Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

[OB & OBFL] [Automat AR25]


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
51 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:17

Witam

Pod koniec grudnia wymieniałem skrzynie biegów (z automatu na automat) poprzednia była padnięta, po otwarciu było w niej dużo elementów pochodzenia z wnętrza skrzyni no i naprawa przez telefon była wyceniana w tysiącach, zatem postanowiłem zakupić inną skrzynie i ją wsadzić. Po zamontowaniu skrzyni został uzupełniony olej (niestety nie metodą na włączonym silniku - nie było mnie przy tym i olej został po prostu wlany)
Jednakże omega jeździła dość ładnie, aż po pewnym czasie znów zaczęła nie mieć mocy, słabo zmieniała biegi itd, myślę mało oleju został dolany i wszystko było ok. Wiem, że do skrzyni wchodzi ok 9 litrów oleju zatem myślałem że po prostu będę musiał dolać tego oleju ze 2x, tak żeby się cały ułożył i rozprowadził. Jednak ostatnio na kanale zauważyłem, że jakby z góry ucieka olej (na postoju nic nie widać oczywiście) no i tu pytanie:

gdzie mogą być jakieś uszczelki, śruby itd przez które e.w może uciekać mi olej??

Pytam ponieważ może ktoś się spotkał z taką sytuacją i ma już jakieś pojęcie co zrobić :p. (nie wymieniałem żadnych tulejek podczas zakładania skrzyni na samochód, to może coś tutaj??)

Offtop:

Historia dosyć długa ale ten samochód jest chyba przeklęty :D
Po tym jak wymieniłem skrzynie i wszystko ładnie chodziło, zaczął wariować silnik (nie trzymał obrotów) rozebrałem przepustnice, silnik krokowy itd... wyczyściłem wszystko i działało. Następną usterką była stacyjka która po prostu padła... (nie mogłem przekręcić kluczyka w pozycje 2 = nie można wyjąć wkładki. W ruch poszła szlifierka precyzyjna z małą tarczą, którą naciąłem śrubę mocującą stacyjkę, a następnie wiertarka. Po paru godzinach zabawy udało się wyjąć wkładkę. Nową nabyłem na szrocie, jednakże aby również nie było zbyt łatwo musiałem sobie ją sam wyjąć, po czym okazało się, że ta wyjęta również jest zepsuta (miała połamaną blokadę kierownicy) to dostałem inną (ta na szczęście działa bardzo dobrze, tylko że dostałem pół kluczyka ;( )

I gdy wydawało się, że wszystko już jest pięknie znów odezwała się skrzynia ;__;

Wybaczcie za offtopa, ale musiałem to z siebie wyrzucić, ten samochód jest naprawdę jakiś specyficzny. Jeszcze jakby jego mało było, w drugim osłona termostatu puszcza mi płyn chłodniczy (ale już jedzie do mnie nowa, więc wszystko będzie dobrze - I hope)


ps. Jeżeli jakiś temat tego typu już jest proszę o przeniesienie :)

#2 OFFLINE   premier2

premier2
  • 1 011 postów
  • Dołączył: 29-09-2009
  • Skąd: Piotrków T./ Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:39

:masakra:

naprawiasz auto byle jak i byle gdzie i masz potem pretensje do auta? Jak byś stawiał dom i fundament wylał byle jak, to gdzie byś szukał winnego, jak zaczną pękać ściany?
Każde auto, zwłaszcza ponad 10-letnie jeździ tak, jak się o nie dba(lub dbali poprzedni właściciele). Są może bardziej idiotoodporne auta, może Passat, ale tam też są pewne granice tolerancji dla indolencji pana Zdzisia w młotkiem w ręku...

#3 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:43

A dlaczego sugerujesz, że naprawiam je byle jak??
Wybacz ale wszelakie naprawy były najpierw opatrzone dość dogłębną lekturą poradników, książek naprawczych itd. dopiero potem zabierałem się za naprawy...

