457 odpowiedzi na ten temat

[technix]

rozumiem, że nie ma opcji odświeżenia zdjęć z pierszej strony, bo cisz taka...

[robert514]

mogę schemat dać

[technix]

O, super, dzięki :skoczek:

A czy z tymi zdjeciami od manuala dot. przerobienia klapki obiegu wewnętrznego ktoś się wyłoni :a-kuku:

[vertix]

W starej klusce pamiętam jak nawiew był włączony i ją zapalałem to się wyłączał a w nowo/starej klusce cały czas chodzi przy zapalaniu

Albo akumulator się doładował , albo go wymieniłeś na nowszy.
Przy rozruchu komp odcina w zasadzie wszystko , w celu uruchomienia auta.

I teraz pytanie, czy możliwe jest że jak ją kiedyś otworzyłem to potem ona sama zamknęła się podczas jazdy?

Ja miałem grzebane 2 razy przy silniku i klapkę mogę zamknąć tylko przy wyłączonym nawiewie.( cały panel = off ) . Wszystko wskazuje na źle podłączone podciśnienie.
U mnie z regóły ustawiała się na 45 stopni
Ostatnio też zmieniałem dmuchawę i okazało się ,że u mnie jest różnica w obudowach wiatraka.
Kupiłem z manuala i obudowa była deko większa ( o 1 cm) - na bolce pasowała.
Wszystkie detale dawały koszmarne parowanie szyb - z przednią włącznie .

Ten schemacik podciśnień bardziej Ci się przyda.
http://forum.omegakl...ead.php?t=73620

[bolecq2]

Albo akumulator się doładował , albo go wymieniłeś na nowszy.
Przy rozruchu komp odcina w zasadzie wszystko , w celu uruchomienia auta.

Właśnie w tym problem że oma ma słaba baterie.
Dziś musiałem ją doładować żeby zapaliła.
Więc czemu w starej odcinała nawiew przy zapalaniu a w tej nie odcina, cały czas dmucha.

Na dodatek pamiętam jak w starej po zgaszeniu nawiew jeszcze dmuchał przez chwilkę a w tej od razu z wyłączeniem zapłonu gaśnie wszystko.
Gaz w układzie ma coś do tego czy jest go za mało czy jaki pieron?

Mam też vb po lifcie z klimtronikiem i w niej jest ok, czyli przy zapalaniu odcina nawiew.
Z tym że w niej koło bezpieczników jest przekaźnik odpowiadający za nawiew.
Natomiast w klusce po kolei wyciągałem wszystkie przekaźniki w puszce pod maską a nawiew hulał i hulał cały czas. Tylko po wyciągnięciu bezpiecznika 33 przestało dmuchać

[vertix]

Mam też vb po lifcie z klimtronikiem i w niej jest ok, czyli przy zapalaniu odcina nawiew.
Z tym że w niej koło bezpieczników jest przekaźnik odpowiadający za nawiew.
Natomiast w klusce po kolei wyciągałem wszystkie przekaźniki w puszce pod maską a nawiew hulał i hulał cały czas.

Nie będę ukrywał ,że dla mnie klimatronik również jest zagadką
Potrafi żyć swoimi ustawieniami bez włączania przycisku auto - czasem jest to wygodne.
gaz nie ma z tym nic wspólnego.
Może to wina sterownika , ale próbowałem zrobić u znajomego podmiankę z VB (chyba r9 8 )- obaj mamy simteca 56 , ale wtyczki na kompa są delikatnie różne ( nie da sie podłączyć).
Mamy obaj klimatronica ale wyszła du...a z experymentu.
Tyle mojej mądrości
Ps Jak majstrowałeś ( lub poprzedni właściciel) przy dmuchawie nawiewu - to zdemontuj schowek pasażera i macaj ręką dmuchawę- z góry szczególnie
Jesli wykryjesz jakąkolwiek nieszczelność /przedmuch = to demontaż dmuchawy i wymiana obudowy wentylatora na mniejszą.

Nie wiem czym jest spowodowana różnica w obudowach wentylatorów , ale kupiłem bez klimatronika i była większa od tej z klimatronikiem.
Różniły sie tylko o 1 cm na górnym płaskim odcinku obudowy wentylatora ( i tam dmuchało niemiłosiernie)- w sam naprawiam "mądry" niemiec nic nie pisze o tym.
Może warto to sprawdzić.

[technix]

dobra, jest drugi problem, otóż po testach wiem już że obieg zamknięty u mnie NIE działa.
Po wciśnięciu przycisku nic się nie dzieje, gdzie zacząć szukać problemu?

[vertix]

Po wciśnięciu przycisku nic się nie dzieje, gdzie zacząć szukać problemu?

Zakładam ,że przy włączonym nawiewie nie działa.
Sprawdzić należy , czy obieg zamknięty załapie przy wyłączonym nawiewie
Jaki bedzie puknięcie , to pomerdane podciśnienie - przynajmniej u mnie tak jest i problemu nie rozwiązałem .
Jeśli to nie zadziała , trza wymontować schowek pasażera i sprawdzić manualnie czy nie spadł wężyk lub cięgno .
Gdzieś na forum doczytałem ,że cięgno często lubi sobie spaść po latach eksploatacji
Całość mechanizmu jest bliżej słupka pasażera , więc znajdziesz to po wężyku- u mnie akurat jest niebieski , ale nie wiem czy to jest standard.

