

problem z wentylatorem chłodnicy
#41
OFFLINE
Napisany 14 maja 2012 - 18:23
Wymieniona jest pompa wody, chłódnica i termostat.
ludzie pomóżcie mam już dość przegrzewania sie auta
#42
OFFLINE
Napisany 27 maja 2012 - 17:07
byłem dziś u mechanika sprawdzić zawartosć ilości spalin w ukłądzie chlodzenia i jest wynik a mianowicie uszczelka jest dobra. ale jest inny problem chodzi mianowicie o to że mechanik stwierdzil iż mam zamały przepływ wody w ukladzie. po odłączeniu węża któy wchodzi z chłodnicy do zbiorniczka od góry nie płynał zaden płyn przy zakreconym zbiorniku i temp silnika 97 stopni. czy ktoś może mi powiedzieć co jest do cholery z tym autem..
Wymieniona jest pompa wody, chłódnica i termostat.
ludzie pomóżcie mam już dość przegrzewania sie auta
"Za mały przepływ"? Jeśli z tego węża, który wspominasz nic nie leci no to albo płyn chłodniczy nie dochodzi do chłodnicy (nic nie wchodzi no to nic nie wychodzi), albo jego poziom w chłodnicy znajduje się z jakichś powodów poniżej wyjścia z chłodnicy.
Na bazie własnych doświadczeń:
1) czy w 2,5 V6 masz dwa elektryczne silniczki wspomagające obieg płynu w układzie chłodzenia, czy tylko jeden? W 3,0 są dwa - jeden pod zbiornikiem wyrównawczym, drugi w pobliżu wlotu głównego węża idącego z bloku do chłodnicy. Spróbuj go / je wymontować (konieczne będzie spięcie węży jakąś złączką, żeby płyn nie uciekał), rozkręcić i oczyścić. Wirnik musi obracać się lekko (wirnik napędzany jest przez sprzęgło magnetyczne). W jednym z moich nazbierało się sporo syfu oraz kawałki silikonu (pozdrowienia dla moich "fachowców", u których serwisowałem auto)
2) w jakim stanie masz płyn chłodniczy? Jeśli był rozcieńczany wodą to może być tak, że woda przegrzewa się miejscowo w bloku i para wodna "pompuje" cały układ chłodzenia zapowietrzająć m.in. chłodnicę. Gdybyś miał uszkodzoną uszczelkę pod głowicą, sytuacja byłaby podobna, no ale piszesz, że jest ok
3) czy ręczysz, że termostat się w ogóle otwiera?
4) zakładam, że układ jest odpowietrzony (odkręcasz korek zbiornika wyrównawczego, uzupełniasz poziom płynu chłodniczego, uruchamiasz samochód z zimnym silnikiem, czekasz aż się otworzy termostat, wtedy poziom płynu opadnie - dolewasz płynu podgrzanego wcześniej do temperatury silnika (dolewanie zimnego płynu do zbiorniczka gdy silnik jest rozgrzany może skutkować pęknięciem głowicy) i włączasz ogrzewanie w samochodzie ustawiając maksymalną możliwą temperaturę; sprawdzasz czy ogrzewanie działa jak należy - z nawiewów powinno dmuchać gorącym powietrzem, do tego kontrolujesz poziom płynu chłodniczego - gdy jedno i drugie jest ok - wyłączasz silnik i czekasz aż przestygnie, wtedy dokręcasz korek w zbiorniku wyrównawczym)
5) w ostateczności można jeszcze spuścić cały płyn z układu (korek spustowy powinien być na samym dole chłodnicy po lewej stronie - z punktu widzenia kierowcy (jeśli stoisz twarzą do silnika to u dołu chłodnicy z prawej)), a następnie - na zimnym silniku - płuczesz cały układ chłodzenia wodą pod ciśnieniem; najlepiej w ogóle podemontować te wężę, do których uda Ci się dostać i "przedmuchiwać" wszystko po kolei oraz z każdej strony; czyścisz układ aż z każdego węża czy króćca będzie płynąć czysta woda
