ja obstawiam ze jest juz nadszarpnieta zebe czasu i naszymi drogami przekladnia kierownicza
ale ze niby u mnie czy u zalozyciela

bo ja male wymienilem i jest git:) ja bym zrobil jezcze raz szarpaki
Napisany 19 lutego 2014 - 23:18
ja obstawiam ze jest juz nadszarpnieta zebe czasu i naszymi drogami przekladnia kierownicza
Napisany 19 lutego 2014 - 23:25
ale ze niby u mnie czy u zalozyciela
bo ja male wymienilem i jest git:) ja bym zrobil jezcze raz szarpaki
Napisany 20 lutego 2014 - 07:44
Napisany 20 lutego 2014 - 08:48
Napisany 20 lutego 2014 - 10:14
Napisany 20 lutego 2014 - 11:24
robiłem zbierzność... cisnienia w oponach nie sprawdzalem ale dzis to zrobie... Przy małych ruchach jest to odczuwalne ale przy Corsie rodziców sprawdzałem to w niej lepiej araguje niz w mojej omie... na szarpakach bylem raz wymienilem obydwie tuleje pozniej pojechalem z powrotem i byla zle zalozona ta wieksza tuleja i znow u mechanika wymienialem na nowa.. amory zrobilem na drazkach nie ma luzow bo tez sprawdzali...
jesli to przekladnia to jak myslicie jest nadzieja ze regulacja pomoze?
Napisany 21 lutego 2014 - 22:13
Napisany 04 marca 2014 - 15:11
Napisany 04 marca 2014 - 15:24
Napisany 04 marca 2014 - 16:06
Napisany 04 marca 2014 - 16:09
Napisany 04 marca 2014 - 16:21
Napisany 04 marca 2014 - 16:27
Jeśli jest luz na nim, przekłada się to na luz w całym układzie z pukaniem podczas jazdy włącznie.a ten wspornik czy jak on tam jakie ma działanie? za co on odpowiada?
Napisany 04 marca 2014 - 16:32
Napisany 04 marca 2014 - 17:26
to chyba jedno z drugim koliduje,jakby bylo cie stac to bys to wymienil i mial jeszcze na paliwo,pronuje zmienc auto,na grupe vw,tam jest tania jazda i czesci made i czajna w dobrych cenachNie że mnie nie stać bo część nie jest jakaś wyjątkowo droga tylko musi mi wystarczyć pieniędzy na paliwo aby dojechać do pracy
Napisany 04 marca 2014 - 18:20
Napisany 05 marca 2014 - 13:38