

UWAGA MINA!!!
#841
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 10:18
Następne 600km i pieniądze w plecy. Omega do malowania praktycznie cała - mimo tego że była już malowana. Tu rysa, tam zadrapanie, tu przeszlifowane.
Przedni zderzak połamany.
Rdza na błotnikach tył, na dachu przy uszczelce szyby urósł spory bąbel.
Co najciekawsze - sprzedawca przez tel twierdził że któryś popychacz hydrauliczny stuka - myślę, OK, trudno - zdarza się to w V'kach.
Po zajechaniu na miejsce - w silniku faktycznie coś stuka w głowicy pasażera - ale podczas postoju pukanie ustaje przy 2500RPM a podczas jazdy nasila się wraz ze wzrostem obrotów.
Pan stwierdził że nie może odnaleźć także homologacji na LPG - po zajrzeniu w kartę pojazdu wydało się dlaczego - gaz ma już 10 lat więc homologacja się skończyła.
W karcie pojazdu jest też niewykreślony bank jako współwłaściciel.
Przednia szyba mocno pęknięta - naklejona w połowie pęknięcia naklejka żeby dalej nie poszło.
Omega strasznie pływa w czasie jazdy - sprzedawca stwierdził że po wymianie elementów zawieszenia nie robił zbieżności a do tego po założeniu zimówek zaczęła pływać (?). Szyberdach nie działa.
Sprzęgła praktycznie nie ma - bierze przy samej górze.
Poszukiwania chrupka trwają dalej.
#842
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 12:15
#843
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 13:23
#844
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 14:31
#845
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 15:02
#846
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 15:22

#847
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 20:45
Odnośnie wcześniej opisywanej Omegi z Jabłonowa Pomorskiego, stukanie w silniku które pan sprzedawca twierdził że zniknie po zmianie oleju (


http://tablica.pl/of...html#edffd21dcf
#848
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 21:13
Ale ja na igłe nie liczę bo wiem że za takie auto trzeba zapłacić więcej. Nie widze jednak problemu w tym żeby jeśli auto jest tego warte znacznie doinwestować i przynajmniej będzie dzielnie służyło a ja będę wiedział czym jeżdżę.
Odnośnie wcześniej opisywanej Omegi z Jabłonowa Pomorskiego, stukanie w silniku które pan sprzedawca twierdził że zniknie po zmianie oleju () wystawiona ponownie, tym razem już z padniętym motorem
http://tablica.pl/of...html#edffd21dcf
Bardzo dobry stan, uszkodzony silnik

#849
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2013 - 22:43
Bardzo dobry stan, uszkodzony silnik
Lepsze to

Samochód w pełni sprawny, Polecam
!
USZKODZONY SILNIK!

#850
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2013 - 00:24
Kit nakładany na kit, przekładany korozją

#851
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2013 - 11:29
Szczerze nawet po zdjęciach widać że to straszny ulep i szrot.
Kit nakładany na kit, przekładany korozją
Nic dodać, nic ująć.
#852
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2013 - 13:05

#853
OFFLINE
#854
OFFLINE
#855
OFFLINE
#856
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2013 - 19:21
Przyznawać się kto dopuścił tą omegę do takiego stanu
Pewnie jakiś członek klubu , ktory wszystko wymieniał na czas i o wszystko dbal:)
Sent from my GT-P5100 using Tapatalk 4
#857
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2013 - 16:27
Pewnie jakiś członek klubu , ktory wszystko wymieniał na czas i o wszystko dbal:)
Seba pozwoliłem sobie zacytować twoja wypowiedź bo kątem strzału trafiała też we mnie. Jak widzicie ma nalepę z OKP i jest na CBR, Oma należała do mojego kolegi - forumowicza; NIe jednotrotnie latałem tym autem, nie tylko bokiem:) Nie wiem jak to było z malowaniem ale Daniel( ów były właściciel) tego " pocisku" w miare dbał o nią i wymieniał na bierząca rzeczy które należało wymienić. NIe jedno krotnie pomagałem mu dłubać w niej. Z tego co wiem to auto w momencie sprzedaży miało do wymiany "jedynie" rozrząd i łącznik stabilizatora.
W ciągu bodajrze pół roku przeszło przez dwoje lub troje rąk i z tego co udało mi się ustalic od ludzi mi znajomych wokół Jabłonowa Pom to Auto było katowane niemiłosiernie.
P.S tereny Jabłonowa Pom i okolic to moje rodzinne strony więc zbytniego problemu nie było z znalezieniem tego auta i zebraniem opini.
Kolego Rapik- ja wyznaje taką zasade - zanim pojade zobaczyć auto (nawet blisko) to pisze; dzwonie do ziomków z klubu, znajomych którzy mieszkaja bliżej, bądź mogą znać te auto. O tą Ome dzwoniło do mnie chyba z 3 klubowiczy/ forumowiczy i w ciągu 30sek usłyszeli że auto obecnie nadaje się tylko na szrot bo jak ktoś wcześniej wspomniał nie ma rzeczy wartościowych w tym aucie.
Tyle ode mnie. pozdrawiam

#858
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2013 - 16:29

#859
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2013 - 16:37
A widzisz, mój błąd - dobrze że miałem po drodze i blisko domu, zresztą dalej po auto za taką kasę szkoda jechać
Marcin będzie trzeba pomyśleć nad jakimś spotem jak się cieplej zrobi.
Stary wiesz mi zawsze i wszędzie daj tylko znać najlepszym miejscem w naszym regionie jest Toruń Barbarka; tam wszyscy z Kuj- POm maja równo i nikt nie ryczy że ma za daleko:)
jeśli możesz to prześlij mi na pw miejscowośc w której mieszkasz lub uzupełnij swój profil bedzie łatwiej cię namierzyć


#860
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2013 - 21:37
Seba pozwoliłem sobie zacytować twoja wypowiedź bo kątem strzału trafiała też we mnie. Jak widzicie ma nalepę z OKP i jest na CBR, Oma należała do mojego kolegi - forumowicza; NIe jednotrotnie latałem tym autem, nie tylko bokiem:) Nie wiem jak to było z malowaniem ale Daniel( Ăłw były właściciel) tego " pocisku" w miare dbał o nią i wymieniał na bierząca rzeczy ktĂłre należało wymienić. NIe jedno krotnie pomagałem mu dłubać w niej. Z tego co wiem to auto w momencie sprzedaży miało do wymiany "jedynie" rozrząd i łącznik stabilizatora.
W ciągu bodajrze pĂłł roku przeszło przez dwoje lub troje rąk i z tego co udało mi się ustalic od ludzi mi znajomych wokĂłł Jabłonowa Pom to Auto było katowane niemiłosiernie.
P.S tereny Jabłonowa Pom i okolic to moje rodzinne strony więc zbytniego problemu nie było z znalezieniem tego auta i zebraniem opini.
Kolego Rapik- ja wyznaje taką zasade - zanim pojade zobaczyć auto (nawet blisko) to pisze; dzwonie do ziomkĂłw z klubu, znajomych ktĂłrzy mieszkaja bliżej, bądź mogą znać te auto. O tą Ome dzwoniło do mnie chyba z 3 klubowiczy/ forumowiczy i w ciągu 30sek usłyszeli że auto obecnie nadaje się tylko na szrot bo jak ktoś wcześniej wspomniał nie ma rzeczy wartościowych w tym aucie.
Tyle ode mnie. pozdrawiam
Jakby przed sprzedaża zerwal naklejki nie bylo by tematu ,a tak wyglada jak oma klubowa

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka