Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

3.2 V6 wypadanie zapłonu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
342 odpowiedzi na ten temat

#81 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 25 grudnia 2010 - 13:00

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź,znalazłem coś takiego:

http://moto.allegro....1376280337.html

A z tymi przewodami to może 2,6 a 3,2 jakos się różni.


niczym sie nie rozni. da sie wyjac cewke bez rozpinania przewodow.




 


#82 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 25 grudnia 2010 - 14:22

valtek 34 to fajne, niedrogie, precyzyjne wtryskiwacze
mają jedną wadę - maksymalnie ok.30 KM na sztukę. 6*30 to 180. Więc w 3,2 może braknąć przy pełnym bucie i wysokich obrotach.
Błąd silnika wynika z błędu składu mieszanki - przypuszczam że masz błędy 170 i 173 - wypadanie zapłonów. Szarpanie i spadek mocy które obserwowałeś to odłączenie przez ecu części cylindrów.
Skoro latem działało ok, to możliwe że reduktor jest niedogrzany, lub po prostu za słaby.

Jeśli masz stag-300 to podłącz komputer i w trasę. Włącz nagrywanie oscyloskopu i odtwórz sytuację w której wystąpił błąd. Sprawdź czy nie ma spadku ciśnienia. A najlepiej wyślij plik z nagraniem i zobaczymy co z tym fantem.

#83 OFFLINE   Marcin2013

Marcin2013

    Obecnie A8 4.2

  • 439 postów
  • Dołączył: 22-04-2010
  • Skąd: Katowice

Napisany 25 grudnia 2010 - 20:01

valtek 34 to fajne, niedrogie, precyzyjne wtryskiwacze
mają jedną wadę - maksymalnie ok.30 KM na sztukę. 6*30 to 180. Więc w 3,2 może braknąć przy pełnym bucie i wysokich obrotach.
Błąd silnika wynika z błędu składu mieszanki - przypuszczam że masz błędy 170 i 173 - wypadanie zapłonów. Szarpanie i spadek mocy które obserwowałeś to odłączenie przez ecu części cylindrów.
Skoro latem działało ok, to możliwe że reduktor jest niedogrzany, lub po prostu za słaby.

Jeśli masz stag-300 to podłącz komputer i w trasę. Włącz nagrywanie oscyloskopu i odtwórz sytuację w której wystąpił błąd. Sprawdź czy nie ma spadku ciśnienia. A najlepiej wyślij plik z nagraniem i zobaczymy co z tym fantem.


Reduktor jest dogrzany węże gorące zasilanie z przed zaworu trójdrożnego a powrót do zbiorniczka wyrównawczego, a jeśli chodzi o błędy to tylko sera 0300 raz 1,2,4 itd.

podłączyć kompa no właśnie nie nam kabelka :mad: spróbuje wymienić wspomniane wcześniej świece i zobacze

#84 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 25 grudnia 2010 - 22:02

Reduktor jest dogrzany węże gorące zasilanie z przed zaworu trójdrożnego a powrót do zbiorniczka wyrównawczego, a jeśli chodzi o błędy to tylko sera 0300 raz 1,2,4 itd.

podłączyć kompa no właśnie nie nam kabelka :mad: spróbuje wymienić wspomniane wcześniej świece i zobacze


co do nr błędów to się rypłem - chodziło mi oczywiście o 03xx a co do temperatury przewodów - temperatura węży o niczym nie świadczy - na postoju parownik nie pochłania wiele ciepła. Sprawdź o ile spada ciśnienie przy pełnym bucie, sprawdź też spadek temperatury gazu i reduktora

ze świecami bym się wstrzymał - wg mnie niepotrzebnie narazisz się na koszty. Przechodziłem dokładnie to samo co Ty - rozwiązaniem okazała się wymiana reduktora i poprawa wpięcia w układ chłodzenia. Świece też wymieniłem - ale to i tak robiłem w ramach pakietu startowego po kupnie omegi, a ponadto w niczym to nie pomogło.

