118 odpowiedzi na ten temat

[radzio_g]

TO jest do regulacji szpery. W zwyklym moscie tego nie ma. A sam tego raczej nie zrobisz. Lepiej to komus zlecic, kto to juz robil.
Tu masz temat >> http://www.opelomega...topic.php?t=969

Heh, manual rewelacja. Przy dobrym przygotowaniu można by się pokusić

Póki co dyfer prawie wymieniony, zainteresowani jednak wiedzą, że śruby mocujące oryginalny dyferencjał do łapy nie pasują do tego dyferencjału, który miałem wykorzystać. Czekam więc na pasujące śruby. Okazuje się, ze w historii Opel jeden raz zmienił łapę mocującą oraz rozmiar trzech śrub. Co ciekawe wcale nie w tym samym czasie...

[DamianSz]

W zwyklym moscie tego nie ma

w EPC jest 59 pierścieni segera o różnych grubościach od 3,32 do 4,48 i skoku co 0,02 mm i to jest do regulacji naciągu łożysk w każdym dyfrze tu są na zdjęciu http://fazziu.wrzuta...DAIlIf/pirscien oprócz tego są podkładki do regulacji zębnika

[radzio_g]

w EPC jest 59 pierścieni segera o różnych grubościach od 3,32 do 4,48 i skoku co 0,02 mm i to jest do regulacji naciągu łożysk w każdym dyfrze tu są na zdjęciu http://fazziu.wrzuta...DAIlIf/pirscien oprócz tego są podkładki do regulacji zębnika

Kolego Szanowny,
napisz coś więcej o tejże regulacji siły naciągu łożysk tudzień o regulacji zębnika. Kilka osób się tutaj wypowiada, ale każdy jednym zdaniem i niewiele tak naprawdę można się dowiedzieć... Może chociaż informacja w jakiej literaturze fachowej szukać?

[DamianSz]

Kolego Szanowny,
napisz coś więcej o tejże regulacji siły naciągu łożysk tudzień o regulacji zębnika

regulacja zębnika polega na odsuwaniu i przysuwaniu go do koła talerzowego, przez co zwiększa się i zmniejsza luz międzyzębny oraz powierzchnię styku zębów, jeśli ustawisz za duży luz to przy gwałtownym ruszaniu zębnik może zachować się jak frez i zniszczyć zęby na kole talerzowym, jeśli luz będzie za mały przekładnia zacznie nadmiernie się grzać i można ją uszkodzić, co do łożysk to wiadomo że łożysko stożkowe musi mieć odpowiedni naciąg, za mały spowoduje przyspieszone zużycie bierz, za duży może doprowadzić nawet do pęknięcia łożyska

[radzio_g]

regulacja zębnika polega na odsuwaniu i przysuwaniu go do koła talerzowego, przez co zwiększa się i zmniejsza luz międzyzębny oraz powierzchnię styku zębów, jeśli ustawisz za duży luz to przy gwałtownym ruszaniu zębnik może zachować się jak frez i zniszczyć zęby na kole talerzowym, jeśli luz będzie za mały przekładnia zacznie nadmiernie się grzać i można ją uszkodzić, co do łożysk to wiadomo że łożysko stożkowe musi mieć odpowiedni naciąg, za mały spowoduje przyspieszone zużycie bierz, za duży może doprowadzić nawet do pęknięcia łożyska

To już całkiem sporo klaruje. Dzięki za zaangażowanie. Gdzie najsensowniej szukać informacji na temat prawidłowej regulacji luzu zębnika jak i naciągu łożysk stożkowych? Jakaś literatura? Sprawdzone portale? Wiem, że jest google, ale powołam się na ten sam argument co wcześniej - wiele osób coś tam wie i pisze, ale niewiele jest takich, którzy mają szeroką wiedzę i chcą się nią podzielić.

[DamianSz]

To już całkiem sporo klaruje. Dzięki za zaangażowanie. Gdzie najsensowniej szukać informacji na temat prawidłowej regulacji luzu zębnika jak i naciągu łożysk stożkowych? Jakaś literatura? Sprawdzone portale? Wiem, że jest google, ale powołam się na ten sam argument co wcześniej - wiele osób coś tam wie i pisze, ale niewiele jest takich, którzy mają szeroką wiedzę i chcą się nią podzielić.

co do zębnika nie trzeba literatury wystarczy tusz i sprawdzanie odcisku zęba, jak sobie poszukasz starej książki np. od dużego fiata tam jest pokazane jak ma wyglądać odcisk, co do naciągów to trudno powiedzieć gdzie to znaleźć

[damian0708]

Najważniejsze przy rozbieraniu to zaznacz sobie który pierścień segera jest po której stronie. Jeżeli przekładasz mechanizm to przełóż go łącznie z bieżniami łożysk. Są już dotarte pod te łożyska które były, w innych zużyją się momentalnie. Co do luzu, tipeks w pędzelku, malujesz 4 czy 5 zębów i kręcisz. Tipeks nie może być zdarty, wtedy luz jest ok. Zalewasz dobry olej i jeździsz.

Rozebranie szpery też nie stanowi problemu, wszystko zrobiłem robiąc to pierwszy raz i most chula już 2 rok. Więcej stresu niż wszystkiego.

[radzio_g]

Najważniejsze przy rozbieraniu to zaznacz sobie który pierścień segera jest po której stronie. Jeżeli przekładasz mechanizm to przełóż go łącznie z bieżniami łożysk. Są już dotarte pod te łożyska które były, w innych zużyją się momentalnie. Co do luzu, tipeks w pędzelku, malujesz 4 czy 5 zębów i kręcisz. Tipeks nie może być zdarty, wtedy luz jest ok. Zalewasz dobry olej i jeździsz.

