[OB & OBFL] [Automat AR25]
#21 OFFLINE
Napisany 12 lutego 2015 - 20:54
1. wężyk suchy, żadnych ubytków stamtąd nie było
po włączeniu silnika i ruszeniu skrzyni olej zaczął mi wyciekać z łączenia skrzyni z silnikiem. Szybka decyzja skrzynia wyciągnięta i jutro ją będę oglądać dokładnie
Wydaje mi się jednak że wszystkiemu jest winien oring na wałku wchodzącym w silnik :
ponieważ olej jakimś cudem dostał się w przestrzeń w której go nie powinno być, a pierścień uszczelniający pompę oleju był suchy.
edit:
ma ktoś może wymiary tego oringa e.w wie gdzie kupić (link??)
#22 OFFLINE
Napisany 12 lutego 2015 - 21:13
A ten oring przypadkiem nie jest tylko i wyłącznie odpowiedzialny za uszczelnienie drogi olejowej konwerteraNo dobra dzisiaj byłem na kanale, odłączyłem wał i sprawdzałem skąd leci olej.
1. wężyk suchy, żadnych ubytkĂłw stamtąd nie było
po włączeniu silnika i ruszeniu skrzyni olej zaczął mi wyciekać z łączenia skrzyni z silnikiem. Szybka decyzja skrzynia wyciągnięta i jutro ją będę oglądać dokładnie
Wydaje mi się jednak że wszystkiemu jest winien oring na wałku wchodzącym w silnik :
ponieważ olej jakimś cudem dostał się w przestrzeń w ktĂłrej go nie powinno być, a pierścień uszczelniający pompę oleju był suchy.
edit:
ma ktoś może wymiary tego oringa e.w wie gdzie kupić (link??)
#23 OFFLINE
Napisany 12 lutego 2015 - 21:17
moze i odpowiada to uszczelnienie, ale dla mnie to jedyne sensowne wyjaśnienie. Oring zużyty, wywala olej pod ciśnieniem w tył i cieknie ;/
ten 2 element to napewno to
#24 OFFLINE
#25 OFFLINE
#26 OFFLINE
Napisany 12 lutego 2015 - 21:56
#27 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 12:17
Sądziłem, że wyciek oleju to wina zużytego oringa/ uszczelniacza wymieniłem obydwa (oring dobrany - koszt 0,50 zł, uszczelniacz zakupiony po numerach ze starego koszt 30 zł + 28 przesyłka -.-)
Niestety cieknie dalej, trochę jakby mniej. Zastanawiam się czy pod sprzęgłem (od strony silnika) niema jakiś uszczelek bo ten wyciek jest jakby w górnej części łączenia skrzyni z silnikiem - wygląda to jakby tam tryskało
mowa o tym oczywiście:
Sprzęgła hydrokinetycznego podczas zakładania skrzyni nie zdejmowałem, bo nie widziałem sensu ale może trzeba :oonie:
Jeszcze jedno pytanie. Już przed tą zmianą skrzynia zachowywała mi się tak, że wtedy kiedy powinna zmieniać bieg na 2, następuje szarpnięcie i bieg dalej jest na 1 - nie przerzuca.
W piątek przejadę się nim na komputer może czegoś więcej tam się dowiem (dodam że skrzynia obecnie nie działa w trybie awaryjnym - kołatka się nie zapala)
ps. zdjęcie które miałem wrzucić:
jak mówiłem wymieniony oring i uszczelniacz (tu jeszcze przed wymianą)
#28 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 13:15
jak mówiłem wymieniony oring i uszczelniacz (tu jeszcze przed wymianą)
uszczelniacz zakupiony po numerach ze starego koszt 30 zł + 28 przesyłka -.-)
ten uszczelniacz w oryginale kosztuje blisko 200zł (bez rabatów), a zamiennika bym nawet nie wkładał bo one w tym przypadku ciekną już na półce w sklepie
#29 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 13:20
#30 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 13:24
Piszesz o tych o-ringach jak one są wewnątrz sprzęgła hydrokinetycznego
Przeglądam ten post ale nawet napisać mi się nie chciało bo to jest oczywiste ale teraz to co piszesz to....
No to jak masz oryginał za 8 euro to masz uszczelnione na "oryginał" za 8 euro.
Jak masz daleko do serwisu to z wyjętą skrzynią autobusem masz jeszcze dalej.
#31 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 14:15
#32 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 14:32
I olej jest w dzwonie skrzyni??
#33 OFFLINE
Napisany 19 lutego 2015 - 14:35
#34 OFFLINE
Napisany 20 lutego 2015 - 23:02
#35 OFFLINE
#36 OFFLINE
Napisany 21 lutego 2015 - 00:20
#37 OFFLINE
Napisany 21 lutego 2015 - 08:59
Aż zszedłem z ciekawości do garażu. Sprzęgło zapina się na 3 razy. Duży wałek, mały wałek i nacięcia na szyjce do spięcia na sztywno skrzyni. Jak masz fart to wskoczy na raz, jak nie to trzeba kręcić zapinać po kolei
#38 OFFLINE
Napisany 21 lutego 2015 - 10:58
Raz wskakuje. Ma 2 wycięcia do których ma pasować. Nieraz trzeba było zakładać skrzynie gdy sprzęgło na zamachu było. Nie było możliwości zdjęcia hydrokinetyka. Wałek wjezdza, zakrecenie wałem i siedzi.
a dlaczego nie było możliwości odkręcenia?? :hmm:
ja raz się zapomniałem i zdjąłem skrzynie bez sprzęgła, ale wkładać skrzynie bez sprzęgła to sobie nie wyobrażam
#39 OFFLINE
Napisany 21 lutego 2015 - 16:44
ten uszczelniacz w oryginale kosztuje blisko 200zł (bez rabatów), a zamiennika bym nawet nie wkładał bo one w tym przypadku ciekną już na półce w sklepie
:like_it:
#40 OFFLINE
Napisany 21 lutego 2015 - 18:01
Zmieniałem skrzynie z miesiąc temu i zdecydowanie nie było to zapięcie na raz
Aż zszedłem z ciekawości do garażu. Sprzęgło zapina się na 3 razy. Duży wałek, mały wałek i nacięcia na szyjce do spięcia na sztywno skrzyni. Jak masz fart to wskoczy na raz, jak nie to trzeba kręcić zapinać po kolei
ale jak rozumiem, jeżeli to nie wskoczy to skrzyni nie da się skręcić??
bo ja sprzęgła nie wykręcałem, tylko kręciłem całym tym sprzęgłem (klucz zakładałem na kole z przodu) i kręciłem aż trafiło.
chyba że istnieje możliwość, iż skrzynie da się zapiąć a tam mimo wszystko coś nie wskoczyło O_o, w takim razie to sprzęgło będę musiał zdjąć?