47 odpowiedzi na ten temat

[Dj Adriano]

No więc dzisiaj spędziłem dzień przy Omci i dorwałem się do tego, co było dla mnie magią


1. Wtrysk sterujący - przyjechał kolega z omomierzem i rezystancja wynosiła 90-110 Ohm, a między pinami i masą nie było przejścia, czyli wychodzi na to że jest sprawny.

2. Wymieniłem wszystkie stare przelewy między wtryskami. Niektóre popękane, więc prędzej czy później by poszły.

3. Nastawnik - rozebrałem go, wyczyściłem, jako że nie mogłem znaleźć nowych uszczelek w żadnym sklepie w pobliżu, ani nawet na allegro, uszczelniłem silikonem czerwonym, starałem się uważnie, żeby nie weszło go za dużo do nastawnika.

4. Wszystkie przewody dolotowe, przy EGR wyczyściłem, pościągam dość solidnie żeby nie było tam wycisku żadnego.

5. Uszczelki kolektora ssącego do cylindrów były już w fatalnym stanie i też niektóre cisły czarną pod siebie, więc kupiłem nowe.

6. Mam jeden problemik tylko, bo zacząłem to wszystko składać i nie mogłem znaleźć drugiego zaworku do podciśnienia. Mam dwa przewody - jeden wychodzi z dołu kolektora, drugi wychodzi z przodu dolotu do kolektora, przy EGR. Mam jeden zaworek po prawej stronie od kolektora, mniej więcej obok zbiornika na płyn do wspomagania (czarny zbiorniczek). Ale nie wiem gdzie drugi? No i gdzie który połączyć, nie zrobiłem fotki no i zapomniałem

[xax3]

schemat podciśnień był już publikowany wiele razy. z silikonem spartaczyłeś.

[klimeek]

(uszczelniłem silikonem czerwonym...) Komplet Bosch 31 zł Inter Cars inne sklepy motoryzacyjne około 37 zł do czujnika idą własnie dwa podciśnienia od egr i od kolektora ssacego jedno wchodzi z dołu drugie z boku ewentualnie opcja szukaj na forum są zdjęcia gdzie co...

[Dj Adriano]

Dlaczego spartaczyłem? Czytałem wiele tematów z nastawnikami i niektórzy właśnie też coś takiego zastosowali i wszystko było w porządku.
Wysiliłem się teraz i nadal próbuję poszukać tych uszczelek ale ciągle nie mogę znaleźć! To jest frustrujące ;/
W serwisie Opla będą mieli? Jeśli tak, to tyle podjadę i kupię.

[xax3]

Dlaczego spartaczyłem? Czytałem wiele tematów z nastawnikami i niektórzy właśnie też coś takiego zastosowali i wszystko było w porządku.
Wysiliłem się teraz i nadal próbuję poszukać tych uszczelek ale ciągle nie mogę znaleźć! To jest frustrujące ;/
W serwisie Opla będą mieli? Jeśli tak, to tyle podjadę i kupię.

ponieważ silikon się rozpuszcza pod wpływem ropy/paliw. gdzieś na forum krążyły linki do uszczelek.

[Dj Adriano]

Oki, poszukam jeszcze.

Jeszcze mam jedno pytanko, jak mam ustawić odpowiednią dawkę, jeśli nie mam komputerka który mi pokazuje chwilowe spalanie na postoju? WIem że ma być 0,9 l/godz.
Jaki soft ściągnąć, gdzie kabel dokupić i jaki, żebym mógł na lapku to widzieć?

[xax3]

http://forum.omegakl...ead.php?t=11690 nowi i tacy leniwi:p kolega piwek dysponuje interfejsami i doradzi.

[klimeek]

Dlaczego spartaczyłem? Czytałem wiele tematów z nastawnikami i niektórzy właśnie też coś takiego zastosowali i wszystko było w porządku.
Wysiliłem się teraz i nadal próbuję poszukać tych uszczelek ale ciągle nie mogę znaleźć! To jest frustrujące ;/
W serwisie Opla będą mieli? Jeśli tak, to tyle podjadę i kupię.

potrzebny tobie będzie numer z twojej pompy i smigaj do motoryzacyjnego a co do czerwonego silikonu to jak szkód ci nie narobi to na pewno zacznie przeciekac...

