147 odpowiedzi na ten temat

[aparat]

pare baków bio przepaliłem-ale w dodatnich temperaturach.jeżdzi podobnie.wydaje mi się tylko,że rozpuszcza gumowe wężyki przelewowe.może zbieg okoliczności,ale mam je przynajmniej nowe.nie ma jak dobry opał,mróz mu nie straszny.
na pełny bak opału wlewałem ok 200-300ml mixolu i było ok.

[cugiel]

Kolego daj ci bóg żeby tobie motor nie siadł , ja z swojego doświadczenia wiem iż wystarczy wlać kilka litrów BIO , i już czuć " plackami " jeśli tego nie czujesz to może masz katar . W takim przypadku na zdrowie , wstaw auto do garażu zostaw by silnik chwile popracował i placki gwarantowane:jump:

ja to niewiem o co chodzi z tymi plackami
tyle osob o tym pisze ale ja to placki czulem jedynie jak do komarka do paliwa wlalem jakiegos jadalnego bo mixola nie bylo;)
latem do auta zalewalem czysty rzepak smazalniczy i nic plackami nie smierdzi
zapach jest co prawda inny ale napewno nie przypomina smazenia
to jest jakis mit:p albo nastawienie psychiczne
wmawiasz sobie ze bedzie smierdziec plackami i je czujesz

[figop]

plackami to czuc jak dasz olej z lidla. natomist same bio troszke smierdzi szambem ale to same paliwo, a spaliny smierdza jak spaliny. w kazdym razie poczytałem sobie podobne tematy na róznych innych forach, np vw, ford seait itd. i w kazdym zauwałzyłem ze najwiekrzymi znawcami w tej dziedzinie to sa ci co boją sie zaryzykować, nigdy na oczy nie widzieli bio i nigdy go nie mieli w samochodzi. a ten kto uzywa takiego paliwa liczy tylko pieniazki w portwelu co mu zostaja. oczywiscie. paliwa nie wolno uzywać silnikach typu CR gdyż tam układ paliwowy jest bardzo wrazliwy. nawet drobna ilośc wody w ON może uszkodzic pompę lub pompowtryskiwacze. w każdym razie postałem sobie jeszcze na stacji przed zatankowaniem żeby zobaczyc czy ktoś leje bio do swojego klekota. no i co ja widze jedno taxi potem drógie, jakis fajny mekes podjechał, kilka dostawczaków no to gadam młodsze daja rady to i moj da. a w razie czego mam zapasowe częsci. Ale daj Boże że by sie nic nie stało bo nie chce mi sie grzebac. a jak juz to na złom pocisne, kupiłem ja za 1700zł to co, kupie sobie następną.

a silniczek naprawde lepiej pracuje chyba ze ten bio na bliskiej jest leprzy od ON z mojej stacji gdzie tankowałem to różnica może byc jak ON był pomieszany Bóg wie z czym. to może dlatego lepiej sie zbiera, ale w każdym razie no zbiera sie, w jakim celu bym miał gadać ze jest inaczej, dla szpanu? nie mój typ. mogłem nic nie napisać a tak sie dziele z doświadczeniem. tak jak wczesniej napicałem bio jest bardziej czyste od ON (gdzies to wyczytałem to co teraz pisze) ma właściwości czyszczace i mocno czyści zbiornik jak i przewody z róznego rodzaju syfu. autka któr niby na bio smigaja po jakimś czasie traca moc ale to wina filtra paliwa bo sie szybciej zatyka. jedyny minus bio to że miesza sie z woda. dla tego do silników CR jest nie wskazane bo mikrokropla wody może uszkodzic wtrysk, a w np naszych silnikach sa zwykłe wtryski a ilośc wody jest tak znikoma ze zostanie ona wyparowana w komoże spalania. fakt woda nie potrafi sie tak sprężyć jak paliwo ale zostanie wczesniej wyparowana a szkodliwie na nasze wtryski nie działa(ile w tym prawdy nie wiem. to sa info wyczytane na jakims portalu motoryzacyjnym wiec prosze nie wciskac mi tego zaraz do butów ze to moje słowa, może i moje ale nie moje dośwadczenie i eksperymety. ja swoje dopiero zaczyna robić hehe) w każdym razie dzis sie przypadkowo dowiedziałm ze na bazie której tankuje forda tranzita w robocie z roku 2004 własnie lejemy bio. bo tak zakład ustawił przetarg i to że nawet nie wiedziałem a z autkami nic si enie dzieje jeszcze bardziej skłoniło mnie do podjecia decyzji. a na naszej bazie mamy rózne autka, od cieżarówek po busy, pickupy, osobówki HDi, traktory koparki itd. wszytsko na bio. nawet nie wiedziałem. tylko zawsze mnie zastanawiało dlaczego jak tankuje te paliwo wali szambem. sie okazało ze zapach ten sam jest na bliskiej. techniczny mi dzis gada własnie ze to stacja co bio sprzedaje tylko i wyłacznie i innego paliwa tam nie dostanie sie, nawet Pb95 czy 98 nie maja, dla tego nie wiedziałem bo żadnych oznaczeń nie ma. ale np Rybnicki MZK tez tam tankuje, staż miejska, zieleń miejska i wodociągi hehe.

