Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Co Wam sie podobało/nie podobało na XIV zlocie


  • Zamknięty temat Ten temat jest zablokowany
106 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   TomEk WRO

TomEk WRO

    Dr Szajn!

  • 2 412 postów
  • Dołączył: 16-09-2008
  • Skąd: Wrocław/Czernica
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 07 października 2012 - 17:32

Mnie niestety nie było na zlocie ale chciałbym coś napisać aby zastanowić się nad tym przed kolejnym zlotem.

Otóż jestem za zakazaniem szkodliwych i niemądrych psikusów. Wszystkie "żarty" dotyczące powłoki lakierniczej auta powinny zostać odpowiednio ukarane ew. zwrot poniesionych kosztów za naprawę itp. Wcześniej zdarzało się już, że ktoś komuś coś chcąco lub niechcąco uszkodził. Piszę o tym, dlatego że zamierzam być na wiosennym zlocie i mieć auto po korekcie lakieru. Słyszałem, że nie tylko ja będę po korekcie. Dla nie wtajemniczonych odsyłam do Google, ile to kosztuje $$ i czasu...
Auto kosmetyka
- korekta lakieru (polerowanie mechaniczne, usuwanie rys)
- woskowanie
- czyszczenie wnętrza
- polerowanie lamp
- przygotowanie auta na specjalną okazję (sprzedaż, wesele)


Zapraszam! Info na PW



Odpicuj swoją omegę xd


#22 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 07 października 2012 - 17:35

Tomek nad tym tematem prace z naszej strony są prawie zakończone, prawie bo czekamy na akceptacje administracji.

#23 OFFLINE   Kornik

Kornik

    .....................

  • 2 143 postów
  • Dołączył: 02-02-2009
  • Skąd: Las
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 X32SE

Napisany 08 października 2012 - 20:07

Plusy i minusy będą uwzględnione przy organizacji następnego zlotu.

Chcielibyśmy uzyskać od Was dodatkowe informację dotycząca wyżywienia na zlocie.
Czy w organizacji następnego zlotu uwzględniamy wyżywienie we własnym zakresie, tak jak było na obecnym zlocie, czy wyżywienie zorganizowane?

Na opinie czekamy do 14.10. 2012 wieczorkiem.

#24 OFFLINE   OMEGATOR

OMEGATOR

    OMEGOS CARAVANOS

  • 716 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Wrocław/Siechnice
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 2.0i 8v C20NE

Napisany 08 października 2012 - 20:15

Jak dla mnie to może być jak teraz na 14 zlocie . We własnym zakresie. Jakoś daliśmy rade.


P.S. I przynajmniej nikt nie narzeka teraz że jedzenie było do bani :D

#25 OFFLINE   iwonka

iwonka
  • 540 postów
  • Dołączył: 01-10-2008
  • Skąd: jeszcze dalej niż koniec świata
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 20:36

własne wyżywienie nie jest złe po warunkiem że są warunki do jego przygotowania a nie tylko sam grill

#26 OFFLINE   jacagda

jacagda

    xxx

  • 142 postów
  • Dołączył: 27-02-2010
  • Skąd: Gdańsk Oliwa
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 20:42

Kwestia miejsca następnego zlotu ,na ośrodkach często są jakieś bary i można tam się dokarmić .Propozycję grupowego jedzonka można podsunąć z jakiś sztywnym terminem potwierdzenia i jest wtedy możliwość wyboru czy chcesz zapłacić i mieć podane czy jesz co złapiesz:)

#27 OFFLINE   bloku

bloku

    Czarobus V8

  • 174 postów
  • Dołączył: 19-07-2011
  • Skąd: Kartuzy/Reda
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 20:52

jesz co złapiesz:)


Folia...parówka...folia...parówka...folia...folia...parówka...folia

Mam nadzieję, że moderatorzy mi wybaczą tą wstawkę ale była konieczna.


Nie mniej jednak odnosząc się do tematu właściwego. Zgodzę się z Iwonką, że prowiant we własnym zakresie jest bezpieczniejszy - raz, że każdemu nie trafisz z żarełkiem a dwa z ilością. Druga sprawa, że mają na to wpływ warunki w jakich można sobie samemu cokolwiek przyrządzić a bar mieć w obwodzie to już tylko dopełnienie żywieniowego komfortu :)

Dodany obrazek


Jeżdżę:
- Skoda Fabia II
- Audi S6 Avant

#28 OFFLINE   mariush

mariush

    Było mineło...