#85 OFFLINE   omeszka

omeszka
  • 13 postów
  • Dołączył: 24-05-2010
  • Skąd: Mała Wioska

Napisany 25 grudnia 2010 - 22:45

ja po kupnie omegi i zagazowaniu też miałem problemy z wypadaniem zapłonu jak się okazało po wyjęciu świec miałem 2elektrodowe i po włożeniu nowych 4elektrodowych była znaczna poprawa pracy silnika i nie pojawiały się już błędy. a tu kolega pisał że ma 3elektrodowe i może też być to przyczyną.

#86 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 25 grudnia 2010 - 23:14

rzeczywiście, jakoś przeoczyłem info o świecach, świece 3-elektrodowe trzeba wymienić tak czy owak na odpowiednie do tego silnika

#87 OFFLINE   ciosnysady

ciosnysady
  • 16 postów
  • Dołączył: 20-10-2009
  • Skąd: Aleksandrów Łódzki

Napisany 26 grudnia 2010 - 22:48

A u mnie wypadaniem zaplonow i szarpaniem zimnego silnika byl odpowiedzialny przeplywomierz.Walczylem z tym 6 miesiecy.Polecam go Kolego wymienic.Jakby co to pisz na priv

#88 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 27 grudnia 2010 - 09:44

A u mnie wypadaniem zaplonow i szarpaniem zimnego silnika byl odpowiedzialny przeplywomierz.Walczylem z tym 6 miesiecy.Polecam go Kolego wymienic.Jakby co to pisz na priv


a ja mialem przypadek gdzie za wypadanie zaplonow odpowiadal komputrer. kazdy przypadek jest inny i wymiana w ciemno to narazanie sie na koszta. od swiec i tak trzeba zaczac bo 3 elektrodowe nie nadaja sie do 2.6/3.2




 


#89 OFFLINE   Marcin2013

Marcin2013

    Obecnie A8 4.2

  • 439 postów
  • Dołączył: 22-04-2010
  • Skąd: Katowice

Napisany 27 grudnia 2010 - 20:54

niczym sie nie rozni. da sie wyjac cewke bez rozpinania przewodow.


Świeczki wymienione potwierdzam da się wyjąć cewke bez rozpinania przewodów nawet bez większych problemów poprostu trzeba podnieść trochę do góry i kłaść w lewo pod przewody.

Po wymianie narazie jest OK. ale trzeba pojeździć i zobaczymy.

A u mnie wypadaniem zaplonow i szarpaniem zimnego silnika byl odpowiedzialny przeplywomierz.Walczylem z tym 6 miesiecy.Polecam go Kolego wymienic.Jakby co to pisz na priv


Na pewno przepływka też jest odpowiedzialna za wypadanie zapłonu ,ale myśle że przy przepływce powinny jeszcze wyskakiwać błędy 0170.

valtek 34 to fajne, niedrogie, precyzyjne wtryskiwacze
mają jedną wadę - maksymalnie ok.30 KM na sztukę. 6*30 to 180. Więc w 3,2 może braknąć przy pełnym bucie i wysokich obrotach.


Martwi mnie jeszcze ta sprawa z Valtek-ami jeśli tak jest to troche kicha

#90 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 27 grudnia 2010 - 22:06

Martwi mnie jeszcze ta sprawa z Valtek-ami jeśli tak jest to troche kicha


sprawdź czy lambda jest bogata na gazie przy butowaniu, będzie wiadomo

butowanie oznacza gaz do dechy aż do odcinki podczas jazdy oczywiście

#91 OFFLINE   arras

arras

    Było 2.6; 2.5... jest 3.2

  • 78 postów
  • Dołączył: 04-10-2007
  • Skąd: Włocławek
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 05 stycznia 2011 - 23:10

