Jest w pokrywie, wygląda to tak jakby dociskało wkład filtrujący, ale od góry sprężynka naciska na jakieś blaszki znajdujące się w w/w pokrywie.nie ma czegos takiego. pewnie patrzysz na schemat - tak oznaczone element grzejny. w rzeczywistości są krążki, które się rozgrzewają. żadnej sprężynki nie ma - jako fizycznego elementu.


2.2 dti P1590
#61
OFFLINE
Napisany 26 lutego 2012 - 22:24
#62
OFFLINE
Napisany 27 lutego 2012 - 16:14
#63
OFFLINE
Napisany 28 lutego 2012 - 09:54
13.03 - dziś dopiero auto przyjęte do warsztatu - ale z powodu absencji chorobowej pracowników nie wiadomo , kiedy będzie naprawione...czekam więc.
Dzisiaj okazało się po wyeliminowaniu wszystkich możliwości, że pompa jest zamontowana z 2 sopniowym przyśpieszeniem zapłonu, mechanik ma o przestawić na ustawienie fabryczne.
Czy taka mała różnica w kącie wtrysku, może powodować zapalanie się checka i błąd P1220...???
#64
OFFLINE
Napisany 16 marca 2012 - 12:58
#65
OFFLINE
Napisany 16 marca 2012 - 13:14
#66
OFFLINE
Napisany 16 marca 2012 - 14:15
To jeżeli po podłączeniu do kompa, założony kąt wtrysku pokazywało 4,7 a faktyczny 6,5 - 6,7 , to wynika to z nieprawidłowego montażu pompy, czy nieprawidłowego ustawienia rozrządu??. Coś mechanik wspominał , że teraz ustawią to na fabryczne blokady.te w tej pompie ustawiasz zaplon przy programowaniu sterownika i kalibracji. rozrzad ustawiasz na 0 i musi grac. oczywiscie jest mozliwosc korekty dolnym lancuchem rozrzadu ale to nie jest rozwiazanie problemu. jak pompa siedzi/jest zle zlozona to p1220 bedzie sie wyswietlal
#67
OFFLINE
#68
OFFLINE
Napisany 16 marca 2012 - 18:39
moze byc zle ustawiony rozrzad.
czyli rozumiem, że przy źle usawionym rozrządzie, będzie nieprawidłowy kąt wtrysku co spowoduje check engine i błąd p1220 ??
#69
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 03:39
#70
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 08:30
Niestety jak sam nie będziesz widział czy rozrząd był dobrze spięty to możesz wierzyć tylko mechanikom/właścicielowi warsztatu. Te 2 stopnie to może być równie dobrze kwestia walniętej pompy jak źle ustawionego rozrządu.
dlatego ja obstawiam partacko na kolanie zrobiona pompe.
#71
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 14:35
dlatego ja obstawiam partacko na kolanie zrobiona pompe.
Odebrałem auto - po ustawieniu rozrządu i jak mówi mechanik pompy na blokady - ustawienia fabryczne - zadany kąt wtrysku 4,7 - faktyczny - 4,5.
Auto jeździ normalnie, nie szarpie na niskich obrotach, chodzi ciszej, pojawiła się sadza w wydechu w ilości moim zdaniem normalnej. Przyśpieszenie OK, błąd P1220 nie pojawia się. W rozmowie okazało się , że chip przyśpiesza kąt wtrysku, zwiększa dawkę paliwa i czas trwania wtrysku. Jak on dodał 2 stopnie dla lepszego rozruchu i chip dodaje swoje, następuje problem kąta i dawki poza zakresem tolerowanym przez komputer i wyskakuje check.
Nie wiem, czy to prawda, jak się do tego odnieść - w każdym bądź razie teraz z autem nie ma na razie problemu - jak się coś zmieni - napiszę. Acha pompa robiona w Turbo-Tec z Jaworzna - podobno robią nieźle.
Dzięki za pomoc i istotne informacje.
A tak w ogóle to miłego weekendu - pogoda super, piwko nareszcie można schładzać przed konsumpcją

#72
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 16:07
#73
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 18:51
Wiesz co , to co piszę powiedział mechanik, może się myli, może ja się mylę...Przecież jeśli chip jest zrobiony z głową to komputer wie co wymaga i nie może tego uznać za błąd. Z resztą z kątem wtrysku jest tak że nawet jeśli wymagany jest wyższy niż ogranicznik dla danych warunków pracy ECU wysterowuje na poziomie ogranicznika i błędu nie może być. 2 stopnie zmiany w chipie to za mało by przy zmienionym ograniczniku osiągnąć poziom wyzwalający błąd. Jedyne co mogło być nie w porządku to źle zrobiona pompa albo źle spięty rozrząd i moim zdaniem on był przyczyną całego problemu.
Ogólnie godzinę temu przejechałem się od zimnego silnika do jego rozgrzania i w zakresie w jakim check się zapalał nic się nie dzieje, autem przestało szarpać na niskich obrotach i chodzi ciszej...uważam , że można uznać, że usterka została usunięta...
A na pompę mam jeszcze 11 miesięcy gwarancji...
A co do tych 2 stopni to o tyle był przyśpieszony kąt wtrysku przy montażu pompy, teraz jest ustawiony na blokady w/g wskazań fabrycznych- a może tak jak piszesz, nie była kwestia ustawienia pompy tylko właśnie nieprawidłowo zmontowany rozrząd- , chip dodaje swoje, ale nie wiem ile...- tak mi powiedział Podkowiński , a jak było , nie wiem - fakt jest, że teraz jest OK...:jump::jump::jump:
#74
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 18:53

#75
OFFLINE
Napisany 17 marca 2012 - 20:09
Wiesz, usłyszałem wczoraj opinię od tego Pana, że zasadniczo przy montażu ustawiają tak aby kąt wtrysku był o ok. 2 stopnie przyśpieszony - gdyż z doświadczenia wiedzą , że wtedy samochody łatwiej zapalają zimą, natomiast u mnie z chipem okazało się , że tak nie można zrobić, bo widocznie taka poprawka powoduje zmianę potęgowaną przez chipa. Chip robiony do serii a nie do auta. Po ustawieniu na fabryczne normy, problem się zniwelował - mam nadzieję , że na stałe.Istotne jest aby pożądany kąt wtrysku był zgodny z faktycznym. Dobrze że wszystko działa jak powinno. Nie bardzo rozumiem kto przy zdrowych zmysłach składa ten rozrząd bez blokad, a tym bardziej próbuje ingerować w ustawienie pompy
Poza tym osobiście mi się wydaję, że pracownik, nie zawsze zrobi tak jak powinien, tym bardziej że jest pracownikiem, a pracownicy wiadomo jak są opłacani...kapitalista musi zarobić - myślę , że obecnie to problem większości zakładów mechaniki pojazdowej i nie tylko, jak ktoś za tą samą pracę ma nawet 25 PLN na godzinę, a szef ma 100 z tego conajmniej, to wiesz jak ludzie pracują...od 8-16. A jak się coś spier..li albo urwie, to zapłaci klient, bo to jego samochód.
Przyglądam się z perspektywy czasu takim rzeźbom i dochodzę do wniosku, że ciężko znaleźć mechanika który robi coś z pasji a nie z chęci zdarcia kasy z klienta...
Może się mylę...ale często tak to wygląda....
Chciałbym i mam nadzieję, że mój kłopot z pompą wtryskową to zamknięty rozdział, kosztowało to ponad 3000 PLN, sporo nerwów, paliwa i czasu....szczęście że auto nie jest jedynym w rodzinie i mogłem sobie pozwolić na przestoje...
#76
OFFLINE
Napisany 18 marca 2012 - 00:13
Lubie takie opowiastki. Zwłaszcza że przyspieszona pompa tak pomaga odpalić na zimno że aż strach. Nawet w starym 1.7D by Isuzu, nie mówiąc o pompie sterowanej elektronicznie.Wiesz, usłyszałem wczoraj opinię od tego Pana, że zasadniczo przy montażu ustawiają tak aby kąt wtrysku był o ok. 2 stopnie przyśpieszony - gdyż z doświadczenia wiedzą , że wtedy samochody łatwiej zapalają zimą, natomiast u mnie z chipem okazało się , że tak nie można zrobić, bo widocznie taka poprawka powoduje zmianę potęgowaną przez chipa. Chip robiony do serii a nie do auta. Po ustawieniu na fabryczne normy, problem się zniwelował - mam nadzieję , że na stałe.
Nie chcę ostro interweniować... Ale coś powiedzieć muszę. Ta 100 dla kapitalisty musi starczyć na opłaty za lokal, media, reklamę, ZUSy i wszystko inne - w tym zakup narzędzi, oprzyrządowania, ich wymianę, aktualizację, zdobywanie nowej wiedzy... Z własnego doświadczenia wiem jak to wygląda w Warszawie. Czynsz za byle warsztat to okolice 10000 PLN miesięcznie, do tego te wszystkie dodatki i w efekcie do 18 prowadzisz warsztat "dla kogoś", potem do 25 "na wynagrodzenia" a reszta miesiąca jak się nic nie posypie zostaje w kieszeni.Poza tym osobiście mi się wydaję, że pracownik, nie zawsze zrobi tak jak powinien, tym bardziej że jest pracownikiem, a pracownicy wiadomo jak są opłacani...kapitalista musi zarobić - myślę , że obecnie to problem większości zakładów mechaniki pojazdowej i nie tylko, jak ktoś za tą samą pracę ma nawet 25 PLN na godzinę, a szef ma 100 z tego conajmniej, to wiesz jak ludzie pracują...od 8-16. A jak się coś spier..li albo urwie, to zapłaci klient, bo to jego samochód.
#77
OFFLINE
Napisany 18 marca 2012 - 09:31

