Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Koledzy jaki olej polecalibyście ?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
768 odpowiedzi na ten temat

#101 OFFLINE   matigreg06

matigreg06
  • 228 postów
  • Dołączył: 08-08-2008
  • Skąd: zielona góra
  • Województwo: lubuskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 listopada 2011 - 10:24

Witam, niedawno kupiłem omege z silnikiem 2,2 benzyna, jest zalany olej 5w/40 auto ma przebieg (teoretycznie) 250 tyś. Czy lać dalej teki sam czy przejść na półsyntetyk, silnik suchy nie ma wycieków oleju nie bierze. Pozdrawiam

#102 OFFLINE   Dawido89

Dawido89
  • 1 640 postów
  • Dołączył: 29-06-2010
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 listopada 2011 - 11:07

ale po co??

 


 


 


#103 OFFLINE   basti35

basti35
  • 41 postów
  • Dołączył: 07-08-2011
  • Skąd: Zabrze
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 listopada 2011 - 11:21

Witam, niedawno kupiłem omege z silnikiem 2,2 benzyna, jest zalany olej 5w/40 auto ma przebieg (teoretycznie) 250 tyś. Czy lać dalej teki sam czy przejść na półsyntetyk, silnik suchy nie ma wycieków oleju nie bierze. Pozdrawiam


chlopie lej go dalej , jest oki.

#104 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 27 listopada 2011 - 10:50

Witam, niedawno kupiłem omege z silnikiem 2,2 benzyna, jest zalany olej 5w/40 auto ma przebieg (teoretycznie) 250 tyś. Czy lać dalej teki sam czy przejść na półsyntetyk, silnik suchy nie ma wycieków oleju nie bierze. Pozdrawiam


zasada jest taka, zeby jak najdluzej jezdzic na pełnym syntetyku, dlatego w niemczech auta ktore maja nawet po 400.000 km sa dalej zalewane syntetykiem, tak wiec dlaej lej 5W40, ewentualnie 5W50 - ma grubszy film olejowy..

#105 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 27 listopada 2011 - 13:05

Aktualnie 5w40 ciężko będzie znaleźć w pełnym syntetyku. Do naszych omeg polecam 5w50. Osobiście jeżdżę na mobilu1, choć niektórzy twierdzą, że to dziadostwo. Jednak wielu innych producentów pod nazwą olejów syntetycznych sprzedaje podkręcone oleje mineralne. Z tego co wygrzebałem w internecie, to każdy mobil1 nadal jest w pełni syntetycznym olejem. :D

Dzisiaj w auchan (Rzeszów-Krasne) widziałem mobil1 peak life w cenie 159 pln za 5 litrów. Olej był z września tego roku, tak więc świeżyzna i pewne źródło.

Przestrzegam przed zakupem mobila1 5w50 ze złotą nakrętką (rally formula). Z tego co wiem mogą to być oleje dosyć stare. Na allegro jest ich mnóstwo, w sklepach na pułkach ostatnio ich nie widziałem. Nawet mobil zlikwidował stronę z specyfikacją tego oleju.

Sam zastanawiam się czy nie przejść na 0w40. Co wy na to?

#106 OFFLINE   Dymek

Dymek
  • 126 postów
  • Dołączył: 07-03-2010
  • Skąd: Pierwoszyno k.Gdyni

Napisany 27 listopada 2011 - 14:41

Ja mam nalane castrol edge 0W40 sport, oleju nie pali i jest dobrze, Autko ma 182kkm

#107 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 27 listopada 2011 - 15:39

na zime rzeczywiscie nie ma lepszego oleju niz 0W40 bo jest bardziej plynny w mrozne dni niz jakikolwiek 5WXX, no i z tego co mi wiadomo wszsytkie 0W40 sa full syntetykami, a wiekszosc 5W30 i 5W40 to niestety oleje HC, nawet jak maja na opakowaniu napisane synthetic...

jeszcze jedno, nigdy nie kupie oleju z allegro chocby mial byc o polowe tanszy niz w sklepie, sam widzialem jak cwaniaki na geildzie w Słomczynie k/Grojca skupuja oryginalne opakowania po mobilu, castrolu i innych popularnych markach za 5 zl za sztuke... z tego co wiem to pozniej zalewaja to najtanszym syfem i sprzedaja jako "super olej z Niemiec"..