  • 648 postów
  • Dołączył: 23-03-2009
  • Skąd: Pruszcz Gdański
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 21:01

Tak jak pisza ciotka i bloku ,żarełko na własny rachunek :ok: ale dobrze by było mieć coś w zanadrzu ,choćby Pizze na dowóz lub Bar "Sztygar" za płotem

#29 OFFLINE   jacagda

jacagda

    xxx

  • 142 postów
  • Dołączył: 27-02-2010
  • Skąd: Gdańsk Oliwa
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 21:21

napisałem że propozycję posiłków zorganizowanych można przedstawić ,bo dla nas to wiemy
wódka lepsza jest od chleba bo jej gryźć nie trzeba

#30 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 21:50

Sam osobiście wolał bym by było posiłki z organizowane, dlaczego? dlatego że w Skwierzynie po przyjeździe ludków na ośrodek i zakwaterowaniu się, praktycznie wszyscy czmychnęli na miasto, po powrotach około +/- 17-tej zamiast szykować się do konkurencji większość się szykowała do posiłku i tak ponad 2h poszły na spacer... zebranie zlotowiczów to jedna wielka męka :masakra: drugi argument, to taki że ja i Kornelius, nie mieliśmy czasu zjeść, a już nie mówiąc o szykowaniu posiłku.

To jest moja opinia, a nie zdanie zarządu!!

#31 OFFLINE   bloku

bloku

    Czarobus V8

  • 174 postów
  • Dołączył: 19-07-2011
  • Skąd: Kartuzy/Reda
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 października 2012 - 21:55

drugi argument, to taki że ja i Kornelius, nie mieliśmy czasu zjeść, a już nie mówiąc o szykowaniu posiłku.



Niestety, ale to normalne w przypadku osób organizujących czy opiekujących się takimi eventami. Wiem po sobie, gdyż również organizowałem takie zloty. Ale zgadzam się w kwestii zapanowania nad ludkami.

Dodany obrazek


Jeżdżę:
- Skoda Fabia II
- Audi S6 Avant

#32 OFFLINE   Rafke

Rafke

    Pastor & szperacz fantów

  • 2 588 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdynia
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 08 października 2012 - 21:58

myśle że opcja wyżywienia własnego to dobry ruch.
powinna być możliwość wyboru chce to płace i mam pełne wyżywienie, chce zaoszczedzić nie płace i na własną reke.
+ tego jest to że osoby które narzekały na wysoki koszt zlotów mają opcje bez OBOWIĄZKOWEGO wyżywienia
+ zapłaciłeś idziesz na gotowca a nie bawisz sie rozpalanie grilla etc.

- tak jak Z50 napisał, Ci co mieli obowiązki nie mogli sobie zrobić "kiełbasy" na spokojnie.

dlatego ja bym był za tym aby dawać propozycje na zlot 2 opcji z wyżywieniem
Pełne wyżywienie
bez wyżywienia

#33 OFFLINE   schak

schak
  • 651 postów
  • Dołączył: 28-01-2009
  • Skąd: Maszewo -> Nowogard
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 10 października 2012 - 11:00

również jestem za opcją wyboru.
Fajnie było bo rano spało się do oporu a zawsze pobudka na śniadanie była. Z drugiej strony człowiek chodził głodny i trzeba było na torze grilla rozpalać :D
Ale gdybym miał wybór prawdopodobnie brał bym posiłki.

#34 OFFLINE   Kornik

Kornik

    .....................

  • 2 143 postów
  • Dołączył: 02-02-2009
  • Skąd: Las
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 X32SE

Napisany 11 października 2012 - 08:13

Jako klubowicz i jako członek zarządu jestem za opcją zorganizowanego wyżywienia.
Ponieważ, zjem posiłek i mogę spokojnie uczestniczyć w planie zlotu.
A w drugiej sytuacji nie ma problemu z zebraniem uczestników zlotu do konkurencji na ośrodku i podsumowania zmagań, czyli rozdania nagród.

#35 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 października 2012 - 10:54

myśle że opcja wyżywienia własnego to dobry ruch.
powinna być możliwość wyboru chce to płace i mam pełne wyżywienie, chce zaoszczedzić nie płace i na własną reke.
+ tego jest to że osoby które narzekały na wysoki koszt zlotów mają opcje bez OBOWIĄZKOWEGO wyżywienia
+ zapłaciłeś idziesz na gotowca a nie bawisz sie rozpalanie grilla etc.