[Dj Adriano]

Okej Panowie, więc tak.... pojeździłem jeszcze raz za tymi uszczelkami i znalazłem wreszcie, więc rozebrałem nastawnik, wyczyściłem ten silikon i założyłem uszczelki. Poskładałem wszystko do końca no i było trzeba zrobić próbę..
Niestety...
Zapalił normalnie, nawet nie musiał długo kręcić, chwycił i zaraz po tym zaczął wchodzić niekontrolowanie na wysokie obroty przy tym kopcić na czarno. Według instrukcji, trzeba ustawić nastawnik, przesunąć w stronę rozrządu - próbowałem raz, drugi, trzeci, maxymalne przesunięcie i ciągle to samo, z tym że już kopci bardziej szaro/siwo. Obroty ciągle niekontrolowane w górę, spróbowałem nastawnik w drugą stronę - to samo.
Obawiam się że przesunął się ten pierścień przy wyciąganiu nastawnika i teraz nie wchodzi w to samo miejsce ;/
Teraz już chyba muszę liczyć na pomoc kogoś, kto ustawiał już nastawniki, bo trochę się boję już ingerować w ten pierścień.

Czy jest ktoś ze Śląska który mógł by mi pomóc? Najlepiej jutro? Zapłacę

[ChiliPalmer]

Okej Panowie, więc tak.... pojeździłem jeszcze raz za tymi uszczelkami i znalazłem wreszcie, więc rozebrałem nastawnik, wyczyściłem ten silikon i założyłem uszczelki. Poskładałem wszystko do końca no i było trzeba zrobić próbę..
Niestety...
Zapalił normalnie, nawet nie musiał długo kręcić, chwycił i zaraz po tym zaczął wchodzić niekontrolowanie na wysokie obroty przy tym kopcić na czarno. Według instrukcji, trzeba ustawić nastawnik, przesunąć w stronę rozrządu - próbowałem raz, drugi, trzeci, maxymalne przesunięcie i ciągle to samo, z tym że już kopci bardziej szaro/siwo. Obroty ciągle niekontrolowane w górę, spróbowałem nastawnik w drugą stronę - to samo.
Obawiam się że przesunął się ten pierścień przy wyciąganiu nastawnika i teraz nie wchodzi w to samo miejsce ;/
Teraz już chyba muszę liczyć na pomoc kogoś, kto ustawiał już nastawniki, bo trochę się boję już ingerować w ten pierścień.

Czy jest ktoś ze Śląska który mógł by mi pomóc? Najlepiej jutro? Zapłacę

No to kolego lipe odwaliłeś... jeśli ukręciło Ci wałek nastawnika który nie trafił czopem w pierścień TR to rozglądaj się za nowym nastawnikiem...

[klimeek]

Tak kolego nie przyłożyłeś sie i nie trafiłes w pierscień TR jest szansa że jeszcze ci czopu nie ukrecilo ale nie odpalaj juz auta sciagnij nastawnik i załóż prawidłowo czop w pierścień... może miałeś farta i wciąż jest cały... sprawdz...

[xax3]

w ogóle kolego poczytałeś o tym? na forum, jak i w samym google są dziesiątki artykułów/ postów. ja do głupiej regulacji przeczytałem ze 20 różnych storn. a jak wiadomo, do regulacji wystarczy głupi interfejs/komp i torx. z pompa nie powinieneś się spieszyć i robić po taniości. bo dobrze zrobiona nie będzie trzepała kieszeni po 10tys km

[Dj Adriano]

xax - przeczytałem naprawdę wiele artykułów o nastawnikach i mimo, że było to przerażające na początku, to z czasem kumałem o co biega. Lecz od samego początku wiedziałem o tym pirścieniu, wyciągałem nastawnik bardzo delikatnie, wkładałem również, nie było żadnych oporów przy wkładaniu, elegancko wchodził, lecz nie pasowało mi od razu to, że ślady po śrubach były o ok 3-4 min przesunięte, lecz myślałem że to już będzie się dało poregulować później.

klimeek - nawet jeśli się jeszcze nic mu nie stało, to i tak już wolałbym, żeby ktoś się na to popatrzył, bo ja na pewno nie będę wiedział czy on jeszcze żyje. Jeśli znacie kogoś ze Śląska kto ustawiał nastawniki (a wiem że gdzieś byli tacy skorzy do pomocy) to dajcie znać

[arczon82]

Jeśli znacie kogoś ze Śląska kto ustawiał nastawniki (a wiem że gdzieś byli tacy skorzy do pomocy) to dajcie znać

