Nie wiem jak Ciebie kolego BigMake ale mnie już z początku zdjęcia odstraszyły. Chociażby sama instalacja gazowa. Po niej można dużo wywnioskować co się działo z silnikiem, autem. Przetarty fotel widać na zdjęciu. Nie ma żadnego zdjęcia które z by mnie skusiło by jechać do Olsztyna oglądać te auto. Mimo, że mam tylko 100 km.
Jedna lampa nowa, druga stara. Duży opel na grillu w 2000 roku? Wyświetleń blisko 3k, a ona nie poszła. Dobre sztuki idą z dnia na dzień.
Nie do końca - ja miałem przetarty fotel, ale głównie od wsiadania, bo miałem blisko ustawiony ( tak lubię), pomimo że moja Omega miała nalatane 374 kkm to w środku była w bardzo dobrym stanie, czysta, a co do lamp w Omegach to niestety one tak mają, że często matowieją i żółkną, ja w swojej zakupiłem kiedyś nowy komplet i po 4-5 latach lewa strona była bardziej zniszczona niż prawa.
Kwestia pojechania obejrzeć auto - ja też szukałem auta w trochę niższej cenie, które może być trochę uszkodzone, podniszczone, które będę musiał ogarnąć i włożyć jakąś kasę, ale przynajmniej będę wiedział, że jest to już zrobione i zrobione porządnie, a nie po kosztach...W swojej Omedze, pomimo że była już wystawiona na sprzedaż, zrobiłem kompletny rozrząd