#108 OFFLINE   Gros

Gros
  • 8 postów
  • Dołączył: 11-12-2011

Napisany 11 grudnia 2011 - 20:54

Witam kupiłem Omegę 2.0 16v i nie mam pojęcia jaki olej był do niej nalany i jaki może być a automacie

#109 OFFLINE   JJdzej

JJdzej
  • 1 752 postów
  • Dołączył: 20-09-2009
  • Skąd: Tczew/Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 11 grudnia 2011 - 21:13

Witam kupiłem Omegę 2.0 16v i nie mam pojęcia jaki olej był do niej nalany i jaki może być a automacie


My też nie mamy pojęcia.(Bynajmniej ja)

#110 OFFLINE   Gros

Gros
  • 8 postów
  • Dołączył: 11-12-2011

Napisany 11 grudnia 2011 - 21:30

My też nie mamy pojęcia.(Bynajmniej ja)


:D taki mądry to i ja jestem tylko jaki wlać by nie narobić bigosu a gdybym wiedział nie pytał bym:)
Ale skoro nie macie więcej nie spytam
Pozdrawiam cieplutko Bogdan

#111 OFFLINE   manro

manro
  • 1 909 postów
  • Dołączył: 09-07-2007
  • Skąd: WARSZAWA
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 grudnia 2011 - 22:06

kilka razy miałem podobny problem i zawsze lałem taki jaki zalecał producent i było bez problemu

#112 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 11 grudnia 2011 - 22:07

:D taki mądry to i ja jestem tylko jaki wlać by nie narobić bigosu a gdybym wiedział nie pytał bym:)
Ale skoro nie macie więcej nie spytam
Pozdrawiam cieplutko Bogdan


jak nie wiesz jaki byl to najbezpieczniej zalej go polsyntetykiem porzadnym , marka nie ma znaczenia, osobiscie polecam Valvoline maxlife 10W40, przejedz 10 tys ja wsio ok,to lej syntetyk 0w40 a jak szkoda kasy to olej HC GM 5W30, albo 5W50..

#113 OFFLINE   Gros

Gros
  • 8 postów
  • Dołączył: 11-12-2011

Napisany 11 grudnia 2011 - 22:20

jak nie wiesz jaki byl to najbezpieczniej zalej go polsyntetykiem porzadnym , marka nie ma znaczenia, osobiscie polecam Valvoline maxlife 10W40, przejedz 10 tys ja wsio ok,to lej syntetyk 0w40 a jak szkoda kasy to olej HC GM 5W30, albo 5W50..


Zrobię jak mówisz zaleje 10/40 a potem 0/40 :D
Czy szkoda kasy hehe jestem z Klubu Lancia Polska :D jeżdżę nimi od 15 lat to nie anie auta w utrzymaniu :D ale kilka dni temu postanowiłem kupić Omegę i mieć trzy zabawki Dwie SW 2.4 jedna 175PS druga 194PS no i Omega 136ps i niczym nie odbiega od Lancia .Jazda nią jest bajka -pytałem jaki olej bo nie mam żadnej książki i wiedzy o tych autach :D

#114 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 grudnia 2011 - 18:58

Zrobię jak mówisz zaleje 10/40 a potem 0/40


Tak, zrób tak a potem wywal silnik na złom!!
Tez mu radzicie.
Przecież oleje syntetyczne czyszczą silniki z nagarów i to wszystko się potem przedostaje w kanały olejowe , tam się zapycha, zapycha się filtr i prosta droga do zatarcia silnika!!
Ja już widziałem jak wygląda silnik jezdżący na minerale, a potem zalany zostaje syntetykiem, wystarczyło ściągnąć dekiel z głowicy a o środku juz nie wspomne :)


Witam kupiłem Omegę 2.0 16v i nie mam pojęcia jaki olej był do niej nalany i jaki może być a automacie


Wylewasz stary i zalewasz nowy, też mi filozofia :) Jaki wlejesz na takim pojedzie, ja jeżdżę na GM 10W40 za 60zł i jest gitara :) Do automatu, kupujesz czerwony zlewasz stary i zalewasz nowy :) Pewnie wszystkie przekładniowe sa tak samo mieszalne jak i silnikowe :)
a tak na poważnie :)
Jeżeli chcesz się cieszyć długo automatem, to mój kolega, spec od takich skrzyń powiedział, że sama wymiana nie wiele daje bo zawsze zostaje w niej sporo przepalonego oleju, opróżnienie konwertera w ASB jest bardzo ważne,bo stary olej w tym urządzeniu który potem miesza się z nowym traci dużo szybciej swoje właściwości. Nie da się go spuścić całkowicie bez jej rozbierania. W automacie o ile go ktoś wcześniej przed tobą nie wymieniał powinien być syntetyczny bo taki zaczęto stosować tak mniej więcej od 90-tych lat. Ale kto wie co było wcześniej. Dla tego lepiej wybrać się do fachowca, kazać mu zrobić wymianę całości oleju i potem mieć czyste sumienie.
Lepiej zapłacić trochę więcej co 100-120tys.km i zrobić wymianę całego oleju, niż wymiany połowiczne (bez opróżniania konwertera) co 50tys.km.

