Pompa wtryskowa
#41 OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2008 - 15:53
#42 OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2008 - 16:26
#43 OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2008 - 16:29
#44 OFFLINE
Napisany 24 stycznia 2008 - 14:41
#45 OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2008 - 18:21
#46 OFFLINE
Napisany 25 maja 2008 - 21:36
Co do zapowietrzenia to z tego co gdzieś czytałem to raczej na zimnym by ledwo co palił, ale nie wiem.
Piszecie ciężkie odpalanie na gorącym silniku to problem z głowiczką w pompie tak??
Pompiarz powinien chyba coś takiego także stwierdzić jak odda mu się pompę nieprawda??
Poza tym jeżeli to wina wspomnianej wcześniej głowiczki to nie można jej naprzykład wymienić i będzie dobrze?? Czy raczej taka operacja nie wchodzi w grę??
#47 OFFLINE
Napisany 26 maja 2008 - 11:31
#48 OFFLINE
Napisany 26 maja 2008 - 21:22
Ale nie udało mi się namierzyć innego wątku o pompie w TD a tu jest mowa właśnie o tym
No ale ok. Jak widać nikt z wcześniej dyskutujących nie kwapi się do dyskusji więc nie ma już potrzeby o tym mówić.
#49 OFFLINE
Napisany 31 października 2008 - 14:30
#50 OFFLINE
Napisany 31 października 2008 - 17:52
Mam omege 2.5TD i mam problem auto podczas jazdy gaśnie oraz podczas skręcania i hamowania, jak stoje przy światełkach dużej też gaśnie. Leje mi się z wtryska sterującego czy to może być przyczyna??? Czy to raczej pompa??? ppozdrawiam
Najpierw weź auto na komputer, a później będziemy pomagać - ja takie obiawy jak opisujesz miałem przy zepsutym nastawniku pompy - ale to wswzystko bardzo droga zabawa, więc najpierw na kompa, a później po poradę do fachowca
#51 OFFLINE
Napisany 31 października 2008 - 18:37
zgadza się
Pompiarz powinien chyba coś takiego także stwierdzić jak odda mu się pompę nieprawda??
powinien
Poza tym jeżeli to wina wspomnianej wcześniej głowiczki to nie można jej naprzykład wymienić i będzie dobrze?? Czy raczej taka operacja nie wchodzi w grę??[/quote]
można wymienic głowiczke pompy koszt to od 1800 do około 3000 w zależności od warsztatu
znam dobry warsztat w okolicach sandomierza u nich koszt wymiany głowiczki to 1800zł a za nastawnik kasują 6 stówek
#52 OFFLINE
Napisany 31 października 2008 - 22:18
#53 OFFLINE
Napisany 01 listopada 2008 - 16:18
chyba chiński bosch a nie orginałWarszawie za głowiczkę biorą 1000-1200zł
nastawnik po regeneracji z roczną pisemną gwarancjąnastawnik NOWY!! z wyregulowaniem 2000zł te za 600zł to syf
#54 OFFLINE
Napisany 01 listopada 2008 - 21:32
P.S. powodzenia z regenerowanym nastawnikiem
#55 OFFLINE
Napisany 02 listopada 2008 - 10:15
#56 OFFLINE
Napisany 19 listopada 2008 - 16:59
Otóż przy zimnym silniku po ciut dłuższym podgrzaniu (ale wystarczy 5 sekund) pali jak marzenie od kopa (nawet przy mrozie). Ale przy rozgrzanym muszę go podgrzewać dokładnie tyle samo czasu bo nie odpali. Zdaje mi się to caonajmniej dziwne bo pierwszy raz się spotykam z tym żeby nagrzany silnik mi opornie odpalał. Może to kwestia regulacji? Ale wolałem podpytać bo fachmanow mechaniurów już nie znoszę i wolę im mówić co mają zrobić
#57 OFFLINE
Napisany 19 listopada 2008 - 19:33
#58 OFFLINE
Napisany 21 listopada 2008 - 11:34
Bardziej ciekawi mnie co muszę zrobić z pompą żeby zaczęła normalnie pracować. Da się zrobić cokolwiek innego niż wymiana? :neutral:
#59 OFFLINE
#60 OFFLINE
Napisany 21 listopada 2008 - 23:01
Ale ja już sobie wymyśliłem na to sposób doraźny. Te ustrojstwa to nic innego jak tylko obejście oryginalnego obwodu od grzania świec i puszczenie dłuższego napięcia na świece żeby je lepiej podgrzać i robi to bez względu na temperaturę silnika. Ja sobie zrobiłem grzanie ręczne na przełącznik w desce rozdzielczej. Ale wygląda to mało profesjonalnie.
Bardziej ciekawi mnie co muszę zrobić z pompą żeby zaczęła normalnie pracować. Da się zrobić cokolwiek innego niż wymiana? :neutral:
Tu nie tyle chodzi o samo grzanie świec... "To ustrojstwo" jak to nazwałeś włącza świece za każdym przekręceniem kluczyka niezależnie od temperatury, a poza tym zmienia dawkę paliwa i samochód za każdym razem odpala "na ssaniu" tylko że to ssanie dużo krócej trwa na ciepłym silniku niż na zimnym i to jest bardziej istotne niż samo grzanie świec.
Co do regeneracji nastawnika.... Ja osobiście bym się w to nie bawił, ponieważ jest to za bardzo odpowiedzialny element żeby w nim dłubać - wiem - nowy kosztuje kosmiczne pieniądze, ale ja wolałem uzbierać kasy i mam pewność
Zresztą - nie musisz się kierować moimi spostrzeżeniami bo jak to ktoś na tym forum napisał o mnie, że mam silnik składany na chińskim boschu, ale jeździ i nie narzekam :razz: