Jak korzystasz z wolnego czasu, czyli...
#21 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 12:08
Muza misi byc w domciu i w omesi (nowe radyjkno z mp3).... :mrgreen: :mrgreen:
kolekcja jekis 200 płytów z kawałkeim.... :mrgreen: :mrgreen:
Maro jeżelo masz spis to możemy wymienić może cos nam przypasi.....
luubie dobre kino akcji, s-f........ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: pare filmów na dvd jest... :mrgreen:
i oczywiście gry komputerowe nie mogę się oprzeć...... mam pare ulubionych..... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i młóce nonstop jak sie da :twisted: :twisted: :twisted:
obecnie Hegemonia......nie najnowsza ale jest OK
żona mówi że mi komputer przez okno wywali i za to bardzo ją kocham.....
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :razz: :razz:
pozdro...
:mrgreen:
#22 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 12:50
249 Nm przy 4951 obr/min
#23 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 13:18
i oczywiście gry komputerowe nie mogę się oprzeć...... mam pare ulubionych..... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
i młóce nonstop jak sie da :twisted: :twisted: :twisted:
obecnie Hegemonia......nie najnowsza ale jest OK
nic nie przebije:
1. dyna blaster
2. kulki
3. river raid
#24 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 15:38
nic nie przebije:
1. dyna blaster
2. kulki
3. river raid
Piękny wybór..
Tylko dodaj jeszcze do tego Cywilizację
#25 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 15:45
nic nie przebije:
1. dyna blaster
2. kulki
3. river raid
Piękny wybór..
Tylko dodaj jeszcze do tego Cywilizację
no dobra .. i "worms'
ps. a z commodorki
1. Bionic commando
2. Grand Prix
3. Ninja II
4. Oil imperium
#26 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 20:18
#27 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 20:37
#28 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 21:00
Ale nie mogę pobić kosmicznego rekordu Marka
A to Maro aż tak bardzo w kulki wali :
#29 OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2006 - 21:06
Ogólnie nie grywa w nic (na szczęście), tylko ambitna bestia jest... :smile:
#30 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 08:36
#31 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 09:03
Ja wlasnie znalazlem nowe hobby wczoraj znajomi wyciagneli mnie na kajaki na splyw taka niezbyt wielka rzeka Wieprz i powiem wam ze zajebi....a sprawa taka jeszcze w miare dzika rzeka plynac :grin: Wczoraj plynelismy 4 godziny i nawet kajaka nie wywrocilem a plynolem z kolega co tez 2 raz w zyciu siedzial w tym ustrojstwie Fakt ze reka pozniej bolala mnie niemilosiernie ale dlatego ze wioslowalem polowka wiosla przez pol drogi z jednej na druga strone i tak jest ciezej niz dlugim wioselkiem. Ale mozna spalic troche kalorii po obiadku bo od pasa w gore wszystkie miesnie pracuja podczas wioslowania
fakt, spływy są zajefajne ..
Jednak po kiego grzyba cały czas wiosłować ?
Wybierarz w miare spokojną rzeke (nie wiem jak jest na wieprzu, zwykle pływałem po drawie) i płyniesz. Jak trzeba cos ominąć - wiosłujesz. Jak nie .. relaksujesz sie.
Mnie tam to odstresowuje na maksiora.
#32 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 09:26
Kiedys byłam w Czechach (wtedy jeszcze Czechosłowacja) na obozie kajakarskim, ale była taka susza, że nasza rzeczka to były kamienie pokryte wodą. Kajaki zatem były częściej przez nas noszone niż na wodzie. Makabra ??:fakt, spływy są zajefajne ..
#33 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 09:28
No i jak sie nie wiosluje to sie obiadku nie spala i kondycji nie wyrabia ja ostatnio zdziadzialem i na nic nie mialem czasu.
Wrzucam pare fotek coby wam pokazac widoczki z wieprza :grin: :
Ten w brazowej koszulce jkby kto nie zal to ja :mrgreen: :
No i to na tyle, teraz padl pomysl zeby splynac zeby zebrac ekipe na 4 kajaki zabrac namioty grila i zalaczniki :twisted: No i splynac od nas do miejsca gdzie Wieprz wpada do Wisly :grin: Z obliczen w 2 gora 3 dni bez problemu mozna sie zmiescic z przerwami na grilowanie i noclegami :mrgreen:
#34 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 09:34
Jakby sie nie wioslowalo to bym chyba teraz skonczyl splyw a nie wczoraj :razz:
No i jak sie nie wiosluje to sie obiadku nie spala i kondycji nie wyrabia ja ostatnio zdziadzialem i na nic nie mialem czasu.
eee to trza bylo na jeziorze poływac.
ps. nie mówie, ze od razu musi to byc rzeka z kilkoma niagarami, ale troch ruchliwa być musi .. inaczej ... jak to mówią noł rysk noł fan
#35 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 09:41
Poza tym: posłuchać dobrej muzy, czasami szybko pojeździć, pogrzebać coś przy aucie, posprzątać, rozkoszowac się komfortem jazdy Omegą.
Sport jak jest czas: pływanie, siatkówka.
Odkąd w domu jest dziecko brak czasu na wszystko
#36 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 10:29
Wieprz siakos plynie nie tak wolno ale zawsze to lepsza zabawa jak sie rozbijasz z zaloga drugiego kajaku, wypchasz ich na lezace we wodzie drzewo :twisted: albo poprostu poscigac sie :grin: Polubilem kajaki i trzzeba bedzie plywac czesciej poki liodu nie ma na wodzieeee to trza bylo na jeziorze poływac.
ps. nie mówie, ze od razu musi to byc rzeka z kilkoma niagarami, ale troch ruchliwa być musi .. inaczej ... jak to mówią noł rysk noł fan
A po jeziorku plywalem juz kiedys i nie ma porownania z tym co jest na rzece :razz:
#37 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 10:34
Wieprz siakos plynie nie tak wolno ale zawsze to lepsza zabawa jak sie rozbijasz z zaloga drugiego kajaku, wypchasz ich na lezace we wodzie drzewo :twisted: albo poprostu poscigac sie :grin: Polubilem kajaki i trzzeba bedzie plywac czesciej poki liodu nie ma na wodzieeee to trza bylo na jeziorze poływac.
ps. nie mówie, ze od razu musi to byc rzeka z kilkoma niagarami, ale troch ruchliwa być musi .. inaczej ... jak to mówią noł rysk noł fan
A po jeziorku plywalem juz kiedys i nie ma porownania z tym co jest na rzece :razz:
no to tez przeca mówie, ze kajaczki rzeczne to fajna sprawa, ale rzeka płynąć musi. Na tyle, zeby nie trza bylo uzywac wioseł do napędu, a tylko do sterowania. Przeszkody też muszą być, ale w rozsądnej ilosci, bo jak jest za wiele, to robi sie obóz przetrwania, a nie spływ. Jak nie ma przeszkód, to lepiej na jezioro postawić kajak na kotwicy na srodku i sie opalac
ps. kto wie, moze kiedys jakiegos OKPowskiego spływa zrobimy
#38 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 10:54
moze byc :mrgreen: rozpalimy grila na ktoryms kajaku :twisted:ps. kto wie, moze kiedys jakiegos OKPowskiego spływa zrobimy
#39 OFFLINE
Napisany 28 sierpnia 2006 - 11:04
Coś dla lubiących pifko...
Przyznajcie się który obrazek do was pasuje :twisted: ?