aha. zapomniałem dodać. pod maska na przelotkach pomiedzy wtryskami mam węzyki przezroczyste i widac jak bio sobie tam płynie. jest koloru zilonego. a olej do placków jest żółty a ropa to kazdy wie jaki ma kolor nie??

[cugiel]

a jeszcze jedna sprawa dosc istotna ktora tyczy sie bio a wlasciwie osob ktore twierdza ze by tego nie wlali
mam dla was przykra wiadomosc
nie raz wlewaliscie bio na stacji
na niejednej mniejszej a moze i wiekszej stacji te paliwa sa mieszane w caly swiat
nigdy nie ma pewnosci ze jak podnosimi pistolet tam poleci to co na dystrybutorze jest opisane

figop
jesli chodzi o olej z lidla to on tez nie smierdzi plackami

a jesli chodzi o odczucia w sprawie mocy to tylko ci sie wydaje ze jest mocniejszy bo myslisz o tym
auto pewnie chodzi ci tak samo jak przed zalaniem bio
tylko ze myslisz o tym i chcesz w to wierzyc, a nawet jesli jest mocniejszy wplyw moze miejc na to np temperatura powietrza ktora w ostatnich dniach jest rewelacyjna do jazdy autem
na mrozie czy w upaly auto tez sie bedzie inaczej zbierac

[figop]

ja z swojego doświadczenia wiem iż wystarczy wlać kilka litrów BIO , i już czuć " plackami " jeśli tego nie czujesz to może masz katar

to dziwne masz te doświadczenie. bo ja zalałem do połowy zbirnika i zadnego placuszka nie czuje. nie mam kataru a może twój zapach jest związany z jakąs chorobanp na tle psychiczny, eksperci nazywaja to urojeniem

figop
jesli chodzi o olej z lidla to on tez nie smierdzi plackami

a jesli chodzi o odczucia w sprawie mocy to tylko ci sie wydaje ze jest mocniejszy bo myslisz o tym
auto pewnie chodzi ci tak samo jak przed zalaniem bio
tylko ze myslisz o tym i chcesz w to wierzyc, a nawet jesli jest mocniejszy wplyw moze miejc na to np temperatura powietrza ktora w ostatnich dniach jest rewelacyjna do jazdy autem
na mrozie czy w upaly auto tez sie bedzie inaczej zbierac

co do palcków. jakies 2 lata temu stałem busem pod lidlem czekałem na przeładunek. pełno ludzi wyłaziło z sklepu z olejem spozywczym. wlewali to to golfów do eskortów i innych. naprawde smierdziało plackami a nie wiedziałem wczesniej ze niby tak jest. to było moje jedyne doswiadczenie z tym zapachem, chyba ze zbiego okoliczności w pobliskim domu placki smazyli i z tad ten zapaszek.

