

Grzejąca się 3.0 V6 Jakie macie temp w swoich Omkach??
#21
OFFLINE
Napisany 18 marca 2010 - 18:20
Ja osobiście też nie mogłem się przyzwyczać do wskazań płynu na poziomie 95 w trasie i ok. 100 w mieście, przy czym, temp, nigdy nie przekroczyła 100 stopni, zawsze wentylator ją zbijał. Dzisiaj miałem przygodę, mianowicie na górnym kolanku(chłodnicy) zrobiło się mikropęknięcie i stamtąd ucieka mi płyn, w związku z tym mam pytanie. Czy próbować to kleić klejem dwuskładnikowym czy np. "zaspawać" to mikropęknięcie? Dodam, że prawdopodobnie powstało ono z mojej winy:twisted:. Wymieniałem przed sezonem letnim świeży płyn i chyba ciut przelałem - płyn znalazł sobie najsłabsze miejsce.
#22
OFFLINE
Napisany 18 marca 2010 - 18:50
Witam kolegów!
Ja osobiście też nie mogłem się przyzwyczać do wskazań płynu na poziomie 95 w trasie i ok. 100 w mieście, przy czym, temp, nigdy nie przekroczyła 100 stopni, zawsze wentylator ją zbijał. Dzisiaj miałem przygodę, mianowicie na górnym kolanku(chłodnicy) zrobiło się mikropęknięcie i stamtąd ucieka mi płyn, w związku z tym mam pytanie. Czy próbować to kleić klejem dwuskładnikowym czy np. "zaspawać" to mikropęknięcie? Dodam, że prawdopodobnie powstało ono z mojej winy:twisted:. Wymieniałem przed sezonem letnim świeży płyn i chyba ciut przelałem - płyn znalazł sobie najsłabsze miejsce.
przelanie nie mialo z tym nic wspolnego - klejenie niewiele da - i tak pusci. albo wymieniasz boczki albo kupujesz nowa albo uzywana. zamienniki raczej odradzam
#23
OFFLINE
Napisany 18 marca 2010 - 19:17
Pozdrawiam.
#24
OFFLINE
Napisany 18 marca 2010 - 19:45
Gdzie można takie boczki kupić? I czy jest to skomplikowana operacja?(pomijam wyjęcie chłodnicy co nie jest raczej sympatyczne).
Pozdrawiam.
w warszawie jest firma ktora regeneruje chlodnice. jak chcesz sprawna uzywke to zapraszam na PW
#25
OFFLINE
#26
OFFLINE
Napisany 19 marca 2010 - 14:32
Pozdrawiam.
#27
OFFLINE
Napisany 06 maja 2010 - 18:03

#28
OFFLINE
Napisany 06 maja 2010 - 18:57
#29
OFFLINE
Napisany 06 maja 2010 - 19:11
Ja po wymianie chłodnicy wody na nową, i wymianie UPG w upalne dni osiągałem temp. bliskie 100 stopni. Moim zdaniem jest to normalne ponieważ drugi bieg wentylatora załącza się właśnie w okolicach tej temp. I zgodzę się z przedmówcą że cyferblaty wskazuja nam w przedziale od 95 do 100, dodam może że zimą może to raczej wyglądać 92-95....
No właśnie zimą temp. u mnie w trasie stała na 92.5 a teraz to między 95-97 i wentylatory się włączają.
#30
OFFLINE
Napisany 06 maja 2010 - 20:25
Ja po wymianie chłodnicy wody na nową, i wymianie UPG w upalne dni osiągałem temp. bliskie 100 stopni. Moim zdaniem jest to normalne ponieważ drugi bieg wentylatora załącza się właśnie w okolicach tej temp. I zgodzę się z przedmówcą że cyferblaty wskazuja nam w przedziale od 95 do 100, dodam może że zimą może to raczej wyglądać 92-95....
przy "zdrowym" ukladzie temperatura powinna pracowac miedzy 92 a 95 - II bieg bedzie sie wlaczal ale w duzych upalach
#31
OFFLINE
Napisany 06 maja 2010 - 20:34
Wracając do pękniętego kolanka na chłodnicy mieliście rację - nie pomaga jakiekolwiek klejenie. Musiałem wymienić boczek chłodnicy. Przy wyciąganiu chłodnicy trzeba się **^&^#@%*


