zbyt gwałtownie przestawiasz na zbyt dużą lub zbyt małą dawke.Zrób sobie piononą kreske na nastawniku i jej sie trzymaj delikatnie przestawiaj zobaczysz ze nadal będzie na pionowej kresce a chodzil bedzie inaczej 1/10 milimetra daje już spore efekty obecnie masz za małą dawke.
O widzisz, cenna podpowiedź, pionowa krecha i nie powinno mi jej na boki ruszać i obroty powinny być stabilne. Jutro może jeszcze spróbuję pocisnąć go w stronę kabiny i mam nadzieję że to jest to.
Żeby zresetować błędy, trzeba odpiąć masę czy zasilanie na pół minutki?
P.S. Tak jeszcze z głupoty chciałem sprawdzić ten wtrysk i tak patrzę na ten kabelek i jakiś on dziwny, zgiąłem go i okazało się że był nacięty i przecięty ten co idzie do jednego pina, a drugi też był lekko tknięty...

Rozciąłem go, spiąłem jeszcze raz, zaizololwałem i mam nadzieję, że być może tam ten błąd jednak pokazywało i dlatego szarpał jak reksio szynke