- tak jak Z50 napisał, Ci co mieli obowiązki nie mogli sobie zrobić "kiełbasy" na spokojnie.

dlatego ja bym był za tym aby dawać propozycje na zlot 2 opcji z wyżywieniem
Pełne wyżywienie
bez wyżywienia

Jako przedstawiciel zarządu, pytam się:
przykładowo, Ty i całe pomorskie płaci za posiłki, a jedna jedyna osoba "Iksiński" nie płaci i wbija się na stołówkę, jak to ogarnąć, kto będzie tego pilnował, koledzy z regionu mogą nie wydać bo to fajny kolega, mogą nawet nie wiedzieć że "Iksiński" nie zapłacił, albo stwierdzi że chce tylko potowarzyszyć kolegom by nie siedzieć samemu przed domkiem i przytuli się do czyjegoś posiłku. Posiłki mają być wydawane indywidualnie??

Proszę rozwiąż problem organizacyjny, albo lepiej wyznaczę Cię na osobę odpowiedzialną za posiłki, przypilnowanie by osoby które zapłaciły dostały posiłek, a pozostali by nie zjedli na krzywy ryj.

A może mamy wynająć kelnera/porządkowego który by tego pilnował??

Proszę rozwiąż mój problem.

#36 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 października 2012 - 11:40

Jako przedstawiciel zarządu, pytam się:
przykładowo, Ty i całe pomorskie płaci za posiłki, a jedna jedyna osoba "Iksiński" nie płaci i wbija się na stołówkę, jak to ogarnąć, kto będzie tego pilnował, koledzy z regionu mogą nie wydać bo to fajny kolega, mogą nawet nie wiedzieć że "Iksiński" nie zapłacił, albo stwierdzi że chce tylko potowarzyszyć kolegom by nie siedzieć samemu przed domkiem i przytuli się do czyjegoś posiłku. Posiłki mają być wydawane indywidualnie??

Proszę rozwiąż problem organizacyjny, albo lepiej wyznaczę Cię na osobę odpowiedzialną za posiłki, przypilnowanie by osoby które zapłaciły dostały posiłek, a pozostali by nie zjedli na krzywy ryj.

A może mamy wynająć kelnera/porządkowego który by tego pilnował??

Proszę rozwiąż mój problem.


Wybacz, ale nie rozumiem trochę Twojej reakcji, wpierw prosisz by pisać to co się podoba a co nie i o sugestie, a potem atakujesz Raffke za jego pomysł. Wydaje mi się, że Twoja reakcja jako człowieka z Zarządu jest zdecydowanie naganna i niewłaściwa. Każdy problem da się rozwiązać, ja np proponuje aby osoby, które wykupią jedzenie dostały opaski na ręce takie jak w hotelach, raz ją założysz a jak zdejmiesz to już nie zapniesz.

#37 OFFLINE   mariush

mariush

    Było mineło...

  • 648 postów
  • Dołączył: 23-03-2009
  • Skąd: Pruszcz Gdański
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 października 2012 - 12:00

Jako klubowicz/forumowicz,polak*,mieszkaniec jako tako demokratycznego kraju do swojej wcześniejszej wypowiedzi...

Tak jak pisza ciotka i bloku ,żarełko na własny rachunek :ok: ale dobrze by było mieć coś w zanadrzu ,choćby Pizze na dowóz lub Bar "Sztygar" za płotem


...chciałbym dodać ,że jako osoba chetna na przyjazd na Zlot wolałbym miec opcję wyboru sposobu wyżywienia.
A dlaczegoż bo poniewoż ,jezeli nie bedzie mi sie rano chciało robic kanapaczy i kiełbasy z wody w czajniku a w obiad stać przy grillu lub wciagać ciałpenga wybiore opcję wyżywienia na ośrodku.
Ale jednakowoż, jezeli nie będę chciał sie zdziwić podczas posiłku( np.Zlot w Turynie)( i żeby nie było troszkę swego czasu pomieszkiwałem w hotelach i motelach)wybiorę opcje "zjem to co sobie kupiłem przed Zlotem tudzież skorzystam z dobrodziejstwa pobliskiego Baru"(jak bedzie)

Czasem lepiej wydać 40 pln na Finlandię niz za darmo napić sie Taniego Wina :ohyda:

Jako przedstawiciel zarządu, pytam się:
przykładowo, Ty i całe pomorskie płaci za posiłki, a jedna jedyna osoba "Iksiński" nie płaci i wbija się na stołówkę, jak to ogarnąć, kto będzie tego pilnował, koledzy z regionu mogą nie wydać bo to fajny kolega, mogą nawet nie wiedzieć że "Iksiński" nie zapłacił, albo stwierdzi że chce tylko potowarzyszyć kolegom by nie siedzieć samemu przed domkiem i przytuli się do czyjegoś posiłku. Posiłki mają być wydawane indywidualnie??