Rozebranie szpery też nie stanowi problemu, wszystko zrobiłem robiąc to pierwszy raz i most chula już 2 rok. Więcej stresu niż wszystkiego.

czy czujesz się na siłach, żeby to ogranąć raz jeszcze? Mam na myśli szperę. Póki co wymieniłem dyferencjał, jest cicho i przyjemnie, ale nie wykluczam montażu szpery gdyby się trafiła okazyjnie. Nie wiem skąd jesteś dokładnie, ale mam rodzinę w świętokrzyskim i bywam tam też przejazdem.

[damian0708]

czy czujesz się na siłach, żeby to ogranąć raz jeszcze? Mam na myśli szperę. Póki co wymieniłem dyferencjał, jest cicho i przyjemnie, ale nie wykluczam montażu szpery gdyby się trafiła okazyjnie. Nie wiem skąd jesteś dokładnie, ale mam rodzinę w świętokrzyskim i bywam tam też przejazdem.

Jeśli chodzi o przełożenie to zaglądaj do nas śmiało Dokładnie Kielce

[awhaker]

Witam
Kupiłem most do mojej omegi bo mój huczy... i zadowolony z posiadania kolejnego mostu i to z przełozeniem 4.22 załamałem ręce bo most huczy. nawet go nie zamontowałem bo przy przekręceniu już ręką słychać łożysko to od strony wału. Pytanie czy to da się wymienić? Czy czeka mnie szukanie kolejnego mostu ?

[piniu78]

pewnie padło łożysko wałka atakującego, cena łożyska + robocizna to chyba gra nie warta swieczki


edit
http://forum.omegakl...ad.php?t=67223/
no i tu podobnie choć inne motory
http://sklep.interca...towkod=313849#x

[se61]

Witam
Kupiłem most do mojej omegi bo mój huczy... i zadowolony z posiadania kolejnego mostu i to z przełozeniem 4.22 załamałem ręce bo most huczy. nawet go nie zamontowałem bo przy przekręceniu już ręką słychać łożysko to od strony wału. Pytanie czy to da się wymienić? Czy czeka mnie szukanie kolejnego mostu ?

Łożyska są dwa jakieś 200 pln wyższa półka + uszczelnienie wałka atakujacego coś koło 30 pln + godzinka roboty

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[kocyk]

+ godzinka roboty

a czym ustawi naciąg łożyska ??

[se61]

a czym ustawi naciąg łożyska ??

Nierozumiem chodzi ci o luz ??niech zakreci do oporu i popuści jedną trzecią obrotu tak jak w łożyskach na piaście koła oczywiście nakrętka na klej

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[awhaker]

Rozmawiałem z panem który przy sprzedaży udzielił mi gwarancji na ten most. Pytanie czy jeśli most jest jeszcze nie zamontowany i kręcę tym "krzyżakiem" gdzie wchodzi wał i słychać szum to jest to normalne czy możliwe że po zamontowaniu tego mostu w samochodzie nie będzie to jakoś słyszalne? Bo sprzedający twierdzi że przed demontażem most był w samochodzie który jeździł i był cichy. Ja uznałem że skoro kręcę ręką i słychać szum to znaczy że na samochodzie będzie to jeszcze bardziej słychać

A jeszcze jedno.
Most ma mało oleju bo podczas trannsportu wyciekł. I wałkiem da sie poruszac ma luz około 5mm w tył przód i to samo w górę, dół

[se61]

Rozmawiałem z panem który przy sprzedaży udzielił mi gwarancji na ten most. Pytanie czy jeśli most jest jeszcze nie zamontowany i kręcę tym "krzyżakiem" gdzie wchodzi wał i słychać szum to jest to normalne czy możliwe że po zamontowaniu tego mostu w samochodzie nie będzie to jakoś słyszalne? Bo sprzedający twierdzi że przed demontażem most był w samochodzie który jeździł i był cichy. Ja uznałem że skoro kręcę ręką i słychać szum to znaczy że na samochodzie będzie to jeszcze bardziej słychać

A jeszcze jedno.
Most ma mało oleju bo podczas trannsportu wyciekł. I wałkiem da sie poruszac ma luz około 5mm w tył przód i to samo w górę, dół

To padlo lozysko nawet go nie zakladaj szkoda roboty

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[awhaker]

Tez tak uważam. A z tego co widzę to więcej będzie kosztowała naprawa tego mostu niż to warte. to lożysko od strony wału napędowego można jakoś mało inwazyjnie wymienić czy trzeba cały most rozebrać na części pierwsze żeby się do niego dostać ?

[kocyk]

Nierozumiem chodzi ci o luz niech zakreci do oporu i popuści jedną trzecią obrotu tak jak w łożyskach na piaście koła

to nie jest tak hop siup

post z tego tematu :

http://forum.omegakl...62&postcount=21

I wałkiem da sie poruszac ma luz około 5mm w tył przód i to samo w górę, dół

a jest przykręcony kołnierz na wałku , ten do którego przykręca się wał napędowy ??

[se61]

Tez tak uważam. A z tego co widzę to więcej będzie kosztowała naprawa tego mostu niż to warte. to lożysko od strony wału napędowego można jakoś mało inwazyjnie wymienić czy trzeba cały most rozebrać na części pierwsze żeby się do niego dostać ?

Cały most i musisz uwazac by założyć wszystko tam gdzie było wlącznie z segerami bo sa różnej grubości

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[awhaker]

Dzięki kocyk to już wiem że nie będę się brał za regeneracje tego bo nic sobie nie poprawie a stracę kasę na te łożyska.