Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Ceramizery przetestowane


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
347 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 24 listopada 2007 - 20:23

Z jednej strony ludzie którzy szukają odpowiedzi bo widzą coraz więcej dowodów przemawiających za oraz Ci którzy stosowali i są zadowoleni. Z drugiej Ci którzy nigdy nie mieli styczności i po prostu wiedzą, że to jest do niczego i nic ich nie przekona. Wiedzą i podważa każdy argument.
Pokazałem badania i opinie i zadałem pytania. Niestety nie otrzymaliśmy żadnych przekonujących argumentów od przeciwników. Szkoda.

Panie Jacku jeśli chodzi o ceramizację to jest coraz więcej silników aut które mają ceramizowane gniazda zaworów, gładzie cylindrów czy panewki (Porsche już kilkanaście lat temu miało panewki pokryte podobnym materiałem, Ford robi to z sukcesem, honda o ile wiem również). Czym więc się to różni od ceramizera? Może tym, że jest słabszy.

"Ceramizer jest tani więc kiepski?" Nie wie jaki jest, ale czy 60zł za 5ml to mało? To 12.000zł za litr! Proszę o zastanowienie.

Czytając Pana posty dochodzę do wniosku, że jesteśmy ofiarami jakiegoś zbiorowego oszustwa. Firma sprzedająca produkt razem z Chojnackim i tysiącami ludzi którzy zastosowali produkt oszukali wszystkich, przy sceptycznych oczach śledzących dziennikarzy Motoru, TVN i innych stacji i czasopism. Czy nie za dużo w tym fantazji? Czy myślał Pan jak drażliwy jest to dla nich temat i jak pilnowali i zastanawiali się co napiszą jeśli wynik będzie pozytywny? A może stosuje to dużo więcej ludzi tylko dla świętego spokoju o tym nie mówią (jak Chojnacki), bo i tak ktoś powie, że sobie wmówili albo zostaną nazwani kłamcami.

Jeśli wszystko się zużywa to czemu nie jeździcie na oleju z Tesco czy Lidla? Można nawet na Hipolu, bo wszystko to tylko reklama i fajne nazwy.

Mnie bardzie przekonało to za niż przeciw. Każdy ma swoje zdanie. Jedni są sceptykami i szukają prawdy inni nie chcą się przekonać i zawsze będą stali przy swoim.

Ja jeszcze czekam na wyniki testu długodystansowego bo również interesuje mnie jakie są wyniki. Nie, nie interesują mnie zdania, silnik na pewno sie rozleci, bo musi.

#22 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 30 grudnia 2007 - 21:11

Poza tym kilka osób wypowiada się o zmniejszeniu temperatury silnika (przy tych samych warunkach),

Ja zaryzykowalem i wlalem ceramizer. Po jakims czasie zauwazylem ze auto lepiej odpala bo teraz nawet przy ujemnych temperaturach pali doslownie na dotyk. Wczesniej przynajmniej raz zakrecilo a teraz jak tylko rozrusznik ruszy to silnik od razu chodzi. Zauwazylem tez ze minimalnie poprawila sie dynamika tyle ze wczesniej mialem zatkany filtr paliwa wiec wymiana filtra mogla spowodowac wzrost dynamiki. Minimalnie spadla tez temperatura pracy silnika bo przy normalnej spokojnej jezdzie wynosi okolo 88 stopni wczesniej bylo ok 92 stopnie. Nie zauwazylem natomiast wyciszenia pracy silnika bo chodzi tak jak chodzil. Podsumowujac, zastosowanie ceramizera jest dobrym posunieciem.

#23 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 30 grudnia 2007 - 23:14

rafalskiTDS, to podaj jeszcze nazwę tego ceramizera. I za parę tysięcy kilometrów zdaj kolejną relację.

#24 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 31 grudnia 2007 - 12:12

http://www.allegro.p..._ceramizer.html za kilka tysiecy km zdam kolejna relacje mam nadzieje ze nie bedzie odwrotna do poprzedniej.A w prezencie do ceramizera dostalem probnik pradu elektroniczny. Zawsze to cos.