Witam,

teraz czas na mnie, a że temat świeży to nie będę zakładał nowego. Wywaliło "samochodzik z kluczykiem", sprawdziłem błąd okazało się, że nieprawidłowe działanie przepustnicy. Dobierając się do przepustnicy pomyślałem sobie skoro już jestem w garażu to wymienię świece zakupione notabene już ok. 3 miesiące temu. Oczywiście oryginalne GM cztero-elektrodowe. Odpalam silnik (chwila prawdy), przepustnicy nie pomogło, ale samochodzik chodzi ok, aż do przełączenia na gaz. Pomyślałem, że może to jednak wina przepustnicy, zagłębiłem się w forum i na dzisiaj sprawa wygląda tak. Przepustnica chodzi błąd zniknął (pewnie styki zaszwankowały). Co do głównego tematu to jest tak:
- na benzynie ok, zrobiłem około 200-300 km, żadnego błędu nic, chodzi super, ciągnąłem do odcięcia zapłonu, oraz pogoniłem 180km/h (ciężko było w tych warunkach ;) )

- na gazie hardcore, na wolnych obrotach po przełączeniu kuleje, nie pracuje równo, czasem gaśnie, zapala się kontrolka silnika. Błędy P0300, oraz P0302, P0306. Czyli wypada mi zapłon na drugim i szóstym cylindrze (sporadycznie). Podczas jazdy to samo tylko najpierw kontrolka mruga, potem się zapala, jak wyłączę wcześniej gaz to mruga chodzi nie stabilnie i później wraca do normy i kontrolka gaśnie. Jak nie wyłączę wcześnie to kontrolka nadal świeci, a silnik chodzi niestabilnie, wyłączę silnik i uruchomię ponownie wszystko ok ( na PB oczywiście ).

Instalacja to KME (wersja LS Czech czyli zmodyfikowane G3). Błędy sczytane ze sterownika gazu to brak sygnału z wtryskiwacza benzynowego 2 i 6. Czyli na tych samych co wypadanie zapłonu. Do Cewki 2-4-6 jest trochę ciężko się dostać więc nie wykluczone, że coś mogłem ruszyć przy wtryskiwaczach gazu (MagicJet na listwie), ale to mało prawdopodobne.

Wrócę jeszcze co do samego tematu wymiany świec. Po pierwsze świece miałem GM, ale dwuelektrodowe ( co ciekawe Ome kupiłem z Niemieckiego salonu, gdzie była serwisowana przez poprzedniego właściciela, zostawił ją w rozliczeniu za Insignię, a Oma z zabójczą ceną stała ponad rok, aż zmiękli ku mej radości, ostatni wpis w książce serwisowej 25.09.07 - 207230 km; ja ją nabyłem z przebiegiem ok. 245000 km na przełomie Grudzień/Styczeń 09/10, a gość odstawił pod koniec listopada 2008 - wynika z tego, iż w Niemieckim serwisie wstawili świece dwuelektrodowe, chybaże gość zmieniał je po ostatnim serwisie w co wątpię ). Poza tym, że świece były dwuelektrodowe (zrobiłem na nich ok.20 000 km na benzynie i na gazie i było ok) to wokół świec sucho (wymieniłem uszczelki zaraz po zakupie tak profilaktycznie, bo delikatnie ciekło na półksiężycach), jednak jak wyjmowałem cewkę 2-4-6 to urwała się końcówka na gumie z czwartego cylindra, gumę przełożyłem z cewki 1-3-5, a na cewkę 1-3-5 założyłem gumę ze starej cewki ( cewkę 1-3-5 wymienili mi w Oplu w Niemczech, bo jak stała to pod cewkę dostała się wilgoć i miała przebicie ). Trochę zagmatwałem ;). Zmierzam do tego, iż nie mam wypadania zapłonu na cewce, na której jest prawie nowa guma, w związku z tym podejrzewam, że na pozostałych dwóch cylindrach iskra idzie bokiem. Po zapoznaniu się z innymi tematami na forum wstępnie wykluczam cewkę (na PB bez żadnych zastrzeżeń). Zakupiłem smar BERU ZKF01 do świec, który podobno zapobiega wypadaniu zapłonu ( z opinii w internecie wyczytałem, iż sprawdza się rewelacyjnie i podobno jest stosowany na pierwszy montaż). Tutaj info:

http://www.beru.com/...40824-PI175.php

W weekend chcę się zabrać za to ustrojstwo, ale ponieważ pech chciał, że to ta "gorsza strona" to chcę zbadać wszystkie opcje. Może to kwestia regulacji gazu (tylko wtedy czy byłyby takie błędy w sterowniku gazu?). Dodam jeszcze, że w poprzedniej Omedze (2,5v6) miałem podobny problem krótko po wymianie świec, okazało się, że to kable WN stąd także moja diagnoza z przebiciem.

Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam

#92 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 stycznia 2011 - 13:40

to ze Opel sie "mota" z wymiana swiec to juz stary temat. W Polsce jak zajedziesz do ASO to w wieszkosci beda chcieli zalozyc 2 elektordowe chyba ze maja polapanego mechanika to wysmieje kolesia z magazynu...
Wlasnie stosowanie swiec 2 elektrodowych bylo i jest czesty powodem dla ktorego padaja cewki zespolone (nie dotyczy to tylko Omegi bo po 2000r GM w wielu modelach stosuje takie rozwiazanie)
Ja juz mialem 2 Vectry i kilka Omeg w ktorych wlasnie po wizycie u mechanikow i wymianie swiec (na 2 elektrody) padaly cewki
Ostatnia vectra C 1,8 miala w oryginale zalozone 4 elektrody i wlasciciel mial auto od nowosci i serwisowal tylko w Rzeszowie. Pozniej przeniosl sie i skorzystal z uslug ASO Jaroslaw ktore zalozylo 2 elektrodowe i dziwnym zbiegiem okolicznosci padla cewak po kilku tys..... Ja zalozylem oryginal (VALEO w tym przypadku ) i swiece bosch 4 elektordy i smiga. W aso nie uznali reklamacji bo stwierdzili ze mozna uzywac 2 elektrod...... (to aso jest smieszne bo wymieniajac kolesiowi klocki z tylu przejechali tokarka tarcze ale robil to jakis morderca ktory nie dosc ze uzyl zlego noza to zjechal o 2mm mniej od wymiaru minimalnego dopuszczlanego...... Kierowca pojechal w trase i po 2000 km zdarlo okadzine z klockow do blachy. Wiec nie zawsze ASO jest wyrocznia.
p.s. kolejny przyklad jeden z moich wozkow (Siena) auto salonowe serwisowane w ASO i przez 11 lat nikt nie zmienil paska bo wg mechanikow we fiacie w Rzeszowie wymiana jest co 120 000 a auto ma teraz 98 0000 (co jest faktem) tyle tylko ze pasek idzie do wymiany po 5 latach !!!!! Jak go zdjalem to palcami bez uzycia wiekszej sily odrywalem zeby paska
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#93 OFFLINE   arras

arras

    Było 2.6; 2.5... jest 3.2

  • 78 postów
  • Dołączył: 04-10-2007
  • Skąd: Włocławek
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 07 stycznia 2011 - 00:13

to ze Opel sie "mota" z wymiana swiec to juz stary temat. W Polsce jak zajedziesz do ASO to w wieszkosci beda chcieli zalozyc 2 elektordowe chyba ze maja polapanego mechanika to wysmieje kolesia z magazynu...
Wlasnie stosowanie swiec 2 elektrodowych bylo i jest czesty powodem dla ktorego padaja cewki zespolone (nie dotyczy to tylko Omegi bo po 2000r GM w wielu modelach stosuje takie rozwiazanie)
Ja juz mialem 2 Vectry i kilka Omeg w ktorych wlasnie po wizycie u mechanikow i wymianie swiec (na 2 elektrody) padaly cewki
Ostatnia vectra C 1,8 miala w oryginale zalozone 4 elektrody i wlasciciel mial auto od nowosci i serwisowal tylko w Rzeszowie. Pozniej przeniosl sie i skorzystal z uslug ASO Jaroslaw ktore zalozylo 2 elektrodowe i dziwnym zbiegiem okolicznosci padla cewak po kilku tys..... Ja zalozylem oryginal (VALEO w tym przypadku ) i swiece bosch 4 elektordy i smiga. W aso nie uznali reklamacji bo stwierdzili ze mozna uzywac 2 elektrod...... (to aso jest smieszne bo wymieniajac kolesiowi klocki z tylu przejechali tokarka tarcze ale robil to jakis morderca ktory nie dosc ze uzyl zlego noza to zjechal o 2mm mniej od wymiaru minimalnego dopuszczlanego...... Kierowca pojechal w trase i po 2000 km zdarlo okadzine z klockow do blachy. Wiec nie zawsze ASO jest wyrocznia.
p.s. kolejny przyklad jeden z moich wozkow (Siena) auto salonowe serwisowane w ASO i przez 11 lat nikt nie zmienil paska bo wg mechanikow we fiacie w Rzeszowie wymiana jest co 120 000 a auto ma teraz 98 0000 (co jest faktem) tyle tylko ze pasek idzie do wymiany po 5 latach !!!!! Jak go zdjalem to palcami bez uzycia wiekszej sily odrywalem zeby paska