Po pierwsze kolego to uzupełnij profil to będzie łatwiej Cię zlokalizować

[klimeek]

klimeek - nawet jeśli się jeszcze nic mu nie stało, to i tak już wolałbym, żeby ktoś się na to popatrzył, bo ja na pewno nie będę wiedział czy on jeszcze żyje. Jeśli znacie kogoś ze Śląska kto ustawiał nastawniki (a wiem że gdzieś byli tacy skorzy do pomocy) to dajcie znać

Może nic mu nie jest...napisałeś że slady po torx były w innym miejscu bo sie na osi suwak przestawił trzeba było go palcem poprawic wcelowac trzpieniem i ustawic do swojego pierwotnego znaku na nastawniku bo przed rozebraniem zrobiłeś jakąś cieńką kreske aby miec jakiś punkt odniesienia prawda ? ja to robie ostrym skrobakiem do uszczelek i czasem uda sie bez większych regulacji go ustawic

[Dj Adriano]

Panowie, wróciłem z Krakowa, nikt nie odezwał się do mnie w sprawie pomocy przy nastawniku, tak więc muszę się jeszcze raz sam za niego wziąć.

Czy ktoś może posiada jeszcze bardziej dokładną fotorelację z poprawnego zamontowania nastawnika niż ta --> http://forum.tdi-tun...opic.php?t=1741

Najważniejsze jest to zdjęcie


Rozumiem że dokładnie w takiej pozycji musi być ten pierścień i muszę celować...
Czy macie jeszcze jakieś wskazówki?

[ChiliPalmer]

Przede wszystkim zrób zdjęcie swojego nastawnika, a dokładniej samego trzpienia, wtedy podpowiemy czy go uszkodziłeś czy nie.

Co do pierścienia TR, tak musi być "oczkiem" do góry - a w niego musisz trafić trzpieniem nastawnika.

[klimeek]

jak będziesz zakladal nastawnik to patrz z lewej strony pompy bedzie widac pierscien prawie do samego konca zanim zamontujesz nastawnik powtórz sobie to kilka razy i bedziesz pewien że dobrze wcelowałeś...

[Dj Adriano]

No to Panowie, chyba poniekąd się udało. Nie było to trudne, choć też do łatwych nie należało, nic się z tą główką nie stało, trafiłem, wszystko wporzo, poskładałem no i teraz walczę z ustawianiem...

Więc tak - pierwszy raz jak go założyłem to go dławiło, więc klepłem go dalej, poprawiłem i już było lepiej, kilka korekt i ciągle nie jest tak jak powinno być, bo mam niestabilne obroty. Obrotomierz w granicy tysiąca obrotów, bez przyciśnięcia gazu faluje, tak jakby miał za mało, ale jeśli próbowałem dać więcej to już było za dużo, bo po przyciśnięciu gazu i puszczeniu bardzo wolno schodził z obrotów. Więc aktualne ustawienie jest mniej więcej optymalne, tylko kurcze te obroty....
Pedał gazu jest strasznie czuły, na wysokich obrotach jak go trzymam to jest ok, tylko na niskich i zauważyłem że przy granicy 2 tys obrotów też coś lekko szkubnie. 1,5 tys obrotów - elegancko, natomiast puszczę gaz - faluje...

EDIT!!

Udało się Samochodzik pali fajnie, obroty już się uspokoiły i wszystko jest identycznie jak przedtem. Tylko właśnie, jak przedtem... znowu nie ma tej mocy co mieć powinien, chociaż gdy ustawiałem to w pewnym momencie miałem uzyskaną znacznie lepszą moc niż wcześniej, tylko że delikatnie obrociki falowały, chociaż myślę że uda mi się jeszcze go troszkę poprzestawiać i wtedy uzyskam czego pragnę, czyli te 130 KM!

[klimeek]

Udało się Samochodzik pali fajnie, obroty już się uspokoiły i wszystko jest identycznie jak przedtem. Tylko właśnie, jak przedtem... znowu nie ma tej mocy co mieć powinien, chociaż gdy ustawiałem to w pewnym momencie miałem uzyskaną znacznie lepszą moc

zbyt gwałtownie przestawiasz na zbyt dużą lub zbyt małą dawke.Zrób sobie piononą kreske na nastawniku i jej sie trzymaj delikatnie przestawiaj zobaczysz ze nadal będzie na pionowej kresce a chodzil bedzie inaczej 1/10 milimetra daje już spore efekty obecnie masz za małą dawke.