Co dziwne obojętnie co nie odłaczę w silniku i tak nie ma żadnych błędĂłw.
A to? mnie to wygląda na uszkodzony sterownik silnika skoro nie reaguje. Chyba że źle myślę to mnie poprawcie.
Napisany 11 grudnia 2013 - 14:25
Co dziwne obojętnie co nie odłaczę w silniku i tak nie ma żadnych błędĂłw.
Napisany 11 grudnia 2013 - 15:41
A to? mnie to wygląda na uszkodzony sterownik silnika skoro nie reaguje. Chyba że źle myślę to mnie poprawcie.
Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz zbyt wolno
" Nie możesz być pewien swej racji, jeśli o argumentach swoich oponentów nie będziesz wiedział więcej od nich samych "
Auto Serwis KrakówNapisany 11 grudnia 2013 - 18:57
Napisany 11 grudnia 2013 - 19:05
Tak.
Procedury odczytu błędĂłw sie uruchamiają jednak komputer nie wychwytuje żadnych.
Tu nikt nie bawi sie w spinacze. Podłączony jest komputer ktĂłry mierzy na bieżąco prace silnika.
Mozna odpinać najrużniejsze czujniki a on ciagle nic nie pokazuje przynajmniej tak powiedział mi elektryk.
Kiedy patrzy sie na prace silnika pod komputerem wszystkie odczyty pracy silnika są prawidłowe jednak jeden tłok nie pali.
Auto nie ma gazu.
Wysyłane z mojego iPad 4 przy użyciu Tapatalk HD
Napisany 11 grudnia 2013 - 20:48
Jeżeli nie pali jeden cylinder i niema na nim iskry to wina cewki , natomiast jeżeli brak iskry jest na dwóch cylindrach to już może być wina upalonego ecu .
chyba że silnik powiedział pas.
Napisany 11 grudnia 2013 - 20:59
Tak.
Procedury odczytu błędĂłw sie uruchamiają jednak komputer nie wychwytuje żadnych.
Tu nikt nie bawi sie w spinacze. Podłączony jest komputer ktĂłry mierzy na bieżąco prace silnika.
Mozna odpinać najrużniejsze czujniki a on ciagle nic nie pokazuje przynajmniej tak powiedział mi elektryk.
Kiedy patrzy sie na prace silnika pod komputerem wszystkie odczyty pracy silnika są prawidłowe jednak jeden tłok nie pali.
Auto nie ma gazu.
Wysyłane z mojego iPad 4 przy użyciu Tapatalk HD
Napisany 11 grudnia 2013 - 21:06
Co Ty za głupoty piszesz ?.
Napisany 12 grudnia 2013 - 07:42
Dlatego że jestem głupi gdybyś nie wiedział i tak piszę,,,,,,:jump::jump::jump:
To napiszę ci jeszcze raz tak jak chłop kr ... na granicy że upalony tranzystor w ecu pozbawi iskry dwa cylindry natomiast cewka może polecieć w taki sposób że iskry nie będzie tylko na jednym cylindrze ,,,,skumał,,,,, jeżeli iskra jest to są tylko dwa wyjścia ,, jedna to że nie jest właściwa , a drugie że wina leży po stronie mechanicznej silnika.
Napisany 12 grudnia 2013 - 21:22
bo ma bidnego kompa nie masz kogoś żeby podmienić cewkę? i rozwiązany miałbyś problem cewki w pół godziny , ja też tak miałem i to była cewka one tak padają w V6 -powtarzam się jużMozna odpinać najrużniejsze czujniki a on ciagle nic nie pokazuje przynajmniej tak powiedział mi elektryk.
Napisany 13 grudnia 2013 - 06:02
Napisany 30 grudnia 2013 - 14:25
Napisany 11 czerwca 2014 - 23:00
Napisany 11 czerwca 2014 - 23:36
Napisany 12 czerwca 2014 - 05:42
kiedyś, podczas wyciągania przewodów WN urwałem najkrótszy przewód, że to była niedziela, musiałem się ratować jakimikolwiek z giełdy i kupiłem sentecha. oczywiście wiedząc że to nie za dobra firma wymieniałem tylko ten urwany przewód. Po przejechaniu 8km (ośmiu kilometrów) znów przerywanie. Pierwsze co zrobiłem to wywaliłem nowy przewód i wstawiłem drugi z opakowania sentecha, i na drugim pojeździłem z prawie 5000km do póki nie zaczął wariować. Więcej km się nie męczyłem kupiłem Bosch. Ale i te rytualnie co 1,5 roku wołają o zmianęŚwiece i kable z magnetti marelli maja jakieś 2 miesiące może 3
jak cewka pada to na dwa cylindry zaczyna kuleć. Ale zmierzyć nie zaszkodzi jest porada w dziale sprawdzone porady jak ją mierzyć i jakie powinna mieć wartości.Cewka też może dawać za małą iskrę. Warto ją zmierzyć.
Napisany 12 czerwca 2014 - 17:51
Witam.
Wiem że tematów było pełno tego typu ale nic z nich nie pomaga ;/
Może, ale nie warto mierzyć.Cewka też może dawać za małą iskrę. Warto ją zmierzyć.
Jakiś killer przewodów jesteś. Na oryginalnych Beru 15lat to nie wyczyn. Na Boschu kilka lat jeżdżę i kilka kolejnych będę. Kolega ma Sentecha od kilku lat i wszystko ok.kiedyś, podczas wyciągania przewodów WN urwałem najkrótszy przewód, że to była niedziela, musiałem się ratować jakimikolwiek z giełdy i kupiłem sentecha. oczywiście wiedząc że to nie za dobra firma wymieniałem tylko ten urwany przewód. Po przejechaniu 8km (ośmiu kilometrów) znów przerywanie. Pierwsze co zrobiłem to wywaliłem nowy przewód i wstawiłem drugi z opakowania sentecha, i na drugim pojeździłem z prawie 5000km do póki nie zaczął wariować. Więcej km się nie męczyłem kupiłem Bosch. Ale i te rytualnie co 1,5 roku wołają o zmianę
A niby czemu na dwa? Mam trzy które padły na jeden.jak cewka pada to na dwa cylindry zaczyna kuleć.
Ani nie pomoże.Ale zmierzyć nie zaszkodzi
Napisany 20 czerwca 2014 - 17:30
Napisany 20 czerwca 2014 - 19:50
Napisany 20 czerwca 2014 - 21:53
Omcia dalej nie pali na 4 cylider... dla pewnosci kupilem nowe swiece NGK wszystko bylo ok przez jakies 5 dni i dzis nagle to samo nie pali i choooj ;/ wiec polecialem do sklepu jeszcze po nowe kable i po wymianie dalej lipton ;/... ktos ma jeszcze jakis pomysl ?
Napisany 20 czerwca 2014 - 22:31
Napisany 20 czerwca 2014 - 22:36
Omcia dalej nie pali na 4 cylider...