Na ASO Opla póki co nie mogę narzekać, ale słyszałem różne historie. Co do świec to też nie ma się co dziwić skoro stare katalogi i instrukcja obsługi mówią, że typ świecy do wszystkich silników to 12 14 000. Tylko z drugiej strony co za deb** wyjmując świece czteroelektrodową zakłada dwu. Szkoda gadać.

Co do mojego tematu, sugerujesz, że to jednak cewka? Po przejrzeniu tematów na forum i moich doświadczeniach wstępnie ją wykluczam. Ktoś nawet mając podobny problem wymienił dobrą cewkę. Jutro się za to zabiorę, więc zdam relacje.

W mojej opinii jest tak:
po przejściu na gaz pojawia się wypadanie zapłonu, komputer odcina wtryski 2 i 6 i w tym momencie wypada błąd w sterowniku instalki, że jest brak sygnału z wtryskiwacza benzynowego 2 i 6 bo przecież jest odcięty. Po włączeniu na PB nie wraca do normalnej pracy bo odłączone są wtryski. Trzeba wyłączyć i włączyć silnik i wszystko wraca do normy (na PB oczywiście). Ot takie moje rozumowanie i nadzieja, oczywiście może być przebicie na cewce, tylko dlaczego stało się to dokładnie zaraz po wymianie świec i na PB chodzi ok?

Pozdrawiam

#94 OFFLINE   kczech

kczech
  • 3 552 postów
  • Dołączył: 05-12-2006
  • Skąd: Przeworsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 07 stycznia 2011 - 08:10

jak dla mnie to problem tkwi w instalce lpg.... skoro na benie idealnie
CZĘŚCI AKCESORIA WARSZTAT - www.somad.pl
[B]

#95 OFFLINE   dj aspire

dj aspire
  • 37 postów
  • Dołączył: 16-03-2007
  • Skąd: Kalisz

Napisany 07 stycznia 2011 - 16:53

sprawdź sobie czy czasami nie masz zaciśniętych węży od wtrysków gazowych, być może ci podeszły gdzieś pod kolektor, albo wtyczki się nie wpięły dokońca.

#96 OFFLINE   Marcin2013

Marcin2013

    Obecnie A8 4.2

  • 439 postów
  • Dołączył: 22-04-2010
  • Skąd: Katowice

Napisany 07 stycznia 2011 - 17:32

sprawdź sobie czy czasami nie masz zaciśniętych węży od wtrysków gazowych, być może ci podeszły gdzieś pod kolektor, albo wtyczki się nie wpięły dokońca.



No albo poprostu listwa 2-4-6 jest do wymiany skoro zawsze wywale te same 4 i 6

#97 OFFLINE   ignitor64

ignitor64
  • 131 postów
  • Dołączył: 16-01-2009
  • Skąd: stan kentaki

Napisany 07 stycznia 2011 - 22:54

jak dla mnie to problem tkwi w instalce lpg.... skoro na benie idealnie


Masz rację kolego co do LPG. Przerabialiśmy ten problem w mojej omie wspólnie z Zorro22. Błąd tkwił w niewłaściwej regulacji ciśnienia i źle dobranych średnicach dysz. Mieszanka paliwowo powietrzna była za bogata i silnik najnormalniej w świecie był zalewany.Dobry gazownik i porządna regulacja a problem zniknie.