#43
OFFLINE
Napisany 27 maja 2012 - 17:15
W 2.5 V6 tez sa dwie pompki i żadna z nich nie ma wpływu na temperaturę silnika.Jedynie to ogrzewanie w kabinie zależy od pompki pod zbiorniczkem.1) czy w 2,5 V6 masz dwa elektryczne silniczki wspomagające obieg płynu w układzie chłodzenia, czy tylko jeden? W 3,0 są dwa - jeden pod zbiornikiem wyrównawczym, drugi w pobliżu wlotu głównego węża idącego z bloku do chłodnicy. Spróbuj go / je wymontować (konieczne będzie spięcie węży jakąś złączką, żeby płyn nie uciekał), rozkręcić i oczyścić. Wirnik musi obracać się lekko (wirnik napędzany jest przez sprzęgło magnetyczne). W jednym z moich nazbierało się sporo syfu oraz kawałki silikonu (pozdrowienia dla moich "fachowców", u których serwisowałem auto)
#44
OFFLINE
Napisany 27 maja 2012 - 20:48
W 2.5 V6 tez sa dwie pompki i żadna z nich nie ma wpływu na temperaturę silnika.Jedynie to ogrzewanie w kabinie zależy od pompki pod zbiorniczkem.
Bezpośrednio nie ma wpływu, ale sytuacja u mnie sprzed 3 tygodni: temperatura na zewnętrz jakieś +30 stopni, wyjeżdżam z pracy i włączam klimatyzację. Po przejechaniu około 10 kilometrów zauważam, że temperatura silnika idzie powoli w górę. W górę, w górę, mija 100 stopni, dalej w górę, za chwile czerwone pole. Jechałem na LPG. Ponieważ z przegrzewaniem silnika (z róznych, bardzo wielu powodów) mam do czynienie mniej więcej od półtora roku - wyłączyłem klimatyzację, opuściłem szyby i ogrzewanie na maksa. Temperatura obniżyła się do mniej więcj 95-100 stopni. Zatrzymałem się i sprawdzam węże - są dość twarde (aczkolwiek dwa lata temu myślałem, że twarde węże oznaczają usterkę UPG, dzisiaj już wiem, że w Omegach "twarde" to pojęcie względne...) Zacząłem zastanawiać się czy przypadkiem nie jest winny reduktor LPG, który poprzez nieszczelności membrany wprowadza rozprężony gaz do układu chłodzenia. Odczekałem kilkanaście minut, otworzyłem korek zbiornika wyrównawczego płynu chłodzenia, jeszcze kilka minut czekania i przełączyłem zasilanie na benzynę. Uruchomiłem silnik (klimatyzacja wyłączona, bez ogrzewania) i ruszyłem. Przejechałem tak jakieś 150 km i tylko raz temperatura wzrosła nieco powyżej 100 stopni. W kolejnym dniu zacząłem przyglądać się całej sytuacji i zauważyłem, że wtyczka zasilająca pompę elektryczną pod zbiornikiem wyrównawczym jest odłączona (czyli pompka odpowiedzialna za wspomaganie obiegu płynu przez nagrzewnicę !) Podłączyłem więc pompkę i temperatura wróciła do poziomu 90-95 stopni. Niemożliwe? Jak wspomniałem na początku - piszę na bazie własnych doświadczeń...
W 2.5 V6 tez sa dwie pompki i żadna z nich nie ma wpływu na temperaturę silnika.Jedynie to ogrzewanie w kabinie zależy od pompki pod zbiorniczkem.
Dodam jeszcze, że sformułowanie "i żadna z nich nie ma wpływu na temperaturę silnika" rozmija się z prawdą. Jest to jeden układ (chłodzenia) i każdy jego element ma mniejszy bądź większy wpływ na poszczególne elementy. Dla przykładu - poprawienie wydajności działania nagrzewnicy (czyli uruchomienie pompki) oznacza obniżenie temperatury płynu chłodniczego w całym układzie.
