujemy o kupowanie olejów tylko z pewnych źródeł :yes: i pamiętajcie, że święty mikołaj oraz promocje z biedronki w tym przypadku nie działają

[adiwoj24]

Witam,czytam rozmowę od początku,ale nie trafił mi się post na temat jaki olej zalać po remoncie silnika..Zrobiłem całkowity remont X30XE bez szlifu wału,bo akurat spece pomierzyli wał i był ok w przeciwnym razie gdyby miałby być szlif szukałbym innego wału.Poszły nowe panewki STD,nowe pierścienie przy okazji,bo nie chciałem ryzykować gdyż nie znam silnika i nie wiem co go wcześniej bolało.Głowice zrobione na tip-top.Oczywiście wszelakie uszczelki ( także metalowa pod pompę olejową założona na specjalny sylikon GM) i uszczelniacze idą nowe.Wszystkie komponenty wykorzystane do remontu są renomowanymi markami oraz ASO.Planuję zrobić takie coś a mianowicie zalać wstępnie jakiś olej ( tylko jaki? ) na przepłukanie,zlać go po kilku tyś km a następnie zalać świeży "główny" ( tylko jaki? ) i wcześniej zrobić wymianę niż 10 tyś.km.Zaznaczam cena oleju nie gra roli,dobry olej to podstawa.Dowiedziałem się że V-ka potrzebuje naprawdę dobrego oleju który utrzyma odpowiedni film olejowy z racji temp. oleju podchodzącej pod 150 stopni.Silnik nie będzie pracował na gazie.Dowiedziałem się że oleje 10W40 też nie wchodzą w grę z racji gęstości-kilka osób straszyło bokiem wypadającymi korbami,co i mi się kiedyś przytrafiło i to dwa razy w X25XE i w X30XE:masakra::szpital: które były zalane marką Valvoline 10W40 Max Life..może kwestia przypadku,ale ktoś miał podobny problem i właśnie na takim oleju.Dodam że jeżdżę dynamicznie,od czasu do czasu przegonię po trasie,bez większych szaleństw:p

nowe panewki-ale tylko korbowodowe,bo już dwie nie wyglądały za ciekawie,ale nie było tragedii

[JJdzej]

Jakiś 10W40 i nie szaleć, parę tyś zrobić i zlać, a potem na zimę 0W40 lub 5W40 lub 5W50 zależnie od preferencji i warunków utrzymywania/przechowywania wózka.

[Furious]

Są specjalne oleje do docierania nowych silników, ale ciebie to nie dotyczy po przy takim remoncie nie jest to chyba wskazane. A tak wogóle to nawet 10w40 może być w pełnym syntetyku więc mówienie o jego gęstości oleju po jego klasie lepkości jest trochę nie na miejscu.

[wova75]

Dodam że jeżdżę dynamicznie,od czasu do czasu przegonię po trasie,bez większych szaleństw

nowe panewki-ale tylko korbowodowe,bo już dwie nie wyglądały za ciekawie,ale nie było tragedii

Nowe panewki i pierścienie. Remont bez szlifów, ale jednak. Na pierwsze zalanie 10w40 (może być nawet tak zachwalany GM) a docelowo 5w40 lub lepiej 5w50. pierwsze zalanie to kilkadziesiąt max 100-200 km. Tu nie chodzi o dotarcie ale dobre przepłukanie silnika. Nastepną wymianę zrobiłbym po 5-7 tys. km. Ciekawie w takim układzie wygląda VALVOLINE VR1 Racing 5W50. baza tego oleju to minerał hc co powinno pozwolić na lepsze dotarcie pierścieni i ułożenie panewek a jednocześnie dobrze uszczelnić silnik. W przypadku tego oleju pamiętać należy, że nawet producent zaleca wymianę po 7-8 tys km.
Docelowo 5w50 lub wysokogatunkowy 5w40. Osobiście silniki zalewam Elfem i Mobilem1. Nie są to oleje z najwyższej półki, ale w silnikach do których je zalewałem dobrze się sprawdziły.
Największy problem z popularnymi i droższymi olejami to ich podrabianie. Jeśli nie znasz pewnych źródeł to w ostateczności kup olej w dużym markecie. Ceny w nich są wygórowane, ale pochodzenie nie powinno być kwestionowane.

Co do wywodów odnośnie parametrów oleju w danej klasie i indeksie lepkości to do powiedzenia mam tylko jedno. zachęcam do sprawdzenia parametrów i aprobat jakie posiadają syntetyki za 40-50 pln w marketach. Po jaką .... lac gm za 60-70 pln jak można kupić lepszy olej za 40 pln?