co do mocy to powiem tak. tez możesz miac jak najbardziej racje.
ale np lejac u mnie na BP on a lejąc na orlenie ON jest różnica. na orlenowskim lepiej autko sie zbiera, ale tam mam daleko jechać bo to na wylocie z rybnika a BP mam pod domem. może naprawde ON na BP jest złej jakości a wlewając BIO zauważyłem poprawę. może na BP to syf i dlatego teraz mam wrażenie ze autko lepiej sie zbiera albo i tez dodatnia tem otoczenia., w kazdym razie napisałem swoije pierwsze wrazenie. zobaczymy co dalje bedzie. kiedy sie filtr zapcha a mam nowy, kiedy przyjdzie minus na dworze jak autko zapalac bedzie i jak bedzie sie zbierać. to jest dopiero pierwszy dzien na tym paliwie i nie mówie ze znakomite i nikomu nie polecam, ja to robie tylko i wyłacznie na swoje ryzyko no i dziele sie wrażeniami. a ze nie mam dostepu do OO to leje Bio. pozdro

[korczo007]

To ja nie wiem co wy macie za bio, ja całe lato jeździłem w SCANI 124 na bio i wali frytkami jak cholera, jest taniej, ale auto nie miało takiej mocy, długo się zbierało, no i filtry często trzeba było zmieniać.

Wie nie gadajcie głupot że nikt nie czuje smrodów spalonych frytek.



a dodam że bio mam z ORLENU

[figop]

bio mam z ORLENU

ale tankowane na orlenie czy dystrubucja jest z orlenu?? u nas w rybniku nie widziałem na orlenie stanowiska z bio. jedynie co można kupic to na BLISKIEJ

[rafi195]

ja na bio pomykałem i żadnych efektów ubocznych nie zauważyłem dla mnie ok paliwo..

a jedno na kompie spalanie na jałowym pokazywało 0,7 l/h a na ON pokazuje 0,9l/h ale aby więcej palił to nie. szkoda ze nie kosztuje 3 zł za L

[figop]

a jedno na kompie spalanie na jałowym pokazywało 0,7 l/h a na ON pokazuje 0,9l/h

własnie dzisiaj to zauważyłem ze mi też mniej pokazuje.

po 3 złote to było by bajka.

[qter]

Im gęściejsze paliwo tym mniej l/h pokazuje na midzie. Ciekawi mnie jak to się ma to rzeczywistej dawki.

[pilek]

To ja nie wiem co wy macie za bio, ja całe lato jeździłem w SCANI 124 na bio i wali frytkami jak cholera, jest taniej, ale auto nie miało takiej mocy, długo się zbierało, no i filtry często trzeba było zmieniać.

Wie nie gadajcie głupot że nikt nie czuje smrodów spalonych frytek.



a dodam że bio mam z ORLENU

Popieram cię kolego jak znajomi leją Bio do swoich diesli i przejeżdzają koło mnie to czuć to od razu . A i silnik nie ma takiej mocy jaką powinien mieć .


Jeśli innym na Bio mniej pali bo komputer tyle pokazuje to są w błędzie, niech zaleją pod korek i przejadą z jakieś 700 km i dotankują do pena to wyjdzie całkiem inne spalanie niż komputer pokazuje ponieważ on przelicza nie ilość zurzytego paliwa tylko na przepływomierzy ilość powietrza przechodzącego przez niego . Nie wierzmy tak do końca komputerom w naszych autach one też mogą sie mylić np. wystarczy przejechać się laguną II po autostradzie ( w niemczech ) z prędkością wyższą powiedzmy 180 km/h na odcinku 200km a komputer powie że mamy za mało powietrza w którymś kole , zdolności obliczeniowe komputera w naszych samochodach z przed kilku lat można porównać do średniej klasy telefonu komórkowego .

[figop]

komputer pokazuje ponieważ on przelicza nie ilość zurzytego paliwa tylko na przepływomierzy ilość powietrza przechodzącego przez niego

ja nie mam przepływomierza i nigdy go nie było, w tych rocznikach jeszcze go nie montowali a MIDa mam nie pisz głupot że z przepływki bierze. gdzieś coś usłyszałeś ale nie do końca i przekręcasz. jedyna prawda wymienionej teorii to fakt słowa powietrze.

a po za tym ja sie tam nie przejmuje. zawsze będą podzielone zdania. to tak samo jak kilka nascie lat temu gadano na temat LPG. ze silnik sie wykonczy, bo gaz jest suchy itd. a obecnie 80% bęzyniaków jest zagazowanych. a najwięksi ekserci to ci co nigdy nie mieli doświadczenia z danym przypadkiem. tylko słychać że mój kolega, ze mój sąsiad, wójek że kolega kolegi powiedział ze jego kolega itd. pozdrawiam

