Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wymiana uszczelniaczy zaworowych bez ściągania głowicy ?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
74 odpowiedzi na ten temat

#61 OFFLINE   Skaff

Skaff

    Jeleń Stawia Daniel Pije

  • 57 postów
  • Dołączył: 15-08-2009
  • Skąd: Kraków NH

Napisany 20 października 2011 - 19:55

własnie to mnie męczyło hehe jednak :mag: jak widać metoda na sznureczek działa przy głowicy to i może jest alternatywa dla pierścionka ;)
Only PB -> Dodany obrazek
Klucha na PJ



8)Żaden mężczyzna niczego by nie wymyślił, gdyby nie wymagania kobiet8)
Jeleń stawia.... 8)Daniel pije :stop:


#62 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 21 października 2011 - 22:37

a dlaczego ma stracić szczelność ?


Może się zdarzyć, że dostanie się coś na przylgnię i nie zostanie usunięte ale "sklepane " zaworem. Niby teoretycznie mało prawdopodobne, ale w praktyce się zdarza. Gdybym był mechanikiem zawsze bym wolał zdjąć głowicę niż potem mieć reklamację. Poza tym, simmeringi to jeszze nie wszystko, jak ocenić, czy luz pomiędzy prowdnicą a trzonkiem jest ok? Jeśli za duży simmeringi na długo nie wystarczą.
Ale jeśli klient będzie wiedział, że ryzykuje i godzi się na to to czemu nie. Jak się uda, parę złotych zostanie..

#63 OFFLINE   wiocha

wiocha
  • 39 postów
  • Dołączył: 26-04-2007
  • Skąd: Mysłowice

Napisany 15 listopada 2011 - 21:29

koledzy jakiej firmy kupić uszczelniacze zaworowe reinz czy może gm?
dodam że już dwukrotnie uległ uszkodzeniu(spadł, itp.) uszczelniacz reinz.

#64 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 15 listopada 2011 - 21:42

Ja w mojej V6 założyłem reinza(wciąż ją mam) W drugiej mojej V6 również je założę.

Dodam, że w pierwszej wymieniłem przy okazji nie było jakiegoś kopcenia itp.
Zwalałem i w drugiej też będę zwalał głowice.
Stare wymęczyłem szczypcami metodą niszczącą.
Nowe(z użyciem tej osłonki żeby nie uszkodzić) wbiłem rurką, znalazłem taką grubościenną idealną, aż schowałem ją na przyszłość.

Nie wiem jak w przypadku 2,0 i kiedy wymienia się bo już dymi silnik, czy potem nie spadają itp. Gdzieś czytałem, że Beast jakieś tam odradzał bo mu spadły(nie pamiętam już firmy). Wydaje mi się że loteria, może jakiś zły montaż albo fart.

#65 OFFLINE   wiocha

wiocha
  • 39 postów
  • Dołączył: 26-04-2007
  • Skąd: Mysłowice

Napisany 15 listopada 2011 - 21:48

podobno na pierwszy montaż szły elringa (w opakowaniu GM) ale jak wyczytałem to jakość zależy od partii

#66 OFFLINE   mk44arty

mk44arty
  • 73 postów
  • Dołączył: 26-10-2009

Napisany 16 listopada 2011 - 08:16

kup "corteco" (to są te polecane przez Besta)
erlingi nowe mi spadały, założyłem corteco i już od 15 tys jest spokój.

#67 OFFLINE   wiocha

wiocha
  • 39 postów
  • Dołączył: 26-04-2007
  • Skąd: Mysłowice

Napisany 16 listopada 2011 - 09:48

ok, zamówione corteco oby już było ok :)
dzięki za odpowiedzi
pozdrawiam

#68 OFFLINE   Fawlik

Fawlik
  • 109 postów
  • Dołączył: 20-07-2011
  • Skąd: Wieprz, woj. Małopolskie

Napisany 29 grudnia 2011 - 17:11

1. Mam specjalne urządzenie takie że przez wagę się wyciska widziałem kiedyś chyba na allegro czy gdzieś do kupienia ja mam samoróbkę dobrze się sprawuje szkoda ze nie mam możliwości zrobienia zdjęcia :( ale jak znajdę jakieś w necie to na pewno wkleję zdjęcie tego urządzenia :D
2. Tak ja uszczelniacze rozpoławiam trzeba uważać ale ja nigdy nie uszkodziłem tej blaszki ale zależy od stanu uszczelniaczy u mnie były w takim stanie że prawie się rozsypały w palcach.....
Są też specjalne kombinerki teraz już takie mam.
3. Ja zakładam rurką z odpowiednim fii tylko żeby nie miała ostrych krawędzi i bez problemu nachodzi


Witam, tez sie przymierzam do wymiany uszczelniaczy po raz drugi :mad: zrobiłem głowice jakieś 4 tyś km temu (padła uszczelka pod głowicą), a po dwóch zaczęła kopcić -zjeżdżając z górki i hamując silnikiem po wciśnięciu gazu niebieska zasłona dymna ot tak po prostu, przy normalnej jeździe nie kopci tylko po hamowaniu silnikiem i przy odpalaniu na zimno na chwile zadymi na niebiesko. Poprzednio założyłem uszczelniacze Erlinga, reszta uszczelek była Reinza. Podejrzewam że to uszczelniacze, tak też utwierdziłem się w przekonaniu na forum. Będe to robił bez zrzucania głowicy, Z tego co wiem nie potrzebne jest ładowanie ciśnienia do komory spalania czy wkładania tam sznurka, po demontażu paska rozrządu wystarczy po kolei ustawić GMP i rozpinać zamki, wymienić uszczelniacz, zapiac zamki i następny cylinder.

Moje pytanko jest natury praktycznej. Jak najlepiej zakładać uszczelniacze? Mam odpowiednia rurkę do nabijania a pytanie? czy podsmarowywać je lekko olejem przed montażem na prowadnice czy montować je "na sucho"? Słyszałem i taką i taką opinie.

#69 OFFLINE   zybi20

zybi20
  • 178 postów
  • Dołączył: 03-04-2011
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 02 stycznia 2012 - 01:51

Moje pytanko jest natury praktycznej. Jak najlepiej zakładać uszczelniacze? Mam odpowiednia rurkę do nabijania a pytanie? czy podsmarowywać je lekko olejem przed montażem na prowadnice czy montować je "na sucho"? Słyszałem i taką i taką opinie.



Możesz też mieć luz na prowadnicach, natomiast jeśli chodzi o samą wymianę to ja u siebie zmieniałem na ściągniętej głowicy i wcale tak łatwo nie było (może mało wprawny jestem) ale na silniku nie wyobrażam sobie tego robić.

#70 OFFLINE   blazej1984

blazej1984
  • 8 postów
  • Dołączył: 03-01-2012

Napisany 07 stycznia 2012 - 19:12

ja wymieniałem uszczelke pod głowica uszczelniacze nabijałem giedorem nasadowym super równo ale niewyobrazam sobie zakładac ich na samochodzie mysłe ze zawor troszke opadnie minimalnie i kapa ale sprobuj jak tobie sie uda to jest to mozliwe :)

#71 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 stycznia 2012 - 21:08

ja wymieniałem uszczelke pod głowica uszczelniacze nabijałem giedorem nasadowym super równo ale niewyobrazam sobie zakładac ich na samochodzie mysłe ze zawor troszke opadnie minimalnie i kapa ale sprobuj jak tobie sie uda to jest to mozliwe

robiłem to kilka razy i nie było problemu

#72 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 stycznia 2012 - 21:17

W razie potrzeby mozna wepchać sznurek do cylindra, ja tak wymieniałem uszczelniacze w scorpio.

#73 OFFLINE   Seweryn80

Seweryn80
  • 353 postów
  • Dołączył: 06-04-2009
  • Skąd: Brzękowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 01 września 2012 - 09:01

odgrzeje kotleta:)

miałem wyjęty silnik w celu wymiany uszczelnień wału, to zrobiłem też wymianę uszczelniaczy zaworowych zamówiłem corteco 24 sztuki i kilka na zapas. Po przejechaniu 200 km zaczęła kopcić. Zdemontowałem wszystko, aby się dostać do uszczelniaczy (silnik założony w omedze) i znalazłem 8 uszczelniaczy zjechało wymieniłem je na nowe z zachowanie wszelkiej ostrożności montażu, pierwsze odpalenie ok nie dymi godzinę docierania na wolnych obrotach pojechałem 20 km do pracy nie przekraczając 2000 rpm po pracy do 2500 rpm i pod domem już dymi - spadły. Co jest z tymi uszczelniaczami na prowadnikach nie ma luzu może je na klej wsadzić albo firmę zmienić

#74 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 01 września 2012 - 09:03

odgrzeje kotleta:)

miałem wyjęty silnik w celu wymiany uszczelnień wału, to zrobiłem też wymianę uszczelniaczy zaworowych zamówiłem corteco 24 sztuki i kilka na zapas. Po przejechaniu 200 km zaczęła kopcić. Zdemontowałem wszystko, aby się dostać do uszczelniaczy (silnik założony w omedze) i znalazłem 8 uszczelniaczy zjechało wymieniłem je na nowe z zachowanie wszelkiej ostrożności montażu, pierwsze odpalenie ok nie dymi godzinę docierania na wolnych obrotach pojechałem 20 km do pracy nie przekraczając 2000 rpm po pracy do 2500 rpm i pod domem już dymi - spadły. Co jest z tymi uszczelniaczami na prowadnikach nie ma luzu może je na klej wsadzić albo firmę zmienić


wklej albo zmien na reinz.




 


#75 OFFLINE   Seweryn80

Seweryn80
  • 353 postów
  • Dołączył: 06-04-2009
  • Skąd: Brzękowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 01 września 2012 - 09:08

jaki klej? ten zielony z gm co jest do uszczelki pompy oleju może być. Teraz wyjmuje silnik bo robota na aucie to męczarnia ale realna

mam jeszcze loctite 574 może być