[adiwoj24]

Dzięki wielkie za podpowiedz;)Rozjaśniliście mi pogląd w tej sprawie.Ja już sam tak myślałem że VALVOLINE VR1 Racing 5W50 byłby odpowiedni z racji dobrych parametrów,uszczelni oraz pomrze ułożyć się panewkom i pierścieniom.Pozostawia gruby film olejowy co w przypadku nowych panewek jest bardzo ważną sprawą.Myślałem wcześniej że dystans zrobić dłuższy niż te 100-200km na pierwszej oliwce,ale w sumie nie ma co ganiać syfu po silniku tylko jak najszybciej się go pozbyć:)Trochę obawiam się co wyjdzie z takiego remontu..:confused: Wszystko wyczyszczone do "białej kości" w środku jak i na zewnątrz,wypiaskowany blok,łapy silnika i tego typu rzeczy,rzucona na to farba..wszystko czyste i dopieszczone że można z silnika jeść schabowego:D Masa czasu i trochę :piwo: się wypiło
Vova75 jeżeli mówiąc o najwyższej półce,to jakie oleje i jakich marek w moim przypadku byłyby odpowiednie?

[barteklodz]

ja bym zalał syntetykiem 10w40 i po 1tys zalał docelowo 5w50
albo olej do docierania i po 200km wymienić na docelowy

te pierścionki to poszły na przehonowany blok ?

[Maciek-Grucha]

ja sie dziwie,ze jeszcze nikt nie napisal,ze w tych silnikach sie dolu nie robi

[JJdzej]

Najpierw ustal co rozumiesz przez "sie dolu nie robi".

[toptom]

ja sie dziwie,ze jeszcze nikt nie napisal,ze w tych silnikach sie dolu nie robi

Czytamy dokladnie

Zrobiłem całkowity remont X30XE bez szlifu wału,bo akurat spece pomierzyli wał i był ok w przeciwnym razie gdyby miałby być szlif szukałbym innego wału.

[Furious]

ja sie dziwie,ze jeszcze nikt nie napisal,ze w tych silnikach sie dolu nie robi

wymiana pierścienie to też już robota z dołem silnika i co nie robi się? dużo na forum jest o tym, że nie szlifuje się wału, ale nie o tym żeby nie ratować dołu silnika tylko dać mu umierać w męczarniach;p

[Maciek-Grucha]

Najpierw ustal co rozumiesz przez "sie dolu nie robi".

wyczytalem tylko na forum a jak sie nosiloem z takim zamiarem ,to mi wszyscy mowili,zeby walu sie nie dotykacv ,wraz z panewkami

[adiwoj24]

Barteklodz nie honowałem bloku..Różne będą opinie na temat wymiany pierścieni bez honowania..ja tego nie zrobiłem.Jeżeli chodzi o wypowiadanie się typu "dołu się nie robi" ( bez urazy )to trzeba na początku dowiedzieć się dokładnie o co kaman a nie bo słyszałem i powtarzać jakąś nie do końca znana teorię.Widzę że zwrócona została mi uwaga to tyczy się szlifu wału którego w V6 nie powinno się wykonywać którego ja nie zrobiłem bo to może być tykającą bombą która tylko czeka kiedy wystrzelić korbą.Miałem z tym styczność jak wcześniej wspominałem i to dwa razy ( 2.5 V6 i 3.0 V6 ) i nie były po remoncie:masakra:Jak dotychczas jeżdżę 2.5V6 przysposobionym z Vectry i jest wszystko cacy,ale przyszedł czas na zmiany..myślę że na dobre:)Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu wkładam serce do auta i napewno podzielę się tym co wyniknie w czasie użytkowania,ale to na odpowiednim temacie forum:)

[Alley]

Stwierdzenie na tym forum "dolu sie nie robi" wywodzi sie z tego, ze v maja utwardzana powierzchnie walu i jak dajesz szlif to ta powierzchnie zcierasz i wal jest krotkowytrzymaly. Niestety nikt nie wspomnial powyzej o tym, ze taki wal mozna utwardzic, co kosztuje i dlatego dolu sie nie robi tylko dol kupuje sie drugi i planuje glowice i sklada.

Osobiscie robilem szlif w v6 w thesise i tez mi odradzano. Niestety akurat nie bylem przygotowany na 5,5 tysiaca na nominalny wal, takze poszedl do szlifu. Od 1 do 5 cylindra wydal drugi szlif, zas na 6 wydal 3. Pozniej wal poszedl do utwardzania, bodajze azotowanie, nie pamietam dokladnie. Za impreze z panewkami korbowodowymi oraz glownymi ze szlifem i utwardzaniem placilem 3,5k. Nalatalem dotychczas 20 tysi i zlego slowa nie moge powiedziec przy tym przebiegu. Ale oceniac bede mogl dopiero po 4kroc tego przebiegu.

Wysyłane z mojego HTC Dream za pomocą Tapatalk 2

[wova75]

Jeśli producent przewidział panewki ponad nominał, to znaczy że musi być jakaś technologia remontu wału. Dobrze że znalazł się ktoś kto wie coś więcej na ten temat.

off topic