

UWAGA MINA!!!
#421
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 12:05
Szczegolnie jezeli tlok podchodzi do glowicy na jakies 0.5mm i przeskoczenie o jeden zab starcza najczesciej, zeby pekl walek.
Ludzie tworza niezle historie, ale ktos nie oszukujmy sie, ludzie to kupuja i chwala sie nawet potem, ze maja super perelke.
Ciekawe tylko co jest naprawde. Panewki?
#422
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 12:13
#423
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 12:28
moze faktycznie lancuch sie rozciagnal bo ten przebieg jakos dziwnie wyglada. jak by nie liczyl - taniej drugi silnik.
beast, przecież to kolejny przykład pluskwy milenijnej - licznik zacinający się na 200k km na czas sprzedaży. Ale zaraz po kupnie sie uruchomi, spoko loko

Tam jest 100k cofnięte minimum tylko jakiś pan "mietek" który to robił zapomniał ustawić coś sensowniejszego niż 2 i 5 zer.
#424
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 13:04
Hmm jeżeli ja dobrze widzę, a dobrze widzę to tam jest licznikowe : 211041coś sensowniejszego niż 2 i 5 zer.
#425
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 13:06
Hmm jeżeli ja dobrze widzę, a dobrze widzę to tam jest licznikowe : 211041
ups, fakt patrzyłem na opis a nie na fotkę

to i tak mi brakuje sporo km, nie wierzę w takie przebiegi w dieslu z tego rocznika
#426
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 16:26

#427
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 17:41
#428
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 17:52
#429
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 13:21
Cześć,
chce ostrzec przed tą omegą -->
http://moto.allegro....1220189197.html
Ten złom sprzedany :pokoj:
#430
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 13:25
Ten złom sprzedany :pokoj:
Może nowy właściciel pojawi się niedługo na forum i założy temat: Kupiłem minę

#431
OFFLINE
#432
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 13:44

#433
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 20:05







ZAPOMNIALEM DODAC, że zdjecia na aukcji sa wykonane pol roku wstecz, kompletnie nie aktualne, dowiedzialem się po 15 minutowej rozmowie z włascicielem dzien wcześniej, gdy pytalem na ktorym zdjeciu zobacze ten wgiety błotnik bo widze doskonale prawy a na nim ani ryski...
oto link do auta