#4 OFFLINE   pawel80

pawel80
  • 1 004 postów
  • Dołączył: 23-05-2009
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:48

cyt...stacyjki :D .... Nową nabyłem na szrocie....:D to tam nowe części sprzedają? dobry szrot musi być.
ogarniaj po kolei i wkładaj nowe ! części ! a nie złom który już jest "na złomie", a oma będzie za to wdzięczna. :hihi:

A dlaczego sugerujesz, że naprawiam je byle jak??
Wybacz ale wszelakie naprawy były najpierw opatrzone dość dogłębną lekturą poradników, książek naprawczych itd. dopiero potem zabierałem się za naprawy...


premier pewno myśli o wiertarce , szlifierce itp.
teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką , poczytaj forum bo jest tego z doświadczenia innych.

tu masz asb ; http://forum.omegakl...141#post1062141

tu wkładka stacyjki ; http://forum.omegakl...?t=41592&page=7

#5 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:53

No tak no, ale innej opcji na odkręcenie tej śruby bez łba nie widziałem niestety ;/ naciąłem ją na płaski śrubokręt i odkręciłem :p, oczywiście aby było ładnie mógłbym zakupić śrubę z urywanym łbem, ale wydaje mi się to zbędne :p

co do stacyjki rzeczywiście używaną oczywiście zakupiłem, ale stan dobry tzn. odkąd miałem omegę pamiętam, że aby kluczyk przekręcić po wyłączeniu musiałem go wyjmować - jak wertowałem forum trafiłem na zapis iż jest to oznaka kończącej się stacyjki. Ta na szczęście tak nie ma (dał mi kilka do wyboru, i wziąłem tę która chodziła najlepiej :p)

ps. do stacyjki link zbędny bo już zmieniona, ale asb jak najbardziej się przyda :p zacznę to ogarniać jak tylko się sesja mi zakończy :p

#6 OFFLINE   premier2

premier2
  • 1 011 postów
  • Dołączył: 29-09-2009
  • Skąd: Piotrków T./ Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:56

stacyjka - mnie też zablokowało stacyjkę, ale nic nie wierciłem, tylko pojechałem do gościa i dorobił mi klucz, którym odpaliłem auto i podjechałem do niego. Wyjął stacyjkę, wymienił zapadki i doszlifował pod używane klucze. Działa.
Co do skrzyni biegów, to raczej ciężko kupić nową :), ale samą wymianę można przeprowadzić już z pełną wymianą oleju, zwłaszcza, że skrzynia pewnie trochę leżała i nie wiadomo co jest w środku. Sam zresztą o tym napisałeś. Jedź do kogoś, kto trochę myśli i ogarnia takie tematy. Ja już nawet na wymianę oleju jadę do zaufanego kolegi, jak mi ktoś obrobił gwint w misce, a gdzie indziej 5min szukał filtra paliwa pod maską :masakra:

#7 OFFLINE   pawel80

pawel80
  • 1 004 postów
  • Dołączył: 23-05-2009
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 31 stycznia 2015 - 20:56

a jeśli mogę wiedzieć , ile dałeś za tą stacyjkę? tak po prostu z ciekawości.

#8 OFFLINE   Skit

Skit
  • 887 postów
  • Dołączył: 31-10-2010
  • Skąd: Karpin
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Z32SE

Napisany 31 stycznia 2015 - 21:09

naprawiasz auto byle jak i byle gdzie i masz potem pretensje do auta? Jak byś stawiał dom i fundament wylał byle jak, to gdzie byś szukał winnego, jak zaczną pękać ściany?
Każde auto, zwłaszcza ponad 10-letnie jeździ tak, jak się o nie dba(lub dbali poprzedni właściciele). Są może bardziej idiotoodporne auta, może Passat, ale tam też są pewne granice tolerancji dla indolencji pana Zdzisia w młotkiem w ręku...


Kurcze, premier, bardzo cie lubię, ale to jest taka odrobinę bufonada :)
No raczej trudno oczekiwać od gościa że kupi nową skrzynie, czy będzie naprawiał starą. Wszyscy wiemy jakie to koszty. Każdy robi jak umie, albo jakiego mechanika ma pod ręką. Ja też się wielokrotnie naciąłem zanim się nauczyłam. Na przekładkę silnika pojechałem do firmy polecanej przez znajomego z Omegą, i zrobili mi taki syf że przez pół roku ogarniałem :/

Edit: OK widzę że sprostowales zanim ja skonczylem pisać moje wypociny :D hehe No sporo racji też masz :)

#9 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 31 stycznia 2015 - 21:10

samą wkładkę kupiłem za 50 zł

co do skrzyni, kupiłem ją za 500 zł, była zdejmowana z samochodu (dziwna historia, bo typ sprzedał skrzynie z samochodu który miał być skonfiskowany, ale to już nie moja sprawa)

Rozumiem doskonale wasze podejście, ale ten samochód był kupiony za jakieś 4k i szczerze mówiąc niema sensu pakować w niego większych pieniędzy - on ma tylko jeździć (najczęściej jest używany do wożenia narzędzi budowlanych oraz ludzi :p)
A Ja go tylko "poprawiam"

szczerze mówiąc co do oleju w tej skrzyni nie mam pewności czy nie zostały wymieszane dexron II z III (nie było mnie przy tym, byłem akurat w Warszawie - uczelnia, a samochód był potrzebny więc go złożyli ;( )

Olej również miałem wymieniać cały (zlać stary, wlać nowy - na odłączonym wale wlewać go wężykiem na włączonej skrzyni) ale niestety jak pisałem ubiegł mnie brat.

#10 OFFLINE   premier2

premier2
  • 1 011 postów
  • Dołączył: 29-09-2009
  • Skąd: Piotrków T./ Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 31 stycznia 2015 - 21:38

Rozumiem doskonale wasze podejście, ale ten samochód był kupiony za jakieś 4k i szczerze mówiąc niema sensu pakować w niego większych pieniędzy - on ma tylko jeździć (najczęściej jest używany do wożenia narzędzi budowlanych oraz ludzi :p)
A Ja go tylko "poprawiam"

w takim przypadku to nie wiem, czy nie lepiej byłoby zrobić przekładkę na manual - to już będzie ciężkie do zarżnięcia i raczej bezawaryjne rozwiązanie. Choć można próbować doprowadzić obecną skrzynię do ładu :).

#11 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 31 stycznia 2015 - 21:44

A no gdybym ja wiedział, że dalej będę miał problemy to bym tak zrobił. Wtedy tańszym rozwiązaniem była przekładka skrzyni :p

Będę miał czas to dokładnie obejrzę tą skrzynie i wg tego pdfa posprawdzam wszystko, znając życie coś znajdę :D (mam szczęście do takich spraw)

Ja się ciągle zastanawiam, czy to nie puszcza przez tulejkę bądź coś w tym stylu (bo miski nie były ruszane)\

no nic, może ktoś się trafi kto miał podobną przypadłość :D, jak nie to będę sam musiał kombinować

#12 OFFLINE   Alley

Alley

    wolny folwark

  • 3 241 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: silnik od innego auta

Napisany 01 lutego 2015 - 14:13

Historia dosyć długa ale ten samochód jest chyba przeklęty


Nie ma przeklętych samochodów, co najwyżej byli przeklęci jego użytkownicy albo mechanicy. Nie raz z gówna bicz się robiło, z prostytutki księżniczkę i wszystko działało.

Jeżeli chodzi o olej. Do skrzyni owszem wchodzi 9 litrów, ale jak ją zdejmiesz i postawisz do góry nogami aby wszystko spłynęło to i tak wejdzie 8 litrów. Przy dynamicznej wymianie wymienisz max 3-4 litry.

#13 OFFLINE   greg200

greg200
  • 210 postów
  • Dołączył: 21-08-2011

Napisany 01 lutego 2015 - 14:49

Co do oleju spływającego z góry skrzyni, to sprawdź czy Ci założyli wąż na odpowietrznik i wyprowadzili koniec do wysokości podszybia. Jak nie, to najpewniej tamtędy przerzuca..
Skoro dolewali olej na zgaszonym silniku, to jest duże prawdopodobieństwo, że odpowietrznika też nie umieli ogarnąć ;)

Przy dynamicznej wymianie wymienisz max 3-4 litry.


Miałeś statyczną na myśli chyba :p Wiele osób wymieniając olej w asb zapomina,że skrzynia jest połączona z hydrokinetykiem i ma z nim wspólny olej. Dlatego tylko wymiana dynamiczna ma sens

#14 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 02 lutego 2015 - 01:06

hmm z tym odpowietrzeniem to może mieć sens. Nie jestem pewny, ale chyba ono jest wgle "oberwane" coś mówili, że sparciały przewód był itd...

Ale skoro istnieje taka możliwość to to sprawdzę :)

#15 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 02 lutego 2015 - 16:43

Pechowy samochód
przeklęty grat
nie opłaca się naprawiać
nie warto wymieniać
Coś mówili, że trzeba by... ale...

Coś stukało ale jechał
Piszczało ale odpalał
Byle jeździł z A do B

:like_it:


Padła skrzynia (pewnie nie wiesz czy w niej było dość oleju), wsadziłeś drugą i tutaj to już na pewno wiesz, że oleju było za mało ale zainteresowałeś się dopiero jak przestało jeździć :masakra:

I w zasadzie o co chodzi z tą skrzynią? Jakie jest pytanie?
Gdzie tanio trzecią skrzynią kupić? Czy jak założysz trzecią to ile i jak oleju nalać?

Odpowiedź brzmi: Zamiast do kowala, jedź do mechanika.

#16 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 02 lutego 2015 - 16:55

Polecam czytać ze zrozumieniem, to nie będzie trzeba zadawać zbędnych pytań... A skoro się nie chce czytać to napisze, ilość oleju wlana była w porządku, tylko samochód ten olej gubi. Narazie zobaczę co z tym odpowietrzeniem i dam znać :)

#17 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 02 lutego 2015 - 17:02

ilość oleju wlana była w porządku, tylko samochód ten olej gubi


Po zamontowaniu skrzyni został uzupełniony olej (niestety nie metodą na włączonym silniku - nie było mnie przy tym i olej został po prostu wlany)
Jednakże omega jeździła dość ładnie, aż po pewnym czasie znów zaczęła nie mieć mocy, słabo zmieniała biegi itd, myślę mało oleju został dolany i wszystko było ok.


No to ilość oleju była w porządku ale nie tą metodą co trzeba? :hihi:

#18 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 02 lutego 2015 - 17:06

oleju do skrzyni przy przekładce zostało wlane ok. 7 litrów (na 9 które być powinno)
natomiast po ok. tygodniu zostało dolane kolejne 2, tydzień później znów ~ 2 (bo samochód jeździł jakby nie miał siły - słaba zmiana biegów)

i jak mówiłem, skrzynia od góry była "wilgotna" jakby w oleju

#19 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 02 lutego 2015 - 17:09

No to Ci pisze, jedź do mechanika a nie do kowala.
Mechanik by wiedział, że na odpowietrznik się zakłada wężyk, a jak jest wyciek to najlepiej go przy montażu skrzyni usunąć.

#20 OFFLINE   maszek

maszek
  • 45 postów
  • Dołączył: 21-03-2010
  • Skąd: Żyrardów

Napisany 02 lutego 2015 - 17:14

szczerze mówiąc zamiast do mechanika oddawać wolę sam zrobić.

Ostatnio jak poszła mi w Rover 200 uszczelka pod głowicą, to samochód wrócił z dziurawą miską olejową, zaś uszczelka była polepiona na silikon sanitarny...

zresztą ten samochód ma pojeździć jeszcze jeden sezon (słabą konstrukcje ma niestety ;/)
więc jak mówiłem pakować w niego pieniędzy niema co :p