#115 OFFLINE   Gros

Gros
  • 8 postów
  • Dołączył: 11-12-2011

Napisany 13 grudnia 2011 - 19:28

No dobra panowie -to w końcu jaki ma być ten olej ???????????

#116 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 13 grudnia 2011 - 19:55

Tak, zrób tak a potem wywal silnik na złom!!
Tez mu radzicie.
Przecież oleje syntetyczne czyszczą silniki z nagarów i to wszystko się potem przedostaje w kanały olejowe , tam się zapycha, zapycha się filtr i prosta droga do zatarcia silnika!!
Ja już widziałem jak wygląda silnik jezdżący na minerale, a potem zalany zostaje syntetykiem, wystarczyło ściągnąć dekiel z głowicy a o środku juz nie wspomne :)




Wylewasz stary i zalewasz nowy, też mi filozofia :) Jaki wlejesz na takim pojedzie, ja jeżdżę na GM 10W40 za 60zł i jest gitara :) Do automatu, kupujesz czerwony zlewasz stary i zalewasz nowy :) Pewnie wszystkie przekładniowe sa tak samo mieszalne jak i silnikowe :)
a tak na poważnie :)
Jeżeli chcesz się cieszyć długo automatem, to mój kolega, spec od takich skrzyń powiedział, że sama wymiana nie wiele daje bo zawsze zostaje w niej sporo przepalonego oleju, opróżnienie konwertera w ASB jest bardzo ważne,bo stary olej w tym urządzeniu który potem miesza się z nowym traci dużo szybciej swoje właściwości. Nie da się go spuścić całkowicie bez jej rozbierania. W automacie o ile go ktoś wcześniej przed tobą nie wymieniał powinien być syntetyczny bo taki zaczęto stosować tak mniej więcej od 90-tych lat. Ale kto wie co było wcześniej. Dla tego lepiej wybrać się do fachowca, kazać mu zrobić wymianę całości oleju i potem mieć czyste sumienie.
Lepiej zapłacić trochę więcej co 100-120tys.km i zrobić wymianę całego oleju, niż wymiany połowiczne (bez opróżniania konwertera) co 50tys.km.


co do tego syntetyka to rozsiewasz mity kolego, sam przetestowalem to kilku autach wiec nie taki diabeł straszny.. Grunt to wiedziec jak to zrobic...

Ja zanim zalalem auto pelnym syntetykiem, to najpierw zrobiłem płukanke silnika specjalnym srodkiem np. Liqui Moly Engine Flush. To silnie skoncetrowany srodek ktory usufa syf i szlam z silnika i najwazniejsze wiąże go razem żeby mozna bylo latwiej usunąc. Trzeba zalac przed wymiana oleju do silnika, odpalic i dac popracowac na biegu jalowym przez 15 min, po czym zgasic, spuscic breje ktora zostala wyplukana, wymienic filtr i zalac polsyntetykiem. Potem zrobic 10 tys. km i znow zrobic plukanke i zalac np. GM 5W30.

zrobilem to np. w Golfie II ktory jezdzil na minerale, obecnie na Valvoline 5W50 i nic sie nie dzieje poza tym ze silnik ma najlepsza ochrone z mozliwych, łatwiej odpala w mrozy, lepsza ochrona przy pałowaniu itd. ( przebieg to ok 450.000km..)
a co do automatu, to żeby wymienic całosc oleju ze skrzyni, trzeba zrobic tzw Dynamiczna Wymiane oleju, poczytaj o tym, duzo tego w necie. Tradycyjnie to mozna wymienic max. 40-50% oleju ze skrzyni, bo reszta jest w przewodach i pompie, wiec bez sensu.. Olej to GM do automatów, na forum wiele razy bylo pisane jaki.