#45
OFFLINE
Napisany 28 maja 2012 - 14:55
Bezpośrednio nie ma wpływu, ale sytuacja u mnie sprzed 3 tygodni: temperatura na zewnętrz jakieś +30 stopni, wyjeżdżam z pracy i włączam klimatyzację. Po przejechaniu około 10 kilometrów zauważam, że temperatura silnika idzie powoli w górę. W górę, w górę, mija 100 stopni, dalej w górę, za chwile czerwone pole. Jechałem na LPG. Ponieważ z przegrzewaniem silnika (z róznych, bardzo wielu powodów) mam do czynienie mniej więcej od półtora roku - wyłączyłem klimatyzację, opuściłem szyby i ogrzewanie na maksa. Temperatura obniżyła się do mniej więcj 95-100 stopni. Zatrzymałem się i sprawdzam węże - są dość twarde (aczkolwiek dwa lata temu myślałem, że twarde węże oznaczają usterkę UPG, dzisiaj już wiem, że w Omegach "twarde" to pojęcie względne...) Zacząłem zastanawiać się czy przypadkiem nie jest winny reduktor LPG, który poprzez nieszczelności membrany wprowadza rozprężony gaz do układu chłodzenia. Odczekałem kilkanaście minut, otworzyłem korek zbiornika wyrównawczego płynu chłodzenia, jeszcze kilka minut czekania i przełączyłem zasilanie na benzynę. Uruchomiłem silnik (klimatyzacja wyłączona, bez ogrzewania) i ruszyłem. Przejechałem tak jakieś 150 km i tylko raz temperatura wzrosła nieco powyżej 100 stopni. W kolejnym dniu zacząłem przyglądać się całej sytuacji i zauważyłem, że wtyczka zasilająca pompę elektryczną pod zbiornikiem wyrównawczym jest odłączona (czyli pompka odpowiedzialna za wspomaganie obiegu płynu przez nagrzewnicę !) Podłączyłem więc pompkę i temperatura wróciła do poziomu 90-95 stopni. Niemożliwe? Jak wspomniałem na początku - piszę na bazie własnych doświadczeń...
Dodam jeszcze, że sformułowanie "i żadna z nich nie ma wpływu na temperaturę silnika" rozmija się z prawdą. Jest to jeden układ (chłodzenia) i każdy jego element ma mniejszy bądź większy wpływ na poszczególne elementy. Dla przykładu - poprawienie wydajności działania nagrzewnicy (czyli uruchomienie pompki) oznacza obniżenie temperatury płynu chłodniczego w całym układzie.
To lepiej sprawdż kiedy,która pompka sie włącza a będziesz wiedział,że te pompki nie maja żadnego wpływu na temperaturę silnika.
Dodam,że w Omedze po lifcie działa ona inaczej niz w przedliftowej pomimo tego że sa zamontowane w tym samym miejscu.
#46
OFFLINE
Napisany 28 maja 2012 - 21:48
To lepiej sprawdż kiedy,która pompka sie włącza a będziesz wiedział,że te pompki nie maja żadnego wpływu na temperaturę silnika.
Dodam,że w Omedze po lifcie działa ona inaczej niz w przedliftowej pomimo tego że sa zamontowane w tym samym miejscu.
dokładnie.
W bfl tak samo jak w b pompka przy chłodnicy działa tylko i wyłącznie przy zgaszonym silniku.
Pompka pod zbiorniczkem w b działa zawsze razem z zapłonem, a w bfl nie działa nigdy *). można spokojnie ją sprzedać na allegro i zastąpić mosiężnym kolankiem
*) niektórzy pewnie napiszą, że uruchamia się ona przy mrozach, ale ja nic takiego nie zaobserwowałem.
#47
OFFLINE
Napisany 29 maja 2012 - 08:49
Wyjątek: biorę się wkrótce za czyszczenie spraplacza klimatyzacji, ponieważ - o ile wzrokowo wydaje się być w miarę czysty - pomysł wydaje się być jak najbardziej sensowny.
#48
OFFLINE
Napisany 29 maja 2012 - 09:35
Po wymianie tego wlacznika termicznego sytuacja sie poprawila.
Wczesniej robilem juz:
- pompki elektryczne,
- plukanie ukladu octem,
- pompa wody.
Dopiero wymiana tego wlacznika i przy okazji przeplukanie chlodnicy plynu i klimy z zewnatrz poprawilo sytuacje.
Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB
Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"
#49
OFFLINE
Napisany 29 maja 2012 - 22:40
doncortino, nie twierdzę, że obydwie pompki działają w inny sposób niż piszecie; ale - o ile ta przy chłodnicy działa przy zgaszonym silniku (więc jej wpływ na temperaturę silnika jest dla tego przypadku nieistotny), to jak wytłumaczysz / wytłumaczycie to, że po podłączeniu tej pod zbiornikiem wyrównawczym samochód przestał się przegrzewać? Nic innego nie zrobiłem, jedynie podłączyłem wtyczkę. Jechałem w taki sam sposób, profil trasy podobny na całym odcinku, a temperatura sporo niższa i w ogóle dało się jechać (a przed podłączeniem wtyczki silnik grzał się aż do czerwonego pola - jechać nie sposób)? Błędnie wykonana instalacja elektryczna w samochodzie? Tylko to przychodzi mi do głowy. Piszecie o tym, która pompka kiedy ma działać, a ja podaję konkretny przykład "z drogi wzięty". Pytałem już na tym forum odnośnie problemów z moim samochodem, ale porady ograniczyły się do "sprawdź / wymień pompę wody, chłodnicę", "to na pewno UPG"... Wszystkie te tematy sprawdziłem, żaden z nich nie okazał się trafiony. Dalszych porad się nie doczekałem.
Wyjątek: biorę się wkrótce za czyszczenie spraplacza klimatyzacji, ponieważ - o ile wzrokowo wydaje się być w miarę czysty - pomysł wydaje się być jak najbardziej sensowny.
cud?
moja pompka (i w paru innych bfl które macałem) nie pracuje nigdy. Po podłączeniu na krótko nie zauważyłem specjalnej poprawy chłodzenia
#50
OFFLINE
Napisany 30 maja 2012 - 15:51
#51
OFFLINE
Napisany 30 maja 2012 - 15:59
tak ale tylko na zgaszonym silniku.Wg. mojego rozeznania pompka przy chłodnicy powinna pracować przy włączonym I biegu wentylatora
#52
OFFLINE
#53
OFFLINE
Napisany 15 lipca 2012 - 23:34
Mam problem a mianowicie nie załącza mi się wentylator chłodnicy.Na zimnym silniku po odpaleniu chodzi wentylator jak oszalały ok. 30 s. i pózniej już nic nawet jak silnik osiągnie 97,98 st.chodzą tylko wiatraki od klimy.Wymieniona została chłodnica,płyn,termostat,czujnik wentylatora (górny).Zwarłem na krótko wtyczke od czujnika i tak albo wiatraki od klimy śmigają albo przekaznik pyka, a wentylator stoi.
Niedługo wyjazd nad morze więc potrzebuje sprawne autko,proszę o pomoc praktyczna nie teoretyczną.
#54
OFFLINE
#55
OFFLINE
Napisany 16 lipca 2012 - 08:29
#56
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2012 - 12:41
Pozdrawiam Michał
#57
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2012 - 21:34
#58
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2012 - 19:46
Polecacie jakiś czujnik z allegro czy iść do serwisu opla i kupić u nich oryginał ??
nikt nie doradzi ??
#59
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2012 - 20:03
Bierz średnią cenową, zakładaj i śmigaj:)jakiś czujnik z allegro
#60
OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2012 - 17:37
Bylem w serwisie opla i tam mi krzyknęli 122 zł za oryginał, wiec tez bez tragedii chyba