[technix]

Schowek to ja mam wyjęty, działanie sprawdzałem na odpalonym silniku, wentylator wyłączony był , klapniecia nie było, wezyki OK, dźwignię już zrobiłem, tam jest jakby jakiś silniczek ??

[vertix]

tam jest jakby jakiś silniczek

to jest na powietrze i od tego jest podciśnienie.Jak jest żle podłączone /odłączony wężyk - to nie zadziała.
Jednak przy częstym ( nieuważnym ) grzebaniu siłownik/silniczek może wyskoczyć z uchwytu i też lipa jest.
no i jak pod maską to

http://forum.omegaklub.eu/showthread.php?t=73620

się nie zgadza , to też będzie lipa.

6 postów niżej jest działający link do mapek

[technix]

ale nie może być to w pełni podciśnieniowe bo wtedy do przycisku powinen dochodzić wężyk a nie przewody elektryczne

[vertix]

nie może być to w pełni podciśnieniowe bo wtedy do przycisku powinen dochodzić wężyk a nie przewody elektryczne

Do klapy obiegu idzie tylko wężyk i nic więcej - bo tam jest tylko pneumatyczny siłownik.
Jak wężyki będą źle podłączone ( lub odłączone) , to elektryka nic nie da.
Czy wszystkie klapy są sterowane podciśnieniowo , też nie wiem , bo głębiej nie grzebałem.
Elektryka kieruje zaworami sterującymi klapami i tyle.(pomijając rezystor etc)

[technix]

To po co w takim razie wg ciebie jest przycisk?

[vertix]

To po co w takim razie wg ciebie jest przycisk?

Elektryka kieruje zaworami sterującymi klapami i tyle.(pomijając rezystor etc)

Przecież napisałem.
Poza tym w temacie już jest podany schemat elektryczny , więc musisz go sam rozkminić.

[rekord5]

Witam,przejrzałem forum i mimo wyszukiwań nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie a mianowicie mam problem ze sterowaniem nawiewami w Omedze B przed liftem z klimatronikiem. Problem polega na tym że nie działa nawiew na "twarz" ,podczas zabawy przyciskami słychać że coś się przełącza,odpowiednie kontrolki zapalają się i gasną,niestety nawiewa tylko na szybę i do tyłu na kanapę,nawiew na szybę można oczywiście wyłączyć.Widzę w aucie ślady rozkręcania elementów kokpitu i myślę że ktoś wymieniając np.nagrzewnicę pozostawił silniczek niepodłączony do klapy sterującej i zastanawiam się czy jest jakiś dostęp do klap sterujących bez demontażu deski rozdzielczej. Będę wdzięczny za wszelkie informacje na ten temat,za fotki pokazujące w którym miejscu w urządzeniu wentylacyjno-grzewczym jest klapa od nawiewu na środek i sterujący nią silniczek .
Drugi problem polega na tym że nie działa ogrzewanie po stronie kierowcy,tu również regulator pokazuje na wyświetlaczu wybraną temperaturę a niestety cały czas nawiew na szybę daje tylko zimne powietrze. Dodam jeszcze że podczas próby znalezienia przyczyny pierwszej usterki za daleko wsadziłem rękę i "wypadł" poprzeczny pręt znajdujący się pod panelem sterującym klimatronika.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam wszystkich .

[kaskader83]

Mam mały problem z działaniem klimatronika, mianowicie aby leciało zimne powietrze muszę mieć ustawione nawiew na twarz oraz temperatura na low. W każdym innym położeniu też dmucha zimnym, ale oprócz tego gdzieś na dole dmucha w nogi gorące powietrze. Co może być tego przyczyną? Błędów brak, czynnik jest, silniczki sprawne......

[TomEk WRO]

Prawdopodobnie masz wyrwane cięgno od klapki nawiewu na nogi. Wyciągnij radio, włóż głębiej rękę i namacaj czy masz drut ułożony w poprzecznie. Gdzieś na forum były foty tego. Wiele osób urywa to w momencie, gdy chcą zdemontować panel klimy. Pręt, o którym piszę jest okrągły a wajcha do odblokowania panelu jest o przekroju kwadratu.

[januszkoczy]

Hej wszystkim. Odgrzeję tak troszkę temat. Przeczytałem już chyba wszystko i dalej nie znalazłem odpowiedzi. 

W aucie mam klimatronic

 

W mojej omedze mam taki problem:

1. Po stronie lewej tj. od kierowcy leci zimne powietrze tzn. z bocznych kratek, na nogi i z lewej środkowej kratki

2. Dmuchawa działa na dwóch najwyższych stopniach predkości, jak obniżę predkość to działa pulsacyjnie, dwie sekundy dmuch a dwie nie i tak w kółko aż w końcu po jakiejś pół godzi sie stabilizuje