

jeździmy coraz gorzej
#81
OFFLINE
Napisany 05 wrzesień 2010 - 17:29
To samo tyczy sie parkowania jak gdzie ktos zaparkował jak Łos to w wiekszosci jest to drogi samochód.
osobiscie zaczełam odnosic wrazenie ze ludzie w drogich samochodach uwazaja ze ich zadne przepisy nie obowiazuja:(
#82
OFFLINE
Napisany 05 wrzesień 2010 - 22:42
No Ameryki nie odkryłaś :hehe:osobiscie zaczełam odnosic wrazenie ze ludzie w drogich samochodach uwazaja ze ich zadne przepisy nie obowiazuja
#83
OFFLINE
Napisany 06 wrzesień 2010 - 14:43
#84
OFFLINE
Napisany 07 wrzesień 2010 - 07:22


#85
OFFLINE
Napisany 07 wrzesień 2010 - 08:06
Tylko nie mów, że codziennie z sąsiadami modlisz się wieczorem na balkonie.W sumie nic dziwnego, bo wiedzą że 90% ludzi widząc ich w tych drogich autach życzy im śmierci.
Normalnie Dzień Świra na każdym kroku.taka polska, ... mentalność
#86
OFFLINE
Napisany 07 wrzesień 2010 - 17:06
Tylko nie mów, że codziennie z sąsiadami modlisz się wieczorem na balkonie. Normalnie Dzień Świra na każdym kroku.
Hehe, spudłowałeś, ja staram sie negatywnych cech sukcesywnie wyzbywać, ale hipokryzją jest twierdzić, że nieprawdą jest, iż w naszym kraju w sposób wyjątkowo silny nie lubi się ludzi bardziej majętnych od nas. Moją wypowiedzią rozwiałem po części wątpliwość (jeśli ktoś się jeszcze dziwi), że osoba podróżująca "drogim autem" nie liczy się z innymi użytkownikami. Bierze się to właśnie stąd, że on czuje się lepszy poprzez swój status ekonomiczny, jest z natuy bezczelny, ale też ma wszystkich gdzieś wiedząc, że z takiego powodu, iż jest przy kasie nie jest, delikatnie mówiąc, lubiany przez typowych Polaków, których mentalność jest taka jaka jest.
#87
OFFLINE
Napisany 15 wrzesień 2010 - 21:27
#88
OFFLINE
Napisany 15 wrzesień 2010 - 23:33



#89
OFFLINE
Napisany 16 wrzesień 2010 - 12:38
#90
OFFLINE
Napisany 26 wrzesień 2010 - 19:31
#91
OFFLINE
Napisany 27 wrzesień 2010 - 19:39
Mnie uczyli "walić w osobówkę", kilka razy już "waliłem".
Mówisz poważnie? Trochę to dziwne co piszesz, bo wydaje mi się, że prawidłową reakcją każdego kierowcy powinna być próba uniknięcia zderzenia z innym pojazdem. Nie doszukiwałbym się raczej winy kierowcy w tym wypadku w Niemczech. Z tego co słyszałem, w grę wchodzi również uderzenie Mercedesa w autokar, które mogło spowodować zmianę jego kierunku jazdy.
#92
OFFLINE
Napisany 27 wrzesień 2010 - 19:49
Mówisz poważnie? Trochę to dziwne co piszesz, bo wydaje mi się, że prawidłową reakcją każdego kierowcy powinna być próba uniknięcia zderzenia z innym pojazdem. Nie doszukiwałbym się raczej winy kierowcy w tym wypadku w Niemczech. Z tego co słyszałem, w grę wchodzi również uderzenie Mercedesa w autokar, które mogło spowodować zmianę jego kierunku jazdy.
w takim wypadku jak w weekend to michauuu ma rację. Zginęłaby jedna osoba a nie 13, ale niestety to są odruchy i skończyło się tak jak się skończyło
#93
OFFLINE
Napisany 27 wrzesień 2010 - 19:49
#94
OFFLINE
Napisany 27 wrzesień 2010 - 20:44
Kamil.
Omega to wspaniale auto...
#95
OFFLINE
Napisany 30 wrzesień 2010 - 13:15
Przykład: mały mobilek zajeżdża droge autobusowi, autobus ostro hamuje, pasazerowie połamani.....udało się uniknąć kolizji. Mobilek odjeżdża, a za rannych odpowiada kierowca autobusu, ponieważ ciężko będzie udowodnić winę mobilka. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest przywalić mobilkowi tak lekko jak tylko jest to możliwe. Jest duża szansa, że pasażerowie będą cali, ci z mobilka przeżyją i kierowca autobusu będzie czysty, a za szkody odpowie (winny) kierowca osobówki.
Ciężko jest się przełamać, aby podjąć szybką decyzję o "przywaleniu". Wszystko to kosztuje sporo nerwów. Później kierowcy dużych aut postrzegani są za hamów....
#96
OFFLINE
Napisany 01 luty 2013 - 12:04
ktoś kto oblał tyle razy teorie, ma jeździć bezpiecznie....Skończyłem kurs, zapisałem się na egzamin państwowy, następnie zdałem teorię za pierwszym razem, po czym oblałem 2 praktyki. Potem była długa przerwa ok. 3 lat więc musiałem zdawać ponownie teorię której nie udało mi się zdać nawet za 3 razem, więc musiałem wykupić 10h teorii i przyjść z zaświadczeniem o ukończeniu dodatkowych godzin. Niestety po raz kolejny nie zdałem teorii 3 razy. Od pani w okienku w katowickim WORDzie dowiedziałem się że muszę odbyć kolejne 10h dokształcenia, lecz w między czasie nastąpiła zmiana w egzaminie teoretycznym, i teraz moje pytanie. Skoro teoria jest na nowych zasadach, to czy nadal muszę przynosić zaświadczenie o odbyciu 10 godzin teorii, by przystąpić do NOWEGO egzaminu teoretycznego na kategorię B.
#97
OFFLINE
Napisany 17 marzec 2016 - 10:38
#98
OFFLINE
Napisany 25 marzec 2016 - 18:03
Bezpieczeństwo nie ma nic do tego.
Właśnie widać to na ulicach
A co za przeproszeniem ma teoria do bezpiecznej jazdy
Czyli twierdzisz że nie trzeba znać przepisów żeby bezpiecznie jeździć?
No teoretycznie masz rację,tylko na przeszkodzie stoją ci którzy te przepisy znają i stosują się do nich.
#99
OFFLINE
Napisany 26 marzec 2016 - 19:41
A co za przeproszeniem ma teoria do bezpiecznej jazdy? Kurs jest po to by zasilić budżet, egzamin by zadowolić egzaminatora (pośrednio budżet) i tyle. Im więcej razy podchodzisz tym lepiej. Bezpieczeństwo nie ma nic do tego.
hmmm, a wiesz czemu odległość między linią przerywaną rozdzielającą pasy jest na ogól 8 metrów, a w innych miejscach 2 metry?? (chodzi o przerwy między kolejnymi liniami w jednym ciągu )
to tak z teorii xd
ale co mi tam wiedzieć, prawie 20 lat w eLce, a ludzie coraz więcej "wiedzą" pyskate toto teraz i najmądrzejsze, a podstawowe znaki mylą
Adaś, ale my może starej daty ludzie??
#100
OFFLINE
Napisany 26 marzec 2016 - 19:45
Adaś, ale my może starej daty ludzie??![]()
Na to wygląda