[pilek]

:a po za tym ja sie tam nie przejmuje. zawsze będą podzielone zdania. to tak samo jak kilka nascie lat temu gadano na temat LPG. ze silnik sie wykonczy, a obecnie 80% bęzyniaków jest zagazowanych. a najwięksi ekserci to ci co nigdy nie mieli doświadczenia z danym przypadkiem

Nikt tobie nie każe się przejmować to twoje auto i twoja kasa , więc rób z nim co chcesz . Sam jeżdziłem kilka lat (prywatnie i służbowo ) na LPG i wiem że jest to możliwe przy zachowaniu pewnych zasad ( filtry , świece , przewody ). Jeśli chodzi tobie o LPG to powiedz dlaczego nie można go zastosować do najnowszego BMW seri 3 , lub założenie instalacji do imprezy powyżej 2001r mija się z celem koszt powyżej 7tyś .


PROPONUJE JEŚLI BĘDZIESZ SPRZEDAWAŁ SWOJĄ OMEGĘ NAPISZ W OGŁOSZENIU JEŻDŻIŁA NA BIO .

Pozdowienia dla wszystkich czytających posty .

ja nie mam przepływomierza i nigdy go nie było, nie pisz głupot że z przepływki bierze

OK przepraszam mogłem się pomylić , nie jestem z wykształcenia mechanikiem tylko miłośnikiem motoryzacji więc niektóre fakty mogłem pomylić z danym modelem .

Jeśli chodzi o Bio to teść wozi paliwa z rafinerii gdańskiej lub hurtowni pod bydgoszczą pytałem jak jest z tym paliwem - i uzyskałem odpowiedz że to nie jest paliwo tylko koncentrat do domieszki z ON wszystkie przewody gumowe w szybszym czasie parcieją i to samo się dzieje z uszczelkami .
Więcej na ten temat się nie będę wypowiada każdy swój rozum ma jeśli coś jest tańsze to nie będzie lepsze . Chińszczyzna jest tania ale czy dobra ? ? ?
:confused: :confused: :confused:

[cugiel]

a tak z ciekawosci jak sie teraz bio na stacjach rozni w stosunku do on bo dawno na stacji nie bylem:D
nie chodzi mi po ile jest tylko jaka jest roznica w cenie na waszych stacjach

[figop]

o widzisz zapomniałem dopisac do listy znawców teścia heheh. widze ze każdemu zalezy coś udowodnic. ja tam nic nie chce udawadniac ale moim zdaniem dobra prawidłowa odpowiedz była by taka np "ja pracuje w rafineri w laboratorium, naprawde nie polecam bo wiem co to za syf" albo " ja pracuje w rafineri, goraco polecam bo bio jest super a ON , szajs, dodatkowo na dowód juz 3 lata smigam swoja omą, mekesem, golfem i nic sie nie dzieje." albo "smigałem na bio, po jakims czasie miałem problemy z uszczelkami, pompa sie tez uszkodziła, uszkodzenia zdiagnozował pożadny mechanik który wydał jednoznacząca opinie ze szkodzenie było spowodowane złym paliwem w tym przypadku było to bio. dlatego odradzam." albo "uszkodziła mi sie pompa, prawda jest ze jeżdziłem na bio, ale ekspert co naprawiał mi pompe powiedział ze to nie wina paliwa. pompa albo na ON albo i na bio i tak siadła" Pamowie to są konkretne odpowiedzi. a teksty typu mój wujek, muj dziadek, teśc kolega kolegi od koleżanki itd nic nie znaczą to sa plotki. ja tez takich znałem co gadali ze LPG jest do bani a bo jego kolega dał LPG i silnik mu siadł i takie bzdety kazdy gadał a teraz obecnie sam ma zagazowny samochód. pytałeś dlaczego gazu nie da sie dac tam do jakies bmki? to tak samo gadam ze bio nie można dac do auta wyposażony w silnik CR. a nesze omegi to sa silniki w takiej kondycji i rozwiązaniu technicznym z lat 90 jak i wiekrzośc z tego okresu benzyniaków zagazowanych.

