

MANTZEL
#841
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2010 - 10:37
#842
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2010 - 10:45
Na ośkach może się zbierać wilgoć z powietrza, jak się skropli, to zamarznie.A co niby ma w przepustnicy przymarznąć
#843
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2010 - 10:53
Przykleiły mi się łopatki. Wsiadam rano, odpaliłem i po około 7 minutach zablokowała mi się w pozycji otwartej. Pomyślałem, że to linka gdzieś przymarzła po prostu bo była luźna ale dała się schować w oplocie.A co niby ma w przepustnicy przymarznąć
#844
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2010 - 12:05
Przykleiły mi się łopatki. Wsiadam rano, odpaliłem i po około 7 minutach zablokowała mi się w pozycji otwartej. Pomyślałem, że to linka gdzieś przymarzła po prostu bo była luźna ale dała się schować w oplocie.
Raczej wypadek, przypadek niż schorzenia
#845
OFFLINE
Napisany 30 stycznia 2010 - 20:12

#846
OFFLINE
#847
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 11:13
A odczuliście coś po osłączeniu podgrzewania?
Tak. Satysfakcję.
Mi przymarzła i o mało się nie rozwaliłem. Więc wróciłem do "ustawień fabrycznych"
#848
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 11:42
Mi przymarzła i o mało się nie rozwaliłem. Więc wróciłem do "ustawień fabrycznych"
możesz opisać sytuację?
bo wydaje mi się że exec ma świętą rację...
#849
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 12:07
Ja od siebie.możesz opisać sytuację?
Po poście Execa zwaliłem puchę. Przepustnica lśni. Ale co siedzi w ośkach .. tego nie wiem.
#850
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 12:19
szkoda że już nie będę miał okazji tego sprawdzić na swojej


a z samego rana przed odpaleniem pedał działa dobrze ??
#851
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 12:20
#852
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 14:35
możesz opisać sytuację?
bo wydaje mi się że exec ma świętą rację...
Jakiś czas temu odpaliłem auto w nocy i rura do domu. Śnieg i lód a tu na zakręcie 90' zdjołem nogę z gazu a auto nic i obrót i tyłem w krawężnik. Po prostu przepustnica przymarzła w pozycji otwartej. Odstałem 5 min, silnik się nagrzał, poruszałem paluchami i puściło. Rano zrobiłem tak jak powinno być, czyli podłączyłem węże z powrotem
#853
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 18:12

#854
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 18:26
#855
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 18:32
Bobra i ja dołącze sie do tematu, mam problem bo nie wiem co mam zrobić z tymi przewodzikami od ciśnienia co były zamontowane w multiramie(w tym dziadostwie) ?
Ten co idzie od silnika do multi ramu zaślepiasz, a cały multiram wyciągasz
#856
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 18:48
#857
OFFLINE
#858
OFFLINE
Napisany 31 stycznia 2010 - 22:12
Ale tam jeden idzie do silnika i jeden wraca gdzie w jednym miejscy jest trójnik ????
zamiast "?????" na 86 stronie tematu, goraco zachecam do przesledzenia go od poczatku....skoro juz kupiles puche to na pewno czasu nie zmarnujesz...
a co zrobiles z akumulatorkiem podcisnienia?? taka czarna,kwadratowa puszka do ktorej wchodza podcisnienia..byla przykrecona do tego, jak to nazwales 'dziadostwa'... to tez wazne...
co do przepustnic....sporo emocji budzi to ogrzewanie .....i chyba sa dowody ze opel mial jakis cel i to naprawde moze zamarznac....a nawet stwarzac zagrozenie....
czy to takie trudne wypiac te 2 gumowe przewody z pierwszym dniem wiosny a wpiac na miejsce jak mroz przyjdzie w listopadzie??