#98 OFFLINE   arras

arras

    Było 2.6; 2.5... jest 3.2

  • 78 postów
  • Dołączył: 04-10-2007
  • Skąd: Włocławek
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 08 stycznia 2011 - 12:40

Panowie dzięki za podpowiedzi.

Wczoraj wziąłem się za to od nowa. Rozkręciłem lewą stronę (2-4-6), doszedłem do takiej w prawy, ze teraz to zajmuje mi już 10 minut. Wyczyściłem gumy, swoją drogą były w dobrym stanie, użyłem smaru (Beru ZKF01) na te dwie świece 2 i 6, z których wypadał zapłon i złożyłem do kupy. Po przełączeniu na gaz było lepiej, ale wypadanie zapłonu też się pojawiło i ponownie na cylindrze 2 i 6. Zabrałem się za rozkręcanie od nowa i tu moim oczom ukazał się urwany kabelek od wtryskiwacza gazowego nr. 6 (MagicJet - swoją drogą te kabelki wyglądają fatalnie, już chińskie lampki za 5 pln mają lepsze). W związku z tym podłączyłem się pod interfejs gazu, wyłączyłem centralkę i w opcjach wszystkie wtryskiwacze wrzuciłem na benzynę, później załączenie centralki i włączałem wszystkie cylindry po kolei na gaz, okazało się, iż faktycznie problem jest tylko przy załączeniu cylindra 6. Nie pozostało nic jak naprawić usterkę i w drogę :).

W moim przypadku rozwiązaniem okazało się wypięcie wtryskiwacza gazowego 6, ciekawe jest to, iż wtedy wypadanie zapłonu pojawiało się na dwóch cylindrach, a nie tylko na jednym. Po nałożeniu smaru na te dwie świece pracował jakby trochę lepiej, ale wpływ na to mogło mieć wiele czynników, co nie oznacza, iż nie warto go używać. Przy zakupie świec dodatkowe 40 pln może nie zaszkodzić, tym bardziej, iż często gumy na na naszych cewko-fajkach są w nie najlepszym stanie.

Jeszcze mała porada dotycząca demontażu, wymiany cewek i świec w silnikach 3.2 czy 2.6 ( mi trochę takiej porady brakowało ).

Czekamy jak silnik ostygnie.

Prawa strona - cylindry 1-3-5:

1. Odkręcamy przewody paliwowe (niektórzy twierdzą, że nie trzeba, zajmuje to ok. dwie minuty z zabezpieczeniem, a wtedy łatwiej o demontaż i nie musimy wykrzywiać cewki, jak gumy są w kiepskim stanie to łatwo o uszkodzenie).

2. Wypinamy wtyk od cewki, możemy użyć cienkiego śrubokręta.

3. Odkręcamy dwie śruby typu torx mocujące cewkę.

4. Wkręcamy dwie śruby fi8 w cewkę, będą one służyć do wyjęcia cewki, nie musimy podwadzać co mogłoby uszkodzić np. uszczelkę.

5. Delikatnie za pomocą wkręconych śrubek pociągamy cewkę ku górze ( zwróćcie uwagę czy wtyczka, aby na pewno jest zdemontowana z cewki) i ją wyjmujemy.

6. Skontroluj stan cewki jak i gum (nie są do nabycia jako oddzielny element). Zwróć uwagę czy cewka nie jest przykorodowana, czy nie ma jakiś pęknięć itd.