Miłego dnia.
#78
OFFLINE
Napisany 18 marca 2012 - 10:59
Lubie takie opowiastki. Zwłaszcza że przyspieszona pompa tak pomaga odpalić na zimno że aż strach. Nawet w starym 1.7D by Isuzu, nie mówiąc o pompie sterowanej elektronicznie.
Nie chcę ostro interweniować... Ale coś powiedzieć muszę. Ta 100 dla kapitalisty musi starczyć na opłaty za lokal, media, reklamę, ZUSy i wszystko inne - w tym zakup narzędzi, oprzyrządowania, ich wymianę, aktualizację, zdobywanie nowej wiedzy... Z własnego doświadczenia wiem jak to wygląda w Warszawie. Czynsz za byle warsztat to okolice 10000 PLN miesięcznie, do tego te wszystkie dodatki i w efekcie do 18 prowadzisz warsztat "dla kogoś", potem do 25 "na wynagrodzenia" a reszta miesiąca jak się nic nie posypie zostaje w kieszeni.
z wlasnego doswiadczenia - prowadze ze wspolnikiem warsztat. zatrudniamy 2 mechanikow, koszt utrzymania firmy miesiecznie z ich wyplatami, zusami, pradem, podatkami, dzierzawa itp to granica 13000-15000 pln. i to nie jest warszawa. u nas stawki za rb/h sa nizsze
wracajac do tematu pompy. w 2.0 dti zawsze ustawiasz rozrzad na 0. blokady sa bardzo pomocne aczkolwiek niekonieczne.
#79
OFFLINE
Napisany 18 marca 2012 - 11:56
Koła stoją / \ i ścina mi opony letnie zwłaszcza, co prawda sprężyny mają 20 tyś km (nowe prawie) a szkoda mi opon, coś doradzicie??
#80
OFFLINE
Napisany 18 marca 2012 - 14:00
Panowie, a tak z innej beczki
jak z innej beczki to wypadałoby poszukać w innym temacie

np. tu - http://forum.omegakl...ead.php?t=37619
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.