
tak poza tym trzymajcie sie z daleka od tej omci:
http://www.otomoto.p...ow&id=C10668671
wymienialem z kumplem tydzien temu w niej cewke i na liczniku jeszcze wtedy bylo powyzej 300tkm

Napisany 02 grudnia 2009 - 15:12
Napisany 02 grudnia 2009 - 17:58
Napisany 03 grudnia 2009 - 01:34
Napisany 03 grudnia 2009 - 16:08
Sprzedający jak sama nazwa mowi, chca sprzedac auto, wiec beda raczej wymieniac superlatywy... gdyby nie chcieli sprzedac auta, mowili by raczej tylko o wadach
tak poza tym trzymajcie sie z daleka od tej omci:
http://www.otomoto.p...ow&id=C10668671
wymienialem z kumplem tydzien temu w niej cewke i na liczniku jeszcze wtedy bylo powyzej 300tkm
Napisany 03 grudnia 2009 - 16:19
Napisał przecież, że widział auto na żywo i chyba wie o czym mówi. Kupisz taki za 4 tyś, a włożysz jeszcze z 6...a dlaczego z dala????
4,2 tyś złotych to chyba i tak śmieszna cena jak za taki samochód,
zauważyłem ze 80% komentarzy na forum to raczej opinie negatywne, jak auta 8-10 lat mają być bez wad, do tego ze średnią ceną 11 tyś zł...??? znawcy wydają swoje opinie na podstawie zdjęc
przykładowo jakiś czas temu, wystawiłem swój link ze sprzedażą samochodu, auto ogólnie zostało zjechane na maksa, czytałem to i zwykłe bzdury tam były napisane przez "znawców"
moja rada taka, jak ktoś fizycznie obejrzy samochód to niech wydaje opinię, a jak nie to jego rola niech się ogranicza to pisania na co zwrócić uwagę
Napisany 03 grudnia 2009 - 16:35
Napisał przecież, że widział auto na żywo i chyba wie o czym mówi. Kupisz taki za 4 tyś, a włożysz jeszcze z 6...
Napisany 03 grudnia 2009 - 16:35
Napisał przecież, że widział auto na żywo i chyba wie o czym mówi. Kupisz taki za 4 tyś, a włożysz jeszcze z 6...
Napisany 03 grudnia 2009 - 16:39
Dobra, powiem tak. Trochę się czepiasz, Rafipl przestrzegł potencjalne osoby, które by chciały kupić, żeby się w to auto nie pakowały, więc już pal licho tą cenę.kolego, ale czego można się spodziewać po omedze za 4 tyś......
Napisany 03 grudnia 2009 - 18:09
Dobra, powiem tak. Trochę się czepiasz, Rafipl przestrzegł potencjalne osoby, które by chciały kupić, żeby się w to auto nie pakowały, więc już pal licho tą cenę.
Twoim tokiem idąc, to Rafi22Dti z forum nie kupiłby wielu samochodów, którymi zrobił po kilkadziesiąt tysięcy i wszystkie dalej jeździły, a kupował uwierz mi, że za ceny oscylujące właśnie w granicach 6 tyś, tyle, że rok, dwa lata temu. Więc czasem nie warto przepłacać, bo sprzedający może mieć taką a nie inną sytuacje finansową i akurat da "promocyjną" cenę. Więc nie każde auto za psie pieniądze to mina i nie każde auto za kokosy nie jest igłą.
Napisany 03 grudnia 2009 - 21:45
a dlaczego z dala????
4,2 tyś złotych to chyba i tak śmieszna cena jak za taki samochód,
zauważyłem ze 80% komentarzy na forum to raczej opinie negatywne, jak auta 8-10 lat mają być bez wad, do tego ze średnią ceną 11 tyś zł...??? znawcy wydają swoje opinie na podstawie zdjęc
przykładowo jakiś czas temu, wystawiłem swój link ze sprzedażą samochodu, auto ogólnie zostało zjechane na maksa, czytałem to i zwykłe bzdury tam były napisane przez "znawców"
moja rada taka, jak ktoś fizycznie obejrzy samochód to niech wydaje opinię, a jak nie to jego rola niech się ogranicza to pisania na co zwrócić uwagę
Pozdrawiam
Napisany 05 grudnia 2009 - 19:47
Napisany 05 grudnia 2009 - 23:37
A może tym tekstem mnie właśnie obrażasz... Nie mam Ci jednak zamiaru tłumaczyć, że nawet gdyby to ktokolwiek kogo znam to i tak nigdy nie promuję niczyich interesów.A morze mkamiński100 to kolega tego kolesia z Mławy
Na początek naprawdę wielkie podziękowanie dla zuza411. Pojechał ze mną - wiedza i doświadczenie ogromne. nieoceniona pomoc. Fantastyczna osoba.
W telegraficznym skrócie: :-)
byliśmy widzieliśmy radzimy trzymać się z daleka.
Samochód oczywiście z przeszłością - tył + strona kierowcy. może nie był to jakiś kosmiczny dzwon ale jednak. Nie widać tego jakoś mocno ale szczegóły mówią wszystko. Dosyć mocno porysowany cały lakier.
Automat w porządeczku, zmieniał leciutko i przyjemnie.
Środek taki sobie. trochę przybrudzony, miejscami plastiki mocno przyniszczone. Zdaje się że brak zmieniarki CD. Ale wszystko elektryczno-elektroniczne działało. No i przebieg wiadomo + 100tys do stanu licznika.
W sumie na to można by przymknąć oko - bo to przecież auto 9 letnie - nowe to tylko w salonie.
Najgorzej jednak wyglądał silnik. Miał mieć lekko przypyconą miskę olejową a był cały zarzygany olejem. Masło pod korkiem, egr nie działa, uszczelka pod jedną z pokryw do wymiany.
Aha - właściciel. Młody chłopak koło 25-30lat nie oszczędzał omy podczas użytkowania. Myślę że większość czasu auto deptane na maksa na S i na 2.
Także odradzamy. Chyba że ktoś ma zbędny silnik na podmianęalbo cena zejdzie do 15tys.
Napisany 06 grudnia 2009 - 20:42
Napisany 06 grudnia 2009 - 22:53
Napisany 08 grudnia 2009 - 19:33
Napisany 08 grudnia 2009 - 20:04
Napisany 09 grudnia 2009 - 10:59
Napisany 09 grudnia 2009 - 21:14
Napisany 09 grudnia 2009 - 23:38
Napisany 11 grudnia 2009 - 17:36