No i lipa. Oponki nowe, ASO zarzeka się, że geometria ustawiona idealnie, a ja i tak muszę kontrować, bo jak trzymam prosto, to jedzie w lewo.
Nie wiem, może jakąś rozkalibrowaną maszynę mają.
Jutro jadę do ASO w innym mieście.
Chyba, że znacie jakiś tańszy i naprawdę godny polecenia zakład w Łodzi.
Czy dobrze myślę, że:
1) Przegląd zawieszenia
2) Wypośrodkowanie przekładni
3) Geometria?
Z ciekawostek, to oczywiście ASO robi pod obciążeniem 2x70 kg. Nie musiałem im o tym mówić. Natomiast zauważyłem, że od pozycji wyjściowej kierownica w jedną stronę robi nieco większy obrót niż w drugą. Piszecie, że ma być po równo. Natomiast ASO twierdzi, że nie może tak być, bo to wynika z budowy przekładni kierowniczej.
Robią mnie w balona?