#117 OFFLINE   Student_x

Student_x

    Clio II 1.9 dti

  • 666 postów
  • Dołączył: 20-09-2008
  • Skąd: Lublin
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 grudnia 2011 - 20:12

co do tego syntetyka to rozsiewasz mity kolego, sam przetestowalem to kilku autach wiec nie taki diabeł straszny.. Grunt to wiedziec jak to zrobic...

Ja zanim zalalem auto pelnym syntetykiem, to najpierw zrobiłem płukanke silnika specjalnym srodkiem np. Liqui Moly Engine Flush. To silnie skoncetrowany srodek ktory usufa syf i szlam z silnika i najwazniejsze wiąże go razem żeby mozna bylo latwiej usunąc. Trzeba zalac przed wymiana oleju do silnika, odpalic i dac popracowac na biegu jalowym przez 15 min, po czym zgasic, spuscic breje ktora zostala wyplukana, wymienic filtr i zalac polsyntetykiem. Potem zrobic 10 tys. km i znow zrobic plukanke i zalac np. GM 5W30.

zrobilem to np. w Golfie II ktory jezdzil na minerale, obecnie na Valvoline 5W50 i nic sie nie dzieje poza tym ze silnik ma najlepsza ochrone z mozliwych, łatwiej odpala w mrozy, lepsza ochrona przy pałowaniu itd. ( przebieg to ok 450.000km..)
a co do automatu, to żeby wymienic całosc oleju ze skrzyni, trzeba zrobic tzw Dynamiczna Wymiane oleju, poczytaj o tym, duzo tego w necie. Tradycyjnie to mozna wymienic max. 40-50% oleju ze skrzyni, bo reszta jest w przewodach i pompie, wiec bez sensu.. Olej to GM do automatów, na forum wiele razy bylo pisane jaki.


To zrób tak sobie jeszcze w G III
Mity, hahaha a jak zrobiłeś płukankę silnikowi to na dobre mu to wyszło, wszelaki nagar który zebrał się w ubytkach został wypłukany i to jest zdrowe? Weź się nie ośmieszaj. No chyba że potem go zalałeś , Motodoktorem czyli miodem z puszki no to przedmuchów nie miał.
To jest tak samo jak z płukaniem układu chłodzenia, jednemu się uda, a 3 poleci po nowe chłodnice i nagrzewnice.
Może i Tobie się udało po to Twoje G II pewnie jeździło wcześniej nie na minerale tylko na półsyntetyku który nie zostawia takich nagarów.

Co do Twojego Engine Flusha, To stosuje się to nie do starego zajeżdżonego G II tylko do nowych samochodów, gdzie wymieniasz olej co 10tys. i w ten sposób zapobiegasz osadzaniu sie nagaru i zmywasz tylko ten niewielki który powstał na silniku przez 10tys.km.
Zrób porzadną płukankę silnikowi który zrobił 300tys. na minerale, albo nie nawet na półsyntetyku i zobaczymy jak będziesz śpiewał :)
Ten wynalazek jest dla dziadków którzy kupują Matiza czy Aveo za swoją emeryturę, krwawice i niedogrzane mieszkania, co myślą że takim autem pojeżdzą 15 lat , a po śmierci zostawia go w spadku wnuczkowi!! a taki zżeracz jak Liquil Moly obdziera ich ze skóry razem z naciągaczami mechanikami.

"Dynamiczna wymiana oleju" wlewać wylewać wlewać wylewać i wraz zostanie syf, nie w pompie czy w przewodach bo to znikome ilości, tylko w konwerterze!! Poczytaj jak nie wiesz co to jest.
I myślisz że to wyjdzie taniej i lepiej niż wymiana przez fachowca raz na 100tys.??
Proszę Cię, napisz od razu gdzie masz warsztat żeby Ci samochód podporwadził jak się będzie słuchał Twoich porad.
Akurat co do Automatów to koleżka zajmuje się remontami Amerykańców a automaty ma w małym palcu więc o czym mowa.
Ale Twoje rady są jak najbardziej trafne by warsztaty nie upadły.

#118 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 13 grudnia 2011 - 20:34

To zrób tak sobie jeszcze w G III
Mity, hahaha a jak zrobiłeś płukankę silnikowi to na dobre mu to wyszło, wszelaki nagar który zebrał się w ubytkach został wypłukany i to jest zdrowe? Weź się nie ośmieszaj. No chyba że potem go zalałeś , Motodoktorem czyli miodem z puszki no to przedmuchów nie miał.
To jest tak samo jak z płukaniem układu chłodzenia, jednemu się uda, a 3 poleci po nowe chłodnice i nagrzewnice.
Może i Tobie się udało po to Twoje G II pewnie jeździło wcześniej nie na minerale tylko na półsyntetyku który nie zostawia takich nagarów.