http://allegro.pl/op...1225459596.html
#434
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 20:24
TRAGEDIA
!
wiekszej miny nie widzialem, w jedna strone mialem 520km, samochód stoi w miejscowości Rząśnik, za Warszawą, własciciel twierdzi, ze wie co to znaczy jechać tyle km i mówi że tylko błotmnik jest lekko wgiety po czym prosilem o zdjecia, dosłał ale co z tego, jak przyjechalem na miejsce, to wlasciciela nie bylo, dal mi numer do swojego szefa, który nie ma kompletnie (rzekomo) pojecia o przeszłosci auta, mechanik z którym byłem, nawet nie wyciagał miernika jak spojrzał na auto ....
szyba przednia rok nowsza ... drzwi rdza od srodka, malowane, na dachu popękała szpachla od słońca, czyli ewidentnie przód lewy bity, dalej z przodu lampy przymocowane prowizorycznie, w zbiorniczku na płyn chłodzacy zamiast niego znajdowała się woda z olejem ... więc bardzo możliwe, ze uszczelka pod głowicą ... , dalej właściciel przez tel informował mnie, że nie dawno spalil mu sie xenon i jak nie zdąży wymienić, to bedą czekać w schowku 2 nowe palniki Philipsa razem z paragonem na 360 zł, jak sie okazalo, nie znalazlem ich nigdzie w aucie, świeciła tylko jedna lampa w dodatku na żółto ... także opadły mi ręce, auto ogolnie miało może z 150 koni co w połączeniu z taka budą dało taki efekt, że mało nie dostałem zawału
, dalej patrząc, centralny zamek nie działał w tylnich prawych, przednich prawych drzwiach i w klapce wlewu paliwa, szyba w lewych tylnich drzwiach nie zamyka się automatem, gałka dzwigni zmiany biegów drga znaczaco, podejrzenie padło na wał, po czym zdecydowałem, że nie chce jej widzieć na oczy i wsiadłem do auta a za mną mechanik i ojciec, nie moge zrozumieć takiego podejscia do klienta, wiedział jaśnie Pan, że o 4 w nocy wyjechałem, o 11:30 byłem na miejscu by ogladnąć najgorsza chyba omege b fl na allegro którą wycenił na UWAGA
16 tysięcy polskich złotych
, właśnie dotarłem do domu i pierwsze co musialem o tym napisać bo nie mam ochoty już na nic więcej
![]()
ZAPOMNIALEM DODAC, że zdjecia na aukcji sa wykonane pol roku wstecz, kompletnie nie aktualne, dowiedzialem się po 15 minutowej rozmowie z włascicielem dzien wcześniej, gdy pytalem na ktorym zdjeciu zobacze ten wgiety błotnik bo widze doskonale prawy a na nim ani ryski...
oto link do autaSZEROKIM ŁUKIEM OMIJAC
![]()
http://allegro.pl/op...1225459596.html
pomijajac fakt szpachli reszta to drobnica do naprawy w smiesznych pieniadzach.
#435
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 20:29
#436
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 20:48
człowieku, najpiewrw ogladnij potem sie wypowiedz, Twoim zdniem, to jest IGŁA ?? szyba z 2001, wiec coś nie tak w połączeniu z bitymi drzwiami przy tej szybie i dachem aż za szyberdach calym w szpachli swiadczy o dzwonie, to dla Ciebie drobnica, uszczelkla pod glowica, spalone xenony, centralka zamka siedzi, auta jedzie jak 2.0 136 koni, kazdy element, podrapany, malowany, widac ślady zapylenia, jednym słowem tragedia, jak dla Ciebie auto w takim stanie to drobnica i chetnie byś się nim poruszał to gratuluje gustu!
szukales nowego auta ? to idz do salonu. gdzie ja napisalem ze igla ? napisalem ze pomijajac fakt szpachli. reszta to pierdoly. silownika zamka 10 pln. podnosnik szyb 25, 2 zarniki 220 pln
nie podwazam faktu wypadkowosci oczywiscie.
nie jechalem nim wiec sie nie wypowiadam co do mocy. olej w plynie chlodniczym to nie uszczelka tylko na 99 % chlodniczka oleju (250pln)
wymieniana przednia szyba o niczym nie swiadczy. mam seicento z 2001 roku i juz mam 4 szybe. moja omega jest z 95 i byla juz malowana z 4 razy (3 przezemnie) i o czyms to swiadczy ? jak szukasz niemalowanej omegi to zle trafiles. omega rdzewieje wiec trzeba ja malowac
#437
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 21:25

nie wiesz, ze uzywane auto ma miec piekny lakier, bardzo maly przebieg i oczywiscie zadnej stluczki w swoim 10-20 letnim "zyciu"
do tego to musi byc promocja, wszystkie szyby z jednakowa data (kurcze, ja ma dwie szyby rok starsze od auta, bede plakal), do tego auto musi byc koniecznie uzytkowane przez kobiete, lub jakiegos dziadka i jezdzone nim powinno byc tylko do kosciola.
no i oczywiscie zero rdzy, a biada komus jezeli byla i zostala usunieta (wtedy bedzie auto po czolowce polaczonej z dachowaniem i walnieciem tylem w pedzaca ciezarowke)



pomijam fakt, ze nieetyczne jest wprowadzanie klienta w blad, tylko po to, zeby zrobil sobie 1000 km wycieczke, no ale tu sa ludzie i "ludzie"
#438
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 21:27



#439
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 21:28

#440
OFFLINE
Napisany 15 września 2010 - 21:37
beast podałeś ceny części,a gdzie jeszcze robota??w/g opisu kolegi to auto napewno nie jest warte tych pieniedzy
ale niestety ludzie szukają naiwniaków i jak mysli że ktoś przyjechał 500-600km to napewno weźmie
Dokładnie ! gdyby chociaż właściciel wspomniał o tych rzeczach które zostały zauważone w 5 minut była by całkiem inna gadka i napewno dalbym sobie spokoj ale po co, może akurat przyjedzie, napali się na felgi HEHE, albo na szybko ogladnie bo do domu powrot drugie pół dnia, albo przyjedzie bez obiecanego mechanika to też wielkie nic zobaczy, niestety wolałem ponieśc koszty paliwa + oceny mechanika i nie mieć strupa pod domem, nie szukalem auta które jeździ jakby mialo 2 litry, bo takich jest znacznie wiecej i napewno znalazłbym coś lepszego, niestety na niekorzyśc owego Pana handlarza, mialem stycznosc z różnymi autami i przykro mi bylo na "S" patrzeć na wypociny MV6