zaznaczam ze nie polecam i nie zachwalam tego bio, sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie, dziele sie z doświadczeniami. co będzie to będzie. jak szlak tafi to trudno. narazie jest ok. za około 1 miesiąc wymienie filtr. rozbebesze go i zobacze jak w srodku wygląda. a co to teści co wożą paliwa to ja tez cos moge powiedziec, mój dalszy kuzyn wozi ropke w cysternie, nie powiem w jakim koncernie, w kazdym razie po drodze ma kilku klientów na ta ropę, ale stan musi sie zgadzac więc dolewa wody. potem to trafia na stacje gdzie ktoś tankuje niby ON dobrej jakości co silnika nie zniszczy hehehe. tak sie przechwalał ale ile w tym prawdy nie wiem, a jak cos w tym prawdy kolego i sie okaze ze to własnie to paliwo trafia na twoja stacje gdzie tankujesz swoją omegę to co teraz powiesz????

jaka jest roznica w cenie na waszych stacjach

ON 4.89 za litr
bio 4.09 za litr
takie kwoty były w dzien co zatankowlem bio

ale pare dni temu bio było po 3.98 za litr a ON jakies 4.67 cos koło tego

[korczo007]

mieszałeś kiedyś paliwo ON z wodą?! chyba staszny bajerant ten twój daleki kuzyn.


To się mija z celem, zrozumie z acetonem czy rozpuszczalnikiem ale z wodą nie wykonalne.


a cena bio na stacji co tankowałem 4,49 a ON 4,50, Orlen.

[cyp3k]

No to i ja dorzucę swoje 3 grosze. Omegą na opale jeżdżę już od 4 miesięcy, w tym kilka ładnych i długich trans ( o oszczędnosciach nie bede wspominal). Moje odczucie jest takie, silnik ma nieco wyzsza kulture pracy i ma takze jakby wiecej sily. Odpalanie na cieplym sie poprawilo tzn. kiedys krecilem ok. 1 sek. teraz pali od dotkniecia (chyba ze sie zapowietrzy od wtrysku ;-) ). Na czerwonym pojechalem do Chorwacji i wszystko bylo rewelacyjnie. A jaka oszczednosc ! Mialem tez okazje pojezdzic na Bio przez ok. 3tyg. instensywnej eksploatacji. Silnik pracuje na tym bardziej miekko ale co z tego skoro nieco bardziej trzeba go gonic i przez to spalanie w miescie wychodzi srednio o 2L wieksze a w trasie ok. 1L.
Generalnie polecam czerwone bo z uszczelkami nic sie nie dzieje, auto jezdzi tak jak powinno wystarczy dolac mixolu i tylko latac Co do pomp, panowie nei oszukujmy sie, te auta maja juz po 12-14lat... nieraz na jednej pompie przelatane. Wiec jezeli komus poleci pompa po czerwonym to nie uwierze w to ze przez to paliwo. Rownie dobrze bylo jechac V-powera zalac i stalo by sie to samo. Tylko ten ktory leje czerwone raczej nie czesto gosci na Shellu wiec jak sie zepsuje to juz musi przez czerwone !

[cugiel]

Co do pomp, panowie nei oszukujmy sie, te auta maja juz po 12-14lat... nieraz na jednej pompie przelatane. Wiec jezeli komus poleci pompa po czerwonym to nie uwierze w to ze przez to paliwo. Rownie dobrze bylo jechac V-powera zalac i stalo by sie to samo. Tylko ten ktory leje czerwone raczej nie czesto gosci na Shellu wiec jak sie zepsuje to juz musi przez czerwone !

no i to jest swieta prawda:D
jak nie ma na co zwalic to na lewe paliwo najlepiej:D

sprawdzalem na stacji cene u mnie na orlenie
on 4,64
bio 4,55
roznica po chu...
nie warto nawet sobie glowe zawracac
gdyby bio bylo po zalozmy mniej niz 4 zl to jeszcze jakies marne grosze by z tego zostaly ale tak to sie nie ma co bawic
zreszta ja i tak dalej na red bulu bede pomykac:D

[arczon82]

A tak z ciekawości się zapytam po ile można teraz kupić opał? I czy zdarzyło się komuś że by miał kontrolę paliwa?

[maciek22 zd-wola]

na firme w woj lódzkim przy 1000 litrów 3.22 za litr.