"Dynamiczna wymiana oleju" wlewać wylewać wlewać wylewać i wraz zostanie syf, nie w pompie czy w przewodach bo to znikome ilości, tylko w konwerterze!! Poczytaj jak nie wiesz co to jest.
I myślisz że to wyjdzie taniej i lepiej niż wymiana przez fachowca raz na 100tys.??
Proszę Cię, napisz od razu gdzie masz warsztat żeby Ci samochód podporwadził jak się będzie słuchał Twoich porad.
Akurat co do Automatów to koleżka zajmuje się remontami Amerykańców a automaty ma w małym palcu więc o czym mowa.
Ale Twoje rady są jak najbardziej trafne by warsztaty nie upadły.


kłocić sie nie będe, bo nie musze nikomu nic udowadniac, masz watpliwosci zapraszam do stolicy, przekonasz sie na wlasne oczy.. warsztatu tez nie prowadze, ale z racji zawodu, nie lubie mitów i motomanów... nie znasz mnie wiec cyniczne uwagi zachowaj dla siebie, ewentualnie dla znajomych.

golf był zalany wczesniej mineralem i zrobilem sam nim ok.80 tys na minerale dopoki nie zatarł sie zawór w prowadnicy ( pozniej wymina uszczelniaczy, uszczelek . Dól silnika i pierscienie nie ruszane...
Omega V6 jezdzila na syntetyku u poprzedniego wlasciciela, pozniej polsyntetyku a po kupnie zalalem 0W40, obecnie tez na 5W50, Transit 2.5 TDI na minerale od X km, obecnie na polsyntetyku Valvoline, do golfa i transita leje litr oleju od wymiany do wymiany...

jesli chodzi o automata, nie mam pojecia co znaczy "wlewać wylewać wlewać wylewać" , dynamiczna wymiana to czynnosc opisana ponizej polaczona z płukaniem skrzyni, konwertora i chłodnicy...

http://oto.to/schema...at/statidyn.pdf


jesli chodzi "osmieszanie " i zalewanie starszego auta syntetykiem i ogolnie jakies sensowne info info o olejach to polecam ponizsza lekture...

http://dray.pl/bmw/oleje.pdf

#119 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 13 grudnia 2011 - 23:14

No dobra panowie -to w końcu jaki ma być ten olej ???????????

W instrukcji auta jest coś naskrobane na ten temat - powinien spełniać lub przewyższać parametry podane przez producenta. Dawno temu sam kupiłem ome na mineralnym mobilu i przeszedłem na pół i w końcu na pełen syntetyk maxlife. Doświadczenie jak najbardziej pozytywne a wszyscy co mi odradzali wręcz straszyli drapią się w głowę do dziś. Oleju jest tyle na rynku że jest w czym wybierać - patrz na parametry i będzie dobrze.

Instrukcje znajdziesz w sieci przyda się w niedalekiej przyszłości.
a to gratis:
http://forum.omegakl...read.php?t=9909

#120 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 14 grudnia 2011 - 11:32

oj student, wszędzie gdzie coś napiszesz tam powstaje awantura. Sam osobiście w swojej omedze przeszedłem z minerała na pełen syntety 5w50. I kolejny raz łopatologicznie i dużymi literami napiszę. NIC ZŁEGO SIĘ NIE STAŁO. SILNIK NIE CIEkNIE NIE PALI OLEJU A CO NAJWAŻNIEJSZE NIE EKSPLODOWAŁ. Gdybyś miał choć odrobinę wiedzy w tej materii to z wstydem schowałbyś swoją główkę w piasek. Jeśli masz chęć to w swoim samochodzie możesz lać nawet olej rzepakowy z domieszką łoju lecz nie wciskaj swoich chorych teorii innym. Dowiedz się czegokolwiek o olejach a potem pisz, nie odwrotnie. Być może ktoś w swojej niewiedzy zastosuje się do twoich genialnych teorii i tylko przyspieszy śmierć swojego silnika. :masakra:
A tak przy okazji zaczynam rozumieć z jakiego powodu twoja omega tyle pali. Szkoda tylko że zamiast zabrać się za samochód, wypisujesz głupoty próbując sobie i inny wytłumaczyć własne zaniedbania.:mad: