pokaze wam zdjecie lini swiatlocienia w lampach DEPO pod H1, troche przerobione. nadmieniam, ze to co jest oswietlone powyzej lni, jest oswietlone swiatlem odbitym od podloza,
na skupienie swiatla tez nie patrzec, bo to wlasnie ustawialem.
najwazniejsze jednak osiagnelem, czyli po prawej stronie, switalo nie bije w "niebo", tylko zostalo odciete
podczas jazdy, znaki sa widoczne, nie swiaca jak ksiezyc, ale widac je bardzo ladnie,
choc nie sa bezposrednio oswietlane,
w normalnej lampie pod halogen, prawa czesc lampy swieci w gore bez odciecia,
czyli jak jedziemy po zakrecie w prawo, to ladnie swiecimy w oczy kierowcom z naprzeciwka.
u mnie natomiast linia swiatlocienia przebiega przewaznie, po krawedzi maski, nie wchodzi swiatlo kierowcom i pasazerom przez szyby do auta, ze tak sie wyraze

jezeli jedziecie swoim samochodem i macie zalozone hida, to sprobujcie spojrzec na twarze kierowcow w mijanych samochodach, jezeli je widzicie, to macie problem,
jezeli macie oswietlone znaki, ktore bija jasnym swiatlem, to macie problem,
jezeli po podjechaniu do sciany, nie zauwazycie wyraznej lini swiatlocienia, lub prawa gorna strona jes oswietlona, to macie problem.
jezeli nie zauwazycie w ogole lini swiatlocienia, to wtedy musicie wrzucic wsteczny, cofnac sie jakies 30 metrow, wrzucic jedynke i jak najszybciej spotkac sie ze sciana, wtedy lampy powinny juz nikogo nie razic.
ja sie o swoje hidy nie obawiam, gdy spotykam sie z policja,
linia swiatlocienia poprawna, barwa 4300, wszystko wyglada na orginal.
spryskiwaczy u mnie brak i jestem tego braku swiadomy, gdzie mam jakis postoj podczas "mokrej" pogody, to czyszcze lampy, ale atrap sobie nie bede zakladal.
jezeli natomiast policjant bedzie skrupulatny i zauwazy, ze na lampie jest inna homologacja niz zastosowane zrodlo swiatla, no coz. dowod poleci i sie z tym trzeba liczyc, ale wiem, ze kierowcy z naprzeciwka nie musza zakladac ciemnych okularow, gdy sie ze mna mijaja.
maksiu - sa swieta i bardziej rzeczowo nie chce mi sie pisac