Czy świat sie zawali z tego powodu?? Nie sądzę

Moja babcia mawiała (a bardzo madra kobieta to była) : Przy piątce i szósty sie naje

Nie trzeba nikogo ukrywać (bo to dziecinne) ludzie sami delikwenta wypatrzą :yes:
(słyszało sie to i owo o poprzednim Zlocie w Ślesinie) :masakra:

Proponuje raczej wychodzić tak jak ja z założenia mozże i naiwnego ,że ludzie są raczej dobrzy i uczciwi.:pokoj:

Proszę rozwiąż mój problem.


proszę...

które wykupią jedzenie dostały opaski na ręce takie jak w hotelach, raz ją założysz a jak zdejmiesz to już nie zapniesz.

...to samo miałem zaproponować ale mb mnie ubiegł

Czasem proste rozwiązania leżą w zasięgu ręki.

...albo lepiej wyznaczę Cię na osobę odpowiedzialną za posiłki, przypilnowanie by osoby które zapłaciły dostały posiłek, a pozostali by nie zjedli na krzywy ryj.


Troszku sie chyba zagalopowałeś :nu_nu:

Chyba raczej powinieneś napisać :
-zaproponuję/zaproponujemy Ciebie/Tobie
- poproszę/poprosimy Ciebie




Jako przedstawiciel zarządu


Powinieneś chyba bardziej warzyć słowa.

Bo tak jak mb ...

Wybacz, ale nie rozumiem trochę Twojej reakcji, wpierw prosisz by pisać to co się podoba a co nie i o sugestie, a potem atakujesz Raffke za jego pomysł. Wydaje mi się, że Twoja reakcja jako człowieka z Zarządu jest zdecydowanie naganna i niewłaściwa. Każdy problem da się rozwiązać,


Bo jeżeli takie syt będą sie powtarzać to ktoś kto będzie mieć coś do zaproponowania może uznać ,że po co jak i tak dostanie :niegrzeczny: że sie odezwał.


* celowo z malej bo marny ze mnie patriota ;)

#38 OFFLINE   FOTON

FOTON

    GMS+Pioneer+MacAudio :D

  • 2 963 postów
  • Dołączył: 02-08-2010
  • Skąd: zapomniałem
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: 1.8 18S gaźnik

Napisany 11 października 2012 - 12:06

Panowie spokojnie, bo znów się gorąco zaczyna robić;)

Może można tak jak mbobik pisze opaski na rękę w innym kolorze i jedna osoba pilnuje kto wchodzi na posiłek itd. Można to szybko rozwiązać w prosty sposób.
Pozostali co mają własne wyżywienie przeciez w tym czasie chyba też w wiekszości jedzą, a na te 15 min sobie znajdą zajęcie bez przesady:pokoj:

A tak jeszcze ode mnie do tematu, to jak wiekszość chce mieć wybór czy ma swoje wyżywienie, czy z lokalu to proszę zrobić wybór i jak ktoś chce się żywić sam to sobie to wybierze, a jak się komuś nie chce kanapek robić albo rozpalać grilka to również będzie zadowolony.

Mi tam osobiście nie przeszkadza, że sobie sam jedzienie naszykuję, bo jestem to w stanie zawsze sobie zrobić a do tego wstac dosyć wcześnie, ale rozumiem, że inni może chcą pospać i wstać na gotowe śniadanie:D

#39 OFFLINE   mariush

mariush

    Było mineło...

  • 648 postów
  • Dołączył: 23-03-2009
  • Skąd: Pruszcz Gdański
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 października 2012 - 12:26

Mi tam osobiście nie przeszkadza, że sobie sam jedzienie naszykuję, bo jestem to w stanie zawsze sobie zrobić a do tego wstac dosyć wcześnie, ale rozumiem, że inni może chcą pospać i wstać na gotowe śniadanie:D


:brawo:
Ale zawsze można mieć pretensje do garbatego ,że ma dzieci proste.

Posiłki mają być wydawane indywidualnie??

Proszę rozwiąż problem organizacyjny, albo lepiej wyznaczę Cię na osobę odpowiedzialną za posiłki, przypilnowanie by osoby które zapłaciły dostały posiłek, a pozostali by nie zjedli na krzywy ryj.

A może mamy wynająć kelnera/porządkowego który by tego pilnował??

Proszę rozwiąż mój problem.


Podsunięto mi przed chwilą taki pomysł z życia:

A w szkole na stołówce jakoś uczniowie sami pilnują a maja po 10-11 lat

#40 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 października 2012 - 12:35

A w szkole na stołówce jakoś uczniowie sami pilnują a maja po 10-11 lat


Bo zachowują się dorośle, a tu dorośli zachowują się jak dzieci :masakra: przecież rozwiązań jest wiele, ale po co zaraz takie naskakiwanie na kolegę, który tylko napisał swoją sugestię.