#25 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 31 grudnia 2007 - 17:18

Też się zdecydowałem. Wlałem to samo. Tak jak kolega Rafalski zdziwiłem się jak szybko potrafi teraz odpalić na benzynie. (jeśli zgaszę go na benzynie a nie gazie, ale to wina sterownika LPG, który wymaga regulacji) Oprócz szybszego odpalania na benzynie ja zauważyłem cichszą pracę, szczególnie na zimno już nie słychać klekotania rozrządu, tak popularnego w X20XEV. Aby sprawdzić, że nic sobie nie wmawiam, porównałem do Omegi mojej mamy (ten sam silnik) i jest różnica!
Silnik po rozgrzaniu pracuje teraz ciszej. Jest to odczuwalne w środku auta.
Dynamika? Ten środek temu nie służy i może jedynie zmniejszając tarcie poprawi się moc. Pewnie w granicach błędu statystycznego, albo niezauważalnie.
Ja wlewałem na pracujący rozgrzany silnik i po ok 40 sekundach (jak już sie wszystko rozprowadziło) czuć było jak silnik zaczął pracować troszkę ciszej i mniej wibrować. Nie miałem się do czego wcześniej czepiać, ale drobną różnicę dało sie odczuć.
Zrobiłem na razie 200km i nie robiłem testu ciśnienia więc tego się pewnie nie dowiem. Może i szkoda, bo pewnie warto jakoś bardziej naukowo sprawdzić ten środek.
Też uważam, że warto.
Będę dalej testował, w sobotę zrobię ok 1200 km więc napiszę czy po tej wyprawie wystąpi jakiś dodatkowy efekt.

#26 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 01 stycznia 2008 - 12:22

Dynamika? Ten środek temu nie służy i może jedynie zmniejszając tarcie poprawi się moc. Pewnie w granicach błędu statystycznego, albo niezauważalnie.

ja tez nie twierdze ze w moim przypadku to Ceramizer poprawil dynamike tylko wymiana filtra paliwa bo stary byl zatkany. Zreszta pisalem o tym na forum.

#27 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 01 stycznia 2008 - 16:29

Wiem :) Chodziło mi tylko o pokazanie, że rozczaruje się ten kto chce podnieść moc swojego auta w ten sposób. Myślę jednak, że w związku ze zmniejszeniem tarcia moc może nieznacznie wzrosnąć. Raczej niezauważalnie.
Widziałem test Xeramic zrobiony przez niezależny ośrodek (w Polsce) i wzrost mocy gdzieś w okolicach 4000obr tuż po zalaniu wzrosła ok 1 lub 2%. Niby nic, ale o tyle spadło tarcie w silniku. Test miał na celu obalenie faktu, że ceramizery dają cokolwiek. Kto liczył na 10-20% ten się zawiedzie, ale kto szuka ochrony silnika ten będzie sie cieszył.

#28 OFFLINE   Berni19

Berni19
  • 24 postów
  • Dołączył: 02-10-2007
  • Skąd: TCZEW

Napisany 02 stycznia 2008 - 00:14

Witam, ceramizer przetestowany w moim aucie, a wlasciwie w fazie testow. Zalany do oleju w silniku i do baku. 2 godziny pracy na jalowym i 100km na trasie w cyklu mieszanym miasto trasa.

Spostrzezenia:

POZYTYWNE:
- odpala bez problemu
- polepszenie humoru z pewnych opisow innych uzytkownikow ceramizera (jakie bajki niektorzy pisza)

NEGATYWNE
- brak

INNE: brak

Podsumowanie, nie jest to srodek magiczny, ktory naprawi Tobie silnik bez remontu, nie podniesie Tobie mocy silnika, nie sprawi ze bedzie mniej palil, nie bedzie pracowal ciszej. Moze jedynie wzmocnic silnik przez warstwe ceramiczna i dodac lepszego samopoczucia ze masz nowy bajer w silniku.

Teraz odpowiem po co wlalem ceramizer, by potwierdzic lub zaprzeczyc tym co pisza (z ciekawosci), by wmocnic troszke silnik przed chipem. Stwierdzielm ze 60zl to nie duzo, a jakas warstwa ceramiczna sie napewno wytworzy i silnik moze bedzie bardziej odporny na tarcie.

Nie kupujcie i nie nabijajcie kasy producentowi jesli myslicie ze to lek na wasze problemy z silnikiem.

Wazna sprawa jesli silnik pochodzi wam na jalowym np. 2h moze wydawac sie wam ze ciszej chodzi, ale nie jest to wina ceramizera poprostu silnik sie rozgrzal i ladnie wszystko pracuje. Ta informacja dla tych co jezdze tylko krotkie trasy.

Nie wlewajcie tego jesli macie cos do naprawienia w silniku, nie wiadomo czy komus nie uprzykrzy ten ceramizer zycia.

I to na tyle z moich obecnych testow. Odezwe sie jak przejade 1500km w sumie.

#29 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 02 stycznia 2008 - 00:28

Zgadzam się ale częściowo.
Ceramizer wlewa się na rozgrzany silnik więc nie można już go bardziej rozgrzać, żeby pracował ciszej.
Diesel i benzyna to zupełnie inne silniki i będą zupełnie inaczej reagowały na taki środek.
Producent nie pisze, że silnik musi pracować ileś godzin na biegu jałowym. Wystarczy przejechać ok 200km na obrotach nie przekraczających 2700. W moim przypadku silnik zaczął pracować ciszej już 40 sekund po wlaniu preparatu i pracował ciszej. Może w dieslach jest to mniej zauważalne.
Do chipowania sprawdza się stan mechaniczny/techniczny silnika. Nie można ufać ceramizerowi. To tak samo jak napisałeś, nie jest to lek, ani na zepsuty silnik, ani na wzmocnienie przed modyfikacjami. Chyba, że sprawdziłeś, że silnik jest w dobrym stanie i jesteś pewien stanu technicznego a chcesz jedynie dodatkowego zabezpieczenia. Jeśli chciałbyś się dowiedzieć więcej to zapytaj kolegi Rascheya. On już wiele przeszedł jeśli chodzi o podnoszenie mocy w dieslu.

Dziś rozmawiałem z osobą która brała udział w prywatnym teście ceramizera. Znajomy wlewał ceramizer i jako, że jedna osoba miała dostęp w firmie do miernika głośności to postanowili sprawdzić czy coś sie stanie z silnikiem. Sprawdzili pomiarowo i tak jak pisałem, ok 40 sekund po wlaniu nastąpiło zmniejszenie głośności silnika benzynowego, a potem przy teście przy ok 200km silnik był jeszcze bardziej cichy. Niestety nie mieli czujnika ciśnienia, więc tu nadal czekamy na kogoś kto to sprawdził.

#30 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 02 stycznia 2008 - 19:28

Jeśli chciałbyś się dowiedzieć więcej to zapytaj kolegi Rascheya. On już wiele przeszedł jeśli chodzi o podnoszenie mocy w dieslu.

i nie tylko Rasheya. Tskich jest wiecej nawet tu na forum. Ceramizer napewno nie uratuje silnika przed skutkami po podniesieniu mocy. No ale nie moje małpy nie moj cyrk.....

#31 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 03 stycznia 2008 - 22:24

proszę trzymać sie tematu, posty nie na temat lub nie wnoszące nic do tematu będą kasowane a autor który pomimo usunięcia w/w postów napisze je ponownie dostanie warna

#32 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 stycznia 2008 - 17:51

Przejechalem juz ok 1500km na tym oleju. Przy maksymalnym zaladowaniu spalil najpierw ponad 11l LPG a potem 10,5. Jechalem troche na benzynie i spalanie wyszlo niecale 9. Wczesniej bylo 9.5.
Poza tym rozrzadu nadal nie slychac, silnik na miejscu nic sie nie rozpadlo, wybuchlo czy odczepilo.
Czy ktos sprawdzil moze cisnienie po zalaniu ceramizera? Troche zaluje, ze nie mialem mozliwosci.

#33 OFFLINE   dziadparyski

dziadparyski
  • 10 postów
  • Dołączył: 22-10-2007
  • Skąd: Poznań

Napisany 13 stycznia 2008 - 10:28

Ja tak sobie uważam. Że ten wspaniały i niedoceniony środek; byłby wspaniały i niedoceniony. Gdyby producenci samochodów zalecali w swoich serwisach autoryzowanych, dolewanie tego ustrojstwa w licznych naprawach gwarancyjnych. Jak pamietam w Oplu nikt nam tego nie zalecał. A wyobraźcie sobie jak wspaniale obnizyłoby to koszty napraw gwarancyjnych i zwiekszyło satysfakcje klienta. Częśto zdażało się ze motory żarły olej, co nie było na ręke nikomu, bo i diler nie dostawał za naprawy gwarancyjne takich samych pieniędzy jak za naprawy dla osób prywatnych, tak i mechnik automatycznie załapywał sie na mniejszą stawkę. Gdyby to naciągane coś było skuteczne i dawało gwarancję niezawodności maszyny, to osobiście lałbym dziada do oleju, bez zmudnego dłubania w silniku. jednak naoglądani niezwykle przekonywujących reklam zwykli uzytkownicy pojazdów, z drżeniem serca kupują ten bajer. No cóz, na czymś ten przemysł około-motoryzacyjny musi zarabiać.

#34 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 13 stycznia 2008 - 14:47

Dziadparyski - sam zadałeś ptanie i sam na nie udzieliłeś odpowiedzi. Bo i producent i serwis żyją z usterek a nie sprzedaży aut. Zrobienie auta bez usterek wcale nie jest problemem, ale podnosi to cenę i auto nie wraca na naprawy.
Satysfakcja klienta to tylko slogan, a liczy się pożądanie auta, co tłumaczy dlaczego np droga i uważana ze ekskluzywną Vectra C jest dużo bardziej awaryjna od małej Astry, która ma być autem praktycznym i kupujący bardziej patrzą na walory użytkowe a nie samo auto.
Dlatego właśnie serwis nie wleje nic co by mogło przedłużyć życie silnika. Chociaż zdarzają już się przebłyski, bo np coraz więcej firm produkuje silniki z ceramizowanymi gniazdami zaworów lub gładziami (Ford. Honda). Dlaczego Opel tego nie robi jeśli tak przedłuża to życie silnika? Dlaczego silniki biorą olej? (przecież przez 10 lat sprzedawania tego samego silnika zrobienie lepszych uszczelnień nie jest problemem). Dlatego, że mają to być auta tanie, które są tanie, ale nietrwałe. Tak samo jak francuskie auta.
Można więc obalić tezę, że gdyby nawet coś było dobre to producent by to natychmiast zastosował. Nie udowadniam tym, że akurat ten środek działa, a to, że producent nie daje nam tego co dla nas najlepsze a to co ma jemu przynieść zysk

#35 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 29 stycznia 2008 - 20:43

Przetestowalem ceramizer, ale w inny sposob a konretnie.

Rok temu zakupilem taki ceramizer :
http://www.parys.pl/...emart/Itemid,4/

Polowe wlalem do poprzedniej omci a reszta zostala w garazu szczelnie zakrecona w oryginalnym pudelku. Wczoraj szukajac jakiegos smaru znalalzem ten ceramizer i chcialem nim posmarowac wkladke do drzwi w domu i troche sie zdziwilem tym co sie z nim stalo.

Wiec konkretnie:
Po roku czasu w garazu po odkreceniu przechylilem do gory nogami puszke i nic sie nie leje :shock: Patrze do srodka jest, ale znacznie bardziej gesty i jakis taki gumowaty sie zrobil, ze musialem go srubokretem z puszki wyciagnac bo sie kleil ( troche jak guma ), ale w sumie sie udalo.

Co wy na to, ze po roku tak zmienil konsystencje !!??? Czy nie moze faktycznie czegos przytkac w silniku ?? Teraz bym go juz niewlal napewno.

#36 OFFLINE   RAFI22DTI

RAFI22DTI
  • 909 postów
  • Dołączył: 03-09-2007
  • Skąd: CRY
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 29 stycznia 2008 - 22:27

lendio, ja wlalem ceramizer ale to byla taka mala strzykaweczka w ktorej bylo 5ml tego specyfiku wiec sie nie obawiam ze mi cos przytka w silniku. Poaz tym ceramizer wlewa die do oleju i ta warstwa ceramiczna robi sie przy wysokiej temp. a w tym opakowaniu raczej wysokiej temp. nie miales zeby sie twardy jak skała zrobil.

#37 OFFLINE   lendio

lendio
  • 3 116 postów
  • Dołączył: 02-07-2006
  • Skąd: PODKARPACIE
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 29 stycznia 2008 - 22:42

lendio, ja wlalem ceramizer ale to byla taka mala strzykaweczka w ktorej bylo 5ml tego specyfiku wiec sie nie obawiam ze mi cos przytka w silniku.

Ten co ja opisuje wlewa sie w duzo wiekszej proporcji, czyli uzywes innego ceramizera niz ja opisalem.

Poaz tym ceramizer wlewa die do oleju i ta warstwa ceramiczna robi sie przy wysokiej temp. a w tym opakowaniu raczej wysokiej temp. nie miales zeby sie twardy jak skała zrobil.

Jak pisalem sam rok temu uzywem ceramizera do ex omci, ale jakos juz nie wierze w te specyfiki, chyba, ze ktos zrobi test, ale dlugodystansowy np. jak bedzie sie silnik zachowywal po 50-100tys km zrobionych w przeciagu kilku lat.

#38 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 29 stycznia 2008 - 23:18

Dlatego nie wlewałem nic co ma więcej niz 10ml, bo 500ml czegokolwiek może już wpływać na gęstość oleju i jego właściwości fizyczne.
Ja wlałem ten ceramizer. Teraz zrobiłem znów trochę kilometrów, ale muszę przyznać ze poza tym co zaobserwowałem wcześniej nie ma więcej żadnych efektów.

#39 OFFLINE   pablo181

pablo181
  • 87 postów
  • Dołączył: 13-06-2007
  • Skąd: Opole

Napisany 30 stycznia 2008 - 09:32

Ja jestem akurat po przejechaniu 500 km na tym "cudzie" i jest to tylko naciąganie ludzi. Już napisałem gościowi co o nim sądzem i dałem odpowiedni komentarz na allegro, gość straszył mnie sądem.
Kupiłem zestaw do paliwa i do oleju i nic.
Zawartość wyglądałą jak stary zużyty olej (nie zdziwił bym się jak by tak nie było). Kupiłem to z ciekawości, ale tak sobie później pomyślałem co może zrobić 5 ml jakiegoś gów....ka przy 6 litrach oleju w TDS, ale zaryzykowałem.
I tak jak preczuwałem nie dało to nic. A tym co wydaje się że silnik lepiej i ciszej chodzi to tylko nastawienei psychiczncze że wlałem coś co niby jest super i mój samochód naprawdę po tym lepiej chodzi. nie daj cie się naciągać złodziejom, tylko nabijacie palantom kieszenie.
Te wszystkie testy co to niby robili to też ściema, bo nie ma szans żeby samochód przejechał tyle kilometrów bez oleju, po prostu bzdura.
Ja wziąłem nauczkę, a najlepszym sposobem na długą żywotnosć silnika to regularna wymiana oleju dobrej klasy i wszystko będzie chodzić jak powinno. A tych wszystkhc naciągaczy powinni dawno pozamykać.

pozdrawiam

#40 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 30 stycznia 2008 - 12:07

Ja sie cudow nie spodziewalem i ich nie ma, ale tak samo mozna powiedziec, ze tez mozna sobie wmowic, ze nic nie zadziala i nie zadziala.
Zdziwilbym sie gdyby w dieslu uslyszalbys roznice skoro z zalozenia jest to glosny silnik i nie od mechanizmow a od sposobu zaplonu.
Moze napisz co chciales zeby Ci to dalo.
Co do przejazdu autem bez oleju to nie ma za wiele wspolnego z ceramizerem bo spuszczajac olej z trwalego silnika z rozrzadem na pasku (np wlasnie Hondy) zrobisz spokojnie 500km bez ceramizera. Po drugie po spuszczeniu oleju silnik byl smarowany tym co zostalo w filtrze. To tez warto wiedziec.

Nie wiem czy sam ceramizer dal cos dla silnika (jedna osoba sprawdzila u siebie cisnienie i sie nie zmienilo). Mi nie wyswietlilo sie jeszcze podziekowanie na MIDzie ;) , ale wystarcza mi to, ze majac z mama te same silniki i ta sama instalacje gazowa, u niej silnik zaglusza wtryski gazu a u mnie sa one slyszalne ze srodka, bo silnik chodzi ciszej. U niej poprzedni wlasciciel dbal o silnik i jest czysciutki a moj jest czarny jak smola w srodku. Oba maja po 120.000km.
Mysle, ze opis na opakowaniu jest jak opis efektow obucznych kazdego leku - wiekszosc i tak nie wystapi. Dowodzi to rowniez bzdurnosci wypowiedzi o tym, ze niby maszyny nie moga obrobic takiego cylindra, ze mechanik zobaczyl, ze cos bylo dolane, albo ze gruba warstwa sie obrywa i uszkadza silnik.

P.S. W 100% zgadzam sie z Toba, ze sama regularna zmiana oleju jest kluczem do dobrego dzialania silnika i wychodzac dalej powiedzialbym, ze lepiej jest czesciej zmieniac olej jezdac na krotkich trasach niz tylko zalewac silnik takimi specyfikami liczac na cuda na kiju.

Patrzmy obiektywnie w obie strony!