A tak wracając do tematu temp. w Omkach - u mnie w trasie oscyluje w okolicy 92 st., miasto tj. jakieś 95-97 plus sporadycznie wentylator i wsio gra. Oczywiście włączenie klimy zbija temperaturę. Zakładając, że same chłodnice są w nienangannym stanie(bez mechanicznych uszkodzeń) czasami sama wymiana płynu wymaga dodatkowych czynności jak gruntowne czyszczenie chłodnic zabitych piachem i innym syfem.
Pozdrawiam.
#32
OFFLINE
Napisany 07 maja 2010 - 00:40
Mi to wygląda na chłodnicę.No właśnie zimą temp. u mnie w trasie stała na 92.5 a teraz to między 95-97 i wentylatory się włączają.
Płyn masz czyściutki?
#33
OFFLINE
Napisany 07 maja 2010 - 04:58
Mi to wygląda na chłodnicę.
Płyn masz czyściutki?
Czysty. Zamierzam go zmienić bo mechanik powiedział że nie da rady zlać całego płynu i do tego co było zalali koncentratu. A co było wcześniej to nie mam pojęcia.
#34
OFFLINE
Napisany 07 maja 2010 - 12:30
Czysty. Zamierzam go zmienić bo mechanik powiedział że nie da rady zlać całego płynu i do tego co było zalali koncentratu. A co było wcześniej to nie mam pojęcia.
Jak się chce to można. U mnie było bagno ze śmieciami. Układ płukany był dwa razy.
Pierwszy byle jak a za drugim już solidniej, dużą ilością wody destylowanej z dodatkiem płukanki prestone. Jak na razie wygląda na to że wystarczyło bo cały czas jest czysty zielony płyn.
Jeżeli masz czysty płyn to nie widzę potrzeby zmiany.
#35
OFFLINE
Napisany 09 maja 2010 - 21:09
#36
OFFLINE
Napisany 09 maja 2010 - 21:25
Dobry płyn ma wysoki punkt wrzenia w porównaniu ze zwykłą wodą.
http://www.prestone....trat-plynu.html
Tu jest ciekawy dodatek, który podobno obniża temp o 20* i ogólnie poprawia przewodność cieplną.
http://motorsport.is...ter,wetter.html

#37
OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 13:58
Czy to UPG? Bo takie teorie już słyszałem...
#38
OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 17:28
#39
OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 18:29
Obstawiałbym raczej termostat może ma jakieś przycinki, ale najpierw dla pewności przeprowadziłbym operację odpowietrzania, może złapał gdzieś powietrza. U mnie w trasie też się wiatrak załańcza ale u mnie na bank termostat do wymiany, raz puści dobrze a raz przepuszcza "prawie" od początku.
Tylko jak termostat się przytnie to wentylator na chłodnicy się nie włączy bo rozgrzany płyn zostaje przed chłodnicą.
#40
OFFLINE
Napisany 01 czerwca 2010 - 22:22
Tylko jak termostat się przytnie to wentylator na chłodnicy się nie włączy bo rozgrzany płyn zostaje przed chłodnicą.
No tak zgadza się, czyli mamy cały czas mały obieg układu, u mnie najcześciej jest tak: przy temp. ok. 30st.C zaczyna przepuszczać termostat chłodnica robi się pomału cała ciepła itd. od tego miejsca bardzo wolno się rozgrzewa aż do ok. 97st. wiatrak robi swoje i spada do ok. 92st. i dalej już tak w kółko 97-92-97-92. Za wcześnie się otwiera i nie otwiera się na tyle aby utrzymać +/-stałą temp., według mnie gdzieś on tam po drodze się "przycina" dla potwierdzenia mojego przypadku ostatnio puściłem auto przy 140km/h autostradą z górki i temp. spadła poniżej 90st. więc termostat zamiast się lekko zamknąć nawet nie drgnął, 2tyg. temu wszystko mi działało jak należy, więc nastąpiło jakieś rozkalibrowanie czy cuś, pompe wody+płyn wymieniłem 2 dni temu przy okazji rozrządu (stary płyn czyściutki) więc chyba nic innego u siebie winić nie mogę, w trasie nigdy mi się wiatrak nie włączył, w mieście czasem, głównie w korku co jest normalne.
U ciebie jak i u mnie może chłodnica już nie wydala ale jakoś wątpie w to bardzo. Termostat już zakupiłem i niedługo wymienie i się wszystko okaże.