7. Sprawdź gniazda gdzie znajdują się świece, szczególnie czy nie ma śladu oleju, lub wilgoci. Olej może dostawać się spod pokryw, a woda, przez zły stan uszczelki cewki. Obydwa przypadki mogą prowadzić do jej uszkodzenia. Jeśli jest olej to go odessij strzykawką. Jeśli jest woda wymień uszczelkę na cewce (podobno jest to zalecane przy każdym demontażu, mi się nie udało dostać, ale nie sprawdzałem w ASO)

8. Wykręć świece klucz 16 mm.

9. Zamontuj nowe świece, pamiętaj, że do silników tylko świece czteroelektrodowe! Najlepiej GM lub sprawdzony zamiennik.

10. To samo tylkoże w drugą stronę.

Lewa strona - cylindry 2-4-6.

Wbrew pozorom nie jest tak tragicznie, może się jedynie przydać wsparcie drugiej osoby.

Jest zapewne kilka sposobów, ja rozkręcałem tą stronę kilka razy, ale mam jeszcze w tym miejscu wtryskiwacze gazowe nad listwą z elektryką i najłatwiej było tak ( dla ułatwienia załączam zdjęcie):

1. Rozpinamy delikatnie listwę z elektryką tą od przodu co jest pod przepustnicą między silnikiem, a przepływomierzem. Pozwoli to wyluzować wiązkę, która jest w środku.

2. Demontujemy korek wlewu oleju ( delikatnie podnosząc zapadkę, która zatrzaskuje się w otworze od pokrywy - w środku jest śruba Torx mocująca pokrywę ) i przekręcamy w lewo. Zabezpieczamy wlew najlepiej folią czy całą reklamówką, papier czy szmatka mogą pozostawić resztki, które dostaną się do silnika.

3. Wykręcamy przewód podciśnienia z górnej pokrywy.

4. Odkręcamy listwę z wiązką przewodów z górnej pokrywy, listwa jest nad cewką.

5. Wąż, który jest spięty z listwą wypinamy z dwóch plastikowych zaczepów i musimy przerzucić za metalowe zaczepy, które trzymały listwę. Tak, aby dała się ona spokojnie przesunąć w dół.

6. Wypinamy wąż z metalowe uchwytu. Patrz zdjęcie.

7. Ostrożnie z uwagą na wtyczki i czy nic nie pręży przekręcamy lekko listwę i próbujemy przesunąć w dół i jednocześnie lekko do tyłu. Przy odrobinie wprawy i najlepiej wsparciu drugiej osoby, ustawimy tak listwę z wiązką, że dostęp do cewki będzie idealny.

8. Dalej tak jak pkt. 2-10 przy cylindrach 1-3-5.

Link do zdjęcia: http://www.fotosik.p...c20418de1c.html

http://www.fotosik.p...18de1c.html/img

Życzę powodzenia i pozdrawiam.

#99 OFFLINE   arras

arras

    Było 2.6; 2.5... jest 3.2

  • 78 postów
  • Dołączył: 04-10-2007
  • Skąd: Włocławek
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 14 stycznia 2011 - 12:06

Panowie,

temat powrócił. Teraz mam wypadanie zapłonu na 5 cylindrze czyli z drugiej strony. W międzyczasie ze dwa razy miałem problem, że wypiął mi się kabelek z tej cewki gazu co było przyczyną poprzedniego wypadania zapłonu. Przypuszczam, iż niewyregulowany gaz i być może to wypadanie kabelka rozjechało mi mapy benzyny. Objaw wygląda tak, że zaraz po odpaleniu jest ok. Potem skaczą obroty na wolnych. Podczas jazdy nieodczuwalne, ale na lpg wyskakuje wypadanie zapłonu na 5 cylindrze. Jak go pomęcze na PB na wolnych to też potrafi mu zamrugać kontrolka od silnika. Moje pytanie jak skasować mapy OPCOMem? Wchodzę w Funkcje specjalne->Reset wartości wyuczonych i pojawia się tabelka podobna do bloków pomiarowych, aktywacja nic nie daje.
Skoro nie OPCOM to na ile muszę odłączyć aku by skasować mapy? I skąd będę wiedział, że się skasowały?

Dzięki i pozdrawiam

#100 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 14 stycznia 2011 - 12:37

u mnie też nie działa kasowanie map op-comem

sprawdź jakie masz parametry korekt długoterminowych - powinny być jak najbliższe 0.